Andrzej Duda - najlepszy prezydent (dla rolników)?

[Mattti]

Rusofilu? Mówisz, bez obrazy, ale jak typowy wyborca platformy... Bo jeśli ktoś nie płacze, że Rosja to złoooo, tylko (upa)ina jest cacy, to od razu jest rusofileeeem. Tak, ukamienować go!!!

[Kaszlak79]

Kolego, jestem wyborcą PO, nie musisz tego dociekać. Tylko że Ja potrafię, w przeciwieństwie do Ciebie, uszanować fakt, że Ty nim nie jesteś. Jak widzę że ktoś z uporem maniaka wciska mi, że Rosja to wiarygodny partner handlowy z mega chłonnym rynkiem, i 5% eksportu do tego kraju jest ważniejsze niż 25% do Niemiec, to jak mam kogoś takiego nazwać?? Chłop nie widzi, że nas Ruscy dymali przez 44 lata, pomimo że ich nikt do naszego kraju nie zapraszał, a obecne embargo na żywność jest winą rządu, tak jak by to był pierwszy raz, kiedy Ruscy wprowadzili zakaz eksportu do nich naszego jedzenia "ze względów sanitarnych", no to jak mam to odbierać ?? Ty taki wielki patriota jesteś, a nagle Rosjanie zrobili się dla Ciebie tak przyjaznym narodem ??

[Gość]

He he witamy leminga, niech nasze skromne progi ugoszczą cię tutaj;) :lol:

[kuba24nh]

@kaszlak ty nie masz zielonego pojecia o gospodarce.... przeciez rolnictwo i zywnosc to podstawowa galaz kazdej gospodarki czy nisko czy wysokorozwinietej.... oj dzieci dzieci niedlugo sie wam szkola zacznie to sie skonczy pieprzenie farmazonow na forum.

[Kaszlak79]

Ty nie masz zielonego pojęcia. Rolnictwo jest jedną ze strategicznych gałęzi gospodarki, podobnie jak energetyka, ale jego udział w ogółu jest najmniejszy w wysoko rozwiniętych krajach. Potem jest przemysł a najwięcej handlu i usług. Zaprzeczysz ??

PS, szkolę skończyłem 14 lat temu.

[kuba24nh]

tylko ze w tym handlu i uslugach rolnictwo stanowi pewnie z 30%...

[agromatik]

@Kaszlak  jak coś co ma strategiczne znaczenie, może jednocześnie mieć najmniejszy udział w dochodzie narodowym, to jest tak trudne do ogarnięcia :blink:  ze co niektórym bezpiecznik się przegrzewa.

@Kuba robisz masło maślane. Handel to handel. To że sprzedawane są gwoździe obok pietruszki, nie znaczy, że handel ma udział w przemyśle ciężkim i rolnictwie.

[ziomster]

@kaszlak ty nie masz zielonego pojecia o gospodarce.... przeciez rolnictwo i zywnosc to podstawowa galaz kazdej gospodarki czy nisko czy wysokorozwinietej.... oj dzieci dzieci niedlugo sie wam szkola zacznie to sie skonczy pieprzenie farmazonow na forum.

 

W takim razie np w Norwegi albo Arabii Saudyjskiej tez nie maja pojecia o gospodarce bo tam produkcja zywnosci ma bardzo małe znaczenie - wiekszosc zywnosci jest importowna.

 

kuba24nh, absolwencie, pamietaj: na powrot do szkoly nigdy nie jest za późno;)

[Kaszlak79]

tylko ze w tym handlu i uslugach rolnictwo stanowi pewnie z 30%...

Jeśli to takie pewne, to podaj proszę konkretne dane, dyskusja będzie oparta na merytoryce a nie wierze. 

[Rolnik1111]

Holandia,Niemcy,USA to są bogate i rozwinięte kraje a jakoś jest tam dużo rolników.

