Premia na rozpoczęcie działalności pozarolniczej

[freetaxi]

Tak. Bodajże jakoś w sierpniu 2015 był pierwszy nabór.

[Adaminoo1990]

No to trzeba czekać.

[atom2]

Czyli reasumujac - nowy PROW bedzie obowiazywac w 2022?

[pawelol111]

Obowiązywać będzie tyle że zanim kasa ruszy to sie zejdzie...

[marluk]

9 godzin temu, atom2 napisał:

Czyli reasumujac - nowy PROW bedzie obowiazywac w 2022?

Nie, 2022 to ostatni rok okresu przejściowego i zasady naborów będą podobne jak teraz. Dopiero od 2023 a być może nawet 2024 można oczekiwać naborów z nowego PROW. 

[spwrp]

Wybory parlamentarne odbędą sie jesienią  2023r .... moje przypuszczenie graniczy z pewnością ze wiosną i latem 2023 bedzie wysyp naborów😉

[Adaminoo1990]

3 godziny temu, spwrp napisał:

Wybory parlamentarne odbędą sie jesienią  2023r .... moje przypuszczenie graniczy z pewnością ze wiosną i latem 2023 bedzie wysyp naborów😉

I dobrze, oby ta władza wygrała.

[pedro2]

No kuźwa jaja odwalają. Dzwonił facet, (pół godziny gadki) który analizuje zmiany odnośnie mocy i ceny ciągnika. Zadeklarowane w bp było od początku inwestycja na 240tys netto, pozostała część finansowana ze środków własnych gospodarstwa + kredyt na gosp jeśli się nie wyrobię. Decyzja wydana pozytywna, a on mi teraz kwestionuje celowość bo nie pasuje mu gospodarstwo +ciągnik na firmę i finansowanie. Powiedział, że przy pierwszej kontroli się przyczepią. Mówię durniowi,że po pierwsze nikt mi nie da kredytu na nową działalność, a po drugie nie wiem jakie będą dochody firmy, czy dam radę spłacić jeśli wziąłbym na firmę finansowanie fabryczne ciągnika. I z jakiej racji podważa decyzję skoro nic się nie zmienia poza kwotą i mocą

Odnośniemocy nie interesuje go oświadczenie,które  producent wydał, że ciągnik ma 85km znamionowej tylko będzie brana pod uwagę moc z homologacji wpisana w dowodzie czyli 91,2km. 

Kurwica mnie bierze, po świętach ma dzwonić do mnie jakaś kierowniczka od płatności, ale w tej formie wkład własny z gospodarstwa +kredyt na VAT nie przejdzie bo podważa to celowość inwestycji. 

Jeszcze co ciekawe powiedział że w wielu przypadkach urząd skarbowy nie zgadza się na rozdzielne prowadzenie działalności i gospodarstwa. I robi się problem bo wtedy limit deminimis z gospodarstwa nie pozwala na wypłatę premii. 

Aw moim przypadku dużego wkładu własnego tym bardziej będzie problem z US. 

Nie wiem czy oni się uwzięli na mnie czy ki wuj. Wydali decyzję, a teraz chłop mi mówi, że nie podpowie jak to ugryźć bo w takiej formie to nie przejdzie i będzie albo odmowa płatności albo zwrot, pomijając fakt wyższej ceny środków trwałych i chęci zwiększenia mocy. 

Sorry że tak nadrukowałem, ale nerw mnie zjada. @freetaxi, @masa24 co wy na to? 

 

[masa24]

Po to masz prowadzić odrębna ewidencje żeby właśnie ten limit był. Urząd skarbowy nie ma nic do pozwalania bo dozwolone jest prowadzenie działalności rolniczej i pozarolniczej i to w różnych wariantach. Można być tu i tu na VAT, można być na VAT w gospodarstwie a w działalności nie. 
Co do tego kredytu.  Jak to ma wyglądać ? Jako kto go bierzesz . Jaka kwota inwestycji jakie środki własne a ile kredytu

[pawelol111]

A co kogo obchodzi czy wkład własny jest z darowizny, gospodarstwa czy wygrany w totolotka?

