driver24

Też cześć jeczmienia z karlowatoscia zlikwidowałem. Pszenica przez granice na szczęście zdrowa. Przy karlowatosci różnice występują nawet odmianowe, jedna zatakowana drugą obok zdrowa.

Z tymi dopłatami do sprzedaży jak widać byli od początku tak wiarygodni jak Kołodziejczak z listą importerów do końca tygodnia. Równie dobrze mogli wszystkim dopłacić np po 100zl/ha, ważne że ogólna informacja do propagandy w tv cały czas by brzmiała ile to mld poszło do rolników. A teraz barany puszczą zomo na protestujących, bo przecież już wszystkie postulaty zrealizowali. Brak słów.

Zostawiasz czy przesiewasz? U mnie miejscami gorszy miejscami lepszy. Miałem częściowo kasować, ale chyba zostawię całość. Pierwszy raz widzę na zywo taki cyrk w jeczmieniu.

Też żółta karłowatość? U mnie też cześć do skasowania. O tym czasie to raczej kukurydza pójdzie.

Tylko tym że jest w drugiej grupie bez doplat i będzie bardziej w plecy. To jest przemyślane żeby nas podzielić, bo skala protestów była zbyt liczna.

Jeszcze jak nie rozkminią limitu na hektar z wniosków obszarowych to dopiero będą jaja. Niektórzy będą mieli plony po 20t/ha, a do tego byc może zaakceptowany wniosek z pomocą suszową🤣

Z dwa miesiące mysleli rozmawiali i wymyślili... Jeszcze wiekszy bubel z tymi dopłatami niż pisiory w ubiegłym roku. Choć może taki był zamysł. Tym sposobem rozwiązali jeden problem, braku możliwości sprzedaży zbóż w zniwa. Nikt nie będzie chciał sprzedawać, bo może w przyszłym roku znowu dopłaty😉 Skupy pełne w tym czasie i ...hulaj dusza.

Może ktoś szukał ostatnio i się orientuję za ile obecnie można wyrwać taką 12t, pronar czy metaltech. Wiadomo że teraz sprzedaż u dealerów leży.

U mnie jeczmien wygląda źle. Reszta zbóż rewelacja, a jeczmien w porownaniu do pszenicy wygląda bardzo kiepsko. Azot w saletrze podany początek marca i efekt mizerny. Jak sprawdzić czy to nie żółta karłowatość? Bo nie mam dużego doświadczenia w jeczmieniu.

Efekt zeszłorocznych dopłat widać obecnie na ulicach po skali protestów. Poza krótkotrwałym zachowaniem płynności finansowej nie rozwiązały one żadnego problemu. To jest najprostsze rozwiązanie dla rządu i nowa władza chce robić to samo co poprzednicy.

Jak będą tak gadać o tym porozumieniu jak narazie to wątpię czy jest po protestach. Znowu identyczny bajzel jak za pisu. Na fejsie grupy RMF są zdjęcia porozumienia z Jasionki i np o dopłatach do zbóż jest tam napisane że będą obejmować termin sprzedazy od 01.01 do 31.05.2024. A przed chwilą Kołodziejczak w Kropce nad i gadał ze od 11 marca, nie wiem skąd to wytrzasł. Znowu każdy gada co chce, byle tylko rolnicy zeszli z dróg! Znowu sami eskalują wkurzenie ludzi! To samo tranzyt, nie jest załatwiony, bo jak byk jest napisane, że dopiero będzie to wnioskowane. Oczywiście porozumienie w stałym gronie podpisywane.

Zgadza się. Ale oni pełen rozwój kraju, chcą w kilka lat podwoić produkcję rolną, a u nas wszystko ograniczane, nasza gospodarka na zaciągniętym hamulcu. My im mamy sfinansować wojnę, a oni w najlepsze prowadzą inwestycje, aby nas wykończyć.

Właśnie na UA mają w planach rozwijać produkcje zwierzęca, nie tylko roślinna. Planują inwestycje w produkcję krów, trzody i drobiu. Zreszta na dzien dzisiejszy jest u nich prowadzona ogromna inwestycja w kurniki, gdzie w jakiejs czesci wystepuja tam "biznesmeni' z Polski. Tak, więc będziemy mieli komplet surowców rolnych u siebie. Dylemat o tym, że dużo eksportujemy do nich produktów mleczarskich stanie się nieaktualny.

Nie do końca tak długi okres czasu jest potrzebny. Ostatnio już spadła sprzedaz rok do roku i już się zaczynają jakieś początkowe ruch cenowe w dół. Co do braku dotowania zakupu maszyn to pełna zgoda. Te dotacje tylko psują rynek i ceny.

Tylko rolnik na końcu łańcuszka jak zwykle najmniej na tym zyska. Przy tej koniunkturze gdybyśmy wstrzymali wszelkie inwestycje w maszyny na rok, to wtedy z obniżek cen byśmy mieli prawdziwa dotację. A tak to tylko nabijanie kabzy innym i impreza trwa dalej.