Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I tak naprawdę wychodzi na to, że na mojej pszenicy zarobi pośrednik ze skupu, jakiś piekarz, pośrednik nawozowy,  PKN Orlen, Urząd Gminy, Azoty Puławy, Yara Mila,  firma Bayer i DowAgro i Syngenta, pośrednik w sprzedaży ŚOR, sklep z częściami, a ja dołożę albo na 0. 


to siej bez nawozów i po sprawie, w czym problem :)

jak na chwilę obecną jest bez nawozów :) 

Opublikowano

z tego co zrozumiałem to źle to liczysz bo zakładasz ze te koszty podniosą ci plon powyzej tego co nazwałes wzorcem a sam wzorzec urosnie od tak z niczego, Tylko zeby uzyskac te 6 (wzorzec) musisz i tak zastosowac wiekszosc z tego nawozu co napisałeś bo inaczej tyle nie urosnie, Przelicz ile musisz dac zeby ci urosło te 6 ton i odejmij od tego co podałeś, a potem skonfrontuj tylko to co musisz dac ekstra (wiecej azotu nitrofoske odzywki) i porównuj do tego ile wiecej urosnie.

Opublikowano (edytowane)

taa, tera bez nawozów, rośliny wyciągną z gleby ile się da a potem nie będziesz wiedział czym się ratować żeby mieć jakiś plon. U mnie tak jeden siał bez nawozów zboża około 20ha przez parę lat i wkońcu trzeba było dać w dzierżawę bo bolało wydać na NPK. Skoro twierdzisz żd po przeliczeniu kosztów wyjdziesz na zero lub dołożysz do interesu to po co robić i się męczyć???

Edytowane przez koniu
Opublikowano

@koniu my tak dzierżawiliśmy pole, na nasze realia piękna działka praktycznie równa 5,5ha w jednym kawałku. CZy rok urodzajny czy kijowy nigdy nie chciało urosnąć tyle co na pozostałych moich polach a wiekszosc pól u mnie to albo jakies spływne albo jakis mały klin i od granic ni ma nic. Po paru latach właściciel odebrał pole rok gospodarzył i oddał innemu w dzierzawe, nowy dzierzawca 2 lata uprawiał powapnował i teraz własciciel stwierdził ze znowu sam bedzie uprawiał hehe...

Opublikowano

noo. władujesz nawozów, wapna, zlikwidujesz tradycyjnie ,,perz", później zobaczy że Tobie zaczyna się coś rodzić no to dawaj to pole z powrotem. Takie właśnie są przypadki.

Opublikowano

Na III klasie ziemi 250kg NPK 5-19-30 po 1300z0ł/t 325 zł

2x 200kg saletry po 1300zł/t  520zł

oprysk na chwast 140zł

oprysk od grzybowych około 160zł

razem  1145zł /na 1ha sama chemia

plon pszenicy  około 4,5t/ha przy takim nawożeniu czyli przychód  2700

Zostaje 1550 zł na podatek, paliwo, części, kombajn (około 300)

paliwo około 80l minus zwrot akcyzy ~275zł (dla uproszczenia)

to daje 975zł bez odliczenia podatku gruntowego, tak w uproszczeniu

 

Dodatkowe 50kg NPK plus 100kg saletry podniesie plon o około 1t, do tego lepsza ochrona około 50zł czyli około 245zł inwestycji dodatkowo daje mi dodatkowy przychód 600zł, a koszty orki, siania itp są takie same przy zebraniu 4,5 co 5,5 tony

Wzrośnie koszt kombajnu, bo dla 4,5t będzie to około 300zł/ha a dla 5,5t około 30zł więcej

 

To takie wyliczenia pi razy oko, ale obrazują po co więcej nawozu (oczywiście z umiarem) i co to są koszty stałe - orka, siew, oprysk

 

 

 

Opublikowano

Czyli prosty sposób na doprowadzenie do ładu swojej ziemi czyimś kosztem-oddać w dzierżawe dobremu rolnikowi:)

 ravoj-wątpie w 6ton jakościowej pszenicy bez zadnego NPK pogłównie-, nawet na stanowisku po dwukrotnej fasoli.

Daj Nitrofoskę w tej dawce a Polidap odpuść bo on i tak zadziała dopiero na roślinę następczą-zostaw go pod następne uprawy. Do tego ten RSM potem Saletre-szybciej sie rozpuszcza od saletrzaku, potrzebuje mniej wody na to. P,K, siarczan i mocznik dolistnie, ewentualnie jakieś mikro, ochrona fungi i herbicydowa i wtedy przy optymalnej pogodzie można liczyć na przyzwoite plony.

 Powodzenia!

Opublikowano

Takie koszty to na swoim sprzęcie ciężko sie zmieścić

Opublikowano

Ja mam ziemie głównie 3-4 klasa, zmianowanie w większości pszenica rzepak burak, na niektórych kawałkach fasola.. Ostatnie lata daje pod pszenice 200kg polifoski 6, zazwyczaj po burakach, fasoli, później azot dawałem 3 dawki ale po zeszłym sezonie stwietdzam ze nie ma co ładować na klos tylko ewentualnie dać druga wyższa dawkę azotu, obie w formie rsm ok pewnie 160N,będzie 2x fungi tak jak z azotem oraz siarczan mg i jakieś odżywki 2-3 razy.. Plony jakie uzyskuje w ostatnich latach to 6-9t,w zależności od kawałka, w zeszłym roku po burakach była lipa bo zabrakło wody, ale średni plon z 13 ha to dobre 7t, nie liczę co do złotówki wszystkiego ale jakoś odkąd tak mniej więcej daje to pieniędzy jakoś więcej jest aniżeli dziadek wcześniej gospodarzyl ze tak to nazwę w trybie oszczednosciowym coś podobnie jak kolega wspomniał.. Tyleze jak chciał jednego roku zaoszczędzić na npk a dał trochę azotu to plony były rzędu 3-5t zazwyczaj słabej jakości..

