Problem rozwiązany już dawno. Koło zamachowe wymienione na koło z silnika z deszczowni. Tarcza i łożyska oczywiście nowe. Docisk sprzegła kupiłem nowy lecz niestety nie chciał współpracować z moim słoneczkiem niby numer katalogowy ten sam a nowy ma 4mm wiekszą srednice i nie chowa się w słoneczko. Stary docisk został przetoczony, niewielkie peknięcia zostały. Po złożeniu ciągnika, wyregulowaniu skoku jałowego i hamulca skrzyni biegów wszystko wróciło do normy.