Hinco

Kupiłem dwie na przód ozka knk50 14.9 r 28 (zakup na już u wulkanizatora). Po dwóch latach 5 razy przebite i już widać zuzycie po 300mtg. Badziew . Dobrze że z tyłu BKT założyłem 18,4 r38 bo im nic nie jest a nawet widać jeszcze napisy na klockach. Warto je kupić Wszystkie przebicia od kolców z krzaków i drzewek. BKT na tyle też jadą po tym samym i nic. Pacjent to zetor 8540 z mulczerem.

Tak, główny na 1ha Mam go do bijakowej, przy orce to się nim nie zdąże rozpędzić a już koniec pola Może proxima ma lepiej zestopniowane biegi? Chciaż w moim są aż 3 do wyboru pod obciążeniem, a w proxie ile?chyba 2 -> zółw/zając?

Ja mam 3 biegową z półbiegami czyli jest 18/6 Wystarczająco, przerażać moze ewentualny koszt naprawy skrzyni. Ale każda skrzynia w naprawie poza ursusami małymi jest kosmiczna;)

8540 od 1,5 roku ok 300mtg głównie w bijakowej i średnio 6l/mtg. Wg mnie rewelka. Myślałem że będzie gorzej. Chociaz rozrzut ma niezły, od 5 przy szwędaniu się po polach do 10/mtg przy upalaniu po lesie... Półbiegi są świetne. Części wcale nie tanie ale od ręki i znowu nie psuje się za bardzo! Dałem 50, włożyłem 8- sprzęgło uszczelniacze itp. turbo i pompa zrobione na 'zaś' i pół przedniego napędu... więc sumie nic grubszego a koszt znaczny.... póki co nic się nie odzywa... 98r na liczniku 5tys mtg i vmax na liczniku 42kmh, tylko kapcie 13,6/16,9 trochę średnio jak na tą moc... Co ciekawe jest na porządnej zetorowskiej osi przedniej B)

Ja rok temu szukałem zetor 7540-10540 i oglądałem takie od rolników to pożal się Boże... wszystko podrutowane, poobdzierane opony bieżnik albo indie i cena kosmiczna i gołas. Nawet jeden mi ukradł zaliczkę. Oglądnąłem u kilku handlarzy (sprowadzone) pomijając fakt że lepsze wyposażenie. Części wymienione lepszej jakości, wszystko zawsze sprawne, laweta w cenie.. Po zjeżdżeniu całej Polski przez 2 miesiące kupiłem 5km od domu u handlarza, sprawdziłem w polu, dołożyłem co było widać, nic nie wyszło że utajone i chodzi jak marzenie. Takie są moje odczucia co do handlarz-rolnik Co do cen. Znalazłem ogłoszenie w Belgi tego ciągnika, wystawiony był za 13tys. Faktura była na 10 a ja dałem 50. Euro było wtedy po ok 4,3

98 i też ciężka oś. Chociaż w Polsce części nie dostępne i z jednej strony krzyżak i zębatka od zwykłych polskich założyłem(gruby freż na 'wale koła', był drobny) W 50kzł można popatrzyć na DF agroxtra albo agroplus ( z lat 90), widziałem jednego ale zajechanego rok temu i praktycznie nie było ich wtedy w pl

A widzisz, miałeś może nowszy typ już. Ja musiałem wymienić wałek sprzęgła WOM razem z taką gwiazdą co z nim współpracuje i cześć niedostępna bo zastąpiono to innym sprzęgłem i zamachem, wałek ten sam ale sprzęgło to już tzw'słoneczko' montowane dość długo w zetorach. Całość to coś około 2tys Mi podnośnik opadał przez siłownik pomocniczy, jak postał zasysał przez niego powietrze które potem przy pierwszych kilku podniesieniach usiekało i powodowało opadanie podnośnika. Po jego uszczelnieniu przeszło Ja mam grammer i jest fajnie Ps Te np są od prawie roku w ogłoszeniach https://www.olx.pl/oferta/zetor-8540-9540-import-dania-CID757-IDfJGoT.html#a068239445 https://www.olx.pl/oferta/zetor-8540-klima-CID757-IDc0DML.html#a068239445

