Skocz do zawartości

Jaką kupić ładowarke? Manitou, Merlo, JCB, Claas?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
cóż szkoda sie przekamażac, wystarczy isc na plac i zobaczyć jaki jest naped :huh:

 

na 100% JCB ma mechaniczny. Układ przeniesienia napędu w JCB stanowi zespół składający sie z zmiennika momentu i skrzyni kontowej. Tak samo jak w manitou. Chcesz to poczytaj od czego jest naped w manitou

 

http://www.zeppelin-polska.com.pl/manitou.html?cat=420 ---> manitou

 

napęd od zmiennika momentu:)

od 2005 r JCB stosuje zmiennik momentu

 

W manitou nie jest mechaniczny, mechaniczny to ja rozumiem tryb wchodzi w tryb lub cos takiego, moze podeslij jakis prospekt w którym bedzie jasno napisane w teleskopie JCB jest hydrauliczny zamienik momenut. Ja zanalzlem ze w ladowarko koparakch jest to zasosowane za doplatą i to od niedawna, ale uruchamia to sie na ostatnim biegu.

Opublikowano

W czasie gdy ja kupowałem było troszke inaczej, moze wprowadzono teraz inne konstrukcje, tylko nadal nie wiem co to jest ten zmiennik momentu, tak dokładniej może ktos ma jakis opis schemat czy cos? Pierwszy raz spotkalem sie z takim okresleniem.

Opublikowano

zamiennik momentu to nic innego jak przekładnia

to tak samo jak półbiegi (np w ursusie) to jest wzmacniacz momentu :huh:

poprostu ktos tak to przetłumaczył he

Opublikowano

he Paveł nie przesadzaj to nie ursus.

 

sprzegło hydrokinetyczne, bo przekładnia jest hydrokinetyczna

to ze maszyna posiada zmiennik momentu (przekładnie hydrokinetyczną) nie oznacza ze jest to hydrostat.

troche przesadziłem nazywajac ładowarke z zmiennikiem momentu , napedem mechanicznym ale jak sie zblokuje zmiennik momentu to jest to napęd czysto mechaniczny :huh:

 

Tylko w małych ładowarkach stosuje sie hydrostat.

Opublikowano

sprzegło hydrokinetyczne ma jedna wadę-nie można hamować silnikiem.czy ta blokada działa cały czas czy tylko na jakimś biegu???w samochadach z automatyczna skrzynią biegów tez jest sprzęgło hydrokinetyczne i odblokowane jest tylko w trakcie wsprzeglania, podczas jazy jest zablokowane-nie ma strat momentu i można hamować silnikiem.tutaj też tak jest???

Opublikowano

w przekładni hydrokinetycznej są tzw kierownice w odróznieniu od sprzęgła h. dlatego da sie hamować silnikiem. Jak wynika z folderu niestety zablokować mozna zmiennik tylko na 6 biegu. Blokada ta jest tylko ptrzebna wtedy gdy pokonujemy maszyną duze odległość pod obciązeniem. Gdy nie ma blokady oczywiscie nic sie nie stanie. Z tym ze przekładnia h. gdy pracuje na max przełozeniu ma straty (poślizg) co wpływa na wieksze spalanie paliwa, oprucz tego olej nagrzewa sie . Blokada powoduje to ze moment jest przkazywany mechanicznie i nie ma zadnych strat. no i wtedy najlepeiej sie hamuje silnikiem :huh:

Opublikowano

Witam!

JCB to firma z tradycją. Jak dobrze pójdzie to moze kupię sobie na zwrot! Sąsiad ma używaną z 98 r. Cudo. tym bardziej ze 50% zwrotu. Co wy z tym Manitou co to za firma? te ładowarki mają za słaby układ napędowy!!! Przy obsłudze gospodarstw mleczarskich nie podoła.

