Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
20 minut temu, kopin napisał:

Dobrze piszesz o tych 90% każdy tak pisze żeby dostać ,ale nie każdy na miesiac przed naborem tworzy/zmyśla gospodarstwo.Chcesz kasę na rozwój to zrozumiałe,ojciec niech weżmie RMG a Ty wez 150 tyś na pozarolniczą działalnosć.Po 5 latach ojciec Ci przepisze i będziesz miał łacznie wpompowane w gospodarstwo 210 tyś

Nie jest to takie proste. Na pozarolniczą działalność nie kupisz ziemi ani maszyn. Nie chcemy zakładać firmy - chcemy kupić ziemię i maszyny. A co do "zmyslenia" gospodarstwa to dobrze wiesz, że w przypadku młodych ludzi nie warto bez przemyślenia brać ziemi na siebie bo przez taki ruch można się skreślić z wielu pomocy i później ludzie żałują. Dlatego własnie wiele gospodarstw powstaje w momencie jak są nabory albo tuż przed np. młody rolnik.

Opublikowano

Możecie mi powiedzieć dlaczego gdy chce zaznaczyć uprawę truskawek w biznes planie to mogę zaznaczyć tylko  -*warzywa*pod osłonami,
-*warzywa*w płodozmianie z uprawami ogrodniczymi
-*warzywa* w płodozmianie z uprawami rolniczymi?

Skąd ta fraza *warzywa* w ogóle, i dlaczego nie ma po prostu że w uprawa w gruncie?

Opublikowano
7 godzin temu, sobczakkatarzyna napisał:

No takich nadużyć, że w roku wyjściowym masz tylko 1 ha i dochodowość powiedzmy 2000 euro, a w docelowym dobierasz sobie dzierżawę od brata i nagle dochodowość skacze Ci do 20 000 euro. Ja nie mówię, że tak jest w Twoim przypadku, tylko że tak mogłoby się dziać, dlatego zabezpieczyli się w ten sposób, że dochodowość w roku docelowym jest liczona tylko z tych dzierżaw, które miało się już w roku wyjściowym. 

Edit: Dobra, akurat dokładnie tak by nie mogło być, bo w docelowym dochodowość liczona tylko z 30% dzierżaw :P Ale tak czy inaczej mogłoby to prowadzić do sytuacji, że ktoś sztucznie podnosiłby sobie dochodowość w roku docelowym. 

Lepsze takie sztuczne podnoszenie dochodowości niż obsiewanie słonecznikiem "na kwiaty" i cięcie go na kiszonkę Ale jeśli w międzyczasie przybędzie dzierżaw to i tak chyba trzeba robić zmianę Nie wydaje mi się aby zamykali drogę na dobieranie dzierżaw między rokiem wyjściowym a docelowym bo mijałoby się to z celem programu który ma przecież prowadzić do rozwoju gospodarstwa

4 godziny temu, Thrym napisał:

 

Skąd ta fraza *warzywa* w ogóle, i dlaczego nie ma po prostu że w uprawa w gruncie?

A po co w to wnikasz bez powodu? Ta fraza jest im potrzebna do tego aby biznesplan mógł na jej podstawie określić w zestawieniu profil gospodarstwa

Opublikowano
8 godzin temu, marluk napisał:
8 godzin temu, marluk napisał:

Jakich nadużyć skoro taka dzierżawa byłaby zawarta na minimum 7 lat? Jasne, gdyby ktoś wziął taką dzierżawę a po spełnieniu biznesplanu ją rozwiązał to ok ale czy można nazwać lewą dzierżawę która jest zawarta aż na 7 lat?

Mylisz się kolego, planuję wniosek o RMG razem w ojcem i naszym problemem aby udało się złożyć 2 wnioski jest za mała ilość ziemi. Stąd zainteresowanie dzierżawami. A z racji takiej, że jest mało czasu to mogę nie zdążyć z ich zawarciem przed złożeniem wniosku co skazuje mnie na to, że w roku docelowym będzie mi się liczyć tylko dzierżawa na starcie + to co uda mi się kupić za premię. Co jest bez sensu bo planuję kolejne dzierżawy ale juz po złożeniu wniosku. Teraz rozumiesz o co mi chodzi?