Też polecam jak coś serie 7520-10540 Na wiosnę nabyłem 8540 tylko z szybką skrzynią - na liczniku ma max 42kmh. Brak słów jak chodzi! Jak dla mnie petarda Oglądnąłem z 10 sztuk, a kupiłem 5km ode mnie chociaż był do roboty ale za koszt lawety sobie zrobiłem co było widać. Większość była na zapas, a i tak poszło z 8 tys na wysztko, w tym oleje filtry itp Ja np za zrobienie pompy i wtrysków zapłaciłem 800zł. Turbo 650. Drogie to było sprzęgło z zamachem... Ja kupiłem Zetka bo Mf u nas na miejscu nikt nie chce robić i każdy mówi że koszty potrafią być horendalne... W 30xx nie przypadła mi kabina do gustu, porażka z widocznością na boki! I absolutnie omijać polskie 'salonówki' Wolne, zero wyposażenia i jeszcze poniszczone i podrutowane (20lat w Polsce robi swoje)

Powiedzmy że jest odwrotnie niż piszesz ale nieważne http://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/konsument-uslugi/685484,Roznice-miedzy-zaliczka-a-zadatkiem.html Z punktu prawa i tak to nie ma znaczenia bo tą kasę sobie po prostu przywłaszczył

Witam Nie wiem czy ktoś to zobaczy i gdzie powienien znaleźć się taki wątek Otóż poświęciłem ponad pół dnia na obejrzenie zetor 9540 + tur w miejscowości Łęka Opatowska Ogłoszenie jest nadal oczywiście: http://olx.pl/oferta/zetor-9540-CID757-IDetR9h.html#1699c92d0d Oglądałem, wszystko pasowało, cena ustalona na umowe K-S, zaliczka zostawiona za pokwitowaniem Na drugi dzień telefon że Pan musi wystawić fakturę i albo dopłace vat od 60tys albo wystawi mi fakture na około 20tys brutto Oczywiście zrezygnowałem bo ciągnik kupowałem na działalność No i nie chcą mi oddać zaliczki Nie odbierają, byłem u prawnika Strace 300-500zł na komornika, ale cóż. Mógłby gość chociaż odebrać i dowiedzieć się co zamierzam.. Dlatego ostrzegam przed człowiekiem bo może na tym koniku już kogoś zrobił i ktoś się nie upomniał... Jeżeli można proszę o przeniesienie w bardziej widoczne miejsce.

No chyba z tą różnicą przesadziłeś Już bym wolał 7745T Chociaż one wg mnie za drogie jak na to co oferują, relatywne tańsze sie wydają właśnie 7540 itp w porównaniu do 7340 ale to przez większe ryzyko kosztownej usterki chyba Czy skrzynie w nowszych typu 7340 5340 itp to to samo co w starszych tylko dodatkowe biegi synchronizowane? Czy ktoś ma w nich wzmacniacz momentu i go używa ?

Miałem, 5211 wiec ta sama liga-odpada [;

no to czego się spodziewać ?:-P pewnie i tak dużo żwawszy niz 5211 Tych ciągników jest bardzo mało do sprzedania, tylko dlatego że są dobre i ludzie nie sprzedają czy jest ich tak mało w ogóle w Pl? Ale wersje 4cyl już pewnie są super :-)

Jeszcze nie JAkie dokładnie masz to lambo? Skłaniam się ku Zetorowi Lampo chyba poza budżet wy wyszło Poza tym rozważam wersje bez 4x4, kastrat ale za ok 30tys znajdzie, reszta w dobre maszyny do niego by poszła. Za dobre 5211 którego sprzedałem trzeba dać ok 25, a tu 10 lat młodszy 8520/9520 za niewiele więcej. Nie wiem tylko jakie są koszty ewentualnej naprawy takiego zetora, chodzi mi o skrzynie. I widziałem wersje z rewersem- chyba nie mają półbiegów więc mają skrzynie 8x8? Da sie tym jeździć po polach?

Panowie za max 5 dych do głównie różnych kosiarek to co będzie lepsze? Zetor 7540 itp czy 7340 itp? Ewentualnie bez napędu, tylko z duzym kapciem z tyłu, 7520/8520 vs 7320/6320 Co będzie lepsze/ mniej awaryjne? W 7540 wałek jest włączany sprzęgłem wielotarczkowym? a w 7340 jak w byłym 5211 wajcha zgrzyt i tyle? Tylko te biegi miedzy nogami

Chodzi konkretnie o porównanie m. in komofrtu, ilości przełożeń i ewentualnej awaryjności tych dwóch serii ciągników. Wiadomo że jest duża rozbieżność mocy, chodzi o modele około 70-80koni. Cenowo wychodzi podobnie. I co powiecie o X520 itp? Są takie egoztyki za znacznie niższą kase (w porówaniu do serii 4320 itp) Nie zależy mi na 4x4 dlatego dopuszczam taka opcje, chociaż x520 bez 4x4 to straszny kastrat... Jednakże są znacznie taniej wystawione niż wersje 4x4 czy nawet seria X320 Ktoś dokładał naped do X520? Czy ma ktoś porównanie z MF 6110 itp? Lub innymi zachodnimi ciągnikami w tej cenie? Chodzi o komfort? Czy aż taka tragedia jest w zetorze?

