Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[witejus]

3 godziny temu, witejus napisał:

to może pochwal się swoją zaradnością ,osiągnięciami w życiu oprócz całodobowej pisaniny na forum .Jesteś może prawnikiem czy prowadzisz aptekę?

Ulman co tam z odpowiedzią na moje pytanie?

[daron64]

2 godziny temu, Ulman napisał:

Pani Danusia na kasie cały rok pracuje na siedząco, pod dachem, zawsze ciepło, nie dźwiga, nie jest głośno nie kurzy się , nie śmierdzi  , odpowiedzialność praktycznie żadna, mysleć też nie trzeba.  Ile byś chciał zarabiać za taką robotę? 

Nie wiem ile w biedrze, ale w prywatnym sklepie osoba z rodziny miała 2700zl na rękę. Więcej niż ja wtedy w mundurowce zarabialem. 

Ale roboty absolutnie nie zazdroszczę. Nie jest tak różowo jak piszesz, że tylko sobie siedzi. 

[Gość]

3 godziny temu, Ulman napisał:

Płaci się tyle ile zgodzi się zapłacić pracodawca i zgodzi pracować pracobiorca. Jeśli pani z kasy chce więcej to niech poszuka gdzie indziej. Nikt jej na siłę nie trzyma. To jest własnie to o czym pisze. Ludzie nie chca sie rozwijać, maja marne ambicje i godza sie pracować za niskie stawki a potem marudzą że sami się na to zgodzili. Najlepiej jest powiedzieć że ja bede pracował tak jak teraz a niech mi płacą więcej. W taki sposób tłamsi się ludzkią naturalną potrzebę rozwoju i hoduje się bezkształtna masę społeczną. Nie znasz ludzi którzy z biedy wyszli a zdobyli wykształcenie, byli mobilni pracowali cięzko i osiągneli sukces zawodowy. Nie znasz takich którzy mimo marnego wykształcenia coś zbudowali.  Pracowali po 14 godzin na dobę. Tu czymś zahandlowali , tu zrobili jakieś uprawnienia i kogoś zatrudniki itp. Takich ludzi trzeba stawiać za wzór a nie użalać się nad kimś kto odbębnia 8h dziennie w robocie która nie wymaga żadnych kwalifikacji.  Pani Danusia na kasie cały rok pracuje na siedząco, pod dachem, zawsze ciepło, nie dźwiga, nie jest głośno nie kurzy się , nie śmierdzi  , odpowiedzialność praktycznie żadna, mysleć też nie trzeba.  Ile byś chciał zarabiać za taką robotę?  

Zetorki, to nie jest sprawa tylko kasy. Kasa jest bonusem za  słuszne decyzje i rozwój a nie celem . Ja doceniam ludzi którzy chca w życiu coś osiągnąć a nie tylko życie przeżyć. To nie jest sprawa braku szacunku czy pogardy w stosunku do nich tylko powiedzenie wprost jak jest. Sa jednostki wybitne, sa ambitne i zdolne, są zdolne ale leniwe ale sa też bez ambicji i bez żadnych zdolności. Zastrzegam że mówie o płaszczyźnie zawodowej. Nawet najgorsze gamonie moga być dobrymi ludźmi, dobrymi rodzicami czy świetnymi sąsiadami.

 

Czy wykształcenie ? No znam kilka osób po studiach pracujących właśnie na kaszach . Wiem , wiem - większość teraz po studiach , ale naprawdę to dość inteligentne osoby . Po prostu mają inne wartości . Zrozum @Ulman - za klasykiem - Pieniądze to ie wszystko . Obraziłeś sporą część społeczeństwa . Po twarzy by Ci się należało , za takie mierzenie własną miarą . Wiem że ja tu nie jestem wyrocznią i przykładem nie świecę , ale wydawało mi się że masz inaczej w głowie niż ...Wiadomo kto .

Tak patrząc , to tylko odrobina i zaczniesz wychwalać tych , którzy  rzucają robotę i dorabiają sobie pinset , bo w sumie to też forma "zaradności " .

