Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

obornik duzo daje, ja przez kilka lat sypałem w opór podkładu z pieczarek, słoma z pola sprzedawana, pk nic, na wiosne trochę azotu i jak rok dopisał to pod 5 ton było, bez podkłądu z pieczarek byłoby pewnie ze 3 max.  A i tak głownym czynniiem jest pogoda, chocby PH i składników było w opór to jak popadnnie paskudny rok to nic z tego nie wyjdzie, w 2017 woda do czerwca stała i co z tego ze pszenica dostała 300 kg npk i 160kg N + mikro jak wymokło i ogólny plon wyszedł do pupy z danej działki, albo odwrotnie, pojechało miesiac bez desczu jak się kłoscić miało, przypaliło a pozniej 5 ziarek w kłosie. Niestety nadal pogoda rozdaje ostatnie karty, widze to po swojej okolicy gdzie piękne zboża zalewa, albo susza wypala, az zal patrzeć.

Opublikowano
23 minuty temu, jahooo napisał:

No raczej nie. A ja od kilku lat próbuję doprowadzić ziemię użytkowaną w ten sposób do poziomu chociaż regularnie 6t pszenicy z 1ha. Badania gleby, nawożenie, mikroorganizmy, wapnowanie, fungicydy - tego moje pola nie widziały za często albo wcale. Wiele osób może w to nie uwierzy, ale 5 lat to za mało aby takie pole doprowadzić do w miarę normalnego stanu. Dlatego piszę o brakach, bo sam to przerobiłem, na zapuszczonym polu brak jest wszystkiego.

Absolutna zgoda że tyle mniej więcej trzeba by było ok. Ja mam w wiekszości zasobne czarnoziemy w wysokich klasach ktore nieco łatwiej można "odszczurzyć" bo są naturalnie zasobne ale te 3  lata to absolutne minimum. Dobrą strona tej sytuacji że kto zaniedbał glebę ten nie bedzie miał pieniędzy i cierpliwości by kilka lat zainwestować i doprowadzić ziemie do kultury. Będzie dalej się staczał po równi pochyłej aż sprzeda ziemię.  

  • Like 1
Opublikowano

to u mnie co roku też idzie ok 350kg/ha NPK 8-20-30 (nie dyskutujmy po co tyle jak można mniej) i plony w porównaniu do poprzedniego właściciela ziemi wzrosły o 50-100%. Możecie nie wierzyć. A podejście poprzedniego właściciela było takie jak pisał @KlimekPL kilka postów wyżej.

Opublikowano

Inną kwestią jest zastosowanie tego co trzeba w odpowiednim terminie. Nawet jak będziemy sypać wszystkiego w opór, byleby sypać, to też nie da to wymiernych finansowo korzyści. Dobra intuicja, odrobina szczęścia, odpowiednia pogoda, trochę umiejętności i taki  kontrahent, który zapłaci za towar i dopiero wtedy możemy jakoś wiązać koniec z końcem

Opublikowano

Witam

Mam takie pytanie do Was odnośnie nawożenia pszenicy. Mam Arkadie C2 siew 19.09. po kukurydzy (pod kukurydze na kiszonkę poszło ok 35 ton obornika i 250 polifoski 6). Przed siewem pszenicy poszło 230kg/ha Ultra 8. Teraz zastanawiam jakie nawożenie azotowe zastosować na wiosnę. Celuję w jak najwyższy plon. Obsada roślin jest dobra i ładnie się rozkrzewiła. Myślałem żeby na I dawkę dać 200 saletrosanu, na II ok 250 saletry na III z 200 saletry. W planach z trzy zabiegi fungicydowe i jedno skracanie. Jak myślicie czy takie nawożenie ma sens, a może coś zaproponujecie innego?

Opublikowano

Jak z tą 3 dawką sie wyrobisz w terminie lekko poźniejszym niż zwykle się daje 2 dawkę to będzie. Tylko czy gleba pozwoli na te 8-9ton na które wskazuje dawka azotu.