Z czystej teori jaką gdzieś tam wyczytałem po forach to wychodzi na to że w porównywalnej kasie zetor jest be i najlepiej 'coś' zachodniego jak dla mnie to całkiem spoko jest seria 61xx fergusona, ale muszę na żywo zobaczyć kabinę, widoczność zwrotność. Ponoć są wersje proste na wajchy a nie dyna-shifty-fajne trwałe ale jak jeb,ie to jest grubo... Chociaż podoba mi się zetor serii X450, tylko ludzie piszą że komfort kiepski... Sam nie wiem... Może jeszcze lampo (droższe) ale zwinne jak cholera..

Myśle że obejde się bez 4x4 Bo co ten napęd turlać po łakach jak raz na 100ha możeby sie przydał Co do mf 3050 itp to wydaje mi sie ze w nich jest za dużo elektroniki jak na taką starą maszyne, zarówno skrzynia jak i podnośnik, chyba że są wersje mechaniczne? Widziałem MFy serii 42xx ale mało ich. Z rozeznia wyglądaja na proste konstrukcje bez elektroniki... Co do reno, kolega ma 6814 i to jest kolos w porównaniu do zetora, nie dla mnie zupełnie- zbyt mało zwrotna maszyna Chyba że w tych nowszych zastosowali mosty które dają skręt jak bez przodka? Mimo wszystko są dosyć długie. JD też dosyć długi ale w miarę zwrotny, mimo wszystko nie chce JD, nie widziałem w okolicy aby ktoś miał Porównując suche dane z konedata.net to deutze mają duże promienie zawracania mimo że nie są długie, więc średnio. Chyba że to błedy, ale we wszystkich? Jeżeli chodzi o komfort, to ma ktoś porównanie zetor vs zachód typu roller, lampo, mf 42 itp?

Witam, Od chyba 2008 mam 5211 którego mi tutaj poradzono. Czas na zmianę bo tak jakoś wyszło że kupiłem troche za duże do niego maszyny i czas zwiększyć wydajność Obecnie 70% rotacyjna 15% bijakowa 1,5m Trochę w transporcie głównie drewna, Nie wiem ile godzin rocznie ale z 1000l spalam zetorem W planach mam zakup więszkej rotacyjnej/dyskowej (ponad 2m) Szukam czegość zwinnego niezbyt wielkiego, wymagania spełniają lampo, roller itp Nie wiem jakich modeli szukać bo jest tego mnóstwo i nie wiadomo czego szukać, czego unikać-jak np silniki deutza chłodzone powietrzem, co one na upał pod 40*C i but w podłodze przez pół dnia w bijakowej? W zetorze wszystko parzy łącznie z kierownicą czy dźwignią biegów, skrzynia ma z 70* C Ciagnik ma być prosty, o części nie trudno a najlepiej jakby w ogóle nie były one potrzebne Rozważam też zetora 4 gary ale chciałbym nie ukrywam coś wygodniejszego. A może nowsze zetory to już nie to co stare? Na pewno będę zakładał klime o ile nie kupie z już założoną. Pieniądze rzędu 40tys. Chyba że trafie na fakture VAT 23% to leasing i może kosztować 60-70tys. Fajnie jakby ciągnik miał mocną kabine-żeby o byle gałąź nie wybić szyby, bo zetor jest naprawdę odporny! Proszę o jakiekolwiek sugestie modelu bo nie wiem co wpisywać w szukajkach Pozdrawiam.

ja myśle o czymś ok 100konnym a Ty mi tu z takim texteem wskakujesz ;P Żyje z usług i moze jakas dzierżawa za niedługo

Fendt Black Beauty tylko co ja bym nim robił na pół ha ;]

Czy teraz można zarejestrować jednoosiówke SAM do traktora? Bo kiedyś ojciec zrobił do samochodu i problemu nie było, a jakby sie dało traktorową rejestrnąć byłoby miło..