Przez
agi
Witam,
możecie coś wyjaśnić z punktu widzenia mechanika VS warsztat etc DLACZEGO tak proste nawet konstrukcje agregatów uprawowych (stosowane do ursusa c 330 czy 360) na zasadzie aby tylko podnieść siewnik typu poznaniak z 2 metrowy co waży ponad 300 kg, NIE są budowane na tej mega prostej konstrukcji podnoszenia wbudowanej w ciągnik..
https://www.youtube.com/watch?v=z2CXvr5e8KY
przecież zasada dźwigni jest uniwersalna i dlaczego nie wykoszystać tego podnoszenia na końcu tej dźwigni aby podnieść chociaż trochę ten siewnik od ziemi na kolejnym 3 stopniowym czaczepie
pewnie łącznik musiałby być podłączony na wysokości łącznika ciągnika..
Dlaczego ludzie wolą bardziej skomplikowane rzeczy do tego, w tym rodzaju..? https://i.ytimg.com/vi/gV6-JwnGDMo/hqdefault.jpg
oczywiście przy konstrukcji "uproszczonej" podniesienie agregatu to także podniesienie siewnika, ale tak wygląda ta praca..
coś takiego https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_ESjUGtDyo5WXcXP1aZUVS88qfqZncfYd.jpg
???