Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam mam zamiar wymienić w ursusie c330 dwa akumulatory ( 2 x 6v 160ah centry chodza średnio 6-7 lat )  na jeden 12v 120 ah rozruchu 870A .Nie chodzi o kase ale o to ze byłby lepiej doładowany na krótkich odcinkach  . Częste rozruchy a krótko chodzi ciągnik ,alternator mam 70 A  i szybko doładowuje ale myśle ze te 2 x 6v nie są dobrym rozwiązaniem bo jak jeden sie zasiarczy to drugi sie od niego niszczy i ogólnie.

dodam ze mam oryginalny rozrusznik i nie planuje narazie zmieniać na szybkoobrotowy .

i pytanie czy poradzi sobie taki akumulator w ciężkich warunkach ? czy na mrozie nie zawiedzie ? 

ktoś ma taki ? doradźcie pozdrawiam :)

Opublikowano (edytowane)

Jak ciągnik sprawny to spokojnie jeden wystarczy. U mnie pali na jednym do -10 stopni bez problemu. Juz parę lat mam tylko jeden aku

Edytowane przez node3mer
Opublikowano

ze jeden wystarczy to wiem bo kiedys od zetora założyłem 170 ah to w najwieksze mrozy palił :) ale chodzi mi konkretnie czy centry 120ah 870A poradzi sobie równie dobrze bo on jest w tej mniejszej obudowie wymiary chyba takie jak 6v 

Opublikowano

u siebie mam kilku letniego zapa 74 A i nie ma z nim żadnych problemów. z tym ze ciapek mi lekko pali. wcześniej miałem właśnie centre 120 A to po trzech latach ciepła wiosna nagle brakło jej prądu

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Witam mam zamiar wymienić w ursusie c330 dwa akumulatory ( 2 x 6v 160ah centry chodza średnio 6-7 lat )  na jeden 12v 120 ah rozruchu 870A .Nie chodzi o kase ale o to ze byłby lepiej doładowany na krótkich odcinkach  . Częste rozruchy a krótko chodzi ciągnik ,alternator mam 70 A  i szybko doładowuje ale myśle ze te 2 x 6v nie są dobrym rozwiązaniem bo jak jeden sie zasiarczy to drugi sie od niego niszczy i ogólnie.

dodam ze mam oryginalny rozrusznik i nie planuje narazie zmieniać na szybkoobrotowy .

i pytanie czy poradzi sobie taki akumulator w ciężkich warunkach ? czy na mrozie nie zawiedzie ? 

ktoś ma taki ? doradźcie pozdrawiam :)

A jak w 12V zasiarczy się jedna lub dwie cele to co? Zresztą przy prawidłowej obsłudze akumulatorów zasiarczenie można wykryć przy okresowych przeglądach i wymienić akumulator odpowiednio wcześnie. No i to, że 12V będzie szybciej doładowany niż 2x6V też jest kompletną bzdurą. Należy się też liczyć z 30%-50% niższą trwałością akumulatora 12V. Tak więc nie ma uzasadnienia wymiana z dwóch akumulatorów 6V na jeden 12V.

Opublikowano

Jest  uzasadnienie-  ekonomiczne ,  akumulator  120  Ah 12  V  kosztuje  tyle  co 1 sztuka  6V 160  Ah .

Nawet  jeśli  wytrzyma  połowe  tego  co  2 szt, 6 V -  to  straty  nie ma , jeśli  wytrzyma  więcej niż  połowę  , jesteśmy na + .

Do  tego nie  trzeba  mostka , mniej  klem = mniej problemów  z niełączeniem ... 

Sam  niedawno  zmieniłem na  1 szt  12  voltowy , na pewno  nie  wytrzyma  tyle  co poprzednie  [12 lat ] , ale  zobaczymy  ;)

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Ja mam aktualnie w c330 85ah 700a i bez problemu sobie radzi zima poprzedni mialem 92ah przywiozlem go uzywanego z zachodu marki carefour ;) i trzymal jeszcze 5lat tez mam alternator 70a ciagnik chodzi codziennie napewno lepsze rozwiazanie niz 2x6v ktore wytzrymywaly 3 4 lata (centry) i takze mam stary niezawodny rozrusznik.

