Pszenica Ozima i jara

[MatiRol92]

Panowie teraz po tym ciepłym tygodniu na polu zaskoczyła mnie taka niespodzianka.

co to może być i jak sie z tym uporać?

 

 

 

[Gość]

panowie kto na podkarpaciu ma pszenice monsun jarą do zbytu najlepiej oklice przeworska

[Zenonim]

Panowie pryskał ktoś pszenice takim środkiem Lancet plus???

[losktos]

Ja pryskałem

[Zenonim]

i jakie spostrzeżenia??? przepuszcza jakiś chwasty???cena trochę spora

[młody17]

ja również pryskałem Lancetem, cena z wiosennych opcji jedna z lepszych, bo było to chyba 125zł/ha, niczego nie przepuścił. Zrobiłem dwie nakładki na klinach, pszenica przyhamowała bardzo mocno, a i poplon nie był zachwycony (ale to tylko na tych nakładkach, reszta normalnie). Ogólnie polecam.

[losktos]

No ja byłem również zadowolony z działania środka. Jedyne spostrzeżenie to ze przepuścił u mnie ostrożnia, ale problem był taki że chyba później wyszedł i dlatego nie zwalczył go. Co do ceny to w ubiegłym roku ze wspomagaczem w pakiecie wyszedł po 130 zł więc nie jest zła cena

[Zenonim]

No ja byłem również zadowolony z działania środka. Jedyne spostrzeżenie to ze przepuścił u mnie ostrożnia, ale problem był taki że chyba później wyszedł i dlatego nie zwalczył go. Co do ceny to w ubiegłym roku ze wspomagaczem w pakiecie wyszedł po 130 zł więc nie jest zła cena

u kogo kupujesz

[losktos]

KAZ-GOD

[Zenonim]

Spoko nic mi to nie mówi. gdzie się ta firma mieści czy przez tel lub neta zamawiasz???

[Tomek90]

Może na pw zagadaj? Wpisałem w google i samo wyskoczyło :blink:

[slawek2209]

Po lancecie widziałem jak przepuścił znajomemu miotłę więc nie jest to idealny środek.Jedno stanowisko miał po rzepak a drugie po pszenicy

[jankes123]

lancet plus pryskane u nas na wiosne i lux srodek zadnych chwastow i na mokrych poalch tez ale te opryski trzeba cvo jakis czas zmieniac zeby sie na polu chwasty nie uodpornily

[gwozd]

co najmniej 2 razy pryskalem lancetem. Za kazdym razem dodkonale sobie poradzil a mam bardzo duze natezenie miatly i przytuli. Znajomy zastosowal troszke mniejsza dawke bo tak posowalo na kawalku to gorzej poradzil sobie z jasnota i chyba przetacznikiem.

[master20002]

No ja byłem również zadowolony z działania środka. Jedyne spostrzeżenie to ze przepuścił u mnie ostrożnia, ale problem był taki że chyba później wyszedł i dlatego nie zwalczył go. Co do ceny to w ubiegłym roku ze wspomagaczem w pakiecie wyszedł po 130 zł więc nie jest zła cena

 

 

Chyba nie przez to, że później wyszedł. U mnie też przepuścił ostrożnia na jednej działce na której występował. Na szczęście był to mały kawałek obok domu i nie więcej niż 100 roślin. Przeleciałem opryskiwaczem ręcznym z końską dawką chwastoksu trio. Ogólnie pięknie sobie radzi ten środek. Godny polecenia, tylko ceny przynajmniej u mnie są dość znacznie rozrzucone.

[Kondziu1832]

Panowie macie już jakieś plany co do nawożenia pszenicy ozimej na wiosnę?

 

Co byście proponowali dać na pszenicę i w jakich ilościach skoro na jesień poszło 300kg/ha saletrzaku?

[lukaszm]

Kondziu1832 - na jesień dałeś pod pszenicę ozimą 300 kg/ha saletrzaku????? No tak, narazie zimy w niektórych regionach nie ma. I chyba lepiej, jeśli tak nawozi się pszenicę jesienią. Przedsiewnie pod pszenicę ozimą można maksymalnie zastosować na słabych stanowiskach 30kgN/ha i to w formie amonowej, bo ta forma jest wolno pobierana przez rośliny (w przeciwieństwie do formy azotanowej). Stosowanie formy szybko działającej pogarsza zimotrwałość zbóż, a im dawka takiego nawozu jest większa, tym większe ryzyko wymarznięcia. Wracając do Twego pytania odnośnie nawożenia pogłównego wiosną - wszystko zależy od tego, jaki chcesz plon uzyskać, jaką zamierzasz stosować ochronę i jakie masz stanowiska, na których ta pszenica rośnie. Ja u siebie stosuję saletrę amonowo-wapniową z magnezem YaraBela Extran 27 lub saletrę puławską. Na ten sezon mam trochę tego i tego. Dodam jeszcze, że nie powinno się przekraczać jednorazowo 60kgN/ha, gdyż może to powodować - w przypadku pierwszej dawki - powstawanie kłosów płonnych.

