Przez
Wozzach
Cześć
poważnie rozważam zakup Valtry T174e, w wersji Active.
Proszę użytkowników tych ciągników o opinie i jeśli można, to odpowiedź na poniższe pytania:
- czy tryb ECO jest przydatny w najcięższych pracach polowych typu orka, gruber? Dealer mi tak tłumaczy, że przełączamy się w ECO, tam mamy większy moment obrotowy, więcej Nm, i w orce maszyna lepiej ciągnie. Z kolei gdzieś w internecie znalazłem, że tryb ECO to raczej oszczędność paliwa w transporcie i lekkich pracach. Więc jak to wygląda z punktu widzenia użytkowników?
- czy ten patent z osobnymi układami oleju jest fajny i warto go mieć? Wydaje się fajny na pierwszy rzut oka, zalety są wiadome. Ale - gdyby to naprawdę było uzasadnione, to myślę że Valtra nie byłaby jedynym producentem który to stosuje. Trochę się obawiam, że niewiele będzie zalet (i tak pracuję tylko swoimi maszynami i tylko jednym ciągnikiem) a za to 2 razy więcej oleju do wymiany (przykładowo konkurencyjny NH czy JD ma łącznie ok 70 litrów oleju na skrzynię i hydraulikę, a Valtra 74 litry w przekładni i dodatkowo osobne 62l na hydraulikę). jak wiadomo dobry olej przekładniowy swoje kosztuje.
- najbardziej wymagające maszyny które mają pracować z tym ciągnikiem to pług obrotowy 5 skibowy Akpil KM180 (szer. orki ok 240cm) i gruber Mandam 3.8 metra na ściernisku. Gleby mozaiki, większość lekkie ale wyspowo glina. Da radę ta Valtra sensownie z tym jechać?
- czy jesteście zadowoleni z tego ciągnika? Kupilibyście go jeszcze raz? Jakieś poważniejsze awarie?
- Ja wybieram między właśnie Valtrą T174E a New Holland T7.210. Przy zbliżonym wyposażeniu New Holland tańszy o około 20.000zł netto. Ciężko porównać niektóre parametry. Valtra podaje tylko moc maksymalną 175KM przy 1900 obrotów. Nie podaje nigdzie mocy znamionowej. NH podaje moc znamionową 165KM przy 2100 obrotów, ale moc maksymalną gdzieś przy 1800-1900 obrotów podaje 180km. Pod względem parametrów bardzo podobne ciągniki, różniące się szczegółami. Miał ktoś może doswiadczenia z oboma maszynami? Jak wrażenia?