Wypadki w rolnictwie i naszym domu

[Gość maciek08]

wczoraj jak byłem w płońsku po części do kombajnu słyszałem ciekawy temat; pewna pani pojechała sprawdzic kombajniste czy się nieobija i wjechała samochodem na pole...... i zapaliła się słoma od samochodu.......... no i furka poszła z dymem

 

ps w kombajnie mam 2 i 6kg gaśnice i 30 litrów wody w bańce.

w tym roku coś dużo kombajnów sie pali. w okolicy juz chyba 7 sie zapaliło

[Gość Profil usunięty]

Gdzieś nie daleko mnie w ten poniedziałek, spalił się ciągnik z prasą rolującą, chociaż słyszałem rożne wersje to ta jest prawdziwa. Tamten ciągnik był głównym w gospodarstwie.

[bandi61]

To wielka tragedia traktor i prasa jednocześnie poszła z dymem

[tumek19]

W mojej miejscowości przejeżdżali pilarze ciągnikami leśnymi i od jednego poszła iskra. Spaliło się kilka metrów ścierniska. Na szczęście.... I przy okazji urwali hydrant i pogięli kumplowi bramę...

[Bartek1961]

Koło Sokólki w dniu dzisiejszym koń kopnął w klatkę piersiową 7letniego chłopca. Wylądował w szpitalu ! I niech ktoś powie że dzieci nie trzeba pilnować!

[twardy12]

Ostatnio koło mnie był wypadek, gościu jechał golfem na zakręcie wjechał centralnie w heder Bizona. Oczywiście kierowca za szybko jechał no i był pod wpływem alkoholu. Co z tym panem jest nie mam pojęcia ale na pewno nieciekawie. Ale najgorsze jest to że winny powinien być kierowca golfa, ale niestety kombajnista nie posiadał uprawnień na kombajn i jechał z nieodczepionym hederem dlatego on zostanie oskarżony o spowodowanie wypadku. Tragedja :angry:

[t-tas]

myślę, że w sprawie dzwona golf- bizon powinna być albo wina obopólna, albo kierowcy golfa- już sam fakt jazdy po alkoholu to przestępstwo, a jazda kombajnem nie wymaga uprawnień poza prawem jazdy(jest to maszyna wolnobieżna- uprawnienia to do pracy kombajnem w polu są potrzebne), jazda z hederem to chyba tylko wykroczenie- jak przyciemniane szyby czy wycieki oleju, inna sprawa, że nie wiem jak ma się sprawa poruszania kombajnu po drodze i kwestia Odpowiedzialności Cywilnej- czy kombajn musi mieć wykupione OC czy nie

było u nas kiedyś coś takiego jak potrącenie rowerzysty(zgon) i wina była rowerzysty bo był bardziej wypity od kierowcy samochodu

a z wypadków to wczoraj w nocy paliła się stodoła w Kiełczowie- kilka wiosek od mojej

[Bartek1961]

Niestety chyba nie masz racji. I Kierowca golfa i kombajnista będą oskarżeni i będą mieli sprawę. Kierowca Golfa za jazdę w stanie nietrzeźwym a kombajnista za brak uprawnień i jeżdżenie z hederem. Różbica jest taka że kierowca ma odrazu przestępstwo a kombajnista wykroczenie.

[JD5620]

i jednego przygłupka mniej w naszym kraju

[twardy12]

Mi chodziło oto że kierowca który kierował kombajnem jest oskarżony o spowodowanie wypadku, a kierowca golfa także zostanie oskarżony o prowadzenie pod wpływem alkoholu, za szybką jazdę no i nie zapięcie pasów. Sorka źle napisałem. Zresztą jak będzie sąd rozsądzi. Ale szkoda kombajnisty bo przez jakiegoś powaleńca ma problemy, rozwalony kombajn i to w żniwa. Pozdrawiam

[c355]

Ostatnio koło mnie był wypadek, gościu jechał golfem na zakręcie wjechał centralnie w heder Bizona. Oczywiście kierowca za szybko jechał no i był pod wpływem alkoholu. Co z tym panem jest nie mam pojęcia ale na pewno nieciekawie. Ale najgorsze jest to że winny powinien być kierowca golfa, ale niestety kombajnista nie posiadał uprawnień na kombajn i jechał z nieodczepionym hederem dlatego on zostanie oskarżony o spowodowanie wypadku. Tragedja :angry:

 

 

http://pl.youtube.com/watch?v=DN-8Oi4cdLg <-----------to ten golf i bizon?

