REFORMA KRUS i UBEZPIECZEŃ

[Lukaszjarm 4]

ale to nie jest wina tych mniejszych rolnikow ze ty i inni musisz placic wieksza skladke .

ja tez jestem za tym aby w krusie byli tylko rolnicy a nie posiadacze po 1 ha .

a zauwaz ze ci mali rolnicy ktorzy pracuja dodatkowo to nie placa krusu bo zaklad ubezpiecza ich w zusie .

i tez chcialbym miec wieksza emeryture za placone wyzsze skladki

[lemelvaus 0]

Ci mali więcej wnoszą niż biorą w zamian!

 

Nie prawda, połowa z nich posiada ziemię z tego tytułu aby być w KRUS'ie, aby mniej płacić. Co wnoszą ...hmm. Nie wiem chyba tylko to, że jak już mają pole to albo nie chcą go sprzedać albo chcą niebotyczną cenę.

 

Zobacz kto na więcej ciągnie, kredyty dotowane, dotacje, ulgi.

 

TO SIĘ NAZYWA MANIPULACJA STATYSTYKAMIJakby wziąć sumę wszystkich kredytów to tak, ale jakby popatrzeć na ilość kredytobiorców to więcej jest tych małych szczególnie posiadających do 15ha.

 

Żaden z tych małorolnych nawet nie pomyśli o takie formie pomocy, bo go nie stać!

 

Unia Europejska na tyle udostępniła wszelkich programów dla małych gospodarstw, że tylko głupi by nie skorzystał.

 

jak już dostanie pracę poza rolnictwem to trzyma się jej trzyma choćby przez pół roku mu pensji nie płacili.

 

A później rozczula się nad sobą bo nie ma na życie, bo firma zbankrutowała. I potem wielki szum, w telewizji w sprawie dla reportera wielskie oburzenie jak tak może być.

 

Więc nie drąż tematu bo to do niczego nie prowadzi.

 

Następnym razem podawaj argumenty sensowne, których się nie da podważyć.

[Gość tomasek]

lemelvaus ale pierdzielisz, jak ktos ma 5 ha to z nich zyje (czytaj ciezko na nich pracuje i to jest jego głownym zrodłem dochodu i dlatego placi KRUS), a jesli ktos ma 5ha i pracuje w jakiejs firmie to jest ubezpieczony w ZUSie, wiec nie wiem do czego pijesz? po za tym sam sobie zaprzeczasz piszac ze najwiecej kredytów i dotacji biora mali do 15ha i ze trzeba byc głupcem zeby nie skorzystac z dotacji! wiec sie troche zastanów co piszesz

[LeonOr 1]

O jakich Ty rolnikach piszesz?

Chyba z marszałkowskiej, bo nie widzę spójności ze stanem faktycznym. Byłeś kiedyś na wsi?

Dotacje i programy pomocowe mają swoje zasady!

Najpierw się zorientuj kto może i ile to kosztuje zanim napiszesz.

 

A poza tym u mnie na wsi to średnia wieku jest powyżej 55 roku życia, bo reszta wyjechała dawno temu. Ja jestem chyba najmłodszym rolnikiem w gminie, mimo że też nastolatkiem nie jestem.

Ci co mają po parę ha i je uprawiają to chwała im za to, że dbają i wyżyć potrafią, ale ci co mają po kilka set ha (jeszcze 10 lat temu buraki i QQ tam rosły) co nawet wykoszonej łąki nie potrafią posprzątać bo niby po co na koszty się narażać, a dopłaty rolnośrodowiskowe biorą. Do ich d... powinni się dobrać!

[jaro 166]

Strasznie mnie ciekawi co oprócz tzw. "niskotowarówki" było przeznaczone dla mniejszych gospodarstw ?-IMHO te tzw. programy pomocowe były wyraźnie adresowane do gospodarstw większych.

PS.Nie bierzcie kol.lemelvausa zbyt poważnie-jakiś czas temu też tu błysnął paroma wypowiedziami-zdaje się że jest fanem PO czy czegoś tam...

