Przyczepka samochodowa 750kg

[Jarecki21]

Myśle o jednoosiowej, bo dwie osie to już dużo większy wydatek, a i nie będzie ona na tyle eksploatowana, żeby było to niezbędne. Interesuje mnie jakiś dobry producent. Niewiadów, hmm, ich produkty sprzedaje Castorama. Pierwotnie właśnie był taki plan, żeby tam kupić, ale parę negatywnych opini spowodowało, że rozglądam się za czymś innym...

[rollo29]

Niewiadów to jeszcze państwowa firma robiąca przyczepki o b. dobrej konstrukcji ramy a z burtami ipodłogą to u nich było różnie. http://www.niewiadow.pl/katalog.Reszta polskich przyczepek to wyroby rzemieślników .http://www.przyczepysuski.radom.pl/start.php?NR=5-solidne resorki dobrze się prowadzą.Neptun przyczepki firmy sorelpol typowe sprzety z marketu.Zamawiaj bezpośrednio u producenta możliwość negocjacji ceny.

Edytowane 14 Maja 2011 przez rollo29

[ahme999]

syland czyli nniewiadow robi całkiem przyjemne sprzęty odkąd zrezygnowali z blachy trapezowej w burtkach i nitowania czyli 2005(?) , bo po kilku tys km nity sie najzwyczajniej w swiecie obcinały od drgań i zostawała sama rama. teraz spawają albo zgrzewają i jest ok, ale taki niewiadów 120x230 jedna os kusztuje 3tys w wersji golas, czyli po naszemu +300 za amortyzatory, +200 za nowe opony nie używki z malucha bo na takich wyprowadzają ją z magazynu, +150 za koło zapasowe, i to chyba tyle

[Mathieu92]

Witajcie, ja szukam od niedawna przyczepki, myślę o jakimś małym handlu maszynami rolniczymi. Chciałbym przyczepkę najlepiej o długości paki około 280cm by wszedł na nią poznaniak 2,7m. Dopuszczalna ładowność? Nie musi być duża, 500kg ładowności mnie w pełni zadowoli. Czy w cenie do około 2500zł, nawet używaną da się kupić? Czy lepiej cośkoło 230-250cm paki a nowego polecacie?

[Vladoo1]

http://moto.allegro.pl/nowa-duza-przyczepa-2-7x1-28-brenderup-225-rzeszow-i2728711791.html

Ja mam taką i nie narzekam policja chociaż sie nie czepia bo samoróbki to wiadomo co za cuda mogą być i ciężkie jak diabli co do nosnosci to 1100 kg pszenicy bez problemu wiozłem ale ostrożnie, razem z plandeką w tamtym roku zapłaciłem 2,500 to się nie opłaca robić samemu chociażby na czas. 95% rzeczy które woże wchodza bez problemu 3m na skos wchodzą przyczepa na belce ale jak sie ją odpowiednio użytkuje użytkuje to posłuży a wrazie w to koszt takiej oski coś około 800 pln ja kupowałem z Mogilna a tą aukcje znalazłem pierwszą lepsza ale model mam dokładnie taki jak wyżej.

[hubertuss]

Przyczepki bez resorów nie polecam. Widzialem jak koles golfem ciągnoł to się koła od ziemi odrywały. Jak piłeczka sbie skakała.

[dawidg2]

Bo trzeba umieć ciągnąć. Ja ciągałem przyczepki jedno i dwu osiowe, lawete też się ciągało. I każda skacze po dziurach, tu nie są winne przyczepki tylko stan naszych dróg.

[Nikita_Bennet]

w 1997 tato rejestrował SAMa, koszta rejestracji tyle ile kosztowały wtedy ale koszt budowy to kilka dni w garażu, 100 zl za syrenkę (oś z kołami, resory i amortyzatory), trochę elektrod, ucho, instalacja elektryczna, stara rama od ruskiego siewnika jako dawca kształtek, akrusz blachy na spód, arkusz trapezówki na burty. Rura na dyszel i parę kształtek nowych. Za resztki z syrenki wzięliśmy ponad 100pln

Użytkowanie? 1000kg jeździło na niej. Było i 4-5 tuczników, maciora, małe byczki bo była rama/stelaż i okryte plandeką. Był węgiel, zboże nawet nawozy jak zabrakło. 2beczki z paliwem to była norma jak zbrakło w żniwa. Poza tym złom, cement a ostatnio jakieś dechy.

Przyczepka pożyczana wielokrotnie, betoniarki, drzwi, jabłka, silnik, korpusy pługa wożone. Mało który kierowca miał poniżej 100km/h a jednego jak spotkałem na trasie to miał 120 bo tyle miałem jak za nim jechałem.

Obecnie nie kupiłbym nowej przyczepki bo aby coś kupić na resorach + amortyzator to po prostu mnie nie stać i w 2 tysiach się nie zmieszczę. A, i my mamy kółka od syrenki z oponami od garbusa, duże kółka lepiej się toczą niż 13stki.

