Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[dysydent]

a zrzekam się jakichkolwiek tantiem. wystarczające stosowanie na codzień elementarnej przyzwoitości a zysk z życia w takim społeczeństwie przebije wszelkie "autorskie profity" za marzenia o rzeczach oczywistych.

[mirro]

Takie czasy i takie marzenia. 
Taras a komu może chcieć się to czytać? Toż publikacje poważnych etyków, profesorów o tym traktują. A goście od PR taką postawą i tak brzydzić się będą.😂

[DTaras]

Profesor wydaje tomidło i czyta to garstka doktorów bo studenci to raczej bryki. Tu masz jak na dłoni głos z dołu, tych, co go później do OKW niosą. Czy brzydzić? To zależy od wiatru jak się ustawić a ten większy im więcej ludzi dmucha. W kupie siła rzecz w tym aby kupa była większa. Jako, że opisałeś oczekiwanie ściśle to na kampanię... Zresztą, co ja tu będę pisał. Sam szyld w ten sposób jest dobrany. Prawi tam mają być zapisani i Sprawiedliwi.

[mirro]

To ja jeszcze tylko dla porządku i spokoju własnego sumienia zapytam. A jak był taki "zalatany" to przypadkiem kilometrówki za samochód jeszcze nie brał?🤣

[dysydent]

Z całkiem innej perspektywy.
Polatał sobie z rodziną no pewnie dla oszczędności ale koniec końców oddał (podobno z nawiązką) koszty czyli finansowo na minus a jeszcze teraz wynagrodzenie spadnie bo degradacja z marszałka na szeregowca... 
z taką "głową do interesów"  już nawet sumienie kwestionuje sensowność dociekania jeszcze kilometrówek.

Tacy ludzie chcą zarządzać repolonizowanym majątkiem przez nacjonalizację...
Przecież to musi pójść z torbami.

Sama Przyroda tu pokazała że opłaciła by się bardziej przyzwoitość.
Teraz przepisami chcą obwarować co "przyzwoite" a co nie.
to już do tego doszło że nawet władza nie potrafi odróżnić dobra od zła i trzeba paragrafami?
rzeczywiście dwustanowy przekaźnik byłby lepszy na większości stanowisk urzędniczych bo statystycznie rzadziej by się mylił nawet jeśli by decyzje losowo...

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez dysydent

[mirro]

Taras - szyld powiadasz? A to faktycznie może być największa wartość intelektualna i moralna ekipy. Ale aż się boję pomyśleć o innych szyldach i tym co faktycznie za nimi się chowa. 

[dysydent]

taki właśnie strach u wielu PiSowi znacząco słupki wyborcze podbije. Nie tylko interesowność "socjalna" 
ze wszystkimi wadami tych już znamy a są jednymi z najmniej udolnych też w swych wad ukrywaniu. Przynajmniej robią takie wrażenie.

[Gość]

41 minut temu, dysydent napisał:

Z całkiem innej perspektywy.
Polatał sobie z rodziną no pewnie dla oszczędności ale koniec końców oddał (podobno z nawiązką) koszty czyli finansowo na minus a jeszcze teraz wynagrodzenie spadnie bo degradacja z marszałka na szeregowca... 
 

 Prywata za pańswowe.......Ależ to taki  niewinny lot, w którym nie widzi się zatrważającego uchybienia, dopóki ktoś nie nagłośni do monstrualnych rozmiarów.

Z drutgiej stgrony sprawy zawodowe oddziela się od prywatnych.  Taki przykład/przyzwyczajanie dla/dzieci, które w przyszłości z racji powinowactwa możliwe, że zajmą ów podobne stanowiska.

Już przesadzają i  naprawdę nie mają co wymyslać....wolność słowa:

https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1424770,wybory-parlamentarne-portret-wyborczy-pis.html

 

[mirro]

Yva ten lot doskonale wpisuje się w portret wyborcy, Przywiązanie do autorytaryzmu, czyli mój guru wie co robi a jak robi to na pewno dobrze z pożytkiem dla mnie. A ja maluczki nie znam jego zamysłów, które z pewnością są wielkie. A może kiedy i mnie przewiezie? 
To że napisali iż są neurotyczni, to Ulman pewnie będzie dyskutował. Bo ma bardziej soczyste określenia i często ich tu używa. 

 

A co do dzieci to pewnie termin "resortowe" i tu da się zastosować

[mirro]

3 godziny temu, dysydent napisał:

Sama Przyroda tu pokazała że opłaciła by się bardziej przyzwoitość.
Teraz przepisami chcą obwarować co "przyzwoite" a co nie.
to już do tego doszło że nawet władza nie potrafi odróżnić dobra od zła i trzeba paragrafami?
rzeczywiście dwustanowy przekaźnik byłby lepszy na większości stanowisk urzędniczych bo statystycznie rzadziej by się mylił nawet jeśli by decyzje losowo...