[masa24]

No właśnie tak się zastanawiam o co chodzi . Nikogo nie powinno obchodzić skąd mam gotowke

[pedro2]

To samo mu powiedziałem, odrębna działalność, konto, przychody i rozchody na oddzielny rachunek jedynie wkład własny z gospodarstwa. A chłop z tekstem, że US w wielu przypadkach nie godzi się na rozdzielność. To się kupy nie trzyma. 

Całość inwestycji we wniosku 240tys netto, 150 dofinansowanie, wkład własny 90tys +reszta kredyt. Kredyt na gospodarstwo. Tak było w bp we wniosku i dostałem pozytywną decyzję. 

Zmiana była kilka msc po decyzji na 100koni, większy sprzęt i większa kwota inwestycji 280tys. Ale nie zgodzili się na moc i dopisek, że inwestycja nie uzasadniona ekonomicznie bo mogę wziąć mniejszy i tańszy sprzęt na start. Żadnych zastrzeżeń co do formy finansowania nie było. 

Po tej akcji już mailowo i telefonicznie kazał się kontaktować bo wszystko leży kilka msc pisemnie... ciągnik 90km, oświadczenie od producenta, że ma 85km znamionowej. Wszędzie takie oświadczenia przechodzą z tego co ludzie piszą, a u mnie nie. Moc ma być z homologacji i w dowodzie (tu wbijają moc maksymalna 90km) i żadnych oświadczeń nie bierze agencja pod uwagę. 

Wydali pozytywną decyzję, a teraz kwestionuje celowość inwestycji, bo uznał że sprawa wygląda podejrzanie ciągnik niby na firmę, a finansowanie z gospodarstwa. Poprzedni prowadzący był nieustępliwy, a ten jeszcze gorszy. Jakiś młody łepek z gadki.

[Gość]

20 minut temu, pedro2 napisał:

Poprzedni prowadzący był nieustępliwy, a ten jeszcze gorszy. Jakiś młody łepek z gadki.

Może mu gul skacze że fyndtem czy tam smerfem miałbyś jeździć.

A bez żartów to nie zazdroszczę użerania się w sprawach biurowych - jeśli na początku Ci zaakceptowali ciągnik to dziwne trochę, że teraz to odszczekują. Co do sprawy z US i rozdzielnością - niech Ci przedstawi orzeczenia z US z takich przypadków jak twoje lub zbliżonych  bo mówić bez pokrycia to sobie można.

[masa24]

jezeli ciagnik na firme to jest ok. nie jest powiedziane ze nie mozesz miec zaoszczedzonej gotowki z gospodarstwa, to absurd.  Urzad skarbowy to tez nie powinno byc jego zmartwienie bo nie od tego on jest zeby takie sprawy rozstrzygac

jedyna moja rada ,  jak nie idzie dobrocia to nie ma co patafianowi wchodzic w dupe i prosic tylko wejsc na urzednicza droge. zadne tel i maile tylko pismo

popros o podanie podstawy prawnej dlaczego nie mozesz uzyc swoich wlasnych zarobionych pieniedzy w gospodarstwie z ktorego zyjesz do sfinansowania wkladu wlasnego ciagnika.

 

 

[pawelol111]

Krótko i na temat. Podstawa prawna a nie luźne dywagacje jakiegoś młota.

[pedro2]

Po tym co mówił o US i tej rozdzielności traci chłop wiarygodność i chyba chce być mądrzejszy od radia. Zobaczę co po świętach mi ta kierowniczka powie. 

Podejrzewam, ze główny powód tych kłód rzucanych pod nogi od początku jest taki jak pisałem niedawno i to co dzisiaj powiedział... Podejrzenie co do celowości inwestycji, że biorę tylko po to żeby zgarnąć ciągnik. 

Ale jak jest możliwe to, że mi zakwestionują po kontroli skoro decyzja wydana, a wszystkie założenia odnośnie finansowania są od początku jasno opisane. Teraz na chłodno zaczynam myśleć. 

