Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

W dzisiejszych czasach taka odległość , to nie problem .:P😉

Opublikowano

Panowie, wycieliła się krowa, mieszaniec z angusem, mocno upasiona. I ma bardzo mało mleka, wymię miękkie. Wydaje mi się, że w poprzednich laktacjach miała więcej mleka. Cielak mały, gdy tylko wstał obskoczył wszystkie strzyki. Co może jej być?

Opublikowano (edytowane)

Może ją ketoza dopada . Też kupiłem jalowke rok temu która była spasiona to wpadła mi w ketoze. 

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)
Dnia 22.10.2018 o 16:11, Yoda napisał:

Rozród to podstawa opłacalności. U nas są torfowiska i tereny zalewowe więc trawa jest jaka jest. Nie można odstawiać co roku 60-70% odsadów i mówić o opłacalności. Od 100 krów ma być minimum 85 inaczej szkoda się w to bawić. Rasa nie ma znaczenia chociaż z własnego doświadczenia wiem że angus i hereford ma najlepszą płodność. Oczywiście można trzymac krowy na kiszonkach cały rok, odstawiać 50% odsadków i upierać się że jeszcze coś z tego zostaje:)

Na samym sianie i trawie można miec dobrą płodność ale trzeba trochę tego przypilnować.

Wróciłem do tematu . Z tego co wiem to zmieniłeś mamki Limousine na Herefordy . Która rasę mamek twoim zdaniem wybrać ?? Trzymac je będę na pastwisku od maja do listopada z dokarmianiem potem zima w oborze . Żywienie to głównie siano i kiszonka z kukurydzy . Czy naprawdę uważasz że jest taka słaba płodność na samym sianie i sianokiszonce ? Bo hereford przeciez jest rasa typowo ekstensywna tak więc to żywienie jest chyba normą . I ile Ci zostaje z jednej mamki, odsadka rocznie i jak je zywisz?

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Jeśli trzymasz krowy cały rok na pastwisku i karmisz bez tresciwej i qq na sianie i sianokiszonce do tego jest płodność 90% to odsadek nie kosztuje więcej niż 1500 bo co ma te koszty nabić?

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, Yoda napisał:

Jeśli trzymasz krowy cały rok na pastwisku i karmisz bez tresciwej i qq na sianie i sianokiszonce do tego jest płodność 90% to odsadek nie kosztuje więcej niż 1500 bo co ma te koszty nabić?

Planuje 30 mamek trzymać na 10-12 ha pastwiska . Z dokarmianiem ich sianem i qq . Zima też siano i kukurydza. Bo to najtańsze pasze jak dla mnie . Wyliczylem że przy płodności 90 procent czyli po odstawieniu 27 sztuk odsadkow licząc po 3 tysiące /sztuka daje to przychod 81 tysięcy rocznie spodziewając się cielaka co roku . Odejmując koszty kukurydzy siejąc 5 ha to około 12,5-15 tys i nawet kupując około 200 balotów siana rocznie po 80zl/szt do tego witaminy i lizawki to daje nam około 50000 zł rocznie zysku .Tak mi to wygląda narazie . Tylko nie wiem jak z płodnością u Limousine albo hereford . Myślę też o sprowadzeniu Salersa z Francji stada za około 70-80 tys. Plus kilka w Polsce kupić jałówek tak by mieć już 30 sztuk .Pieniądze są na to . Oczywiście mam swoich 14 mieszańców na mamki . Widzę że jest ogłoszenie na olx z salersami z Francji . Co sądzicie ? 

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

Za różowo. Chcesz wpuścić 60 szt na 12 ha? Zaorają to. Nie wspominając jak trafi się rok tak mokry jak 2017. 200 sztuk balotów wydaje mi się zdecydowanie za mało, to tylko jeden balot na dobę po za sezonem pastwiskowym. Coś na ściółkę też przydałoby się...