Jak to lewą? Dlaczego dzierżawę długoterminową zawartą po dniu złożenia wniosku nazywasz lewą a tą zawartą przed już nie? To jest bez sensu całkowicie żeby grunt formalnie w posiadaniu na który ktoś ubiega się o dopłaty i zbiera plony nie liczył się do wielkości ekonomicznej. Lewa to mogłaby być dzierżawa ustna ale nie zawarta na minimum 7 lat

Przed chwilą, robert55555 napisał:

 

To mi przypomina pewną sytuacje użytkownika AF, który zadeklarował jałówkę mająca 22 miesiące na 15.05 danego roku do płatności do krów. Kasy za nią nie dostał ale bulwersował się że ta sztukę już rodziła i daje mleko to należy ją wpisać do płatności do krów. Odpisałem mu zlw tym stylu czy " dziewczynka" która ma lat 12 i urodziła dziecko to jest już kobieta a "pani" która ma lat 40 i nie rodziła jest dziewczynka a nie kobieta?

Inaczej w k.c jest pewien zapis: pełna zdolność do czynności prawnych nabywa się mając lat 18, ( kobieta mając lat 16 a wychodząc za mąż za mezszczyne mającego min18 lat) nabywa pełna zdolność do czynności prawnych. Nie ma zapisu takiego że pani mając lat 10 i urodzi dziecko nabywa taka zdolnosc a kobieta mając lat 40 i nie urodziła dziecka ma ograniczoną zdolność do czynności prawnych.

Wniosek ustawodawca tak stworzył przepisy żeby " ukrócić " przekręty. Pozostaje nam dostosować do przepisów a nie tworzyć nowe. Pomimo że jesteśmy suwerenem ale dzięki wyborom wybieramy taki przedstawicieli do władzy ustawodawczej żeby mogli tworzyć " mądre prawo". Takie prawo uchwalili i mamy obowiązek je respektować czy nam się podoba czy nie podoba.

Opublikowano
17 minut temu, robert55555 napisał:

To mi przypomina pewną sytuacje użytkownika AF, który zadeklarował jałówkę mająca 22 miesiące na 15.05 danego roku do płatności do krów. Kasy za nią nie dostał ale bulwersował się że ta sztukę już rodziła i daje mleko to należy ją wpisać do płatności do krów. Odpisałem mu zlw tym stylu czy " dziewczynka" która ma lat 12 i urodziła dziecko to jest już kobieta a "pani" która ma lat 40 i nie rodziła jest dziewczynka a nie kobieta?

Inaczej w k.c jest pewien zapis: pełna zdolność do czynności prawnych nabywa się mając lat 18, ( kobieta mając lat 16 a wychodząc za mąż za mezszczyne mającego min18 lat) nabywa pełna zdolność do czynności prawnych. Nie ma zapisu takiego że pani mając lat 10 i urodzi dziecko nabywa taka zdolnosc a kobieta mając lat 40 i nie urodziła dziecka ma ograniczoną zdolność do czynności prawnych.

Wniosek ustawodawca tak stworzył przepisy żeby " ukrócić " przekręty. Pozostaje nam dostosować do przepisów a nie tworzyć nowe. Pomimo że jesteśmy suwerenem ale dzięki wyborom wybieramy taki przedstawicieli do władzy ustawodawczej żeby mogli tworzyć " mądre prawo". Takie prawo uchwalili i mamy obowiązek je respektować czy nam się podoba czy nie podoba.

