Ceny pszenicy 2016

[andrzej1988]

Tutaj mozna pisać ceny zbóż z nowego 2016 roku...

[panczo1922]

Rzepak zbiory 2016

 

1455netto Chemirol

[BIZONURSUS]

fatalne ceny pszenicy 610zł Lubelskie jak mówicie pójdzie coś w górę w tym miesiącu czy tylko w duł  

[thug]

Rzepak zbiory 2016

 

1455netto Chemirol

 

i co piszesz coś?

Rzepak zbiory 2016

 

1455netto Chemirol

 

Edytowane 1 Marca 2016 przez thug

[warchest]

juz teraz to chyba po ptakach trzeba wyprzedac zboze za ta smieszna cene nie ma ratunku juz

[PawelWlkp]

w piątek rozliczyłem rzepak z przechowania po 1625

[lech04tr]

myśle że to jest zagrywka taktyczna i cena pszenicy tanieje dlatego gdyż rolnicy są zmuszani do sprzedaży gdyż nie mają pieniedzy na wiosnę z powodu braku dopłat, i jest duży popyt, nie może tanieć w nieskończoność, mam nadzieje ze podrożeje, na razie wstrzymuje się ze sprzedażą zobaczymy co będzie, trzeba było sprzedawać w grudniu i styczniu ale kto to by przewidział

 

co do rzepaku to będzie drogi w tym roku, poniżej 1500netto nie ma co podpisywać, wymarzło nie mało i zasiewów było stosunkowo mniej niż w poprzednich latach z powodu dużego ryzyka suszą jesienną i uprawą pod siew

[Rolnikszukaceny]

a jak ceny owsa sie ksztaltuja ?

 

W kilku miejscach w kraju możesz dostać 580-600zł netto za owies, ale wyrównanie w zależności od punktu minimum 48 lub min 50. Owies lepiej płaci niż w wielu miejscach w kraju niż pszenica konsumpcyjna.

Edytowane 1 Marca 2016 przez Rolnikszukaceny

[adrian3005]

W Świętokrzyskim w centrum ile można dostac za owies ? 12 ton by było

[Sylwesteer22]

Witam poszukuje opinii o firmie STAOIL SP. Z. KOSÓW LACKI  a chodzi mi czy wywiązują się z terminów, płaca itd . Bo mam zamiar podpisać umowę na rzepak ,  nie znam tej firmy a mieszkam 270 km od nich. Dziękuje za wszystkie informacje 

[paktofonikas1987]

Sprzedawałem do nich w tym roku na kontrakt z cena, to jeszcze parę złotych dorzucili. Wszystko w porządku z terminem. 

[MarcinBrzozowski]

 

Witajcie indykacje GoodGrains-a

Ceny netto loco gospodarstwo (w promieniu ok. 100km od portów gda/gdy) - liczony w tej cenie jest transport do portu (ok. 30pln)

Pszenica 14 650pln

Pszenica 12,5 625pln

Pszenica 11,5 615pln

Rzepak 1610pln

Rzepak na nowe zbiory (sierpień) 1480pln

Bobik 750pln

Groch 820pln

Łubin 980pln

Owies Loco port gęstość 45 580pln netto, powyżej tej gęstości ok 590-600 pln sorry Marcin więcej nie zrobię

Jeśli ktoś chce otrzymywać takie informację codziennie na telefon w formie sms-a to zapraszam na priv.

Na jutro wygląda to tak że wszystko w dół ok. 5-10pln, kiedy te spadki się wreszcie skończą!! 