 

[agromatik]

Byłeś, widziałeś? We wsi w Belgii na kilkuset mieszkańców 3 to rolnicy prowadzący gospodarstwa produkcyjne, dodatkowo jeszcze jakiś inny biznes w postaci handlu czy usług. We Francji i Niemczech rzecz ma się podobnie. Czynnych zawodowo rolników jest niewielu, właścicieli ziemi sporo. W Polsce, żeby zmienić definicje gospodarstwa gdzie wyznacznikiem była by płatność podatku dochodowego, to ilość ich spada od ręki o 30% minimum. Niestety u nas jest definicja "masz gitarę jesteś muzykiem"

[Kaszlak79]

Holandia,Niemcy,USA to są bogate i rozwinięte kraje a jakoś jest tam dużo rolników.

A ile to jest dużo??

[binek]

W takim razie np w Norwegi albo Arabii Saudyjskiej tez nie maja pojecia o gospodarce bo tam produkcja zywnosci ma bardzo małe znaczenie - wiekszosc zywnosci jest importowna.

 

kuba24nh, absolwencie, pamietaj: na powrot do szkoly nigdy nie jest za późno;)

 

następny filozof, zastanów się czy klimat który panuje w tych krajach sprzyja rolnictwu

[ziomster]

filozofowaniem było pisanie że rolnictwo i żywność to "podstawa KAŻDEJ gospodarki"

 

 

[binek]

Jeżeli od jutra zaczniesz wszamiać chińskie laczki, to może pojutrze zrozumiesz co bezpieczeństwo żywnościowe kraju

[Kaszlak79]

A kto mówi że bezpieczeństwo żywnościowe kraju nie jest sprawą strategiczną ?? Większość wysoko rozwiniętych krajów właśnie po to dotuje rolnictwo, aby być niezależnym pod względem produkcji żywności od innych. Nie ma za to racji ten kto twierdzi, że rolnictwo jest podstawą gospodarki każdego kraju.

 

He he witamy leminga, niech nasze skromne progi ugoszczą cię tutaj;) :lol:

My za to witamy mohera, a progi nie są ani moje ani twoje. To forum dla wszystkich, na takich jak Ty nieszczęście .

[Gość]

A czy ja mówiłem o tobie, skoro się przyznałeś, specjalnie nie napisałem kto, a ty połknołeś haczyk, ciekawi mnie jedno czy się spieniłeś jak nieśiołowski

Edytowane 13 Sierpnia 2015 przez zetorlublin7341

[Kaszlak79]

A o kim mogłeś mówić skoro odpowiedziałeś bezpośrednio na mojego posta ?? Do niczego się nie przyznałem, Ty mnie tak po prostu nazwałeś, nie mogąc znieść zapewne, że ktoś ma inną orientację polityczną. Tym się właśnie różnimy, że Ja się z kimś mogę nie zgadzać, ale zawsze szanuje poglądy innych. Tobie za to się udzielił "miłosierny" język polsko-katolicki... Jakie to żałosne.

[Gość]

A to jakie APO PSL owskie teraz przed wyborami chcą rolnikom pomagać których susza dotknęła i od razu kasa jest po wyborach wszystko ucichnie na 5 lat

[Czterdziestolatek]

Trzeba sobie przypomnieć nastawienie i czas jaki poświęciła do rolników pani premier w zimę jak były protesty rolnicze i co zrobiła takiego dobrego dla poprawienia sytuacji w rolnictwie i jeszcze o tych karach co protestujący zostali ukarani w sądzie a wystarczyło się tylko wstawić za rolnikami żeby po cichu odstąpić od tzw. wymierzania sprawiedliwości  przez sądy ale po co przecież to tylko chłop i trzeba go ukarać do przykładu żeby więcej tego nie robił tylko pracował  po 12-16 godzin dziennie w szkodliwych warunkach (praca na powietrzu nie rzadko przy niesprzyjającej pogodzie, praca z nieprzewidywalnymi  zwierzętami, praca w środowisku silnie zanieczyszczonym przez odchody zwierzęce i ciągłe narażanie się na choroby i pasożyty pochodzące od zwierząt)  za marne życie.

