Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam, dziś rozkręciłem zawór od rozdzielacza tego pod kierownicą( powodem tego było nieodbijanie samoczynnie wajchy tej przy kierownicy) po odkręceniu zaworu , przeczyszczeniu działało dwa razy tj wajcha sama odbijała podczas podnoszenia. problem

nastąpił podczas trzeciego podejścia coś walnęło - chrupnęło - stuknęło w rozdzielaczu . dwie wajchy od hydrauliki zew nie działają. trzecia wajcha od podnośnika działa ale wolno, wajcha obok siedzenia też działa ale wolno. mój mtz rok 92, 3 wajchy obok kierownicy. znajomy mechanik twierdzi , że rozdzielacz pękł i ciśnienie sobie idzie swobodnie. Moje pytanie czy ktoś miał coś takiego ? mechanik twierdzi że nowy rozdzielacz...

Opublikowano

He he. Jakoś nie wydaje mi się żeby pękł rozdzielacz. Każde inne połączenie ma słabszą konstrukcję zaczynając od rurek metalowych idących od pompy.

Rozbieraj jeszcze raz i szukaj. Na moje oko coś skopałeś.

Opublikowano (edytowane)

hm grzebałem tylko przy tym zaworku, działało dwa razy a za trzecim coś chrupnęło w rozdzielaczu. mechanik były serwisant mtz twierdzi że często miał do czynienia z pękniętymi rozdzielaczami ( dodam że mam nową pompę) hm może za duże ciśnienie wkręciłem i coś walnęło , jutro zakładam nowy rozdzielacz, hm tylko 550 zł.........

wszystko szczelne, nić nie cieknie, więc to chyba rozdzielacz,,,

Edytowane przez NewBravo82
Opublikowano

witam , dziś wkręciłem nowy rozdzielacz, nawet pasował. tylko efekt mizerny. wolno podnosi tą wajchą koło kierownicy( jak ustałem się na belce podnośnika to wstrzymywało podnoszenie), również wywrot nie działa, po podczepieniu węży od talerzówki

hydraulicznej nie chce podnosić. Coś mi się wydaje że to brak ciśnienia czyli pompa nie daje.

jak myślicie czy walnęło coś w pompie?, jakieś uszczelniacze wywaliło? ( bo było słychać walnięcie jakieś)...

Opublikowano

Pompa gdyby pękła to też raczej było by widać na zewnątrz. Może uszczelniacz na pompie wypchnęło i olej idzie do skrzyni. Sprawdź czy nie ubyło . Skoro nie podnosi to ciśnienia nie ma, nawet nie ma sensu mierzyć.

Można tylko sprawdzić zawór przelewowy w rozdzielaczu. Zawór bezpieczeństwa pewnie zaplombowany i z tego co wiem to raczej dobrze ustawiony fabrycznie. Chyba że nie ma plomby to może ktoś kręcił.

Opublikowano

jutro wykręcam pompę i zobaczę co i jak. zawór jest zabląbowany, Mani51 wymieniałeś uszczelniacze na pompie może ? i czy warto . hm bo to prawie nowa pompa- ma 8 miesięcy.

dziś przed uruchomieniem zlałem olej( aby zob ile jest) i było ok 8 litrów a miało być ok 15, więc chyba to wina pompy

Opublikowano

Jeszcze nigdy nie zmieniałem uszczelnień pompy, raz tylko rozbierałem od Władka. Jeśli pompa była dobra to chyba warto spróbować. Najpierw jednak upewnij się że to faktycznie tylko uszczelniacz bo może jednak coś puściło w niej i trzeba nową.

Opublikowano (edytowane)

witam, dziś wykręciłem pompę i ... miała pęknięty dekiel ( ten okrągły). i nie mogłem przekręcić tym wałkiem, dopiero cęgami dało radę.

kupiłem nową pompę ( 300 zł ) i działa jak trzeba :) Nauka kosztuje :) ale ważne że działa jak powinno . Dziękuje za rady :)

a i facet w sklepie powiedział że nie ma kompletów naprawczych do pomp i nikt ich nie zakłada, bo pompy są jednorazowe...

Edytowane przez NewBravo82
Opublikowano

hm seweryn masz rację , mechanik proponował swój rozdzielacz - pewnie chciał zarobić. ale ostatecznie kupiłem w sklepie.

stary rozdzielacz szwankował ale mógł jeszcze rok pochodzić...

Opublikowano

No widzisz. Nie spiesz się tak bardzo w przyszłości.

Co do starego rozdzielacza to go napraw i tyle. Pewnie dokręciłeś zawór na maxa i wyszło jak wyszło.

Przy ruskim przydaje się mieć w domu manometr. Uniknął byś tego może.

Opublikowano

No szlag trafił bo poszło coś nie tak. Nie zapomnij stary ustawić jak należy.

Na przyszłość najczęściej w tych rozdzielaczach blokuje się zaworek który jest pod spodem pod pokrywka przykręcona mniej więcej pod zaworkiem przelewowym.

Ciesz się że części może nie są pierwszych lotów ale tanie.