Pozdrawiam

 

[piotr30piotr]

rzepak w żniwa pewnie będzie po 1800 , obecne spadki cen to pewnie zagrywka aby niebawem kupić  kontrakty i zarobić na nich

 

[Gość]

Marcin prawda że CANOLA płynie do Kruszwicy ,dwa statki po 60 tys ton,na ile im to starczy dni do przerobu

[MarcinBrzozowski]

Witajcie

Podobno płynie ok. 200 tys ton, jak tylko pojawi się awizacja statków z canolli dam znać, póki co jeszcze ich nie awizują, czyli co najmniej tydzień ich nie będzie. Ale być może już płyną , z Australii to pewno z 4-5 tygodni.. Co do przerobu rzepaku w Polsce to mamy 6 dużych tłoczni i przerabiają one po ok 50 tys ton miesięcznie (tu się mogę mylić, tak że jeśli ktoś posiada prawidłowe dane proszę o sprostowanie). W tym wszystkim nie chodzi o to że płynie tylko o to że to nowy kierunek importu, kto wie do czego to doprowadzi?. Ceny rzepaku o czym wspominałem są zbyt wysokie aby się opłacało tłoczyć olej, dlatego naturalnym jest że sprowadza się tańszy surowiec. Nie trzeba być jasnowidzem żeby widzieć co się dzieje nadal mamy ceny rzepaku ponad giełdę. Jak dla mnie to spadki o których wspominałem wcześniej się już niestety zaczęły.

Pozdrawiam

[warchest]

myśle że to jest zagrywka taktyczna i cena pszenicy tanieje dlatego gdyż rolnicy są zmuszani do sprzedaży gdyż nie mają pieniedzy na wiosnę z powodu braku dopłat, i jest duży popyt, nie może tanieć w nieskończoność, mam nadzieje ze podrożeje, na razie wstrzymuje się ze sprzedażą zobaczymy co będzie, trzeba było sprzedawać w grudniu i styczniu ale kto to by przewidział

 

co do rzepaku to będzie drogi w tym roku, poniżej 1500netto nie ma co podpisywać, wymarzło nie mało i zasiewów było stosunkowo mniej niż w poprzednich latach z powodu dużego ryzyka suszą jesienną i uprawą pod siew

 

dokladnie wylecialo u nas prawei wszystko chyba jeszcze mam nadzieje ze moze z kawalek zostanie ale slabo wyglada

 

Witajcie indykacje GoodGrains-a

Ceny netto loco gospodarstwo (w promieniu ok. 100km od portów gda/gdy) - liczony w tej cenie jest transport do portu (ok. 30pln)

Pszenica 14 650pln

Pszenica 12,5 625pln

Pszenica 11,5 615pln

Rzepak 1610pln

Rzepak na nowe zbiory (sierpień) 1480pln

Bobik 750pln

Groch 820pln

Łubin 980pln

Owies Loco port gęstość 45 580pln netto, powyżej tej gęstości ok 590-600 pln sorry Marcin więcej nie zrobię

Jeśli ktoś chce otrzymywać takie informację codziennie na telefon w formie sms-a to zapraszam na priv.

Na jutro wygląda to tak że wszystko w dół ok. 5-10pln, kiedy te spadki się wreszcie skończą!! 

Pozdrawiam

 

 

masz pelna skrzynke pewnie to zapytam tu a ile taki sms by kosztowal itd ?

 

[MarcinBrzozowski]

Nic nie kosztuje!!!!!

 

[Albercik99]

Witajcie

Podobno płynie ok. 200 tys ton, jak tylko pojawi się awizacja statków z canolli dam znać, póki co jeszcze ich nie awizują, czyli co najmniej tydzień ich nie będzie. Ale być może już płyną , z Australii to pewno z 4-5 tygodni.. Co do przerobu rzepaku w Polsce to mamy 6 dużych tłoczni i przerabiają one po ok 50 tys ton miesięcznie (tu się mogę mylić, tak że jeśli ktoś posiada prawidłowe dane proszę o sprostowanie). W tym wszystkim nie chodzi o to że płynie tylko o to że to nowy kierunek importu, kto wie do czego to doprowadzi?. Ceny rzepaku o czym wspominałem są zbyt wysokie aby się opłacało tłoczyć olej, dlatego naturalnym jest że sprowadza się tańszy surowiec. Nie trzeba być jasnowidzem żeby widzieć co się dzieje nadal mamy ceny rzepaku ponad giełdę. Jak dla mnie to spadki o których wspominałem wcześniej się już niestety zaczęły.