[Lukasz789]

Dokładnie,to co władza robiła w zimę podczas strajku rolników dobrze pokazuje jakimi są ludźmi.

Wtedy totalna olewka a teraz z powodu suszy robią co tylko się da żeby tylko zgarnąć choć trochę głosów.

 

[wojtekd]

A teraz robią coś więcej prócz gadania ?

[Kaszlak79]

Faktycznie, widać było po ciągnikach protestujących jakie to marne życie. A jak robota w rolnictwie ciężką, to kto Ci broni pracę zmienić.

[Czterdziestolatek]

Ciągniki na protestach to są banków a poręczone są wartością gospodarstwa i to nie jest objawem luksusu jak te nowiutkie fury którymi się rozbijają mieszczuchy po odpracowaniu 8 godzin.

  Ciągniki to są narzędzia do wykonywania pracy tak jak w fabryce maszyny które są wielokrotnie droższe lecz ich nie widać bo stoją na halach produkcyjnych.

Jak bym miał teraz 18-20 lat i ten aktualny zasób wiedzy z pracy na roli to bym nigdy nie chciał zostać rolnikiem choć nigdy nie miałem ani grosza długu, gospodaruje wyłącznie swoją wypracowaną gotówką i w zeszłym roku mogłem sobie pozwolić na wydanie około 100 tyś. na cele nie związane z produkcją a pracować trzeba na to przez wiele godzin codziennie lecz myśleć i zabiegać żeby wszystko było po myśli to przez niemal 24/na dobę (prócz snu), nad morzem byłem w tym roku 3 dni a nie jak miastowi 2 tyg. urlopu oczywiście to się tyczy tych co chcą i pracują a nie stoją pod sklepem z piwem w ręku.

Pracę zmienić oczywiście można lecz żal tego wszystkiego zastawić-sprzedać i zmienić miejsce zamieszkania bo tu by było wstyd ludziom w oczy spojrzeć że ojcowizne przepuścił bo nie chciało mu się pracować.

[Kaszlak79]

Ale zrozum kolego że podobny żywot prowadzi każdy, kto robi coś na własny rachunek. Inni prywaciarze też mają kredyty w bankach. Jeden z moich znajomych ma firmę dekarską, wygrał przetarg na dużą robotę i żeby mieć na materiał, zastawił własny dom w banku. Udało mu się, ale jak by coś poszło nie tak, to też miałby iść protestować ??

Jako rolnicy możemy czuć się wyjątkowo, bo nasza działalność jest niezbędna dla egzystencji ludzi, podobnie jak energetyka czy służba zdrowia. Z tąd rolnictwo jest dotowane na wiele sposobów, ale nie można wychodzić z założenia że mamy tylko robić swoje a rząd załatwi całą resztę. Rolnictwo też podlega prawidłom ekonomii.

Co do cichego odstąpienia od karania protetujących rolników, dlaczego niby sądy miałyby traktować ich szczególnie ?? Przecież prawo jest równe dla wszystkich. Rolnik blokuje drogę, która jest miejscem pracy wielu ludzi w tak ważnej dziedzinie jak transport, a ciekawe jaki byłby krzyk, jak np. właściciele firm transportowych blokowali by rolnikowm wjazd na pole...

Wstyd to kraść, może masz inne poedjście do ziemi ze względu zapewne na różnicę wieku, ale Ja rozważam opcję sprzedaży, choć nie tylko z ekonomicznych powodów.

Co do obecnej pani premier, już na jesieni zmieni się na 100% układ sił w parlamencie, zobaczymy co PiS i jego koalicjant zrobi dla nas rolników. Bo puki co, sporo już naobiecywał innym.

PS, wskaż mi mieszczucha co się rozbija nowiutką furą po 8 godzinach pracy na etacie, i nie jest prezesem banku albo dyrektorem ZUS-u <_< .