Oczywiście piszesz bardzo mądrze i logicznie. Aczkolwiek w tym konkretnym przypadku nadal będę utrzymywał że bez sensu jest że dzierżawy długoterminowe z datą pewną zawarte po złożeniu wniosku się nie liczą. Uważam że min 7 lat to tak długi okres że wystarcza żeby dzierżawę uznać za nie sztuczną. W przeciwieństwie do np ustnych czy krótkoterminowych. Ustawodawca stworzył tak przepisy i kropka. Ma do tego prawo ale biorąc po uwagę że restrukturyzowane gospodarstwo będzie dążylo do powiększenia a nie każdy może kupować hektar ziemi to właśnie dzierżawy długoterminowe są najlepszym wyborem. Niestety wyborem takim na którym nie będzie można realizować biznesplanu.

Opublikowano

Nie wiem kto rozpętał tą dyskusję ale zerknąłem w rozporządzenie i tam jasno zapisano że liczą się wszystkie grunty które wchodzą w skład gospodarstwa w roku docelowym oczywiście przy dzierżawach z ograniczeniem 30% Nieistotne kiedy weszły w skład gospodarstwa Inna sprawa że mogą żądać na to jakiś dodatkowy papier jeśli ktoś zechce liczyć dziś dochodowość z gruntów których dziś nie uprawia

5 minut temu, galan99 napisał:

Ziemia ze skarbu państwa nie powinna być sprzedawana , tylko dzierżawy dla Polskiego rolnika , ale tak nie jest bo to biznes jest .

Taa Jasne - a ty byś inwestował na dzierżawie która w każdej chwili możesz stracić? Taka forma własności to spore ograniczenie w rozwoju  Do tego kiedyś może i było to opłacalne ale teraz czynsze są poronione

Opublikowano

Napisze inaczej. Nikt nie ogranicza tobie rozwijania działalności rolniczej. W roku bazowym masz 1ha dzierżawy. W latach docelowych masz 1 ha własności i 20 ha dzierżaw długoterminowych. Rozwijasz gospodarstwo? @maroon odpisał wcześniej ale tego nie wylapales. Ja dałem przykład na myślenie.

Teraz też dałem przykład na myślenie.jest haczyk w tym przykładzie.

To jak ludzie przychodzą i pytają co zasiać/wsadzić aby dostać dużą kasę. Odpowiadam np pomidory z umową lub chmiel i kiwają głową. Wszystko w dzisiejszych czasach jest napisane tylko trzeba poszukać l, poczytać, analizować i zadawać konkretne przykłady. Jak co nie którzy mam tyle ha i wejdę w słonecznik ale kupic myślę taki sprzęt ale mam moc ciągnika taka a taka. Krótka piłka w temacie. Ja też nabyłem wiedzę czytając dużo i analizując. 

Opublikowano
9 minut temu, maroon napisał:

Nie wiem kto rozpętał tą dyskusję ale zerknąłem w rozporządzenie i tam jasno zapisano że liczą się wszystkie grunty które wchodzą w skład gospodarstwa w roku docelowym oczywiście przy dzierżawach z ograniczeniem 30% Nieistotne kiedy weszły w skład gospodarstwa Inna sprawa że mogą żądać na to jakiś dodatkowy papier jeśli ktoś zechce liczyć dziś dochodowość z gruntów których dziś nie uprawia

Taa Jasne - a ty byś inwestował na dzierżawie która w każdej chwili możesz stracić? Taka forma własności to spore ograniczenie w rozwoju  Do tego kiedyś może i było to opłacalne ale teraz czynsze są poronione

Dzierżawa 10 letnia a nawet 30 letnia to mało czasu . 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, robert55555 napisał:

Napisze inaczej. Nikt nie ogranicza tobie rozwijania działalności rolniczej. W roku bazowym masz 1ha dzierżawy. W latach docelowych masz 1 ha własności i 20 ha dzierżaw długoterminowych. Rozwijasz gospodarstwo? @maroon odpisał wcześniej ale tego nie wylapales. Ja dałem przykład na myślenie.

Teraz też dałem przykład na myślenie.jest haczyk w tym przykładzie.

