Podnosnik nie opuszcza international 844

[Rafal_john3140 0]

Witam

Zakupiłem internationala 844 z turem i wszystko było ok. Zleciłem mechanikowi dorobienie 2 i 3 sekcji tura, facet odkrecał prawe koło zeby sie podłączyc ( moze to jest istotne).

 

Po tych zabiegach mimo ze tur działa pojawił sie problem: Podnosnik nie opuszcza, albo opuszcza w zołwim tempie( pare cm tygodniowo).

 

Co to moze byc? czy to kwestia odpowiedniej regulacji, czy mechanik mogł cos nieopatrznie przestawic?

[Jacek62 4]

Nie znam dokładnie budowy tych rozdzielaczy ale jest w nich jedna charakterystyczna zasada działania. Jeśli rozdzielacz steruje jedną sekcją hydrauliki zewnętrznej to druga w tym czasie jest nieczynna. W Case 845 - /rozdzielacze chyba są te same/ jak używam rozdzielacza do obracania pługa to nie mogę w tym czasie używać podnośnika. Dopiero gdy zwolnię dźwignię rozdzielacza na neutralny stopień działa podnośnik - i na odwrót .Nie wiem w jak sposób ten mechanik wpiął się w rozdzielacz ale popróbuj tymi dźwigniami od wywrotu - na neutralne. Wtedy powinien chodzić podnośnik -zakładając że ten mechanik nie przerobił rozdzielacza w jakiś inny na swój sposób.Bo jak ci podnosił to jest tylko ta kwestia .

 

Nie znam dokładnie budowy tych rozdzielaczy ale jest w nich jedna charakterystyczna zasada działania. Jeśli rozdzielacz steruje jedną sekcją hydrauliki zewnętrznej to druga w tym czasie jest nieczynna. W Case 845 - /rozdzielacze chyba są te same/ jak używam rozdzielacza do obracania pługa to nie mogę w tym czasie używać podnośnika. Dopiero gdy zwolnię dźwignię rozdzielacza na neutralny stopień działa podnośnik - i na odwrót .Nie wiem w jak sposób ten mechanik wpiął się w rozdzielacz ale popróbuj tymi dźwigniami od wywrotu - na neutralne. Wtedy powinien chodzić podnośnik -zakładając że ten mechanik nie przerobił rozdzielacza w jakiś inny na swój sposób.Bo jak ci podnosił to jest tylko ta kwestia .Chyba że ci od początku nie opuszczał to poszukaj na forum jest temat i fotki o regulacji prędkości opuszczania podnośnika.

[Rafal_john3140 0]

Niestety ustawienie na neutralu nic nie dało

[Bartek23232 13]

u mnie jest pokrętło do prędkości opuszczania morze masz zakręcone inie zwróciłeś uwagi

[Rafal_john3140 0]

Odkreciłem to pokretło do samego końca, nawet nie wyciekł olej...

[Jacek62 4]

Skoro przed zamontowaniem ładowacza ci opuszczał to pozostanie ci tylko wezwanie tego mechanika -bo widocznie to jego sprawka .Pompa dobra ,rozdzielacz też ,stan oleju-zakładam że jest ,regulacja opuszania-dobra -pozostaje tylko niewłaściwe zamontowanie węży ładowacza -choć objawy wskazują na typowy "blok" rozdzielacza w pozycji praca .Prawe koło ten mechanik ci zdjął bo za nim jest rozdzielacz i tam jest najlepsze dojście do niego.Jak by ci się chciało odkręcić to koło to wrzuć parę fotek - jak te węże są podłączone.

Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Jacek62

[Rafal_john3140 0]

Przed zakupem ciagnik miał tylko jedna sekcje podpieta do rozdzielacza. Z tego co widze mechanik tylko wpiał sie do tej czesci rozdzielacza ktora pierwotnie odpowiadała za podnoszenie, opuszczanie a teraz daje " siłę" do rozdzielacza 3 sekcyjnego tura. No i powrot oleju jest do skrzyni tam z tyły miedzy ramionami podnosnika. Wyglada na tyle, w sumie logicznie.

