Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No to mowię po rame i bd zbierał lucerne 2x do roku.

 

@kobys niech lataja jak wyścigówki bo od kiedy to orzemy jak szybko da rady ciagnik? Chyba ze sie ma promocje na nowe elementy robocze w plugu czy paliwo. Zrywanie ścierniska 10-15cm to stanowczo za głeboko bo zaganiasz nasiona na drugi świat ktore w nastepnych latach odbija sie czkawką.

Opublikowano (edytowane)

No właśnie. To pomyśl... jak co roku czy nawet co dwa lata wyorzesz trochę gliny nie zdąży się przerobić bo trzeba na to ze trzy lata a znów na górę na jesień dołożysz nową.

Błędne koło w ten sposób cały czas przewracasz ziemię która jest wymieszana z jałowizną systematycznie dorzucając nowe partie gliny. Korzyść zerowa.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

Koledzy co do podorywki pługiem ma to tylko sens gdy chcemy walczyć naturalnymi sposobami z perzem. W każdym innym przypadku nie ma ona sensu. Po jaki grzyb uprawiać po ściernisku na 18 cm? Taka uprawa powinna wykonana być dość płytko ok 8 cm - zwiększanie głębokości ma sens tylko i wyłącznie gdy mamy gleby mozaiki i nie możemy utrzymać głębokości. Uprawa ścierniska ma za zadanie wymieszanie resztek pożniwnych ( nie przykrycie jak to robi pług ), powinna być wykonana możliwie jak najszybciej po koszeniu aby nie wysuszało ściernisko gleby oraz aby jak najszybciej powschodziły resztki pożniwne ( dlatego płytko). U nas daje rozsiewa się dodatkowo poplon na ściernisko aby uzyskać dodatkową masę zieloną. Na jesieni mocznik i pług pod siew max 20cm a nawet płycej ( ziemie ciężkie - rędziny z paskami płowych, problem z utrzymaniem stałej głębokości został znacząco zmniejszony z wymianą pługów UG na Kvernelanda). Po ścierniskach robię gruberem i jak jest suchy rok uprawiam dużo lepiej jak talerzowymi ale jak mokro to nie ma to większego znaczenia - ważne aby dobrze to zmieszać a to co się dzieje pod a nawet nad ramą grubera mówi samo za siebie. Co do orki na zimę to nawet dziadek wiedział że trzeba orać tak aby skiba stała na sztorc ale na rędzinach ma się to raczej gratis - na wiosnę i tak będzie proch. Wiosną płytko agregatem i siew, na tych ziemiach nie ma sensy nic więcej chyba że się chce troszkę podsuszyć ziemię to brony przed agregatem ( oczywiście przed tym wszystkim wysiewanie nawozów). Co do plonów to niestety ale dość często jest tak że jak dasz to masz. I to nie tak że jeden rok sypniesz a dwa zaoszczędzisz tylko trzeba utrzymywać tą glebę na odpowiednim poziomie. Do tego przy tych cenach środków to badanie gleby i utrzymanie PH. A do pełni szczęścia to dobre chody na górze i efekt murowany:)

Opublikowano

To czemu lepiej rośnie? Gołym okiem widać, zaraz powiecie że wodociąg nieszczelny i nawadnia  :lol: Jest bardziej przepuszczalna i magazynuje więcej wody , jak jest zbyt mokro zabiera a jak sucho oddaje. Kolejny fenomen który zauważyłem w tym ekstremalnie suchym roku to to że zboże powschodziło najprędzej tam gdzie drenacja przebiega ( stara z lat 60/70) , teoretycznie powinno być odwrotnie.... 

Opublikowano (edytowane)

@tomek90 no widzisz mój problem, co tu polonizować, 8 a 10 cm to jest duża różnica ?