Edytowane 19 Stycznia 2014 przez lukaszm

[Nikita_Bennet]

...No tak, narazie zimy w niektórych regionach nie ma....

a w niektórych leży śnieg i jest -10. Przed chwilą u mnie było na termometrze przy oknie -7. Sąsiednia wioska -10 (termometr między budynkami więc temp. wiarygodna, tym bardziej że dwa różne leżą obok siebie). W tejże wiosce w nocy było -14. Dobrze że leży śnieg bo 10 dni temu rzepaki i niektóre zboża się zieleniły jakby wiosna była.

[losktos]

Kondziu1832 - na jesień dałeś pod pszenicę ozimą 300 kg/ha saletrzaku????? No tak, narazie zimy w niektórych regionach nie ma. I chyba lepiej, jeśli tak nawozi się pszenicę jesienią. Przedsiewnie pod pszenicę ozimą można maksymalnie zastosować na słabych stanowiskach 30kgN/ha i to w formie amonowej, bo ta forma jest wolno pobierana przez rośliny (w przeciwieństwie do formy azotanowej). Stosowanie formy szybko działającej pogarsza zimotrwałość zbóż, a im dawka takiego nawozu jest większa, tym większe ryzyko wymarznięcia. Wracając do Twego pytania odnośnie nawożenia pogłównego wiosną - wszystko zależy od tego, jaki chcesz plon uzyskać, jaką zamierzasz stosować ochronę i jakie masz stanowiska, na których ta pszenica rośnie. Ja u siebie stosuję saletrę amonowo-wapniową z magnezem YaraBela Extran 27 lub saletrę puławską. Na ten sezon mam trochę tego i tego. Dodam jeszcze, że nie powinno się przekraczać jednorazowo 60kgN/ha, gdyż może to powodować - w przypadku pierwszej dawki - powstawanie kłosów płonnych.

forma amonowa jest wolno pobierana przez rośliny to raz, ale bardziej chodzi o to ze jest zatrzymywana przez kompleks sorpcyjny gleby. Z formy azotanowej rośliny w niewielkim stopniu skorzystają bo zanim wytworzą system korzeniowy to wiele tego azotu już nie zostanie (w zależności od pogody). Na plantacjach rozkrzewionych dobrze na jesieni dawka 60 kg N jest wystarczająca ale już na plantacjach późniejszych które właśnie potrzebują pobudzenia krzewienia wiosną 60 kg N to za mało

[Gość]

a ktoś stosował pume na pszenice

[milanreal1]

Panowie macie już jakieś plany co do nawożenia pszenicy ozimej na wiosnę?

 

Co byście proponowali dać na pszenicę i w jakich ilościach skoro na jesień poszło 300kg/ha saletrzaku?

Najpierw czekaj do wiosny bo ryzyko wymarzniecia wzrosło znacznie.

forma amonowa jest wolno pobierana przez rośliny to raz, ale bardziej chodzi o to ze jest zatrzymywana przez kompleks sorpcyjny gleby. Z formy azotanowej rośliny w niewielkim stopniu skorzystają bo zanim wytworzą system korzeniowy to wiele tego azotu już nie zostanie (w zależności od pogody). Na plantacjach rozkrzewionych dobrze na jesieni dawka 60 kg N jest wystarczająca ale już na plantacjach późniejszych które właśnie potrzebują pobudzenia krzewienia wiosną 60 kg N to za mało

Tu chodzi trochę o coś innego. Forma azotanowa powoduje nadmierne uwodnienie tkanek, a forma amonowa nie. I chodzi o to żeby rośliny pobierały głównie formę amonową. jesienią aktywność mikrobiologiczna gleby jest słaba więc mało formy amonowej przejdzie w azotanową, dlatego azot przedsiewnie powinien być wymieszany z glebą (podobnie jak potas), aby rośliny pobierały głównie tą formę. A dawka 20-40kg N jesienią to tyle ile w potrzebne jest roślinom więc wiele tego w glebie nie zostanie. Tym bardziej że w kompleksie sorpcyjnym konkurencja jest duża w postaci Ca, Mg, K, czyli dla azotu zbytnio nie ma miejsca.

[Kondziu1832]

no to przeholowałem jednym słowem...

[Gość]

panowie to pszenica zasiana 15 listopada liczy sie jako ozima czy jara bo puma jest tylko na ozimą

[farmervip]

A po co ty pume chcesz zastosować w pszenicy sianej w listopadzie?? logiczne jest że to ozima chyba że zasiałeś jarą :)

[Gość]

np na miotłe no zasiałem monsun to niby jara