Edytowane przez piotrp88
Opublikowano
2 minuty temu, piotrp88 napisał:

Za różowo. Chcesz wpuścić 60 szt na 12 ha? Zaorają to. Nie wspominając jak trafi się rok tak mokry jak 2017. 200 sztuk balotów wydaje mi się zdecydowanie za mało, to tylko jeden balot na dobę po za sezonem pastwiskowym. Coś na ściółkę też przydałoby się...

Odlicz 5 ha bo tyle kuki ma posiać .Jak dla mnie to  typowe podejście  marzyciela co nie ma pojęcia na co się porywa .

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, piotrp88 napisał:

Za różowo. Chcesz wpuścić 60 szt na 12 ha? Zaorają to. Nie wspominając jak trafi się rok tak mokry jak 2017. 200 sztuk balotów wydaje mi się zdecydowanie za mało, to tylko jeden balot na dobę po za sezonem pastwiskowym.

Jakbym podzielil na kwatery to nie było by chyba za mało i by nie zaoraly . Podzielilbym na 6 kwater. Dwa tyg na jednej , dwa tyg na drugiej . I tak co dwa tygodnie zmiana kwatery to już by run zdołała odrosnąc . Tak mi się wydaje. Teraz daje jeden balot siana 120 na 5 dni dla 17 sztuk dla sztuk w wieku od 1 roku do dorosłych krów . Oczywiście kukurydza też i ona właściwie załatwia większość to że bydło mniej zjada siana

16 minut temu, Yoda napisał:

U mnie dziennie 80 sztuk na pastwisku potrzebuje 3-4 baloty 180.

3-4 sztuki 180tki ? Jaki to rozmiar ile na ile 180x150 ? 80 sztuk to mamek samych ?

15 minut temu, ogarek napisał:

Odlicz 5 ha bo tyle kuki ma posiać .Jak dla mnie to  typowe podejście  marzyciela co nie ma pojęcia na co się porywa .

Jakie 5 ha odlicz. Mam 15 ha w jednym kawalku a łącznie 17 ha dlatego zanim się wyypowiesz to przeczytaj panie ogarek 

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)
40 minut temu, Yoda napisał:

Bela 180x120 i na 80 jalowek cielnych i krów

I to wszystko to są herefordy ? Czyli wychodzi jakieś 5-6 belek 120 dziennie na takie stado. I to zimą ? Latem tylko pastwisko ? Rozumiem że trzymasz je zimą na pastwisku z dostepem do jakiejs wiaty i zimą im dajesz tylko siano czy coś jeszcze?

Edytowane przez Gość
Opublikowano

W tym roku pasly się od 10 kwietnia do 15 grudnia.Mam i czyste herefordy i takie po 50 i 75%, W tym roku zima mają tylko siano bo w susze udało się ogromne zapasy zrobić. Nie mają wiaty. Mają las i wiatrołap z bali zrobiony.

Opublikowano
19 minut temu, Yoda napisał:

W tym roku pasly się od 10 kwietnia do 15 grudnia.Mam i czyste herefordy i takie po 50 i 75%, W tym roku zima mają tylko siano bo w susze udało się ogromne zapasy zrobić. Nie mają wiaty. Mają las i wiatrołap z bali zrobiony.

I ile ha masz na te 80 sztuk ? 

Opublikowano
4 godziny temu, tomaszmab napisał:

 

Jakie 5 ha odlicz. Mam 15 ha w jednym kawalku a łącznie 17 ha dlatego zanim się wyypowiesz to przeczytaj panie ogarek 

Nigdzie nie napisałeś że masz 17 ha, więc jasnowidzem nie jestem i tak to zrozumiałem .Pisz jaśniej i konkretnie a nie dopisujesz teraz .I tak uważam że to poroniony pomysł bo choćby wziąć pod uwagę ubiegły klęskowy rok  to leżysz i kwiczysz .Paszy można dokupić tylko co to za interes ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v