Opublikowano

zeby ocenic trzeba zobaczyc na wlasne oczy..jak kumpel wybudowal obore wolnostanowiskowa to romanowski zrobil u niego pokaz manitou. sprawowaly sie dobrze ale on wzial NH bo ma 3 ciagniki tej firmy i dostal spory upust. obore ma na glebokiej sciolce, obornika chyba z 1,5 metra albo wiecej i NH i tez dobrze sobie radzi, kladzie to na 20-tonowy rozrzutnik brochard

Opublikowano

co do pytania w temacie to nie polecam nowych ładowarek manitou ponieważ znajomy który robi w serwisie manitou powiedział mi że nowe ładowarki sa bardzo wadliwe ponieważ zmieniono składanie tych maszyn z ręcznego na taśmy produkcyjne gdzie wszystko skręcają roboty heeh wiec jak sie natrafi na ładowarke z jakiejś feralnej fabryki to może byc nie ciekawo a psuje sie prawie wszystko ale za to starsze modele nap około 2004r sa zajefane

Opublikowano

Ja mam MANITOU 626 MLT TURBO z 91r. i chodzi jak rakieta.Nie ukrywam było z nią troche problemu(pękła pompa hydrauliki,pękła końcówka drążka kierowniczego,miała braki w teleskopach gazowych od trzymania pokrywy silnika,miała całkowicie łyse opony) ale są też dobre strony: solidna kabina uratowała życie memu ojcu,mało pali i jest naprawde przydatna w gospodarstwie. :rolleyes:

Opublikowano
Ja mam MANITOU 626 MLT TURBO z 91r. i chodzi jak rakieta.Nie ukrywam było z nią troche problemu(pękła pompa hydrauliki,pękła końcówka drążka kierowniczego,miała braki w teleskopach gazowych od trzymania pokrywy silnika,miała całkowicie łyse opony) ale są też dobre strony: solidna kabina uratowała życie memu ojcu,mało pali i jest naprawde przydatna w gospodarstwie. :rolleyes:

jakieś fotki w galerii masz??

Opublikowano
też rozgladam sie za ładowarką teleskopową i według moich rozeznań najlepiej było by wziąść manitu, jezeli ktos sie zastanawia nad ładowarka NH to mówie odrazu ze to stara wersja manitu (podoba mi sie z wygladu i duzy plus za silnik z tyłu co pozbawia ładowarke przekładni kontowej), ładowarki JD znam opinie ze niezbyt udany produkt, JCB bardzo mały wybór ładowarek tzn albo 7m albo 12m nie ma nic po środku chociaz przyznam ze wolałbym od manitu, BObcat Dutz itp wynalazki w sumie podobne ale co potem z serwisem? taka sobie ładowarka to wydatek przewaznie w okolicy 50 tyś euro oczywiscie zalezy co kto chce, mi pasuje z dłuzszym wysiegiem a nie koniecznie z duzym udzwigiem bo 3t wystarcza do wiekszzosci prac , a czasami przydałaby sie jako drabina :P nie wiem czy ktos to zauwazyl ale nie wszystkie ładowarki teleskopowe oferuja skrzynie biegów taką zeby mozna było zmieniac biegi pod obciazeniem (przewaznie chodzi tu o power shift) , a chodzi mi o to ze np: mozna wziąsc taka ładowarka zaciagnąc przyczepe z big-bagami do pola, i jak tu zmienic bieg na wyzszy jak 3ba sie zatrzymac a jest pod góre ;)) ja zawsze doliczam do ładowarki zaczep ewentualnie hitcha, 1 pare wyjsc na hydraulike i pneumatyke zeby przyczepa nie zrobiła ze mnie placka :D mozna by sie pokusic o troche wiecej dupereli np joystic z płynna regulacją tempa wysówu itp. miałem do czynienia z ładowarka merlo stad te moje dziwne uwagi B)

 

Heheh najlepsze jest z tego ze taka sobie łądowarka kosztuje 50 tys euro :( jak na mnie za duzo hehe o wiele 50 to moze ale złotych D:

Opublikowano

mam ten sam problem-ale 99 proc. ze wybór padnie na manitou 735 lsu+boom---ten sprzet zabojady robia kapitalnie!!!

Opublikowano

witam. chcę kupić nowo ładowarke teleskopowo i wpadła mi w oko merlo multifarmer(bo ma z tyłu wom i podnośnik) co o niej myślicie . interesuje mnie jej niezawodność no i jak jest z tym napądem hydrostatycznym czy jest to wada czy zaleta.mam małe gospodarstwo ładowarka będzie wykorzystywana przedewszystkim w ładowaniu materjałów sypkich a sporadycznie w polu POZDRAWIAM

Opublikowano (edytowane)

Tuz i wom mają także ładowarki Faresin Handlers, widziałem taką pracującą koło Poznania, Wrześni.