[Ulman]

Znowu piszeszo jakimś marginesie  który po studiach siedzi na kasie.Wieksosc która robi za najniższa krajowa jest po prostu słaba i nic tego nie zmieni. Co  je tak boli w tej oczywistej prawdzie. W każdym społeczeństwie jest najwiecej przeciętniaków i jest to oczywiste.

Zostawianie roboty dla 500 + to Pasożytnictwa nie zaradnosci. 

[Gość]

`A Ty , za kogo się uważasz ? Kim jesteś ? Czy często u Trampa bywasz ? Jesteś tak samo nikim jak ja i za 100 lat nikt o tobie nie będzie pamiętał . Masz jedynie rozdęte ego . Kiedyś to zrozumiesz . Pozdrawiam .

[Ulman]

Zaprzeczasz ze większość jest przeciętna , niespecjalnie rozgarnięta i pracowita? Takie są realia. Dotknęło cię to osobiście czy co? 

[Gość]

Ty ponadprzeciętny ? Na pewno ? To wszystko zależy od tego z czym się porównujemy . Dość .

[Ulman]

A kiedy ja pisałem ze jestem ponadprzeciętny? Ja twierdze ze większość jest średnio słaba  bez chęci do rozwoju i większych ambicji. Nieprawda?

[Gość]

Nie będę tego ciągnął . Po prostu inaczej na to patrzę . Szanuję ludzi , którzy uczciwie pracują .

[Ulman]

A kiedy ja pisałem ze jestem ponadprzeciętny? Ja twierdze ze większość jest średnio słaba  bez chęci do rozwoju i większych ambicji. Nieprawda?

[mirro]

2 godziny temu, zetorki12 napisał:

- za klasykiem - Pieniądze to ie wszystko .

Klasyk zdaje się ujął to tak. "Piniondze to nie fszystko"

[Ulman]

.....ale fszysko bez piniendzy to ch.......

[Elektryk]

Z Ulmanen ciężko się nie zgodzić w tej kwestii. O ile ktoś robi całe życie na kasie i mu to odpowiada to spoko, ale jeżeli płacze że mu źle, to niech najpierw zada sam sobie pytanie co zrobił, aby było mu lepiej. Ja sam żyję poniżej swoich możliwości, to świadomy wybór między tym co mogę a tym co chcę robić oraz kwestia piorytetów kariera/rodzina, ale to mój wybór i daleko mi do narzekania.

Edytowane 6 Października 2018 przez Elektryk

[Gość marekfarmer]

10 godzin temu, Ulman napisał:

A kiedy ja pisałem ze jestem ponadprzeciętny? Ja twierdze ze większość jest średnio słaba  bez chęci do rozwoju i większych ambicji. Nieprawda?

Nieprawda 

[Ulman]

To jak jest wg ciebie?

[witejus]

8 godzin temu, Elektryk napisał:

Z Ulmanen ciężko się nie zgodzić w tej kwestii. O ile ktoś robi całe życie na kasie i mu to odpowiada to spoko, ale jeżeli płacze że mu źle, to niech najpierw zada sam sobie pytanie co zrobił, aby było mu lepiej. Ja sam żyję poniżej swoich możliwości, to świadomy wybór między tym co mogę a tym co chcę robić oraz kwestia piorytetów kariera/rodzina, ale to mój wybór i daleko mi do narzekania.

nie każdy ma możliwość rzucić wszystko w diabły i szukać szczęścia w świecie

[mirro]

Myślę że odpowiedzią na Wasze dylematy jest odpowiedź a raczej pytanie , również klasyka. " A co ja się k**wa będę zabijał?"
Jednak tu decydujący jest czas zadania sobie tego pytania. I akceptacja stanu. Jest to o tyle niebezpieczne pytanie, że po nim przychodzi albo samouwielbienie, albo rozpacz bo zaczyna się ocenianie swoich dokonań według stanu posiadania znajomych. Nic dobrego.

