Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wolał bym za 80 tyś kupić, nie wydzierżawił bym tego

Opublikowano
1 godzinę temu, miwigos napisał:

Wolał bym za 80 tyś kupić, nie wydzierżawił bym tego

Ja w podobnej cenie chce kupić pole. Jak nie było chętnych do zakupu to sprzedający twierdził, ze mniej jak 75 tyś zł/ha nie sprzeda. Teraz cena za pole  przekroczyła tą kwotę i sprzedający odroczył sprzedaż na kwiecień 2022r. Ciekawe do jakiej wartości  dojdzie cena :/  ... klasa 3b, niecałe 2 ha obszar , przy drodze gruntowej, brak mozliwości zabudowy, świętokrzyskie.

Opublikowano

No pkt4 to chyba obowiązkowo do wyrzucenia . Dopłaty są dla uprawiającego i chyba takiego zapisu być nie może.

Dodałbym punkt o pierwokupie i możliwości przedłużenia dzierżawy po zakończeniu wymienionego okresu.

Jeszcze wydzierżawiający powinien zadbać o swoje i dopisać punk że ziemia będzie wykorzystywana tylko rolniczo, w zgodzie z obowiązującym prawem, dobrą praktyką rolną, nie będzie poddzierżawiana innym podmiotom...

Paliwo rolnicze można ująć.

Wszelkie rekompensaty np mrozowe suszowe, gradowe...

Jakaś kara za zerwanie umowy...

Edit.

Ups!

Jest zapis nr 5

Opublikowano
KlimekPL napisał:

Ja jakbym chcial to jutro miałbym powiększone gospodarstwo o co najmniej 100 hektarów i to bez proszenia się. Jest tylko jeden szkopuł - musiałbym uprawiać bez dopłat :P

Dla mnie to głupota nie wziąść przecież nawet gdybyś miał 3 tys na czysto to masz 300 tys rocznie, co za problem oddać doplaty?

  • Haha 1
Opublikowano

No bez wapna to daleko nie zajedziesz, w zasadzie jak nie chcesz ziemi uregulować ph to lepiej jej nie brać żeby sie nie zasłużyć i nie wkurzać


zadłużać *

  • Like 1
Opublikowano

Ale jak ty sobie wyobrażasz? Mam nabrać tych 100 hektarów piachów, które nigdy wapna nie widziały bo dla tutejszych chłopów wapnowanie to abstrakcja? I co, mam przez kilka lat dokładać nie wiadomo z czego, wapnować, nawozić aż może po 5 latach ziemia będzie doprowadzona do kultury i przy dobrym roku zacznie dawać nie 3 a 6 ton żyta z hektara? A po 5 latach właściciel cie pogna, bo sprzedane pod zabudowę. 

Z dopłatami mam po prostu zarobek i mogę co roku sukcesywnie wapnować i nawet jak po kilku latach będę musiał zejść z pola to nie będę stratny finansowo. 

  • Like 1
  • Thanks 2
Opublikowano

Po pierwsze wapnowanie jest za darmo. Wystarczy pobrać próbki złożyć wniosek, kupić 10 - 12 tirów wapna, wypożyczyć rozsiewacz i po problemie. Po drugie na efekty radkowit premium wystarczy poczekać chwilę, jedną zimę i ziemia nie do poznania.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Jak ma kilka ha to za darmo, ja na wapno sie nie załapie ,zresztą pula deminimis mi sie kończy, zostało może na materiał siewny

Edytowane przez miwigos
Opublikowano
5 godzin temu, maciej napisał:

Po pierwsze wapnowanie jest za darmo. Wystarczy pobrać próbki złożyć wniosek, kupić 10 - 12 tirów wapna, wypożyczyć rozsiewacz i po problemie. Po drugie na efekty radkowit premium wystarczy poczekać chwilę, jedną zimę i ziemia nie do poznania.

Dobra, a kto mi da pieniądze za to wapno skoro mam wziąć te dzierżawy bez dopłat?

O moje wapnowanie się nie martw, bo mam rozsiewacz i sukcesywnie wapnuje od trzech lat, kredą, morawicą i radkowitem, ale na efekty trzeba czekać.

Opublikowano

Pieniądze na inwestycje muszą być inaczej się nie rozwiniesz. Badanie gleb i wapnowanie każdemu polecam bo od tego trzeba zacząć. Wiec nie pisz "nie martw się o moje wapnowanie" ja piszę to ogólnie może ktoś skorzysta.

  • Like 1
Opublikowano

Dają pole do uprawy i dopłacają 1 tyś., jaki to ma sens

Opublikowano
59 minut temu, maciej napisał:

Pieniądze na inwestycje muszą być inaczej się nie rozwiniesz. Badanie gleb i wapnowanie każdemu polecam bo od tego trzeba zacząć. Wiec nie pisz "nie martw się o moje wapnowanie" ja piszę to ogólnie może ktoś skorzysta.

No to jak chcesz to wspanialomyslnie inwestuj bez dopłat w dzierżawy na których za kilka lat będą zapewne stały domy a nie rosło zboże. 

Inwestuję w granicach zdrowego rozsądku, wapno uważam za podstawę, które na zakwaszonych polach daje zamiast NPK. Ukoszę te 3,5 tony, wezmę dopłaty i jakoś się to kręci, jest kasa na życie i na inwestycje. Bez dopłat nie byłoby mowy o takim gospodarzeniu. 

Opublikowano

A ja daje  wapno i NPK jak jest taka potrzeba

Czyli właściciel pola bierze dopłaty + 1 tyś.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v