 

Niestety stan naszych dróg wymaga większych kół, resoru i amortyzatorów. Przyczepka na małych kołach i bez zestawu amortyzator+resor skacze, nie można jechać szybciej i najlepiej aby zawsze była czymś załadowana.

Naprawić dróg mnie nie stać ale kupić/zrobić dobrą przyczpekę tak więc amorki i resor obowiązkowo

 

Obecnie rozważyłbym opcje zlecenia pospawania ramy i ocynkowania - są firmy co robią to pod zamówienie a dostaje się gotową przyczpekę, ewentualnie ponownie zrobilibyśmy sami zwykłego SAMa. Piszę rozważyłbym bo nie potrzebuję kolejnej gdyż stara ma się dobrze a i mam logana pick-upa więc przewiezienie wielu rzeczy to bajka.

Edytowane 2 Listopada 2012 przez Nikita_Bennet

[vitara]

Panowie Panowie wy robicie w gospodarstwach.

Popatrzcie poszukajcie przyczepek sam robionych przez ludzi na bazie osiek dostawczaków na resorach to wam się przyda i zwróci . Te przyczepki które pokazujecie z marketu z giełdy są do niczego , gną sie krzywią, wyginają , i są niskie, bardzo niskie, i kupcie sobie przyczepkę długą na 3 metry bo tak to zawsze wam braknie długości do przewiezienia czegoś tam.

 

Mam starą vitarę ( z reduktorem ) przyczepkę SAM na resorach i na budowę przywoziłem wszystko prawie, żwir z dunajca, piasek, 30 palet kostki , itd

W gospodarstwie także się przydaje i jeszcze nigdy nie utonąłem , nawet w lesie z drewnem.

[jaro]

Ja muszę się pochwalić że kupiłem ostatnimi czasy ciekawą przyczepkę (niestety strona Sylanda coś się krzaczy dzisiaj u mnie więc nie mogę podać linka)-sęk w tym że na dobrą sprawę tej przyczepki nie ma na stronie .Jest to jak gdyby seria "ciężka" z tym iż jest bez hamulców no i rejestrowana jako "lekka".Ma ramę z "ciężkiej" i dwie osie na kołach "czternastkach" (kółka zacne bo Dunlopki po ponad trzy stówki za sztukę )-z ciekawości policzyłem koszty materiałów (ceny z internetu) do niej...i wyszło mi ponad 3,5 tys z górką czyli prawie tyle ile mniej więcej za nią zapłaciłem (a gdzie robocizna,homologacja ?).Podejrzewam że to jakaś seria próbna czy cuś bo były przeboje z dokumentami .

[kissmy...]

jeśli już chcecie mieć coś dobrego za około 3,5tys. zł to proponuję wykonać sobie przyczepkę we własnym zakresie, mój znajomy ma jednoosiówkę z hamulcem i 2t ładunku to jest norma, oś to podstawa i najlepiej skrętna z hamulcami (koszt ok 1,5 tys. zł) do tego dobry zaczep i mocna rama - otrzymamy mocną i przede wszystkim lekką i bezpieczną konstrukcję, nakład pracy będzie spory, ale własności jezdne przyczepki to podstawa, szczególnie gdy planujecie duże obciążenie

[jaro]

No i wtedy masz zestaw którym nie pojedziesz z prawkiem kat.B ,przegląd będziesz wykonywał co rok a na dodatek rozwalisz auto bo sorry ale byle czym to raczej tego nie pociągniesz (w jednoosiowej sporo ciężaru może pójść na zaczep )-mylę się ?

[Sadek]

Czemu na "B" nie pojedzie rejestrowana zapewne za "lekką". Tylko rejestrując/kupując przyczepkę zwróćcie uwagę na rubryki O.1 O.2 w dowodzie rejestracyjnym samochodu. Nie wiem czy policja zwraca na to uwagę bo nie miałem kontroli z przyczepką ale diagnosta zwracał na to uwagę (sugerował aby to się zgadzało).

Też jestem zwolennikiem resora i swoją mam właśnie samoróbkę 1,5*2 (koła w środku, leci za śladem).

[jaro]

Skojarzyło mi się że jak z hamulcem to rejestrują jako "ciężką"

[Nikita_Bennet]

Czemu na "B" nie pojedzie rejestrowana zapewne za "lekką". Tylko rejestrując/kupując przyczepkę zwróćcie uwagę na rubryki O.1 O.2 w dowodzie rejestracyjnym samochodu. Nie wiem czy policja zwraca na to uwagę bo nie miałem kontroli z ....

Zapamiętaj jedno, jak nie zrobi się wyniku na czymś oczywistym to zrobi się wynik na czymś innym

[hubertuss]

Jak jest teraz z rejestracją przyczepek typu sam? Wiem, że kiedyś przepisy się zmieniały.