[Ulman]

12 minut temu, witejus napisał:

nie każdy ma możliwość rzucić wszystko w diabły i szukać szczęścia w świecie

Pewnie jakiś promil nie ma takiej możliwości ale większość ma. Generalnie te teksty ze nie każdy ma możliwości, ktoś ma.chore dziecko lub babkę albo dziaduje z wyboru to wymówki tej niezaradnej grupy. Może jakiś margines da się tak usprawiedliwić ale większość z nich jest. niestety mało ambitna leniwa i średnio myśląca. Czym prędzej powinni sobie to uświadomić bo to mogło by wywołać refleksje ze marnują życie na wegetację. Jeśli natomiast wmawia im się ze są wspaniali a  pracodawcy i korporacje się na nich uwzięły to  usprawiedliwia się  ich i pozbawia do reszty ambicji

[soltys48]

1 godzinę temu, marekfarmer napisał:

Nieprawda 

zarzucasz kłamstwo?to udowodnij!

Ja twierdzę, że Ty kłamiesz i mam na to dowody

[witejus]

nie promil tylko dużo więcej poza tym nie odpowiedziałeś na moje pytanie

[Ulman]

No dobra. Nie promil tylko 0,36%

Co ja ci chłopie mam odpowiedzieć. Chwalić się jest rzeczą mało męską . Zresztą  o bym nie napisał jest niesprawdzalne wiec ani ja tego nie udowodnię ani nikt inny merytorycznie nie zakwestionuje. Tak naprawdę. nie jest dla mnie ważne to co zrobiłem ale szansy których nie wykorzystałem i to. co jeszcze mogę zrobić. 

[witejus]

te 0,36 to na suficie pisało czy przyjąłeś jakieś kryteria w swoich badaniach?

[Gość]

13 godzin temu, Ulman napisał:

Znowu piszeszo jakimś marginesie  który po studiach siedzi na kasie.Wieksosc która robi za najniższa krajowa jest po prostu słaba i nic tego nie zmieni. Co  je tak boli w tej oczywistej prawdzie. W każdym społeczeństwie jest najwiecej przeciętniaków i jest to oczywiste.

Zostawianie roboty dla 500 + to Pasożytnictwa nie zaradnosci. 

Nikt nie zostawia roboty dla 500+ i nikt nie rodzi dzieci dla 500 to tylko chora wyobrznia opzycji moze takie głupoty ludziom do głowy wciskać

Dnia 5.10.2018 o 20:19, Ulman napisał:

Nie chodzi by głosować na kogoś bo może wygrać z PIS a głosować zgodnie z przekonaniami. Ja odkąd pamiętam głosuje na Korwina bo najbliżej mi do jego przekonań. Niestety w Polsce wybory to w duzej mierze głosowanie przeciw co jest raczej głupie. Dodatkowo większość tak naprawdę nie wia za czym głosuje bo w kampanii nie ma zadnych konkretów a tylko socjotechnika i emocje.

A ja na Misia Uszatka bo jego Świat jest idealny

[Gość marekfarmer]

1 godzinę temu, Ulman napisał:

To jak jest wg ciebie?

Normalnie

Pani która  wyuczyła się w szkole  za  sprzedawcę  i pracuje w tym  zawodzie  nie jest  leniwa    bo często gęsto  musi   przewalić  kilka ton towaru  ułożyć  to   posprzątać w sklepie  itd.  I  nazywanie jej że  jest  leniwa  to jest po prostu  chamstwo  z twojej strony.

To samo  pan który  wyuczył  się w szkole za  tokarza  i pracuje w swoim  fachu  30-40lat   nie jest leniwy. W każdej szanującej się  firmie  jest  jej filarem  fundamentem  a nie    ,,leniem niezaradnym,,  czy jak ty tam ich nazywasz. 

[mirro]

21 minut temu, staszek131415 napisał:

Nikt nie zostawia roboty dla 500+ i nikt nie rodzi dzieci dla 500 to tylko chora wyobrznia opzycji moze takie głupoty ludziom do głowy wciskać

Aaaa czyli miłościwie panujący są posiadaczami równie chorej wyobraźni jak opozycja! W końcu to niejaka Pani Szydło, przez pomyłkę tylko Panią Premier zwana, gardłowała na temat przyrostu naturalnego w Polsce, co to efektem 500+ być miało.  Brawo Staszku, W końcu udało Ci się.