[StasiekS 73]

Nie czytałem wszystkiego ale widzę że jest tu sporo osób które nie chcą zmian bo jest dobrze jak teraz. No może kosmetyczne ale żeby nie przesadzać. KRUS trzeba zreformować i to poważnie on tak dalej nie może funkcjonować. Od groma w nim dwuzawodowców którzy chowają się tutaj przed ZUSem. Od groma jest także rolników którzy mają 5 ha a po za tym nic nie robią. Będą mieli te 65 lat to dostaną te 700 złotych i dalej jakoś tam będą żyć ze swojej gospodarki bo nikomu ani jej nie oddadzą ani i nie sprzedadzą bo to jego. I co nam z takich? Pełno jest także takich drobnych pijaczków gdzie mają hektar pod domem, oddali je w dzierżawę, płacą te składki bo są śmiesznie niskie a później nadchodzi życie w dobrobycie jeśli dożyją. I reszta rolników którzy mają gospodarki większe, harują dniami i nocami a dostaną taką samą emeryturę jak reszta. Gdzie tu jest sprawiedliwość?

Składki powinny być większe niż teraz i zależne od ilości posiadanej ziemi. Im więcej ziemi tym większa składka ale i większa emerytura tak jak jest to w ZUSie. I żeby być ubezpieczonym w KRUSie to min. te 5-10 ha.

A najlepszą rozwiązaniem jest to żeby każdy sam zadbał o swoja emeryturę.

[jaro 166]

A dlaczego przypuszczasz że jesteśmy przeciwko reformom ?-najpierw opowiem Ci kawał-"Z Rosji z lasu wybiega zając- pędzi ile sił spotyka go niedźwiedź i pyta - co tak pędzisz- zając na to bo niedźwiedzie kastrują- niedźwiedź na to - przecież ty nie niedźwiedź-----chłopie nim się wytłumaczysz - to po jajach !"-teraz chyba rozumiesz że jak mieszkamy tu w Polsce to jak przyjdzie do reform to po d*pie dostaną też prawdziwi rolnicy-a różnej maści cwaniaczki pewnie będą mieli się jeszcze lepiej.

[miszka31 31]

chłopi sami doją,naciągają KRUS, powinno się powołac takie specjalne komisje które by kontrolowały rolników w domach, z zaskoczenia, całe rodziny mają pozałatwiane renty, a zapierda... jak by mieli po 20l.

[jaro 166]

A to już Polska właśnie...:blink:

[LeonOr 1]

Takie naciągane renty to chleb powszedni, tylko z moich informacji to mają z ZUS i to głównie Ci którzy ziemi nie mieli i pracowali w zakładach które się porozpadały. Ale ten problem się sam rozwiązał, bo to były wspomniane zakłady których już niema. Na palcach można policzyć kto pracuje na etacie.

Najbliższy (40km)i największy zakład pracy to szpital powiatowy(300 osób -10 lekarzy, 290 pielęgniarek i administracji). ale też zamkną bo dyrektor szpital niedaleko mojego domu wille wykończa i ekipa która remontowała szpital teraz u niego robi.

[StasiekS 73]

Nie mów mi że nie ma choć jednego w tym wątku które nie chce reformy. Ale tu macie rację. Tu jest Polska i nie ma lekko. To co jest na papierze nie koniecznie musi być w świecie rzeczywistym. ZUS Leonor jest trudno nabrać. Nawet jak i na początku ci się uda to oni i tak do tego dojdą. Krus już bez problemu.

Ale wiecie co Panowie. Najlepszym rozwiązaniem jest gdy każdy sam zajmie się swoją emeryturą. Odkładaj co miesiąc 500-600 złotych, tylko tak regularnie i wpłacaj na lokatę lub jakiś fundusz to za 30-40 lat uzbiera się ładną sumka i ładna emerytura.