Pozdrawiam

 

1. Dlaczego ceny są ponad giełdę? Dlatego, że rzepaku nie ma, a jest potrzebny.

2. Dlaczego importują z Australii? Wróć do pkt 1. i dorzuć do tego fakt, że na Ukrainie jego nie ma. Pozostałe kierunki nie mają racji bytu w UE.

3. Australia znając światowe, unijne realia zapewne za pół darmo tej canoli nie oddała. Kosztu frachtu zapewne też nie pokryła.

4. Ta australijska canola zaczyna wyrastać do rangi corocznego mitu o ukraińskim rzpeaku.

5.   Trzeba by jakąs zbiorową "petycję" wysłać "tej" Australii z prośbą by na sezon 2016-17 wyprodukowała jeszcze więcej i jeszcze taniej, bu u nas tego rapsu to zabraknie.

[warchest]

jak calkowicie za darmo ? to musi byc jakis chaczyk heh

[MarcinBrzozowski]

1. Dlaczego ceny są ponad giełdę? Dlatego, że rzepaku nie ma, a jest potrzebny.

2. Dlaczego importują z Australii? Wróć do pkt 1. i dorzuć do tego fakt, że na Ukrainie jego nie ma. Pozostałe kierunki nie mają racji bytu w UE.

3. Australia znając światowe, unijne realia zapewne za pół darmo tej canoli nie oddała. Kosztu frachtu zapewne też nie pokryła.

4. Ta australijska canola zaczyna wyrastać do rangi corocznego mitu o ukraińskim rzpeaku.

5.   Trzeba by jakąs zbiorową "petycję" wysłać "tej" Australii z prośbą by na sezon 2016-17 wyprodukowała jeszcze więcej i jeszcze taniej, bu u nas tego rapsu to zabraknie.

1 Ponad giełdę oznacza że:

dzisiejszy kurs Rapeseeds na MAtif to 347euro (oznacza to towar dostarczony do portu Rouen) czyli nasza cena powinna być wg. logiki ok 5 euro mniejsza czyli 342euro x dzisiejszy kurs euro 4,32 daje nam cenę 1477,44pln za tonę na porcie u nas. Natomiast cenę mamy jak widzicie 1610 dzisiaj.

2 Dlaczego z Australii - geopolitycznie - dostępny towar z namaszczeniem zachodu i usa, ekonomicznie - zapewne cena plus transport do tłoczni i tak musi być niższy niż towar w rynku lokalnym (Polska), w przeciwnym razie nie robili by tego!!

 

Faktem jest że rzepaku nie powinno być więcej w tym roku (zima, areał zasiewów), i nie mniej niż Wy chciałbym widzieć wysoką cenę za rzepak jako rolnik, jako kupujący również wolę wyższe ceny (zazwyczaj można uzyskać wyższą marżę). Niestety patrząc na to co się dzieje na światowych rynkach, nie trudno zauważyć że towaru wszędzie pełno (zboża olej itd.) Surowce podstawowe tanieją wskutek mniejszej ich konsumpcji (ropa). Nie mam pojęcia jak się rozwinie, osobiście uważam że nawet cena za rzepak 1450 jest i tak całkiem niezła z perspektywy ostatnich lat, więc jak mam szanse sprzedać za obecne ponad 1600 to nie ma co wybrzydzać !! Zaczął bym raczej się przejmować sytuacją w zbożach. Eksport leży, nie ma komu sprzedać w cenach rynkowych. Aby być konkurencyjnymi musimy obniżyć cenę 20-30zł jeszcze, albo złotówka spadnie na 5zł za euro i będzie podobnie.

Zima minęła zakontraktujcie 1/3 tego co przeżyło i nie demonizujmy, czy przypłynie z australii czy kanady lub ukrainy co za różnica!

Pozdrawiam

jak calkowicie za darmo ? to musi byc jakis chaczyk heh

Nie ma w tym haczyków, po prostu liczę na współpracę i tyle.