No niestety, chyba już teraz trzeba wszystko przepisami. A szczególnie właśnie przyzwoitość. Tym bardziej że na inicjatywę własną tychże nie mamy co liczyć. Może Oni po jakiej nieudanej reformie szkolnictwa? A etyka to zestaw ćwiczeń gimnastycznych? Ręce i nogi opadają.

[DTaras]

Był czas gdy na telefon się załatwiało, nie taki odległy. Dzwonił telefon i gdy z drugiej strony stolica w 90% w pierwszych słowach padało: "Dzwonię z Warszawy". Po jakimś czasie zaczynałem dawać upust temu co się działo wówczas we mnie. Na początku: "łał" z przejęciem potem wprost: "współczuję". Skoro o resortowych dzieciach mowa to mam nadzieję, że skończy się podobnie.

[dysydent]

Jeśli kto w szkole nie chce chodzić na lekcje Religii (konstytucyjnie jeszcze nie obowiązkowe) to właśnie alternatywą mają być lekcje Etyki i rzeczywiście tacy uczniowie lądują na sali gimnastycznej bo zwykle nie ma w szkole nikogo z etatem etyka i kto ma takie alternatywne lekcje prowadzić? woźny?
Nawet się sam zastanawiam na jakim z przedmiotów nauczania w szkołach przedakademickich wszystkich od przedszkola poczynając można się doszukać elementów Etyki jako odrębnej dziedziny Wiedzy? tylko czekam aby kto tu palnął że Etyka nie jest Wiedzą ale skoro ostatnie napisałem pewnie się nie doczekam.
Religia nie jest, bo religioznawstwo już tak

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez dysydent

[mirro]

Etyka w naszym tolerancyjnym kraju też jest nieprawomyślna. Podejrzewam że nawet ustalenie zagadnień skończyłoby się walką na sali sejmowej. Tak ze systemowo chyba to problem nie do przeskoczenia. Czyli pozostanie w sferze wiedzy tajemnej.

[dysydent]

"podziemia naukowego" chyba trafniejsze niż "wiedza tajemna". Rzeczy i wartości wszystkim znane ale przemilczane tak jak Wiara za komuny.
Negatyw tego samego obrazka?
Każda ideologia sprowadza Etykę do podziemia i co najwyżej się nią wysługuje wtedy kiedy ideologii to wygodne.

Przyznam że samo nam tu to wszystko wyszlo bez przygotowania "szkolnego" ale może "bedzie tej Filozofii" na dzisiaj? co?  

totalna dygresja. 
już chyba czwarty dzień z rzędu ok piętnastej bodaj pokropi deszcz w mojej okolicy a wczoraj to nawet szurnęło az kałuże stanęły no dziś tylko z rynny zaczęło delikatnie cieknąć. deszcze zenitalne czy co?
właśnie się wypogodziło stąd  czas na "filozofowanie" mi się skończył i tak to ucinam.

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez dysydent

[DTaras]

Jak to mówią - oby z filozofowania nie zrobiło się "fizolofowanie"..

[Gość]

Fizolofowując..... 500+ jest etyczne? Jedna z teorii jest motywizm –  o moralnej ocenie danego czynu decyduje przede wszystkim motyw. Według tych teorii nie można uznać czynu za moralnie słuszny, niezależnie od jego końcowego efektu, jeśli nie został podjęty z dobrą intencją.

W radiowej Trójce Paweł Kukiz zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego. "Nie siedziałbym w tym mordorze"..... Mamy 20 dni na zebranie podpisów, ludzie są uśpieni 500 plus..."Nie wchodzę do PSL. Korzystam z ich list, bo sam nie mam ani czasu, ani środków, by zebrać 130 tysięcy podpisów, by stworzyć własne. Taka jest ordynacja" 

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Gość

[mirro]

W zasadzie Kukiz dobrze prawi. PSL obecnie to Ideowa wydmuszka. Sporo różnego elementu politycznego może się pod ich szyldem zmieścić. Wejść na listy, bo oni sami tez zaplecza ludzkiego dużo nie mają. A że PSL jako koalicjant zbyt namolny nie jest, to i zawrzeszczeć ich szybciej można. To się PSLowcy zdziwią jak ich Kukiz zasymiluje. Choć pewnie druga strona ma podobne zamiary.