@akmaly a czy napisałem że uprawiam 18 cm ? czytaj ze zrozumieniem

jak narazie wychodzi że wszystko robie źle w takim razie wgl nie powinienem się zabierać za robotę :)

 

 

Edytowane przez Kobys
Opublikowano

Napisałeś: "mam talerzówkę na talerzach 660 i ma robić do 18 cm ale robimy po ściernisku tak na 10-15" - to 15 cm też bez sensu. To że robisz źle nie znaczy że nie możesz tego poprawić. A to że Twój ojciec robi tak od 30 lat nie czyni go dobrym rolnikiem. Człowiek musi się uczyć całe życie. Ja mam to szczęście że mój ojciec pomimo swego wieku nie jest oporny na nowości i na moje przemyślenia o uprawie bezorkowej mówi że może to być ciekawe i trzeba się dowiedzieć dokładnie i spróbować:) Staram się orać na różne głębokości choć 35 cm raczej nigdy nie osiągam ale na zimę mniej niż 25 cm też nie. Na polu jest czysto, ziemia w dobrej kulturze a składniki i PH w normie. Co do tych wodociągów to kila lat temu badali coś w ziemi i przejechali ciężkim sprzętem tak że koleiny to były z 0,5m no i po błocie jeszcze jechali to tak ziemię zagęścili że ok 10 lat była różnica ( oczywiście na minus).

Opublikowano (edytowane)

a nie wiem róbcie jak chcecie. moje to robie jak chce i jak mi się podoba. zrozumiałem tylko ze wszystko u mnie jest za głęboko :lol:

Edytowane przez Kobys
Opublikowano

Masz uszy do słyszenia, oczy do patrzenia, nos do wąchania a rozum do myślenia. Rób jak chcesz i czym chcesz. Uważasz że tata robi najlepiej i tak powinno pozostać - Twoja sprawa.

Do kolegi Tomek90 - 8 cm to nie dużo, zależy jakie kto ma gleby, ja muszę tyle ustawić aby agregat pracował w miarę równo, przy mniejszych głębokościach czasami ma problem z poderwaniem gleby ( stan elementów roboczych wzorowy tylko ziemię rędzina z paskami płowych). Tych powiedzmy 8cm nie przekraczam a czasami jest trochę mniej. Co do gruberów to patrzy się na to co dzieje się pod ramą i jak miesza glebę z resztkami. Przynajmniej jak tak to ustawiam, podrapać pole to nic nie da tak samo jak robienie aby źdźbło z pod ziemi nie wystawało.

Opublikowano

Dzisiaj wyjechałem z talerzówką, głębokości nie mierzyłem ale wypłycona jest w porównaniu do pracy po żniwach, myślę że z 10 cm robi ale dla wypróbowania dam jeszcze płycej. fajnie by się robiło ale ziemia zmrożona miejscem fajnie a miejscami istny gruz także robota wiadomo nie możliwa.

 
 
 
 
Opublikowano

Masz dziwny styl jak ktoś ci zwraca uwagę że możesz coś robić lepiej to zaraz przypuszczasz atak, ,, moje to robie jak chce i jak mi się podoba."  To rób tak dalej i przestań tworzyć ten sztuczny tłok.

 

Tak w ramach jasności w poście 206 jak mniemam chodziło ci o POLEMIZOWANIE  (to z greki)  A nie o Polonizowanie

Opublikowano

A ja powiem tak, niech uprawia jak chce, ale niech nie narzeka że uprawa tyle kosztuje, bo chyba nikt nie uwierzy że w orce na 30cm pali 10l/ha. W rolnictwie jest taka sytuacja że we wszystkim trzeba szukać oszczędności które pozwolą na ograniczenie kosztów bez spadku plonów.

Opublikowano (edytowane)

Gdzie napisałem że pali 10 l/ha ?! Gdzie narzekałem na spalanie ?  :o wręcz przeciwnie  :) no okej. po to jest chyba forum żeby się wymieniać informacjami ale jak robię tłok to okej nie śmiecę.