Edytowane przez Milosz27
Opublikowano

Jest  uzasadnienie-  ekonomiczne ,  akumulator  120  Ah 12  V  kosztuje  tyle  co 1 sztuka  6V 160  Ah .

Nawet  jeśli  wytrzyma  połowe  tego  co  2 szt, 6 V -  to  straty  nie ma , jeśli  wytrzyma  więcej niż  połowę  , jesteśmy na + .

Do  tego nie  trzeba  mostka , mniej  klem = mniej problemów  z niełączeniem ... 

Sam  niedawno  zmieniłem na  1 szt  12  voltowy , na pewno  nie  wytrzyma  tyle  co poprzednie  [12 lat ] , ale  zobaczymy  ;)

 

Pozwolę sobie zakwestionować te porównanie cenowe, 6V 165Ah ZAPa kosztuje ok 250zł, najtańsza 12V jaką spotkałem to Jenox za 370zł... I w porównaniu wytrzymałości wg teorii Elektrotechnika wypada  to dość słabo, nie wspomnę o przeróbce instalacji.

Opublikowano

oferty  12 V  120  Ah 

 

http://olx.pl/oferta/akumulator-batermott-12-v-120-ah-1000-a-ca-ca-CID5-ID546XL.html#6894f3c83a

http://olx.pl/oferta/akumulator-specbat-12v-120ah-850a-poznan-CID5-IDakMl5.html#6894f3c83a

czyli  280  - 300 zł 

O  jakiej przeróbce mówisz? zakładasz  jeden  akumulator , z  niego przewód  na  rozrusznik i łączysz  na  mase  drugi  biegun... gdzie  tu jakieś  skomplikowane  przeróbki? 

To  jest  chore  i niespotykane  na  świecie  rozwiązanie ,  te  2  akumulatory ,  a  teorie  nie  zawsze  sie sprawdzają... 

Opublikowano

Skomplikowanego nic, nawet jak się uda wykorzystać stare przewody to nie kosztowna ale nie wiem czy zaufałbym akumulatorowi NO NAME za 300zł


Skomplikowanego nic, nawet jak się uda wykorzystać stare przewody to nie kosztowna ale nie wiem czy zaufałbym akumulatorowi NO NAME za 300zł

Opublikowano (edytowane)

Wkładasz  go  z  lewej  strony  to  przewód  do  rozrusznika  pasuje ,  masa  to  już  gorzej  bo  za  krótki oryginalny  przewód , ale  wystarczy oczko  załozyć , do  niepotrzebnego juz  mostka i  koszt  to  ze  3  zł ... 

Co  do  zaufania  -  to ZAP  tez  nie  cieszy  sie  dużym  zaufaniem  ostatnio... 

Edytowane przez mariuszd93
Gość Profil usunięty
Opublikowano

12V o obudowie wielkości 6V = mniejsza pojemność, większa rezystancja wewnętrzna, większy spadek napięcia przy rozruchu, głębsze rozładowanie = zmniejszona trwałość. To są fakty. A na dziwne teorie typu: ja mam jeden ciągnik z akumulatorem 12V zamiast 2x6V i już trzy lata się nic nie dzieje szkoda męczyć oczy. Ja od 15 lat serwisuję około 900 pojazdów, więc jakieś tam wnioski mogę wyciągnąć. Ale to jest nieważne.

Opublikowano (edytowane)

Kolego tak  sie  składa że  mam  3  ciągniki  i  każdy  ma  akumulator  12  V  120  Ah .

Serwisujesz tylko  trzydziestki i  sześćdziesiątki, że  takie  masz  w  tym  rozeznanie?

raczej  takie  rozwiązanie 2x 6V  nie  jest  stosowane  w  innych  traktorach  ... i jeden  akumulator  też  robi  co  do niego  należy ...

szanuję  Cię  jako  fachowca , ale to Twoje chamskie  cwaniactwo i  chwalenie  sie jaki  to  Ty  jesteś  mądry,  działa  mi na  nerwy  :P

 

 

 

Jestem  pewien że  nie tylko mi zresztą...

Edytowane przez mariuszd93
  • Like 1
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie tylko trzydziestki. Ale na ileś tam zamontowanych akumulatorów wyciągnąłem takie wnioski. Czego nie można zrobić na podstawie 2, czy nawet 10 akumulatorów. Po prostu błąd statystyczny jest zbyt duży.
 