[DTaras]

Dlaczego zatem nie zaczepił się w PIS? Ywa - dobra to intencja zabić w obronie? Dwóch żołnierzy po przeciwnych stronach może mieć dobre intencje? Tacy to sami ludzie a moralność powinna być dodatkowo uniwersalna. Coś także nie trybi w przypadku kradzieży z głodu. W rezultacie sama intencja jest guzik warta albowiem okradziony byćmoże zarabiał na leki dla siebie. Kukiz zapewne gra o przetrwanie i cel uświęca mu środki. Jaki to cel oprócz własnej korzyści?

[mirro]

Tak w przypadku żołnierzy, jak i Kukiza jedyny cel to przetrwanie. Generalnie to podstawowy cel. Jakie środki to już inna, może nawet dyskusyjna sprawa.

Powiem tyle. Wyłącza się wszystko. Nie ma jutro, nie ma słuszne czy nie. Najgorsze jest potem. A nie daj Bóg zacząć zastanawiać się co można było zrobić lepiej. Szczęśliwi ci co zasypiają i nic im się nie śni. Mam szczęście.

[Ulman]

39 minut temu, DTaras napisał:

Dlaczego zatem nie zaczepił się w PIS? 

Bo prezes nie potrzebuje takich co maja własne zdanie

[Gość]

Nie wierzę, że celem samym w sobie Kukiza jest przetrwanie, wspominał kiedyś, że jest gotów odejść....widocznie po nastrojach widzi światełko. Może w tym trwaniu chodzić o przeczekanie, kiedy  dwie tgłówne partie dobiją się same wzajemną kompromitacje i obnażanie.

2 godziny temu, DTaras napisał:

Dlaczego zatem nie zaczepił się w PIS? Ywa - dobra to intencja zabić w obronie? Dwóch żołnierzy po przeciwnych stronach może mieć dobre intencje? Tacy to sami ludzie a moralność powinna być dodatkowo uniwersalna. Coś także nie trybi w przypadku kradzieży z głodu. W rezultacie sama intencja jest guzik warta albowiem okradziony byćmoże zarabiał na leki dla siebie. Kukiz zapewne gra o przetrwanie i cel uświęca mu środki. Jaki to cel oprócz własnej korzyści?

Co to za porównania...śmieszne....

Żołnierz ma w zawodzie zabijanie, więc  znieczulica jest atutem zapewne a nie intencja etyczna, jeśli chce być sprawny psychicznie potem. Tudzież  otrzyma order dziękczynny, motywacyjny.

Kradzież z głodu to zwierzęcy instynkt przetrwania a nie system myslowy (wyższy szczebel kultury cywilizacyjnej) więc etyka nie ma zastosowania  ...

....tak sobie dumam..

[Gość]

Pieniądz rządzi światem . Większość zrobi niemal wszystko , by mieć jak najwięcej . To tak apropo Kukiza .

[mirro]

W tamtym roku kradli mi marchew. Jak przez przypadek wpadli i wytłumaczyłem gdzie na polu jest jaka odmiana ,która najsmaczniejsza i coby przyszli w dzień bo nie widzą w nocy co wyrywają to obiecali że tak będzie. I tak było. Tłumaczyli tez że nie udała się w ogródkach  a tu taka piękna i na zimę chcieli. A jak na zimę to proszę bardzo.
W tym roku było posiane co innego a ci sami przychodzą i pytają. Gdzie marchew? 

[dysydent]

4 godziny temu, DTaras napisał:

Jak to mówią - oby z filozofowania nie zrobiło się "fizolofowanie"..

a no się zrobiło bo po ostatnim wpisie swoim poszedłem do ... przerzucania woreczków a niektóre ponad 60 kilo. (przygotowania do żniw fasolowych i trzeba nasienne zapasy poukładać, resztę pod handel i takie tam)
Wróciłem z nosem przy ziemi a tu czytam o tej marchwi to do kompletu z kręgosłupem od worków brzuch mnie rozbolał od śmiechu.
co ja to chciałem?... a później bom z tego wszystkiego zapomniał.
 

[jacus]

jako zywo twoja opowiesc przypomina mi wyjatki z zycia i losow polskich politykow wszelkich opcji.😛

kolejny minister nie sprawdzil sie na stanowisku i trzeba go bylo zrobic marszalkiem, jakby na pare posiedzen nie mogli byle kogo powolac. witek znowu bedzie sie uczyla stanowiska a tu kadencja sie skonczy i zostanie jak himilsbach z angielskim.

ktos opisywal historie psl - nie wie ze juz w cesarskim sejmie austrii zasiadali jego przedstawiciele, wincenty witos byl poslem we wiedniu.