Claas dominator 48 z ogloszenia

[gmyrkensoo 2]

http://otomoto.pl/claas-dominator-48-A469097.html

Witam, wyzej podalem link do ogloszenia, a mianowicie claas dominator 48, mam zamiar jechac go w sobote ogladac, jak myslicie jest to cos warte? bo z wyglady wyglada naprawde ok? Piszcie co myslicie

[nunu85 499]

to jest 48 (bez s), a wiec ta najstarsza wersja z lat 81-87 (a wiec juz niezły dziadziuś)

 

ponadto ma jeszcze ten badziewny heder z merkatora (drewniane motowidła, palce slimaka na rurkach, ktore przy większym łyknięciu (nie mówiac juz o kamieniach) się łamią. Ponadto targaniec, ktory dostaje ciagłych luzów.

 

ja bym tyle za niego nie dał.

[agro973 41]

A nie myślałeś kolego nad dronningborgiem D3000, maszyna bardzo fajna, cześci są do niego dostępne (w obecnych czasach nie ma problemu z częściami), a cena sporo niższa, nie wiem skąd kolego jesteś ale u nas woj.lubelskie w świdniku rolmax sprowadza różne kombajny, wymienia zużyte elementy i sprzedaje, znajomy kupił pare lat temu dronningborga i nie narzeka, jeszcze nic nie wymieniał

[Renault85-15TX 190]

Gdzie Ty kolego @nunu85 widzisz "drewniane motowidła"?? Bo ja widzę że są normalne rurkowe które w tych latach były produkowane do dominatora. I nie pleć bajek że się łamią bo motowidła są jak każde inne i mocno wytrzymałe. Targaniec wcale nie dostaje luzu w tych modelach jestem tego pewien. A co do samego kombajnu to wygląda dość dobrze, widać jest zadbany i wydaje mi się że jest wart tych pieniędzy bo te modele tak chodzą. Jeśli jest tak dobrze utrzymany w środku i silnik zdrowy to warto w niego zainwestować. 

[nunu85 499]

gwiazdy (czyli te 3razy po 6 klepek) na których są mocowane rurki motowidła są zrobione z drewna (do nich akurat nic nie mam, bo są dość trwałe...niemniej w dużych legach i tak nie daja rady wydzierac zboża z ziemi- sa za delikatne).

Łamią to sie rurki trzymajace palce nagarniacza.

 

-jak cos grubszego łyknie, to albo palec nagarniacza albo cała rurka go trzymająca pęka (a wymiana i naprawa troche czasu zajmuje)- najgorzej było w rzepaku młóconym bez stołu i kosy bocznej- potrafiło pare razy na dzien cos peknac.

 

Chodzi mi o to, ze ten typ hedera jest najsłabszy i  najdelikatniejszym spośród tych dostępnych w claasach. Sam swego czasu pracowałem komajne z takim hederem i juz go na oczy widziec nie chce.

 

I nie pisz, ze tylko takie były wtedy dostępne

 

Przykładowo tu masz 48 z tym nowszym, o wiele bardziej trwałym hederem

http://olx.pl/oferta/claas-dominator-48-1900-mth-CID757-ID6g3iN.html

Edytowano Styczeń 20, 2015 przez nunu85

[Renault85-15TX 190]

Może i były nie twierdzę że nie. Ale spokojnie i na tamtym będzie kosił i nic się nie będzie pękało tak jak napisałeś jestem tego pewien. No chyba że jakiś nie umiejętny kombajnista się dorwie to nawet żeby to było 100razy grubsze to by połamał. Ja mam podobnie zrobione motowidła w John Deere i nic nie pęka nic się nie gnie i też koszę rzepak bez stołu a w tym roku to pszenicę podbierałem motowidłami bo leżała do ziemi też nic się nie działo. Więc śmiem twierdzić że albo słaby z ciebie kombajnista albo miałeś strasznie felerny cheder w swoim kombajnie. 

[nunu85 499]

słaby czy nie słaby, 15 lat juz jeżdżę wiec wprawa jakas jest.

 

Jestem zdania, ze wyposażenie (heder) ma byc takie, zeby było trwałe, wytrzymałe i nie trzeba sie było za kazdym opuszczeniem zastanawiac, czy aby czegos sie nie uszkodzi.

 

Żeby nie było, ze uwaza ten heder za kopletny badziew, to moge dac mu ocene 2+/3-, podczas gdy ten nowszy, taki jak w dominatorach zasługuje na 4+

Edytowano Styczeń 20, 2015 przez nunu85

[Kristoffer 4]

nie żebym sie wtrącał ale co kombajn się tylko z hedera sie składa .Mi sie wydaje że kombajn wygląda na zadbany

[gmyrkensoo 2]

Bardzo dzieki panowie za wypowiedzi ;)ale co z tym hederem  pokosze tym panowie ?

[helus89 9]

Mam taki heder w moim clasie z drewnianymi motowidłami tzn z tymi prowadnicam i rurkami na palcach w slimaku i nic sie tam nie dzieje. jezeli bedzie ładny i wszystko grało to go bierz bo teraz ciężko o ładną maszynye. A na fotach to one wszystkie ładnie wygladaja co z tego ze rocznikowo mładszy i tanszy jak w środku może byc wielki ch.j.

[Renault85-15TX 190]

No pewnie że będziesz kosił, ten heder jak każdy inny wytrzyma spokojnie. Po prostu kolega @nunu85 jest uprzedzony do tych chedrów bo miał jakieś z nim problemy i dlatego odradza. Ale jeżeli kombajn jest w dobrym stanie wszystko działa jak należy to cheder to jest najmniejszy problem czy on starego typu czy nowego będzie chodził. Najważniejszy jest silnik, klepiska, podajniki, cepy. Ja bym go brał na Twoim miejscu bo z wyglądu nie jest zły ale jak pojedziesz i go zobaczysz to sam ocenisz czy wart tych pieniędzy i czy wartko go kupić. 

[nunu85 499]

tak sobie teraz pomyslalem, ze ja miałem ten heder w wersji 3,6, wiec był wyaźnie bardziej obciążony niz 3,0 jak w tym kombajnie z ogłoszenia i być moze stąd ja jestem z niego niezadowolony, podczas gdy inni nie mają zastrzeżeń.

 

 

Powiem tak, zdecydowanie fajniej byłoby miec ten kombajn w wersji z nowszym hederem, ale jak trafi sie zadbany ze starszym to oczywiscie tez bedzie chodził.