Pszenica Ozima i jara

[tomek73]

A myślisz czy straty mogą być spowodowane jak nawóz leży w  ziemi 7 miesięcy i dopiero siejesz  zboże czy buraka.

[Kula07]

No nie wiem czym.
Pod rzepak siejesz nawóz w sierpniu i ma mu to starczyć na cały okres wegetacji czyli ok 10-11 miesiecy, to czemu niby pod groch na wiosnę składniki miałyby być niedostępne, skoro dla rzepaku są dostępne?

[marian892]

Koledzy jakie macie doświadczenia z odmianą Jantarka?

[tomek73]

Ale nawóz pobierany jest  od początku września do wiosny  czyli leży 2 tygodnie a nie 7 miesięcy.Przedież w maju  rzepak nie pobiera PK bo po co, 

[Kula07]

Czyli co w maju rzepak buduje plon tylko z azotu podanego najczęściej w kwietniu? A co z okresem zimowy gdzie pobierania nie ma?

[tomek73]

Plon w rzepaku buduję się w jesieni a w połowie maj kończy kwitnąć a koniec maja to już ma strąki  więc po co PK.

Nie wiem po co to ciagniesz bynajmniej  ja i inni po zastosowaniu PK w buraku na jesień to tylko raz tak  tak zrobiliśmy  widać było braki PK a tak zalecali żeby  w jesieni podawać.

[Kula07]

Jak już to łuszczyny i to w nich a raczej nasionach zawarty jest plon więc powiedz mi, skąd w maju rzepak ma składniki?
A jesienią nie jest budowany plon sam w sobie tylko pewne cechy, które później wpływają na niego.

Pytasz czemu ciągnie tą dyskusje, bo nie podałeś żadnego konkretnego argumentu. Ja nie twierdzę, że mam rację ale chciałbym uzyskać konkretny powód dla którego podanie nawozu jesienią jest błędne.

Edytowane 11 Września 2017 przez Kula07

[renovoltage]

Coś tu nie gra bo jeśli przyjąć starty nawozu zastosowanego z dużym wyprzedzeniem to można śmiało stwierdzić że ziemia to durszlak, ale z całą pewnością tak nie jest bo gleba jest jak bank, magazyn gdzie wszystko się kumuluje i nie przepada jeśli byłoby inaczej ziemia była by jałowa w składniki pokarmowe.

 

A zastosowanie nawozu jednorazowo pod "pług" jeśli nie wypaliło to gdzieś indziej szukał bym przyczyny, nawet całkowity brak nawożenia nie powinien być widoczny w pierwszym roku jeśli ziemia ma średnio wysokie zasobności

[ansu]

A myślisz czy straty mogą być spowodowane jak nawóz leży w  ziemi 7 miesięcy i dopiero siejesz  zboże czy buraka.

 

Przy dobrej kulturze gleby nawóz  jest  "wbudowany " w strukturę gleby część się uwstecznia część wraca mineralizuje. Inaczej jest w ekstremalnych warunkach na piachu czy podmokłym lub z podłożem kamienistym.

Można zobaczyć na  badaniach np pH gdzie wapn bardzo łatwo się przemieszcza poniżej 30cm jest przeważnie bardzo kwaśne

Jeszcze pytanie gdzie są korzenie i woda

[koniu]

Jak już to łuszczyny i to w nich a raczej nasionach zawarty jest plon więc powiedz mi, skąd w maju rzepak ma składniki?

A jesienią nie jest budowany plon sam w sobie tylko pewne cechy, które później wpływają na niego.

 

Pytasz czemu ciągnie tą dyskusje, bo nie podałeś żadnego konkretnego argumentu. Ja nie twierdzę, że mam rację ale chciałbym uzyskać konkretny powód dla którego podanie nawozu jesienią jest błędne.

Kula niektórzy myślą że plon jest tylko z azotu podanego wiosną więc nie ma co ciągnąć tej dyskusji bo szkoda czasu. Jakby tak było to by nie zalecali dodatkowo dokarmiać rzepaku potasem w czasie lub po kwitnieniu.

[ansu]

W tym szaleństwie jest logika

-nawożąc pszenicę PK bezpośrednio przed siewem czy na wiosnę nawozimy rzepak który po niej zostanie zasiany

Można powiedzieć, że ja sypię późno PK bo na ściernisko, przodownicy zastosowali nawożenie już przede mną bo na wiosnę

Edytowane 11 Września 2017 przez ansu

[piotr30piotr]

Przy dobrej zawartości PK w glebie to w jednym roku jak nie zastosujesz pk to napewno różnicy w plonie nie będzie . Dlaczego lepiej dawać pod pług bo przy wysokiej zawartości i wysokim nawożenia może dojść do wysokiej koncentracji w wierzchniej warstwie i rozleniwienia systemu korzeniowego. Ja tam stosuje po orce i z roku na rok widzę im prostsze rozwiązania tym lepsze wyniki i nie ma co tak wszystkiego przeżywać .

