Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest lepiej, ale pod mocną górę nadal szwankuje, w tym tygodniu biorę specjalistę, bo bez zegarów- zmierzenia ciśnienia ciężko cokolwiek powiedzieć. Dam znać jak coś się wyjaśni.

Opublikowano (edytowane)

Na to wygląda chociaż zdaję mi się że jest dłuższa, ponieważ po odkręceniu kolanka sięgniesz drutem na sam jej koniec czyli aż do tylnego mostu, i wycięcie inne (mniejsze jest w rzeczywistośći), a końcówka jest bez prześwitu.

Ok wszystko się wyjaśniło uszkodzone oringi pod tą aluminową kopułką na której są pompka i mikropompka, powodowały że pompa traciła ciśnienie

Edytowane przez kris14
Opublikowano

No to jest ciekawe co piszesz bo ja gdzieś 2 miesiące temu wymieniłem mikropomke na nową, a rok temu główną pompę hydrauliki i wydawało mi się ze uszczelki były dobre... gdy podczas pracy na polu dolałem oleju trochę objawy się zmniejszyły ale jednak jeszcze występowały. Muszę to sprawdzić u siebie i czy aby czasem ta rurka też nie będzie wypadnięta. Powiedz mi czy u ciebie objawy całkiem zniknęły??  

Opublikowano

Tak znikneły całkowicie dodatkowo wymieniony został tryb od napędu pompy i łapki bo były zjechane(problem z wył. pompy), do rurki na 100% dostaniesz się jak odkręcisz przystawkę od napędu. ale najpierw sprawdź czy to jest faktycznie przyczyną tj odkręć kolanko pod filtrem magnetycznym i sprawdź czy jest luka między kolankiem w obudowie a rurką od ssania(przynajmniej u mnie nie ma między nimi oringu), jeśli jest no to dopchniesz ją jak przystawkę odkręcisz,

Opublikowano

Ciągle mam ten  problem, już chyba 4 razy ściągałem pompę i wymieniłem prawie wszystkie uszczelki i dalej traci olej pod góre, możesz mi powiedzieć które dokładnie wymieniłeś bo mam już dość tego ciągnika ;[

Opublikowano (edytowane)

To wymień łapki od mechanizmu włączania pompy i sprawdź czy są seigery między trybem pompy a trybem który przekazuje moc i tuleją, możliwe że to ona(tulej) przesuwa się pod górę, u mnie tryb był wytarty- znak że nie zazębiało więc został wymieniony razem z łapkami.

Edytowane przez OsiolKUMURUN
Opublikowano

Problem u mnie rozwiązany, powodem były tak jak mówiłeś seger uszkodzony i łożysko a to spowodowało uszkodzenie simeringów, podczas jazdy pod góre trybo napędu pompy zjezdzało i tamtędy łapał powietrze... ogólnie masakra ile mnie to nerwów kosztowało...

Opublikowano (edytowane)

Na to wygląda chociaż zdaję mi się że jest dłuższa, ponieważ po odkręceniu kolanka sięgniesz drutem na sam jej koniec czyli aż do tylnego mostu, i wycięcie inne (mniejsze jest w rzeczywistośći), a końcówka jest bez prześwitu.

Ok wszystko się wyjaśniło uszkodzone oringi pod tą aluminową kopułką na której są pompka i mikropompka, powodowały że pompa traciła ciśnienie

 

ODŚWIEŻĘ temat .i zapytam ,o które oringi masz na myśli . Patrzę w katalog i pod aluminiowym deklem  widać tylko uszczelkę papierową .

Wszystkie oringi "prowadzące " do pompy podnośnika ,łącznie z uszczelniaczem w jej korpusie, wymieniłem i jak zimny olej to zaciąga powietrze.

I jeszcze w kwestii tej rurki ssącej : czy jest ona uszczelniona oringiem czy po prostu wchodzi w inny otwór na wcisk ? Co może być przyczyną jej luzowania ?

Edytowane przez DarekD
Opublikowano

U mnie po ściągnięciu całego zestawu pomp, w miejscu gdzie jest trybko od napędu, nie było segera i cały napęd pomp był luźny co powodowało że zniszczyło uszczelnienie w tej przystawce i tam właśnie podczas podjazdu pod górkę pompa zasysała "lewe" powietrze. Wystarczyło wymienić uszczelniacz i seger, co do rurki to tylko przy kolanku przy pompie jest oring a reszta jest na wcisk 


W katalogu części strona 390 ten uszczelniacz co musiałem wymienić ma numer 93 jak ci to coś pomoże

Opublikowano

tyle ,że ja mam przystawkę bez dźwigni wyłączającej ( wersja z hamulcami hydraulicznymi )  . Poza przesuwką pewnie jest napęd pomp skonstruowany podobnie .

