Pszenica Ozima i jara

[galan99]

2 godziny temu, Uziu92 napisał:

A ja znowu będę schodził znów z pszenicy na pszenzyto, jak się taka cena utrzyma jak jest, nakładu praktycznie połowę a zbiory lepsze

Tak powiadasz a jak się dowiedzieć czy pszenżyto będzie miało cenę , ale to mniejszy problem u nas nie biorą pszenżyta i mało kto uprawia .

Grochy mało opłacalne i tak dalej . A poplony , żeby wody nie zabrali to nie musza rosnąć jak las duże .

[jahooo]

Poplon sieję głownie pod zboża jare, tzn gdy nie sieję w tym samym roku

[slawek2209]

10 godzin temu, robercikj100 napisał:

W jakich dawkach ?

Capalo 1.5 l.Gwarant 0.8 l

[Uziu92]

5 minut temu, galan99 napisał:

Tak powiadasz a jak się dowiedzieć czy pszenżyto będzie miało cenę , ale to mniejszy problem u nas nie biorą pszenżyta i mało kto uprawia .

Grochy mało opłacalne i tak dalej . A poplony , żeby wody nie zabrali to nie musza rosnąć jak las duże .

ja mam zbyt na chlewnię, w tym roku cena niewiele gorsza jak za pszenice, a czy tak będzie ? nie wiem, zobaczymy, plus jest taki że słomy dużo z pszenzyta, a na słomę mam zbyt od ręki z pola.

[galan99]

Kurka wodna miałem pszenżyto tylko ten zbyt niema w Zamojskim ktoś skupuje .

 

[GRZES1545]

To jest właśnie to, Produkcja powiązana, tak powinniśmy współpracować jeden produkuje to, drugi co innego i interes się kręci bo mamy zbyt na wszystko.

Szkoda że u mnie nie mam się z kim dogadać  jak u Ciebie Uziu.

 

[jahooo]

Jak masz 25 ton pszenżyta , to nie ma problemu ze zbytem, gorzej jak mniej, bo nasi mali handlarze nie są zainteresowani.

[Thorod]

W tym roku pszenżyto placi super, bez proszenia sprzedaje sasiadowi po 810brutto, ale czekam jeszcze na cene, nakłady nie sa wcale duzo mniejsze niz w pszenicy..

[Uziu92]

u mnie znowu jest problem ze zbytem pszenicy na konsumpcje, młyny okoliczne niestety kręcą i oszukują i po badaniach stawka gorsza jak za paszową na chlewni. Z pszenicy chcę zejść na rzepak i  z powrotem na pszenzyto i może trochę jęczmienia, jak to mówią u nas "pszenica to oszukanica" a teraz na nią pogody ostatnie lata nie ma, 3 lata temu wymarzła, 2 laata temu wygniła, w ubiegłym sezonie wyschła, jednak pszenzyto lepiej sobie radzi w takich warunkach i jest bardziej tolerancyjne tak jak już pisałem na Ph i potrafi drobne błędy wybaczyć, gdzie pszenica już nie.

1 minutę temu, Thorod napisał:

W tym roku pszenżyto placi super, bez proszenia sprzedaje sasiadowi po 810brutto, ale czekam jeszcze na cene, nakłady nie sa wcale duzo mniejsze niz w pszenicy..

dla mnie są, azotu sporo mniej, NPK mniej, grzybówka super być nie musi, mikro nie robię i plony potrafią być lepsze jak pszenicy, a i słomy 2x tyle a przy cenie 50 zł za belę z pola to jednak jest na plus.

[galan99]

Tylko cieszyć się od ucha do ucha , że tak jest ale nie wszędzie tak kolorowo jaka lokalizacja pewnie środek Polski .

PYTANIE  w Lubelskim są skupy pszenżyta ktoś coś wie , niech poda lokalizację .

Edytowane 8 Lutego 2019 przez galan99

[pieter1991]

Zakrzew i Żółkiewka na pewno

[galan99]

Co roku bierze każdą ilość a cena wiem gdzie te miejscowości .

[pieter1991]

Teraz to nie wiem jak z ceną. Sprzedawałem na początku września chyba po 680 brutto. 1000 ton to raczej nie wezmą na raz, ale cały rok kupują

[GucioJUMZ]

Przed chwilą, galan99 napisał:

PYTANIE  w Lubelskim są skupy pszenżyta ktoś coś wie , niech poda lokalizację .

Farmer Lipsko bierze pszenżyto .Cena w żniwa była taka sama jak za jęczmień jaka jest dziś pytaj Wieśkazmc 

[GRZES1545]

26 minut temu, Uziu92 napisał:

u mnie znowu jest problem ze zbytem pszenicy na konsumpcje, młyny okoliczne niestety kręcą i oszukują i po badaniach stawka gorsza jak za paszową na chlewni. Z pszenicy chcę zejść na rzepak i  z powrotem na pszenzyto i może trochę jęczmienia'

Skupują gdzieś w twojej okolicy jęczmień?