 

 

 

A co do wypadkow to kilka razy slyszalem o poodcinanych palcach np. od kątówki, wójek

siekiera palca trzasnal, kilka razy od krejzegi i jak kilka lat tem wchodzil na przyczepe ze sloma to spadl na zaczep i zebra polamal ja wtedy jechalem i nawet nie zobaczylem co i jak tylko jak juz lezal ale na szczescie mu sie nic nie stalo i jak kiedys byk sie zerwal z łańcucha to też wójek złapał za łańcóch i rozerwał dłoń ale to wtedy wygladalo aj kwszedl do domu i kilka przebitych gwozdziami nog a wiecej to sobie nie przypominam. A i jeszcze kiedys jechal chlopak do na do wsi przyjechal z Ameryki (usa) do babki na wakacje i jechal motorek chyba wsk i nie mial chamulcow a to bylo w srodku zniw i jak droga jechal i BIZONEM ZO56 sie koleś nawracal i wpadl chlopak w herder i reke mu ucielo czy tam nadcielo wiem ze probowali przyszyc ale nie udalo sie i zczerniala i musieli amputowac i to prawa i ma chlop pamiatke z wakacji na cale zycie co nie?

[twardy12]

Nie nie to nie ten golf ale podobnie to wyglądało.

Zobaczcie ten link. I poczytajcie opisy pod tym. Sami miastowcy sie wypowiadają co g... wiedzą

http://wiadomosci.onet.pl/1802746,449,item.html

[Gość maciek08]

a ja się kłoce z tymi mieszczuchami. mój podpis maciek123.i wy też moglibyście bronić kombajnistów. mój tata kilka lat temu na prostej polnej drodze o mały włos minął debila na motorze (tydzień puźniej ten sam idiota walnął w agregat uprawowy) bo pewnie by go przeciął na pół. i niedawno drugi czubek samochodem zaczął mijać ojca jak zkręcał z głównej drogi do podwórka, a żeby było ciekawiej zatrzymały się samochopdy przed i za kombajnem a ten jeden się trafił.....

[Gość Profil usunięty]

.

Edytowane 25 Sierpnia 2011 przez robuch6

[UrsusCzesio]

Co za buraki, ja pierdyle weźcie mnie trzymajcie bo nie wyrobie, banda frajerów :angry: Napisał, że zadzwonił na policje bo kombajn z hederem jechał, co za ku..fon :angry: Zaje...... go i tyle pedała :angry: :angry: :angry: Moje posty wiadomo, UrsusCzesio

[t-tas]

też zacząłem tam dyskusję- i to pod swoim nickiem jakiego używam na każdym forum- broniąc kombajnistów- przecież takie autko i tak nie ma szans- gdyby nie było chederu i tak biło by w przenośnik pochyły- a za nim skrzynia, powyżej pomost, młocarnia- 800 kilo pędzące ok 80 km/h nie miało by szans wobec tych prawie 10 ton

[Gość Profil usunięty]

.

Edytowane 25 Sierpnia 2011 przez robuch6

[Hinco]

Skoda..

ciekawe kogo wine orzekna i czy kombajn spełniał wszystkie wymogi..

[Gość Luke16]