Pozdrawiam

[Wojteslaw]

Popieram 1500 za rzepak to w miare opłacalne pod warunkiem plonu.

co do zbóż kolego ma znajomych w Czechach u nich kontrakty na pszenice nowe zbiory max 520 więc faktycznie może być nieciekawie.

W rejonie pszenica konsumpcyjna 580-600 zł

Edytowane 1 Marca 2016 przez Wojteslaw

[90daniel]

Cena pszenicy do mieszalni pasz 620 netto 

[Albercik99]

@Marcin twoje wypowiedzi wnoszą wszystkie bieżące informacje, których do tej pory tu brakowalo. Dlatego odwalasz tu kawal świetnej roboty. Ale mimo wszystko wiemy co znaczy "ponad rynek":)

 

Ten rynek jak pokazuje dzisiejsza sytuacja rzepaku i historia w pewnych realiach bywa nieistotny.

 

Akurat jeśli chodzi o import rzepaku to jeśli to Australia - tzn ze jest to ostatnia deska ratunku. Trzech największych światowych eksporterów rzepaku to: Ukraina, Kanada i Australia. Ukraina jest pusta jak bęben i zdaje się ze jeszcze dlugo tak zostanie. Kanada odpada - GMO. Zostaje - Australia. To daje do myślenia, choćby ze względu na odległość.

 

Odnośnie kontraktacji zgoda - ale nie w tym roku. Kontraktować te zdziesiatkowane plantacje po cenach rzedu 1500 to trochę szaleństwo, bo moze okazac sie ze nie osiągnie sie tej zakladanej 1/3, 1/4 ilości zbioru, o zwrocie kosztow nie mowiac

 

 

Oczywiscie spekulanci będą mieć ostatnie slowo. A od doboru slów będzie zalezalo kto z nas ma racje.

 

 

 

pozdrawiam

 

 

Edytowane 1 Marca 2016 przez Albercik99

[Genek87]

U nas w centrum pszenica od 600- 640 netto zależy od białka z 11,5 to po 610 netto. Rzepak  w piątek miałem propozycje po 1625 netto minus 70 zł za przechowanie na tonie to wychodzil po1555zł podstawa a podkoniec stycznia wychodził po 1620 zł.

[PawelWlkp]

No to ja w piątek rozliczałem po 1645 -20 za przechowanie. Te 70 to troche drogo mi się widzi.

Coś mi się widzi że wygrałem konkurs na typowanie ceny na 1 marca, chyba byłem najbliżej.

Edytowane 1 Marca 2016 przez PawelWlkp

[panczo1922]

myśle że to jest zagrywka taktyczna i cena pszenicy tanieje dlatego gdyż rolnicy są zmuszani do sprzedaży gdyż nie mają pieniedzy na wiosnę z powodu braku dopłat, i jest duży popyt, nie może tanieć w nieskończoność, mam nadzieje ze podrożeje, na razie wstrzymuje się ze sprzedażą zobaczymy co będzie, trzeba było sprzedawać w grudniu i styczniu ale kto to by przewidział

 

co do rzepaku to będzie drogi w tym roku, poniżej 1500netto nie ma co podpisywać, wymarzło nie mało i zasiewów było stosunkowo mniej niż w poprzednich latach z powodu dużego ryzyka suszą jesienną i uprawą pod siew

 

ostatnio mocno zaczynam wierzyć w to, że nawet jeśli u nas nie było by nawet 1kg rzepaku, to i tak ceny wysokiej na niego nie będzie jeśli na świecie tego surowca obrodziłoby sporo....

więc to wcale nie jest powiedziane że musi być drogi.... nic nie musi....

teraz cenę, co musi kosztować, a co nie ustalają białe kołnierzyki przy swoich biurkach, dzierżąc w dłoniach swoje wypasione smartfony ze zgnitym jabłkiem w tle....

 

i co piszesz coś?

 

no tak zaczyna mnie sra.... oblatywać i nie wiem czy nie podpisać chociaż 1/3 zbiorów a potem czekać na dalszy obrót wydarzeń....