[Uziu92]

znajomy na chlewnie, bierze pszenice, pszenzyto i jęczmien.

[wiko]

To jaka cena teraz na skupach u Was pszenżyta że tak zachwalacie? Pamiętajcie,że ten rok jest specyficzny patrząc na ceny zboża,w normalnych latach pszenżyto jest po 53-57 netto więc mając ziemie wystarczające pod pszenicę nie warto pchać się w pszenżyto. Tak uważam ja.

Edytowane 8 Lutego 2019 przez wiko

[Uziu92]

ja mam z 5ha średnio nadające się na pszenice, dlatego w te miejsce pojdzie w tym sezonie pszenzyto.

[GRZES1545]

Raczej musimy przygotować się na następne lata że ceny polecą w dół, choćby z powodu likwidacji mniejszych hodowli świnek i teraz jeszcze bydło niepewne.

W tym roku też zasiałem trochę pszenicy na próbę  ale już widzę że ucierpiała trochę po jednym wietrznym wieczorze z mrozem -8 końcówki rudawe się zrobiły, pszenżyto odporniejsze bez uszkodzeń.

Edytowane 8 Lutego 2019 przez GRZES1545

[Uziu92]

na pewno polecą, w polskim rolnictwie dla mniejszych przyszłości nie ma, sam za jakieś 2 lata puki się unia nie rozpadła składam na pozarolniczą działalność gospodarczą.

Nic jej nie będzie, u mnie też tak, u sąsiadów podobnie.

Edytowane 8 Lutego 2019 przez Uziu92

[GRZES1545]

Kurcze myślimy o tym samym  Uziu jak się czyta i słucha co się dzieje w skali kraju te zmiany i perspektywy to aż mi szkoda trochę ale chyba czaka rolnictwo nieuchronna przemiana  

[Uziu92]

zobaczymy co to będzie, ale zamiast lepiej to jest gorzej, rozgrzebali z tym mięsem wołowym i kolejne straty.

[wiko]

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

na pewno polecą, w polskim rolnictwie dla mniejszych przyszłości nie ma, sam za jakieś 2 lata puki się unia nie rozpadła składam na pozarolniczą działalność gospodarczą.

Nic jej nie będzie, u mnie też tak, u sąsiadów podobnie.

U mnie też jako jedyna z reszty moich zbóż końcówki ma żółte. Ciekaw jestem co najbliższe 2 tyg przyniosą odnośnie pogody. Coraz bliżej do spania azotu. 

Z ciekawości, o jakim kierunku działalności myślisz?

[Uziu92]

w tamtym roku też tak wyglądała po mrozach i przyszło w kwietniu kilka dni ciepła i sladu po tym nie było.

Co do działalności to jeszcze sprawa do przemyślenia, jest 2 opcje, moja to warsztat, dziewczyny trochę inna, zobaczymy

[Thorod]

3 godziny temu, Uziu92 napisał:

u mnie znowu jest problem ze zbytem pszenicy na konsumpcje, młyny okoliczne niestety kręcą i oszukują i po badaniach stawka gorsza jak za paszową na chlewni. Z pszenicy chcę zejść na rzepak i  z powrotem na pszenzyto i może trochę jęczmienia, jak to mówią u nas "pszenica to oszukanica" a teraz na nią pogody ostatnie lata nie ma, 3 lata temu wymarzła, 2 laata temu wygniła, w ubiegłym sezonie wyschła, jednak pszenzyto lepiej sobie radzi w takich warunkach i jest bardziej tolerancyjne tak jak już pisałem na Ph i potrafi drobne błędy wybaczyć, gdzie pszenica już nie.

dla mnie są, azotu sporo mniej, NPK mniej, grzybówka super być nie musi, mikro nie robię i plony potrafią być lepsze jak pszenicy, a i słomy 2x tyle a przy cenie 50 zł za belę z pola to jednak jest na plus.

To na jakich klasach masz taki plon, jaki wgl plon? Mi sie udaje wyciagac 7-8 nawet z 4klasy ale bez mikro nie ma szans na tyle, azotu fakt mniej bo np w zeszłym roku sypalem ok 180kg saletrosanu na n1 i potem canwil 220kg, tak wiem niezbyt dobry ale zostal mi to wysialem i na to bodajze 2-3 wjazdy mocznik dolistnie siarczan i mikromakro i wygladalo pięknie tylko susza swoje zrobiła i wyszla srednia 6ton niecale na tym kawalku.