twardy przeczytałem wszystkie (no prawie komentarze) i aż nóż się w kieszeni otwiera gdy czytam jak na kombajnistę mówią "burak" czy aby zdemontował heder.... przecież w bizonie demontacja hederu to dobre 2godziny!!!!! Nie wiem czy oni nikogo znajomego na wsi nie mają??? Przecież to jest poprostu nie do zrozumienia... dziewczynki pewnie gadały prędkość pewnie koło 100km/h i wynik.... Byłem u naszych zachodnich sąsiadów i tam to jest dopiero full kultura po prostu tak powinno być gdy widzą ciągnik czy kombajn sami zjeżdżają z drogi by mu ustąpić... a w Polsce tak jak ktoś napisał w komentarzach nie liczy się bezpieczeńtwo tylko honor... Ile razy miałem sytuację kiedy jadąc ciągnikiem jakiś miastowy pier****olony pokazał mi środkowy palec... A o jeździe kombajnem nie wspomnę wyprzedzanie na tzw. chama czy prawą stroną... i jak ma nie być wypadków... nie dziwie się policji że stawia coraz więcej fotoradarów... powinni jeszcze coś zrobić z motocyklistami na ścigaczach... jazda przez wieś 170km/h często na jednym kole.... strach wogóle wyjść na droge... nie powiem że nie lubie motorów ale jak popatrze na choopery to widzę jak on jeźdżą 70km/h bo motor ma wtedy najlepszy dźwięk... Nie powiem że nie lubie jeździć szybko... mam autko nawet ze sporawą ilością KM pod maską ale nie po wsi!!! U mnie bym przekroczyl 100km/h musi być dorga dwupasmowa!!!! Ja wszystkich tych miastowych co tak cwaniakują bym przywiózł na tydzień na wieś i zobaczyłbym co by poweidzieli po tej "kuracji" i czy dalej by mówili że przeciętny rolnik ma tak super!!!

[endrju00711]

Ja tam jak weszłem na te komentarze , to myślałem , że z krzesła spadne , i moje ostre komentarze są pod endrju00711 . Jak niektórych czytam , to mam ochote go skopać w centrum miasta , i niech zapie...la u mnie w żniwa na wsi , to zobaczymy jakie by miał zdanie o rolnictwie , i o składaniu chederu na droge .

[talek48]

Racja!!! W Niemczech jest lepsza kultura niz w Polsce....

2Lata temu moj tata jechal bizonkiem szosa i czeka juz ponad5min zeby wszystkich przepusci, no i na koncu jechal facet TIR-em...Zapie***la szybko i po hamulcach bo prawie by sie nie zmiescil....i cos sie tam drze na tate ze na styk moze przejechac....tata mu reka do gory i bach srodkowego ...A on wlasnie przejezdzal...zaraz po hamulcacha moj tata wlasnie ruszyli patrzy w lusterku a on loma wyciagnal i leci do niego a starszy full gaz i spiepsza ...... i jak tu mowic o kulturze na drodze??

[Gość Luke16]

tak jak pisałem w Polsce nie liczy się bezpieczeństwo i kultura tylko honor na drogach... Po prostu jest tyle drechów którzy jeżdżą starymi BMW i Golfami i autami firmowymi (tych mam już kompletnie dosyć) którzy myślą że są święci do potęgi i wszystko mogą na drogach

[Hinco]

A ja mam pytanie odnośnie kultury jazdy, mam droge A4 niedaleko mnie i czasami musze nią jechac, są tez inne mniejsze drogi które mają skrajny prawy pas ciagły oddzielający jezdnie od pobocza, znajomy dostał mandat jak jechał tym poboczem(ma z 2 m szerokości-idealnie na takie pojazdy) ja teraz jeżdże przy lini żeby na jakichś ćwoków w niebieskich nie trafić, wynikiem tego osobówka mnie może na '3' jakoś wyminąć natomiast ciężarowy to już nie bardzo, trąbienia, fakasy itp są na porządku dziennym.. Jak jeździć kulturalnie i przepisowo ?

Na dodatek już dwa razy ktos przy wyprzedzaniu mnie lekceważąć moje niemal 30km/h urwał tylny zderzak o moje przednie lewe koło..

[Ferdek07]

skrajny pas jest przecież dla pojadów wolnobierznych więc nierozumiem dlaczego dostałeś mandat, tzw sos-y czyli te skrajne pasy po to są żeby ciągniki jeździły a mnie wkurzają ludzie którzy osobóekami jadą tymi sosami na zachodzie za jazde tym skrajnym pasem osobówka od razu dostaje się ciężki mandat tylko u nas emeryci i jakieś panienki jexdzą poboczami,

[Matey]

Racja, Ci w autach firmowych to jest dopiero porażka, taki jeden w aucie firmowym spowodował wypadek, tir w rowie, dwie osobówki rozwalone + jedna dachowanko miała, a on wychodzi z tekstem "dla mnie i tak nie ma różnicy bo to i tak auto firmowe''