Opublikowano

Nawóz chciałem sypnąć odpowiednio I dawkę początek marca, jak ruszy wegetacja a może wcześniej bo to saletrosan, II dawka początek kwietnia a III dawka  początek maja. Takie plany a jak będzie to pogoda napisze scenariusz. A jeżeli chodzi o glebę to powinna dać radę bo to 3b, miejscami glina. 

Opublikowano (edytowane)

Zmniejsz tą trzecią dawkę i przerzuć trochę azot na 1 i 2 dawkę. 1 skracanie może być mało. Ja na twoim miejscu cokolwiek bym poczytał o nawożeniu pszenicy zanim bym się zabrał za bicie rekordów.

I jeszcze słowo klucz: dynamika pobierania składników

Edytowane przez Elektryk
Opublikowano

Jeśli chodzi o III dawkę to ja sypię ze względu na parametry i wystarczy około 130-150kg saletry. Nie wiem czy III dawka ma wpływ na plon, ale wg mnie tylko na parametry. Raz dałem na ostrogę na II dawkę chyba 280-300kg saletry i były parametry i ładny plon, a ponoć w tej odmianie niektórzy mają problem żeby mieć dobre parametry.

Opublikowano

No to trochę za dużo azotu na 7 ton. A co najlepsze chciałes podać najmniej azotu wtedy kiedy pszenica go pobiera najwięcej, a dać najwięcej gdy go potrzebuje najmniej.

Opublikowano
1 godzinę temu, AleksanderX napisał:

ja to sypię co roku takie same dawki ale plony rzepaku w tym roku mizerne a w innych latach  około 5 ton

Co Ty za bzdury opowoadasz, przecież w zeszłym sezonie pierwszy raz rzepak posiałeś.

 

Co do nawożenia, to jak już wcześniej wspominałem, w tym sezonie ograniczam nawożenie, pod pszenice  nie dałem jesienią PK, (wiosną dam 150kg KK), natomiast nawożenie N z 200-230kg chcę ograniczyć do 180-200kg/ha. Liczę na 7-8t/ha. pH mam uregulowane, na większości działkach PKSMg od zawartości średnio wysokich do bardzo wysokich także myślę, że plon jak najbardziej realny.

Opublikowano
1 godzinę temu, AleksanderX napisał:

ja to sypię co roku takie same dawki ale plony rzepaku w tym roku mizerne a w innych latach  około 5 ton

Co Ty za bzdury opowiadasz przecież w zeszłym sezonie pierwszy raz rzepak posiałeś.

 

Co do nawożenia, to jak już wcześniej wspominałem, w tym sezonie ograniczam nawożenie, pod pszenice  nie dałem jesienią PK, (wiosną dam 150kg KK), natomiast nawożenie N z 200-230kg chcę ograniczyć do 180-200kg/ha. Liczę na 7-8t/ha. pH mam uregulowane, na większości działkach PKSMg od zawartości średnio wysokich do bardzo wysokich także myślę, że plon jak najbardziej realny.

Opublikowano

ja na kawałku 3ha spróbuje w tym roku dać z 400kg/ha saletrosanu, a na druga dawkę z 250kg saletry. Zobaczymy. Resztę 32ha będzie nawożona tradycyjnie saletrą, jeszcze zobaczę w jakich dawkach. Nigdy nie dawałem saletrosanu na pszenicę i rzepak, na rzepak sypaliśmy zawsze polifoske 21 ok 300kg/ha + dwie dawki saletry 300kg i 250kg.

Opublikowano
Przed chwilą, Kula07 napisał:

Co Ty za bzdury opowoadasz, przecież w zeszłym sezonie pierwszy raz rzepak posiałeś.

 

Co do nawożenia, to jak już wcześniej wspominałem, w tym sezonie ograniczam nawożenie, pod pszenice  nie dałem jesienią PK, (wiosną dam 150kg KK), natomiast nawożenie N z 200-230kg chcę ograniczyć do 180-200kg/ha. Liczę na 7-8t/ha. pH mam uregulowane, na większości działkach PKSMg od zawartości średnio wysokich do bardzo wysokich także myślę, że plon jak najbardziej realny.

Daj spokój . Chłopak się sam w swoich bajkach gubi .

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v