To jak ludzie przychodzą i pytają co zasiać/wsadzić aby dostać dużą kasę. Odpowiadam np pomidory z umową lub chmiel i kiwają głową. Wszystko w dzisiejszych czasach jest napisane tylko trzeba poszukać l, poczytać, analizować i zadawać konkretne przykłady. Jak co nie którzy mam tyle ha i wejdę w słonecznik ale kupic myślę taki sprzęt ale mam moc ciągnika taka a taka. Krótka piłka w temacie. Ja też nabyłem wiedzę czytając dużo i analizując. 

Moim zdaniem rozwijam. To ja zapytam inaczej. Bierzesz auto firmowe w wynajem długoterminowy np. 5 letni. Korzystasz z tego auta codziennie w firmie albo twój pracownik go używa i wypracowujesz zysk (albo stratę bo czy w firmie czy w gospodarstwie różnie bywa). Po 5 latach albo kupujesz własne bo firma wypracowała zysk albo bierzesz kolejne. Dzierżawa to coś jak skorzystanie z usługi - usługi polegającej na możliwości używania ziemi np. sąsiada przez określony czas w zamian za pieniądze. Moim zdaniem to rozwój. Nie od razu stać cię na zakup 20ha. Najpierw trzeba "podzierżawić" te 20ha.

40 minut temu, maroon napisał:

Nie wiem kto rozpętał tą dyskusję ale zerknąłem w rozporządzenie i tam jasno zapisano że liczą się wszystkie grunty które wchodzą w skład gospodarstwa w roku docelowym oczywiście przy dzierżawach z ograniczeniem 30% Nieistotne kiedy weszły w skład gospodarstwa Inna sprawa że mogą żądać na to jakiś dodatkowy papier jeśli ktoś zechce liczyć dziś dochodowość z gruntów których dziś nie uprawia

Taa Jasne - a ty byś inwestował na dzierżawie która w każdej chwili możesz stracić? Taka forma własności to spore ograniczenie w rozwoju  Do tego kiedyś może i było to opłacalne ale teraz czynsze są poronione

Tak, ale rozporządzenie jest nieprecyzyjne. Dzierżawy aby się liczyły muszą być zawarte na okres min. 7 lat od dnia złożenia wniosku. Nie odpowiada to na pytanie czy dzierżawa zawarta po dniu złożenia wniosku gdzie okres jej trwania jest dłuższy niż termin 7 lat od dnia złożenia wniosku się liczy.

Co do inwestowania w dzierżawę - po to są właśnie dzierżawy długoterminowe. Planujesz jak to zrobić żeby zarobić  i wiesz ile to będzie trwało. Jeśli czynsz ci nie odpowiada to przecież nikt nikomu nie każe brać tej dzierżawy. Dzierżawy nie można ot tak stracić jeśli jest w formie notarialnej na czas określony.

res.png

Edytowane przez marluk
Opublikowano

Ja tam nie widzę nic niejasnego W roku docelowym masz wliczyć to co masz tam wymienione Jeśli nie ma tam ograniczenia że w dniu składania wniosku musisz tym dysponować to po jaką cholerę drążysz ten temat?

Opublikowano
2 minuty temu, freetaxi napisał:

Moim zdaniem @marluk za bardzo się stresujesz i rozkładasz ten program na czynniki pierwsze. Ludzie mieli albo mają gorzej a już składają wnioski o drugą ratę. Nie ma się czym stresować.

Niby nie ma czym ale to dość kluczowa sprawa czy możesz liczyć na "nowe" dzierżawy w kontekście realizacji biznesplanu czy nie.

Przed chwilą, maroon napisał:

Ja tam nie widzę nic niejasnego W roku docelowym masz wliczyć to co masz tam wymienione Jeśli nie ma tam ograniczenia że w dniu składania wniosku musisz tym dysponować to po jaką cholerę drążysz ten temat?

Ty nie widzisz nic niejasnego bo przyjąłeś interpretację korzystną dla rolnika. Skąd wiesz że jest poprawna? I dlaczego biznesplan w excelu wyrzuca błąd w takiej sytuacji?

Opublikowano

Przepisy w kwestii udziału swoich gruntów a dzierżaw pod kątem wyliczenia wielkości ekonomicznej po nowelizacji się zmieni. Zamiast 70/30 będzie 50/50 %. Już teraz będziesz w stanie wyliczyć się docelową wielkość ekonomiczną. 