No nieważne bo tylko je zmieniasz, a skąd wiesz który w jakim stopniu jest rozładowywany, jak ładowany itp, centra heavy 12v 180Ah 470zł

Wierz mi na słowo, że mam przyrządy żeby sprawdzić jaki jest stan akumulatora i jak długo jeszcze będzie pracował.

Opublikowano (edytowane)

Z doswiadczenia moge powiedziec ze, jeden akumulator 12v zdecydowanie lepiej zdaje egzamin niz dwie 6stki przy codziennym uzytkowaniu. Jest to napewno tańsze i mniej klopotliwe rozwiazanie. Tez mialem obawy bo jak kolega wyzej pisal mniejsza pojemnosc itd. ale to tylko teoria. Co innego bylo za czasow pradnicy ale przy dobrym ladowaniu niema problemu.

Edytowane przez Milosz27
Opublikowano

Nie jak jest rozładowany a jak rozładowywany, tego tester Ci nie powie - jeden lubi słuchać godzinami radia przy zgaszonym silniku przy remontach w garażu i przy nieudanej próbie odpalenia podłącza mocny prostownik aż światło we wsi przygasa, drugi do 30-tki z prądnicą założy 6 halogenów a trzeci ma fabryczny akumulator i alternator i używa odbiorników z głową i powie że akumulator za 300zł wytrzymał mu dłużej jak tamtym z najwyższej pułki 

Opublikowano

Witam mam zamiar wymienić w ursusie c330 dwa akumulatory ( 2 x 6v 160ah centry chodza średnio 6-7 lat )  na jeden 12v 120 ah rozruchu 870A .

 

Kolego, bez najniejszych obaw będzie działało.

Nawet przy -20

 

 

Sam swego czasu wsadziłem do c385 jedną sztuke 12v 120Ah 1000A i przez 3 lata do czasu zanim ją sprzedałem nie było problemów.

(z tym, ze ona w zimie nie jeździła zbyt często). Niemiej tak do -5 odpalała dobrze.

 

Co wiecej ten akumulator, to był jakis najtańszy z allegro ( autocraft czy coś podobnego)

 

także ciapek... dam sobie rękę obciąć, ze będzie na tym aq palił jak dziki.

Opublikowano

Nie jak jest rozładowany a jak rozładowywany, tego tester Ci nie powie - jeden lubi słuchać godzinami radia przy zgaszonym silniku przy remontach w garażu i przy nieudanej próbie odpalenia podłącza mocny prostownik aż światło we wsi przygasa, drugi do 30-tki z prądnicą założy 6 halogenów a trzeci ma fabryczny akumulator i alternator i używa odbiorników z głową i powie że akumulator za 300zł wytrzymał mu dłużej jak tamtym z najwyższej pułki

Dokladnie jak piszesz uzytkowanie z glowa bezcenne. Najbardziej rozwalil mnie filmik na yt jak gosc chwalil sie ze, kupil urzadzenie rozruchowe i pokazywal chyba tez na 30stce jak sie uzywa to wlaczyl ten rozruch powiada powiada i dopiero odpala to ile ako ma trzymac jak dostanie pare takich strzalow to szlag je trafi czy bedzie centra bosch czy najtanszy no name.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie jak jest rozładowany a jak rozładowywany, tego tester Ci nie powie - jeden lubi słuchać godzinami radia przy zgaszonym silniku przy remontach w garażu i przy nieudanej próbie odpalenia podłącza mocny prostownik aż światło we wsi przygasa, drugi do 30-tki z prądnicą założy 6 halogenów a trzeci ma fabryczny akumulator i alternator i używa odbiorników z głową i powie że akumulator za 300zł wytrzymał mu dłużej jak tamtym z najwyższej pułki 

Ale ja nie mierzę napięcia mierniczkiem z biedronki... Mam trochę bardziej zaawansowane przyrządy... Poza tym nikt normalny nie ocenia stanu akumulatora kiedy jest on rozładowany. Zawsze musi mieć oznaki pełnego naładowania i dopiero wtedy przystępuje się do pomiarów. Dlatego nie interesuje mnie jak kto go używa. Po prostu stwierdzam stan obecny i jak długo jeszcze będzie w miarę sensownie działał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v