[kissmy...]

No i wtedy masz zestaw którym nie pojedziesz z prawkiem kat.B ,przegląd będziesz wykonywał co rok a na dodatek rozwalisz auto bo sorry ale byle czym to raczej tego nie pociągniesz (w jednoosiowej sporo ciężaru może pójść na zaczep )-mylę się ?

 

rodzaj przyczepy zależy od jej DMC do 750kg jest przyczepą lekką (bez corocznych przeglądów), a moim zdaniem lepiej mieć hamulec (dużo to nie waży), natomiast odnośnie do pojedynczej osi to oczywiście wszystko zależy od ładunku (jeśli da się go rozsądnie rozłożyć to moim zdaniem dwie osie nie są konieczne - co prawda wyeliminują kołysanie, ale jednocześnie trochę podniosą spalanie i koszt budowy o co najmniej 50%), w moim przykładzie przyczepka była ciągnięta passatem 1,6D w jednej budzie zrobił z nią ponad 500tys. km

[ovi]

ja mam ramoróbe na osi skrętnej koła 15cali hamulec najazdowy 250/140/30 zarejestrowana jako lekka a wiozłem na niej 1900 kg wapna nawozowego. Oś skrętna ma to do siebie że troche podskakuje ale z ciężarem prowadzi sie jak po sznurku i przedewszystkim jest bardziej wytrzymała od reserowanej. kilka lat temu koszt wykonania wyniusł mnie wraz z homologacją i ubezpieczeniem 1850zł za kupczą wołali 2000 bez papieruw.

 

[soltys48]

Od dłuższego czasu posiadam przyczepki samochodowe(mam obecnie 3)i jedno mogę powiedzieć podstawa to rejestracja na DMC 750kg-po co robić co roku przeglądy techniczne,druga ważna sprawa to hamulec najazdowy-zwracam na to uwagę ponieważ często jeżdżę na Niemcy w wyżynne rejony i hamulec musi być!! warto również zainwestować w skrętną oś-jazda z taką przyczepką to przyjemność!!!

[Sadek]

Jak jest teraz z rejestracją przyczepek typu sam? Wiem, że kiedyś przepisy się zmieniały.

 

 

Nie ma najmniejszego problemu z rejestracją :

-Oświadczenie że użyte materiały pochodzą z legalnego źródła,

-Rysunek techniczny,

-Zdjęcia z każdej strony,

-Wydruk/dokument z ważenia przyczepki z wagi legalizowanej

-Wniosek i opłaty za przegląd i nabicie numerów.

 

Oczywiście przyczepka wyposażona w światła zgodnie z obowiązującymi przepisami.

[jaro]

Od dłuższego czasu posiadam przyczepki samochodowe(mam obecnie 3)i jedno mogę powiedzieć podstawa to rejestracja na DMC 750kg-po co robić co roku przeglądy techniczne,druga ważna sprawa to hamulec najazdowy-zwracam na to uwagę ponieważ często jeżdżę na Niemcy w wyżynne rejony i hamulec musi być!! warto również zainwestować w skrętną oś-jazda z taką przyczepką to przyjemność!!!

A ja nie jeżdzę w wyżynne rejony, moje auto (puste)waży ponad 1600 kg i dzięki temu kompletnie nie przeszkadza mi brak hamulca .

[soltys48]

@jaro z hamulcem jednak jest o wiele bezpieczniej-nieraz zdarzało mi się przeładować przyczepkę(było na niej grubo ponad 1200kg)i zapewniam Cię,że nawet auto które waży 1600kg ma problemy z "bezpiecznym" hamowaniem

[jaro]

Wiem-ale jak to wczoraj pisałem byłem nieźle "wycięty"-po śladach opon zorientowałem się dzisiaj że wczoraj jakieś szambo przewoziłem .

[Mathieu92]

Ja akurat obecnie mam Volvo 440 - około 1070kg wagi, więc jeżeli zapnę przyczepkę 200kg i dmc 600kg to przy tym poznaniaku 2,7m tylko nieco nagnę przepisy bo raptem 50kg, no i przy takim samochodzie o takiej wadze nie sądzę żeby aż taka była duża potrzeba hamulca najazdowego.

[ahme999]

 

 

Nie ma najmniejszego problemu z rejestracją :

-Oświadczenie że użyte materiały pochodzą z legalnego źródła,

-Rysunek techniczny,

-Zdjęcia z każdej strony,

-Wydruk/dokument z ważenia przyczepki z wagi legalizowanej

-Wniosek i opłaty za przegląd i nabicie numerów.

 

Oczywiście przyczepka wyposażona w światła zgodnie z obowiązującymi przepisami.

 

własciwie to trzeba jeszcze mniej-

rysunek techniczny i zdjęcia robi diagnosta na okręgowej stacji kontroli pojazdów, który nabija jednocześnie numery i tabliczkę