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, freetaxi napisał:

Przepisy w kwestii udziału swoich gruntów a dzierżaw pod kątem wyliczenia wielkości ekonomicznej po nowelizacji się zmieni. Zamiast 70/30 będzie 50/50 %. Już teraz będziesz w stanie wyliczyć się docelową wielkość ekonomiczną. 

Wiem ale my dyskutujemy nie o proporcji a o tym czy dzierżawy zawarte po dniu złożenia wniosku liczą się w okresie docelowym do wielkości ekonomicznej i czy można na nich realizować biznesplan. Bo jak przeczytasz ostatnie posty sam widzisz, że są różne opinie a samo rozporządzenie w prosty sposób nie rozstrzyga tej kwestii.

Edytowane przez marluk
Opublikowano
4 minuty temu, marluk napisał:

Niby nie ma czym ale to dość kluczowa sprawa czy możesz liczyć na "nowe" dzierżawy w kontekście realizacji biznesplanu czy nie.

Ty nie widzisz nic niejasnego bo przyjąłeś interpretację korzystną dla rolnika. Skąd wiesz że jest poprawna? I dlaczego biznesplan w excelu wyrzuca błąd w takiej sytuacji?

Sorry mój błąd - źle to przeczytałem z początku Z drugiej strony piszesz ten biznesplan na papierze a nie palcem po wodzie więc ciężko byłoby go wypełnić licząc na jakieś działki które może ci wpadną w dzierżawę a może nie

Opublikowano
2 minuty temu, maroon napisał:

Sorry mój błąd - źle to przeczytałem z początku Z drugiej strony piszesz ten biznesplan na papierze a nie palcem po wodzie więc ciężko byłoby go wypełnić licząc na jakieś działki które może ci wpadną w dzierżawę a może nie

Tak ale jest przecież możliwa korekta biznesplanu np. z powodu zawarcia nowej umowy dzierżawy długoterminowej.

3 minuty temu, freetaxi napisał:

A mógłbyś sprecyzować o złożenie jakiego wniosku Ci chodzi ? I p jakie grunty ?

wniosek o premię z RMG. O grunty nabyte poprzez dzierżawę nabytą po dniu złożenia wniosku o premię RMG.

Opublikowano

Nie rozumiem w czym ci to pomoże skoro aby się załapać to już w pierwszym wniosku musisz osiągnąć dochodowość No chyba ze wpiszesz w nim jakieś cuda w uprawach aby zwiększyć dochodowość a jak będziesz miał nowe dzierżawy to poprawisz na normalne uprawy

Opublikowano
Przed chwilą, freetaxi napisał:

A dopłaty będziesz składał jeśli chodzi o dodatkową dzierżawę ?

No jasne, ale nie w roku bazowym.

Przed chwilą, maroon napisał:

Nie rozumiem w czym ci to pomoże skoro aby się załapać to już w pierwszym wniosku musisz osiągnąć dochodowość No chyba ze wpiszesz w nim jakieś cuda w uprawach aby zwiększyć dochodowość a jak będziesz miał nowe dzierżawy to poprawisz na normalne uprawy

Dokładnie, dużo łatwiej realizować biznesplan na większym areale niż mniejszym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez yacenty
      Proszę wszelkie pytania zadawać w tym wątku - poprzedni zamknąłem z powodu olbrzymiej ilości danych w nim zawartych (ponad 300stron informacji)
      Kontynuacja tematu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/6711-w-sprawie-prow/
    • Przez SuperRolnik1
      Witam,mam zamiar skorzystać z modernizacji gospodarstw rolnych z nowego PROW-u.Wybór padł na 2 marki: New Holland TD5.95 lub ZETOR Proxima 100 Power.Cena obu traktorów podobna.Dodam,że oba będą w bogatszym wyposażeniu oraz będą pracować z ładowaczem czołowym.Proszę o radę.
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v