Info na www.faresin.pl

 

 

 

//Kolego nie cytujemy poprzedniego postu. Zapoznaj sie z regulaminem!!!! obowiązującym na forum

Edytowane przez Balzak
Cytowanie
Opublikowano

kolego PUPA21 (spoko nik) osobiście nie widzę sensu kupna ładowarki z tylnym TUZ i WOM tak jak ciągnik z ładowaczem nigdy nie zastąpi ładowarki to i odwrotnie. Co merlo to się nie wypowiem bo nie znam tej maszyny zresztą nie są one w Polsce jakoś mocno popularne. Co do napędu hydrostatycznego to moim skromnym zdaniem to zaleta. Po pierwsze precyzja jazdy, łatwość obsługi. Osobiście jako czołówkę w ładowarkach teleskopowych uważam trzy marki JCB, Manitou, Bobcat. Na rynku pojawiło się mnóstwo innych marek jak dla mnie egzotycznych i mało znanych.

Pzdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez rafal11195
      Witam wszystkich, mam zamiar zakupić używaną ładowarkę teleskopową. U mnie w gospodarstwie raczej padnie na coś z rodziny Manitou. Jako że ładowarki nie mam, nigdy nią nie pracowałem ani nie jeżdziłem to mam pytanie do wsayzstkich użytkowników.  Powiedzcie mi na co zwrócić uwagę gdy będe ogladał jakieś używki, jakieś częste usterki które można wychwycić okiem, bądź podczas pierwszej krótkiej przejażdzki. Jako operatorzy moze wiecie jak sprawdzić hydrostat i inne układy ( nie mówie o szczelności ukadów). A moze i wiecie o jakichś usterkach które "musza" nastapić przy jakimś poziomie mth.
      Interesują mnie wszystkie informacje, aby później mieć mniejsze koszty napraw, które moge ograniczyć okiem które wie na co zwrócić uwage.
      Pozdrawiam:)
    • Przez LukaPro
      Witam wszystkich agrofotowiczow. tak na wstepie jaka u was pogoda, u mnie na podlasiu buro i ponuro ale sie nie zalamywac )))
      Moze ktos cos wie o ladowarkach Pichon, jak sie zachowuja, jak z serwisem? Sprzedaje go jedna z firm i wlasnie nakreca mnie na kupno jej, i nie wiem jaka ona jest. w ofercie mam schaffera no i pichona.jak ktos cos wie lub ja uzytkuje prosze pisac.pozdrawiam
       
    • Przez Wilkuu
      Cześć
       
      Chciałbym się dowiedzieć jaką kosiarkę najlepiej kupić, i z którą poradzi sobie poczciwy "ciapek". Mam zamiar kupić ją w sezonie zimowym, a od wiosny startować z hodowlą królików. Aktualnie przeglądając oferty wpadła mi w gust kosiarka Famarol słupsk 1,65m. Macie jakieś doświadczenia z nią? Potrzebuje niewielkiej kosiarki, skosić 50a łąki. Co do ceny max mogę wyłożyć na ten czas 2 tyś
    • Przez arion650
      Zastanawiam się nad zakupem nowej ładowarki teleskopowej jej zadaniem byłoby m.in ładowanie obornika,załadunek ziemniaków przemysłowych,ustawianie bel i częściowe ich zwożenie.Główne marki jakie mnie interesują to Jcb 531-70,Bobcat TL360,Class lub new holland.W mojej okolicy jest kilka ładowarek jcb właśnie z tego modelu i sprawują się dobrze lecz obiło mi się o uszy że dużo palą.Gospodarstwo jest o powierzchni 120ha myślę że trochę roboty się dla niej znajdzie.Jeżeli coś wiecie o tych ładowarkach to pomóżcie mi w wyborze:)    
    • Przez kamciow
      Witam Jestem na dobrej drodze kupna tej oto ładowarki, ładowarka w stanie bdb, wszystko pięknie działa, ale jest jeden problem. Podczas testu ładowarki, gdy bawiłem się poziomowaniem, a siłownik doszedł do końca, blokował się. Gdy chciałem wrócić, ramka pozostawała w miejscu, ładowarka czuła opór, i delikatnie ruszało się całe ramie. Czy to coś poważnego ? Wydaje mi się że blokowała się tylko sekcja przechyłu, tylko w krańcowych pozycjach
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v