Żeby dostać się do tego uszczelniacza co trzeba zrobić oprócz  wymontowaniem pomp ?

Opublikowano

tyle ,że ja mam przystawkę bez dźwigni wyłączającej ( wersja z hamulcami hydraulicznymi )  . Poza przesuwką pewnie jest napęd pomp skonstruowany podobnie .

Żeby dostać się do tego uszczelniacza co trzeba zrobić oprócz  wymontowaniem pomp ?

 

Dziwne, ja też mam hamulce hydrauliczne a wajchę mam

Opublikowano

Też muszę to rozebrać bo wczoraj jak zapiąłem wycinak to myślałem że węże popękają wszystko szarpało a jak woziliśmy kukurydzę to pod górkę też półbiegi się zmieniały ale myślałem że mało oleju. Dobrze że trafiłem dzisiaj na ten temat dzięki koledzy.

Opublikowano

hamulce hydrauliczne przyczepy miałem na myśli ,więc się domyślam,że ze względów bezpieczęństwa  (byćmoże )  nie  było mozliwości wyłączania pompy .

Ja na zimę wywalam siatkowy filtr ssący bo inaczej hydraulika na Hipolu  , póki się dobrze nie rozbełta olej , nie  do użycia !!!!!

Jak dla mnie to jest tam coś źle zaprojektowane . Filtr ssący nie ma zaworu ,który pozwala na przepływ zimnego oleju w sytuacji gdy ten filtr nie jest w stanie go przepuścić i stąd te uderzenia w hydraulice -pompa ssie powietrze

 

Opublikowano

Mój też ma hamulce hydrauliczne i nie ma tego wylacznika ale jak to rozbiorę to będę chciał to założyć jeśli koszty nie będą jakieś ogromne. do odpalania zimą pomaga bo rozrusznik pąpą kręcić nie musi jak i do transportu na dłuższych odcinkach poco grzać olej.

Opublikowano (edytowane)

potrafi   konkretnie zdusić silnik szczególnie po nocy z -20 . Do tego korpusu nie  założysz dźwigienki . Z wyłączalną pompy inna obudowa ;[

Edytowane przez DarekD
Opublikowano

Nie wiem czy masz inny korpus bo u mnie w miejscu gdzie przychodzi dzwigienka jest wbita zaślepka więc może coś da się zrobić. Najgorsze jest to że teraz jak jest zimno to po odpaleniu musi być włączony najwyższy półbieg bo inaczej to aż przydusza silnik tak jakby dwa półbiegi wchodziły naraz

Opublikowano

to nie wiem , zerknąłem w katalog i dwa różne numery z adnotacją ,że jedna pod wyłaczalną druga pod stały napęd  . Jak jest zaślepka to może i da się -pewnie nie mieli pod ręką innej przystawki to wstawili zaślepkę .

Czym Masz zalaną skrzynię ? Zastanawiam się nad czymś rzadszym od Hipolu

Opublikowano

Zalałem Tractor U (Venol) ale wydawało mi się że jest za żadki i się przegrzewa założyłem chłodnice oleju ale nie wiele pomogło bo jak się bardzo olej rozgrzał to ma wolnych obrotach wałek włączyć się nie chciał. Może jest za duza pompa bo jest 70 litrów. Teraz mam pomieszany Tractor U z 80w90 gl4 pół na pół i się tak bardzo nie rozrzedza jak jest gorący tylko znowu teraz łapie to powietze i na zimno porażka

Opublikowano

Najgorsze jest to że teraz jak jest zimno to po odpaleniu musi być włączony najwyższy półbieg bo inaczej to aż przydusza silnik tak jakby dwa półbiegi wchodziły naraz

Kolego z tym najwyższym półbiegiem jest tak że ta skrzynia z półbiegami to są tak naprawdę reduktory, ciśnienie hydrauliczne powoduje rozłączenie tarczek od półbiegów i zaczyna działać przekładnia planetarna która tak naprawdę zwalnia prędkości, dlatego gdy masz załączony któryś z półbiegów a olej jest zimny to mikro pompka musi podawać ciśnienie by właśnie rozłączyć te tarczki, więc właśnie gdy olej jest zimny najlepiej wyłączyć półbiegi do momentu rozgrzania oleju.   

Opublikowano

Koledzy mam problem z wałkiem wom i półbiegami a mianowicie gdy olej jest zimny wszystko działa ok a jak się rozgrzeje to przestaje działać. Ja obstawiam pompę ale może ktoś wie czy to pompa czy może coś innego. Gdzie znajdę tą pompę?

Opublikowano

pompa jest tam gdzie masz filtry hydrauliki , po lewej stronie korpusu filtrów , na zewnątrz . Trudno cokolwiek na odległość obstawiać bez pomiaru ciśnienia w tym układzie (powinno być od 10,5atm do 14 atm na gorącym oleju ) . Na mikropompie jest korek , pod którym powinno się mierzyć ciśnienie w układzie wzmacniacza i  WOM-u  . Może to być wina pompy z racji zużycia ,ale też zaworów w rozdzielaczu do których już nie ma tak łatwego dostępu .