[jaro 166]

I znów odpowiem Ci kawałem-"W 2040 roku pod wieżowcem stoi grupa ludzi i krzyczy:

- ODDAJCIE NASZE PIENIĄDZE!!!

W pewnej chwili z okna wychyla się Cezary Pazura i krzyczy:

- Bogdan mówi spier.....! "-mam nadzieję że wiesz o co w tym chodzi ?

[StasiekS 73]

Domyślam się. Ale już taki czarny scenariusz zakładać. Najlepiej to pewnie żyć chwilą.

[lemelvaus 0]

Jaro

Jesteś śmieszny oceniając mnie po tym, że przed wyborami prezydenckimi powiedziałem, że najlepszym wyborem jest Komorowski. Co do tego się nie myliłem. Ale oczywiście ty masz większą racje chociaż nie jesteś w stanie mi powiedzieć ile ustaw podpisał Komorowski do dzisiaj a ile ś. p. Kaczyński. Fanem po zbytnio też nie jestem i przypięcie mi nalepki tej partii do profilu można przyrównać do idiotyzmu. A jak chcesz krytykować moje zdanie, to przypatrz się kto ciebie popiera chłopak który chciał zawrócić Wisłę i osoba która po pierwszej twojej wypowiedzi twierdzi, że upadłeś na głowę.(Jeżeli nawet powiedziałem coś źle to nie powód by mnie zbrukać lub zmieszać z błotem)

 

 

Ps Myślisz, że stawiając myślniki zamiast spacji stajesz się zauważony, wyróżniony? Dziwię się, że jeszcze żaden moderator nie zwrócił ci na to uwagi. Jest to nie po Polsku a posty źle się czyta.

 

I tak w ogóle to wybacz że musiałem się zniżyć do twojego poziomu i używać słów które wg mnie w rozmowie na wysokim poziomie nie powinny być używane.

[jaro 166]

Rozumiem że używasz spacji aby pozostać niezauważonym ?:blink: -akurat mi zależy na tym aby być zauważonym czy wyróżnionym...

Zgodnie z zasadą "Ty masz rację ja mam spokój"-nie będę tu udowadniał kto ma rację a kto jej nie ma-jest tu całkiem sporo ludzi i to oni nas ocenią-jeżeli Ciebie lepiej to ok. ciesz się i korzystaj z uroków życia.Pozdrawiam.

[west 46]

Cały czas krążycie wokół tematu i nikt nie potrafi trafić w sedno sprawy. Reforma musi być dla dobra rolników, aby raz na zawsze skończyć z tą nagonką miasta na wieś i różnego rodzaju BCC i profesorków z koziej wólki.

Jasna definicja rolnika i gospodarstwa rolnego powinna w tym pomóc oraz wprowadzenie podatku dochodowego według którego zróżnicowano by składki i powiązano je z wysokością późniejszych świadczeń.

Nie są problemem w KRUSIE Ci co mają kilka ha ale pracują legalnie bo wiadomo że ich tam poprostu nie ma.

Problemem są Ci co mają kilka ha zazwyczaj w przedziale do 5ha a stanowią blisko 60% (spójrzcie na statystyki) wszystkich ubezpieczonych i pod przykrywką gospodarstwa rolnego działają w szarej strefie a więc pracują na czarno, prowadzą firmy, jeżdżą przysłowiową taksówką itp. więc oszukują nie tylko państwo ale walą w rogi także nas prawdziwych rolników. Bo KRUS to ubezpieczenie dla rolników a nie dla drobnych rzemieślników i pracujących na saksach.

Więc jeśli ktoś jest prawdzim rolnikiem choćby na 2ha i jego jedynym dochodem jest to co z tej ziemi wyciągnie to chwała mu za to i niema co się bać tej reformy pozostanie w KRUS będzie płacił minimalną składkę.

Ale jeżeli w dochodach pow 50% stanowią dochody z działalności pozarolniczej to powinien stracić status rolnika oraz gospodarstwa rolnego i pożegnać się z KRUSEM ale także z każdą pomocą i dotacjami z dopłatami bezpośrednimi włącznie bo te instrumenty powinny trafiać wyłącznie do rolników.