[Samsung123321]

Cholerka. Za lekko ponad tydzień planuje siew. Problem w tym że nie wiem jaką pszenicę posiać na 4 klase ziemii ( Rędzina). Zalecenie mam na Kilimandżaro i Belisse w województwie ale myślę o innych odmianach. Co powiecie na temat mrozoodporności odmian: SKAGEN, PATRAS, JANTARKA i może właśnie Kilimandżaro? 

[Gość]

Nie na temat ale fosfor podany na wiosne w buraku napewno nie będzie pobrany,u mnie wszystko na ściernisko przed tależówką,tylko pod buraki 60 K na wiosne

[JozB]

A ja sypie z kolei na wiosnę i na plony nie narzekam. W tym roku pod pszenice pk nie szło i plony rewelacyjne w stosunku do poprzedniego roku gdzie pszeniczka z kolei rewelacyjnie wyglądała i z nawozeniem pk i sypała 1,5 tony mniej. Tak jak piotr napisał nie ma co przeżywać, tym bardziej ze cennik zaczynający się poniżęj 6 stówek za tonę nie zachęca do inwestowania w drogie pk. Po burakach jeżeli siana jest ozima, to nawet nie ma co myśleć o pk, chyba że dać trochę fosforu. a plon i tak będzie, jeżeli się czegoś nie pokaparzy lub pogoda przeszkodzi.

[lebek5]

Jaka macie opinię na temat pszenicy ozimej Elixer? Wymarzła komuś? bo ma tylko 3. Warto ją siać na dobrej klasie ziemi i dobrym stanowisku?

[mateusz44]

Widzę że też masz zamiar uprawiać typową pasze która teoretycznie oddaje duży plon kolega Adrianooo1234 posiada tą odmianę ja pisałem do niego na PW może i tobie zechce chwile poświęcić i podzieli się swoimi spostrzeżeniami.

Edytowane 11 Września 2017 przez mateusz44

[solek01]

Panowie mam kawałek pola obok lasu i w tym roku troche mi dziki połaziły po pszenicy, dlatego chciałbym zasiać jakąś ostkę.

Co byście doradzili ?

[Samsung123321]

Panowie mam kawałek pola obok lasu i w tym roku troche mi dziki połaziły po pszenicy, dlatego chciałbym zasiać jakąś ostkę.

Co byście doradzili ?

Ostroga wąsatka 

[Piotorek]

Jaka macie opinię na temat pszenicy ozimej Elixer? Wymarzła komuś? bo ma tylko 3. Warto ją siać na dobrej klasie ziemi i dobrym stanowisku?

Witam, ja miałem pszenicę elixer, plon dobry porównywalny z innymi które miałem, tylko stanowisko miała gorsze od innych. Nie wymarzła ale zima była sprzyjająca. W 2015/2016 wymarzły pszenice które miały po 4 mrozoodporności. 

[marcus1998]

Panowie, mam problem. Rozłożylem sobie pszenicę na próbę kiełkowania. Wydawalo mi się ze powinna być ok. Wygląda bardzo ładnie, ziarno dorodne, zdrowe. Na pewno nie zaczęła porastać, bo opadanie na poziomie 400s. W pierwszej próbie wyszło arkadia w granicach 70%, Julius 50% po 1,5 tygodnia. Nie wierzyłem i rozlozylem jeszcze raz. Teraz po 5 dniach mam w arkadii 65%, a Julius 20%! W tym samym czasie pszenżyto wzeszło praktycznie wszystkie, ma kiełki po kilka centymetrów. Słyszałem gdzieś ostatnio ze ziarno w krótkim czasie po zbiorze często nie nadaje się do siewu, bo zachodzą w nim jakieś tam jeszcze procesy i to by się zgadzało, bo w zeszłym rok było podobnie. Pszenica miała kiełkowanie w granicach 50%, a teraz te samo ziarno ma około 90! Pytanie tylko po jakim czasie będzie się nadawala? Czy warto czekać czy jechać już po kwalifikat? Co wy o tym myślicie i czy spotkaliście się już z czymś takim?

[Kula07]

Mam od kumpla Bohemie. Sprawdzał siłę kiełkowania jakies dwa tygodnie temu, wyszło mu 94%, więc to by przeczyło Twojej teorii.

[lukasz222]

Skoro samosiewy wschodzą na polu zaraz po zbiorze i uprawie, to jak ma nie wzejść ta sama pszenica siana 2 miesiące później. Coś masz poknocone przy tym sprawdzaniu, mnie w warunkach "prowizorycznego laboratorium" pszenica też powschodziła w 50% a żyto w tym samym naczyniu, zbierane później w 92%.

[marcus1998]

No kurde nie wiem. To dlaczego kwalifikat z worka schodzi normalnie w moich warunkach? Nie mówię że jest tak że wszystkimi zbozami tylko gdzieś czytałem artykuł i gość z firmy nasiennej się wypowiadał w ten sposób.

[eddi87]

Panowie a czy jest możliwe zasianie poplonu zaraz po zbiorze pszenicy ozimej przyoranie zielonej masy z końcem września i siew znów pszenicy ozimej? Czy poprawi taki zabieg jakoś ziemię jeżeli pszenica jest w monokulturze? Jeżeli tak to co wybrać na poplon? Osobiście myślałem o owsie z facelią.