Z Twojego opisu wynika ,że może zawodzić pompa .

 

Opublikowano

Chyba kolego coś mylisz bo po wyłączeniu tej pompy o której mówisz to wom i półbiegi działają czyli gdzieś musi być inna pompa za to odpowiedzialna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez stachu12
      Kupię regulator siłowy na 3 wyjścia ten pod siedzeniem wraz z całym osprzętem czyli przewody hydrauliczne cięgna  sruby mocujące itp
    • Przez artur04c
      Witam, Mam Claasa Airiona 640 i zauważyłem ze sam z siebie kręci się wałek odbioru mocy z tyłu choć jest wyłączony, jak go zahamuje to niby stoi ale po czasie lub po ponownym uruchomieniu silnika znów się kręci. Sytuacja jest wredna bo jak jadę z opryskiwaczem to mi zaczyna wałek kręcić i podczas transportu wiadomo co sie dzieje. Jakieś porady ? 
    • Przez asus921
      Witam
      Jest kilka tematow na temat przerobki WOM na szeroka i waska tasme, tylko nie do konca jest to moim zdaniem wytlumaczone.
      W sklepach te normalne bebny raz maja opis 44mm, a raz 46mm, tez to dziwne, ze co sklep to inny wymiar. 2x 46mm = 92mm czyli te nowsze bebny 56mm + 36mm powinny pasowac, a w innych sklepach znowu te standardowe bebny opisuja, ze maja 44mm czyli gdzies nam zginely 4mm na calosci. 
      Moje pytanie, czy napewno bez problemu do starszego womu wejda dwa bebny 56mm + 36mm ?
      Drugie pytanie, ktos pisal, ze jeden z bebnow mozna stoczyc bez problemu na te 36mm, prawda? Bo ten hamujacy to jest razem z tymi satelitami jako jedna czesc, tak? Niczym sie nie rozni ?
      Trzecie pytanie, czy cos oprocz bebnow i tasm musze kupic? Jedni pisali, ze tylko to, drudzy, ze te jarzmo wom z satelitami tez trzeba kupic. 
      Czwarte pytanie, Czy jest w ogole sens to przerabiac czy ktos poleci innny patent, np. nacinanie bebna czy cos innego. A moze jakos te powierzchnie lekko "podrapac" zeby byla bardziej chropowata, a nie gladka.
      Sytuacja wyglada tak, ze odkad chodzi z prasa pasowa, najpierw byly podciagane tasmy i to chyba jeszcze oryginalne, troche pochodzilo i poslizg, pozniej zamowilem nowe tasmy i dlugo nie pochodzilo i teraz juz dwa razy bylo podciagane i jest naprawde zle...
      Poratuje ktos madrym sposobem jak ten WOM przywrocic do zywych, bo na ciagnik nie mozna narzekac, ale ten WOM i prasowanie to wiecej stresu niz to warte i juz ktorys raz musze usluge szybko zalatwiac, bo ciagnik nie zrobi roboty.
    • Przez _Grzesiek_5
      Witam, mam takie pytanie a mianowicie problem. Gdy podłącze np kosiarkę i chce ją podnieść to owszem, podnosi na siłowniku ale gdy puszczę gałkę to kosiarka zaraz opuszcza, tak jakby nie trzymał rozdzielacz albo nie do końca się zamykał, również to się dzieje z podbieraczem przy prasie, podniesie i zaraz opuszcza. Czyżby rozdzielacze do remontu? Czy może jakoś trzeba ustawić? Raz na jakiś długi czas podniesie i trzyma, ale to naprawde rzadko się zdaży 😳
    • Przez tomek9514
      Witam ponownie, 
      Jeden problem zniknął pojawił się następny
      Otóż, balot się bardzo szybko zwija, nie pojawia się sygnał że już jest gotowy gdy wskazówka od średnicy balota zejdzie się z drugą wskazówka, gdy się trochę naiwnie więcej to zaczynają stawać pasy. Gdy uda się owinąć go siatka to wychodzi wgl nie zbity. Wskazówka od ciśnienia na zegarze spada na zera a początkowo ma około 12 bar. 
      Natomiast, gdy otwieram klapę, blokuje jej zamknięcie i luznie pasy to na Nanometrze pojawia się ciśnienie około 200 bar, a gdy naciągane je śpowrotem spada na 0.
      Mial ktoś podobny problem? Dla mnie to magia. Może być winny sterownik który znajduje się po prawej stronie prasy pod półka na dodatkową siatkę? 
      Dziękuję z góry za pomoc

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v