Czy to wina mechanika, do konca nie wiadomo, bo nie pamietam dokładnie czy wogole uzywałem podnosnika przed ulepszaniem tego tura i czy ten defekt opuszczania nastapił z dnia na dzien wpiecia sie w rozdzielacz.

 

Z odkrecaniem koła narazie poczekam, ponoc nic poza wpieciem sie sie tymi dwoma przewodami nie było zmieniane.

Edytowano Lipiec 10, 2014 przez Rafal_john3140

[Rafal_john3140 0]

odłączyłem przewody tura i dalej bez rezultatu

 

Na czym polega blok rozdzielacza w pozycji praca?

[Jacek62 4]

Jeśli rozdzielacz wykonuje pracę to potocznie mówimy w tej sytuacji o zablokowaniu go w tej pozycji -i w tym czasie nie będzie reagował na inne urządzenia np.sterowanie podnośnikiem czy drugą sekcję dopóki nie wyłączymy go w neutralne zwalniając go z pracy - bynajmniej tak jest u mnie .Szkoda że nie wiesz czy ten podnośnik w ogóle był sprawny przed montażem ładowacza.No i skoro prawe koło było ściągane -to w jakim celu? Przyczyna może być zupełnie inna - np.wypięcie lub rozłączenie mechanicznych dźwigni sterowania podnośnikiem - poruszaj wajchami w kabinie i niech ktoś patrzy za tym prawym kołem czy tam coś się dzieje. To są tylko hipotezy - bardzo pomogły by nam tutaj fotki - wtedy by coś można powiedzieć.

[JACENTY442 0]

Sprawdz jeszcze pokrętło sterowania podnośnikiem z zewnątrz na błotniku [jeżeli takie posiadasz były różne wersje] powinno być skręcone maksymalnie w lewo.

[Rafal_john3140 0]

Podnosnik był sprawny poniewaz jakis czas przed założeniem tura wykonywałem nim prace polowe. Co do dzwigni wszystko jest ok. siadałem pod ciagnikiem i na ile to było mozliwe przegladałem wszystkie ciegła i przewody, nie wyglada na to ze było coś przepinane.

 

Pokrętłem znajdującym się na błotniku manipulowałem, ale sprawdze jeszcze raz jutro.

 

Tak sobie teraz mysle: tur był jednosekcyjny, wiec jeden przewód wychodził z rozdzielacza dajac olej pod cisnieniem podnosnikowi.Powrotu chyba nie było? Siłowniki są jednostronne, wiec olej pod wpływem ciezkosci tura wracał tym samym przewodem do rozdzielacza? Po modyfikacji jest dodany drugi przewód powrotu oleju do skrzyni. Ma to jakis znaczenie? chyba nie...

[Rafal_john3140 0]

Niestety, dalej nic.

 

Czy proces opuszczania w tym modelu nastepuje biernie pod wpływem cięzkosci, czy opada czynnie, tzn. tylko i wyłącznie na zapalonym silniku?

[JACENTY442 0]

Silnik musi pracować żeby opuścic, to wpięcie zrobione jest pod rozdzielacz hudrauliki zewnętrznej czy rozdzielacz od podnoszenia ramion ?

[Rafal_john3140 0]

zewnetrzenej, mam na mysli sekcje rozdzielacza obok tej blizniaczej sterującej wyjsciami hydraulicznymi z tyłu

[JACENTY442 0]

Musi być podpięte pod rozdzielacz z tymi wyjsciami z gniazdami z tyłu czyli pod rozdzielacz hydrauliki zewnętrznej i wczsie pracy podnośnikiem musisz wylączyć dopływ oleju do rozdzielacza od tura inaczej podnosnik nie będzie pracować.

Edytowano Lipiec 17, 2014 przez JACENTY442

[jacek3773 230]

Może ktoś się orientuje ,jak zdjąć to pokrętło  z rozdzielacza na błotniku korozją zaszło i nie wiem jak się za to zabrać by czegoś nie uszkodzić

 

ok już rozebrane

 

Edytowano Luty 8, 2018 przez jacek3773