 

EDIT

I myślę że przy orce na 20 cm też raczej nie spali 10 l/ha :)

Edytowane przez Kobys
Opublikowano

To może ten sam co w moich stronach parę lat temu zabłysną na całą okolicę. Popił z kolegami i wrócił do domu, matka zrobiła mu awanturę że ludzie orzą a on pije więc postanowił pojechać w pole. Jeżdził nawet po swoim polu, ładnie nawroty robił i wszystko byłoby ładnie pięknie gdyby nie zapomniał o pługach:):):) Nie wiem jakie miał spalanie ale myślę że rekordy z forum pobił:)

Opublikowano

A gdzie ja ci napisałem że masz robić płycej? swoje zdanie na ten temat napisałem w poście nr 173

Przedstaw po prostu racjonalne argumenty dla których uważasz że taka uprawa jaka prowadzisz jest dobra ( nie mówię że jest zła) Bo jak na razie to twoja argumentacja jest mierna, a sens jej brzmi mniej więcej tak:Tak robił Mój tata to na pewno jest dobrze a ponadto to moja ziemia I moja sprawa.

 

Opublikowano

No widzisz. No co mam napisać że orze żeby mi woda nie stała ? chodziło mi o że napisałeś"można robić lepiej" tak więc to zrozumiałem. I nie chce już brnąć dalej.

Opublikowano

To może ten sam co w moich stronach parę lat temu zabłysną na całą okolicę. Popił z kolegami i wrócił do domu, matka zrobiła mu awanturę że ludzie orzą a on pije więc postanowił pojechać w pole. Jeżdził nawet po swoim polu, ładnie nawroty robił i wszystko byłoby ładnie pięknie gdyby nie zapomniał o pługach:) :):) Nie wiem jakie miał spalanie ale myślę że rekordy z forum pobił :)

 

Znajomy  podjechał  ciągnikiem  pod sklep  [ zatankować]  ;)  i  ,,po''   zapomniał  podnieść  pług -  z  asfaltu   aż  iskry  szły  jak  wracał....    Teraz   już pod sklepem  pługa nie opuszcza  :D       Też  jestem     zwolenikiem   głebokiej   orki  -pomimo  że  kamieni  w  brud.

 

Opublikowano

Głębokość orki na stanie wody w polu raczej wpływu nie ma. Może wizualny i psychiczny. Bo woda jest tyle że niżej. A tu gwarantuję ci że przy ostrej skibie na 30 a 35 różnicy nie zobaczysz.  Tak samo podeszwa. Głęboka orka jej nie usuwa tylko przesuwa niżej. i tu te 5 cm różnicy nie robi.  Na niej zatrzymuje się woda i koniec.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dixon377
      witam ile są warte tarczki wysiewająca do meprozeta s100 nowe ?
    • Przez damian7331
      Witam, wykopki skończone, mam głębosza dostępnego na gospodarstwie. Mozna zrobić głęboszem zaraz przed orka aby zerwać podeszwę płużną a następnie wykonać orkę i dopiero siew? Technika bezorkowa nie wchodzi w grę od razu zaznaczę. Da radę potem orać po takim głęboszowaniu na 45cm?
    • Przez Alpacino
      Witam, jaką nawigacje możecie polecić dobrze żeby była kontrola sekcji isobus dokładność +- 2,5 i nie było problemu z gubieniem sygnału. 
      Fjd At2 max czy chcnav nx 612 ktoś użytkuje jakie wady zalety? 
    • Przez Andrzej11111
      Witam 
      Mam pytanie odnośnie agregatu bezorkowego PolGrom jak się sprawuje jaka szerokość na ciężka ziemię do ursusa 1634
      Czy jest godny polecenia? Jak się sprawuje czy solidnie wykonany 
    • Przez damiandg
      Noszę się z zamiarem zakupu agregatu talerzowego i jaki wygrać wał na dość ciężką ziemię żeby rozbijał dobrze bryły. Może polecicie coś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v