Myślę że tym razem się zrozumiemy już jaśniej się nieda :blink:

[StasiekS 73]

Pomysł fajny ale jak zawsze znajdzie się ale. Ci co pracują na czarno gdzieś tam i mają małe gospodarstwa to reforma według ciebie i tak ich nie dosięgnie bo nie wykażą dochodu. A podatek dochodowy się nie sprawdzi bo bez problemu będzie można go zaniżyć i nic nie da więc i składki będą niskie. Najlepszym wyznacznikiem byłaby ziemia posiadana w użytkowaniu. Tutaj już trudniej byłoby oszukać KRUS a będzie realnym wyznacznikiem dochodów. Bo jak masz więcej ziemi to i dochody większe(oczywiście uwzględniając jej klasę).

[Gość tomasek]

nie zapominajcie o tym ze panstwo daje nam rolnikom mozliwosc zarobienia 25tys zł posiadajac firme na KRUSie, a kwota 2700 zł jest wolna od podatku i kazdy czy to ZUSowiec czy KRUSowiec moze ja sobie na czarno dorobic co miesiac, @jaro jestes WIELKI

[Gość murtek]

,

[Gość tomasek]

,

 

sie chlopie rozpisałeś...

[LeonOr 1]

Najlepszym wyznacznikiem byłaby ziemia posiadana w użytkowaniu. Tutaj już trudniej byłoby oszukać KRUS a będzie realnym wyznacznikiem dochodów. Bo jak masz więcej ziemi to i dochody większe(oczywiście uwzględniając jej klasę).

Ten pomysł to juz jakiś początek, bo mamy tyle urzędów i kontrolujących a nikt nie potrafi spiąć tego we wspólna całość.

Nie wystarczy mieć ziemię ale trzeba ją obrabiać a skoro obrabiasz to bierzesz dopłaty, więc jest możliwość zweryfikowania części kombinatorów.

[Gość murtek]

tomasek

Krótko i na temat :blink: ;[

Miałem pewną myśl, jednak z niej zrezygnowałem (nie mam takiej możliwości usunięcia posta, chyba że się mylę)

[agromatik 1029]

A morze by tak uwarunkować możliwość ubezpieczenia się w KRUS od struktury dochodów, np.85% -90% dochodu ogólnego uzyskiwanych z rolnictwa uprawnia do ubezpieczenia w KRUS. Takie rozwiązanie możliwe jest do

realizacji jedynie z równoczesnym wprowadzeniem podatku dochodowego.

[StasiekS 73]

Odczepcie się od dochodów bo będzie je trudno udowodnić. Bez problemu każdy może wykazać że jego gospodarstwo może przynosić straty. Wystarczy że zaniżysz plony których i tak nikt nie sprawdzi bo jest to nie realne a już nie masz dochodów. Bez problemu można będzie także wykazać że twój obrót jest bardzo mały. Chyba że państwo wprowadzi takie instrumenty kontroli każdego kto ma związek z rolnictwem(młyny, hurtownie itd.) to wtedy będzie już trudniej.

[jacus 3048]

u nas we wsi liczba ubezpieczonych w krusie przewyzsza laczna liczbe swin i krow,tylko kur jest wiecej i to jest prawdziwy problem ,mimo ze przyslowiowych 'taksowkarzy'nie ma, to wiekszosc pracuje na czarno ,bo jak niby mozna sie utrzymac z 2,5 ha-taka jest srednia wielkosc gospodarstwa w naszej gminie ,nie trzeba placic za nich skladek i podatkow wiec pracodawcy chetnie ich zatrudniaja,jesli zlikwiduja krus to co wtedy zrobia,czesc zacznie legalnie pracowac a reszta pojdzie do pomocy spolecznej albo na bezrobocie i w sumie na to samo wyjdzie bo dostana zasilki i ubezpieczenie. w obecnej sytuacji trudno znalezc dobre rozwiazanie.