Opublikowano

Zawsze myślałem że oścista to praktycznie paszówka. 

 

u mnie w tym roku ostroga miała 13,8 białka i gęstość 79 przy nawożeniu 2x200 kg saletra. przedplon gryka, ostropest. 200 npk, grzyb jeden zabieg. średnio 5,5. max 7. średnią popsuły kawałki z bardzo niskim ph. aż żal było patrzeć...ale... jak przywiozłem próbę do skupu to tylko gęstość zbadała i od razu powiedziała że bierze...ale..sailor dał mi ponad tonę więcej. przy takim samym nawożeniu i słabszym przezimowaniu. 

Opublikowano (edytowane)

u mnie ostroga z parametrami fajnie wyszła. Białko 12,8-13,8 przy dwóch dawkach azotu. Gęstość 79,0 do 83,0. Przy dwóch dawkach azotu pierwsza 280kg saletry 34, druga 250kg. Przedsiewnie polifoska 6 ok 350kg/ha, ochrona dwu zabiegowa. Przedplon rzepak ozimy. Gleby V klasa, iły, trochę piasku, ogólnie ciężka gleba. Plon 6,5 t.

Edytowane przez koniu
Opublikowano

klasy ziemi to można sobie wsadzić wiecie gdzie... Ostatnio przeglądałem mapę glebowo-rolniczą dla pow. zamojskiego i patrze na ojca działki i jak byłem przekonany że wszystko mamy w III a lub b to mamy jeszcze troszkę IV i ku mojemu zdziwieniu V. A gdzie ta V - na najlepszym kawałku ziemi jaki mamy, między rzeką a stawami, grunt lekko podmokły ziemia to rędzina wymieszana z torfem gdzie pszenica w najgorszym roku będzie sypać koło 7t. 
A V klasa bo kiedyś był podmokły i w obniżeniu terenu.

Także Panowie klasa ziemi o niczym nie mówi bo na to ma wpływ, melioracja, ukształtowanie terenu, nachylenie stoku od południa czy od północy no i czy w łapę dostał Xlat temu klasyfikator ;)

A i zapomniałem dodać tą V klasę dużo lżej się uprawia jak III ;) 
 

Opublikowano (edytowane)

tak łatwiej się uprawia, już to widzę u siebie. orka na głębokość szpadla bo głębiej dreny i kamień, dwa razy tyle trzeba jeździć żeby doprawić a jak już podeschnie to szkoda gadać, nawożenie to samo i ochrona ta sama co na lepszym kawałku a plony do 2 ton niższe. Ph i zasobność taka sama jak na lepszych glebach. Spalanie w orce o 5-7 litrów mniejsze. Kolega raz mi orał jd 6930 to u siebie szedł z 5 skibami, u mnie to się ździwił jak zadusił ciągnik kilka razy. Na tej V klasie rzepak max 3,5 tony, na II-III było 5,5t przy tym samym nawożeniu i ochronie

Edytowane przez koniu
Opublikowano (edytowane)

Czyli prosty sposób na doprowadzenie do ładu swojej ziemi czyimś kosztem-oddać w dzierżawe dobremu rolnikowi:)

 ravoj-wątpie w 6ton jakościowej pszenicy bez zadnego NPK pogłównie-, nawet na stanowisku po dwukrotnej fasoli.

Daj Nitrofoskę w tej dawce a Polidap odpuść bo on i tak zadziała dopiero na roślinę następczą-zostaw go pod następne uprawy. Do tego ten RSM potem Saletre-szybciej sie rozpuszcza od saletrzaku, potrzebuje mniej wody na to. P,K, siarczan i mocznik dolistnie, ewentualnie jakieś mikro, ochrona fungi i herbicydowa i wtedy przy optymalnej pogodzie można liczyć na przyzwoite plony.

 Powodzenia!

 

i to się nazywa porada!!!! :)

 

Ale saletrę mieszam z Saletrzakiem, bo po samej saletrze dostaje strzała a później długo nic a tak dostaje strzała po rozsianiu a później uwalnia się saletrzak, dlatego mieszam te dwa nawozy, daje działanie szybki i za razem dłuższe

 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano

ale saletrzak długo się rozkłada, granule nawet trzy tygodnie leżą mimo deszczów, dlatego mieszam. Po saletrze nie ma śladu już następnego dnia.

Opublikowano

To prawda że saletrzak wolniej się rozpuszcza, ale sam azot uwalniany jest w ciągu tygodnia. Pozostałości które widzimy gołym okiem  to siarczan wapnia (gips) wypełniacz tak jak pisze @Tomek 90. Tak więc trzeba się zdecydować a nie na sile kombinować i doszukiwać się niewiadomo jakich zależności. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v