Opublikowano (edytowane)

UrsusCzesio z tym kopnięciem to masz rację, to majster z czasów pgr, na wszystko odpowiada- " my w pgr-ach to robiliśmy tak..."

Części są tanie, w mojej okolicy to w Toruniu( 60 km) jest składnica części do rusków, kirowców itp, i sprzedawca co naprawdę doradzi

 

Czytając tematy o hydraulice widzę ,że mało kto ma podryw na podnośniku( reg siłowa i pozycyjna tego regulatora )

ja też nie miałem podrywu. już miałem kupić nowy regulator, ale sprzedawca w Toruniu polecił mechanika od mtz-ów.

ten facet poregulował dźwigienki idące od cięgła do regulatora, i przy dźwigni podnośnika( tej przy siedzeniu) pod kabiną jest taki łącznik on to nazywał "fasolka"

wymontował ją przepiłował do połowy, przegiął o 90stopni i zaspawał . zamontował i podryw działa.

w czasie orki to aż kabiną telepie, i lekko się orze,a nie jak na docisku wajchowanie ciągle

Edytowane przez NewBravo82
Opublikowano (edytowane)

post-108550-0-57190800-1392901620.jpgpost-108550-0-12662700-1392901640.jpg

 

tak to wygląda

no i regulacja tych cięgiełek od regulatora to mocowania cięgła tuz

ten mechanik twierdzi że robił dziesiątki takich modyfikacji. i nie ma bata każdy mtz musi mieć podryw :)

myślę , że pomogłem :)

przełączyć dźwignie w regulatorze na poz siłową, ustawić dźwignię obok siedzenia wg skali np na 4 albo 5, przegiąć ten łącznik i tak

jak robił ten mechanik- tj wsadził łyżkę montażową od strony tuz pod sworzeń zaczepu a mocowanie cięgła tuz( dociskał tak jak to robi cięgło w czasie orki)

i regulował cięgiełko idące do regulatora , efektem było w czasie dociskania łyżki podskok ramion tuz do góry o jakieś 5 cm czyli podryw

10 min roboty a kosztowało 200 zł :) :)

Edytowane przez NewBravo82
  • Like 2
Opublikowano

A działa Ci podnoszenie tym regulatorem? Czy podnosi jak dasz dźwignię na maksa w tył? Masz tą tulejkę plastikową we wsporniku wałka co dochodzi do regulatora?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez bny
      Witam
      Zakupiłem Koparkę budowlaną Białoruś i mam problem.
      Podczas kopania, po kilku cyklach pracy osprzętem koparkowym, wywala uszczelkę pod główną pompą, która znajduje się od strony zbiornika oleju.
      Czy ktoś się spotkał z takim problemem, bądź ma pomysł co może być powodem?
      Pozdrawiam
      Andrzej
       
    • Przez grzech9931
      Witam,
      Mam problem z hydrauliką w ciągniku John Deere 4050. Po powrocie z pola, na drugi dzień nie działa hydraulika (ramiona, przedni tuz i zewnętrzne gniazda oraz wspomaganie). Zostały wymienione filtry oraz olej. 
      Ciągnik jak postoi dłuższy czas to po odpaleniu słabo ale delikatnie podniesie. Ale po opuszczeniu już drugi raz nie daje rady. Tak jakby brakowało oleju...
      Co mogę zrobić? ;(
    • Przez lukasztusin123
      Witam.
      Valtra Valmet 8150, gdzie zamontowana jest pompa, która odpowiada za ciśnienie oleju w skrzyni biegów?  Czy ta sama pompa odpowiada za skrzynię biegów, oraz za całą resztę hydrauliki w traktorze? (wspomaganie, podnośnik itd.)
    • Przez Suchorski_15
      Witam, mam pytanie odnośnie ładowarki teleskopowej jcb 526-55 kupiliśmy ja okolo roku temu I od początku był Z nią problem, 
      Jeden z nich to właśnie hydraulika. Chodzi o to że gdy naladujemy pełną łyżkę (2.20m) np obornikiem to ma ciężko podnieść, lecz gdy wychylimy trochę łyche do wysypu odrazu podnosi Z lzejszymi ladunkami nie ma problemu. 
       
      Drugi problem jest taki że gdy uruchomimy skręt na wszystkie koła I chwilę pojezdzimy to skręty się zacinaja w sensie ze tylne koła są skręcone w prawo A przednie na wprost I trzeba od nowa je regulować co może przyczyna tych problemów? Pozdrawiam
    • Przez raszpl
      Witam, mam problem z MF 3060, a mianowicie chodzi o cisnienie oleju. Od jakiegos czasu zaświeca mi sie kontrolka " cisnienia oleju" a co za tym idzie, przedni napęd sam sie włącza. Robi sie tak podczas zdjecia nogi z gazu. Obawiam sie że czeka mnie wymiana pompy hydraulicznej. Przyczyną zapewne była duza ilosc opiłków metalu która pojawila sie z hamulcow w ktorych wytarly sie okladziny i co za tym idzie metal ocieral o metal. Mógłby mi ktos dać jakies rady, wskazowki co sprawdzić zeby upewnic sie cos mu dolega albo co mnie czeka z jego przyszłością?
      Z góry dzieki za odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v