@masa24 nie mam czasu walczyć bo z początkiem marca mija 9msc, a czas oczekiwania na rozpatrzenie i odpowiedź to 3msc aktualnie. Co najlepsze 2tyg temu powiedział  dokładnie te słowa ,, moja rada weźmie pan ten ciągnik 86km i maszyny jak we wniosku i nie będzie żadnych problemów,, a dzisiaj olśniło go. 

[masa24]

nie mam czasu tego sprawdzac ale zdaje mi sie ze masz 9 msc na zlozenie wniosku o platnosc. jezeli to zrobiles to juz nie ma znaczenia ze przez takie zawilosci minie termin w marcu. wniosek masz zlozony w terminie, poprostu wyjasniasz sprawe

finansujesz tak naprawde nie z gospodarstwa a z oszczednosci to co to ma do rzeczy?   to konkretnie co on ci radzi?   wyplaci te pieniadze czy nie ?  wyplaci i mowi ze to zwrocisz czy nie chce wyplacic?

[Gość]

Nie chce wydać pozytywnej decyzji, straszy kontrolą i problemami z US - przynajmniej ja jako obserwator tak to widzę.

Może kierowniczka będzie miała mniej osobiste podejście.

[pedro2]

Nie. Decyzja jest, a wniosek o płatność pierwszej raty nie złożony jeszcze. Chciałem  założyć działalność teraz, kupić pług i  złożyć wniosek o płatność. I przede wszystkim zamówić ciągnik przed podwyżkami. Ale dopóki nie wyjaśni się sprawa to nie ruszam nic. 

Co on radzi? Dzisiaj powiedział, że nic nie radzi bo będzie odmowa płatności albo zwrot potem. W takiej sytuacji nie zamawiam ciągnika ani nie składam wniosku o płatność. Gnój popsuł mi humor na święta. 

@freetaxi mógłbyś rzucić fachowym okiem? Kredyt jesli już to będzie na gospodarstwo i bank nie chce żadnych zastawów ani wpisów w dowód czy cokolwiek. 

Boję się żeby nie umoczyć. Nie mam zamiaru się zadłużać i bulić na ciągnik 260k netto jak przyjdzie odmowa. Albo jeszcze lepiej zwrot premii i zostanę z długiem i działalnością na karku.

[masa24]

to po co ty dyskutujesz ?     skladasz wniosek o platnosc i tyle w temacie. tylko forma pisemna dyskusji a nie jakies dywagacje przyglupa

nie on jest od mowienia co urzad skarbowy pozwala a co nie  to raz

po drugie srodki wlasne masz z pracy w gospodarstwie i to jak najbardziej normalne

Przede wszystkim nie moze byc zwrotu jezeli wniosek masz zatwierdzony, zestawienie rzeczowo finansowe zatwierdzone. wykonasz zakupy zgodnie z tym zestawieniem. Bedziesz prowadzil odrebna ewidencje na potrzeby dzialalnosci. Nie ma zadnych przeslanek , nawet najmniejszych do zwrotu.

[zetorr6441]

Moim zdaniem problemem może być to że brakujące środki chce pokryć z kredytu który weźmie na gosp a nie na firmę. Aczkolwiek nie powinno to mieć znaczenia 

[pawelol111]

To moze mieć sens. Kredyt celowy finansowany z gospodarstwa na inną działalność.

[masa24]

nie mozesz sprobowac wziac kredytu na dzialalnosc z  gruntami pod zastaw np ??

jaki ten kredyt bierzesz ,  inwestycyjny z gospodarstwa pod zakup ciagnika ?

[pedro2]

Tak inwestycyjny. Bank z początku sceptycznie podchodził, ale dogadali się i nie ma przeciwwskazań. 

Jest możliwość wkład własny te 90 tys + wziąć finansowanie fabryczne na firmę i nie było by niejasności. Ale wtedy działalność będzie generowała same straty. 

 

Edytowane 23 Grudnia 2020 przez pedro2

[masa24]

ile tego kredytu bierzesz ?   na pokrycie vat?