Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Kupilem go pol roku temu i okazalo sie ze  Silnik poprostu bierze olej i musze cos z tym zrobic. A ciśnienie oleju ma 3.  Wał mam do szlifu. Tylko nie wiem czy nie kupic nowego.

Edytowane przez Bolo77
Opublikowano
Takie ciśnienie oleju wcale nie kwalifikuje wału do szlifu. Czemu twierdzisz że musi być zrobiony? Przy jakości dzisiejszych części naprawdę trzeba się zastanowić czy kupować nowe czy wykorzystać co się da ze starych.
Opublikowano

Mechanik go dzis zdjął i stwierdzil ze potrzebny jest szlif.     A że on chce więcej zarobic to kaze robic wszystko blok, Glowice... Itd.   A ja sie zastanawiam czy naprawdę jest to potrzebne...

Opublikowano

Jeżeli trzyma cisnienie i nie ma dużych rys to ja bym go zostawił tylko bym mu nowe panewki założył. A mechanik to by kazał najlepiej wszystko nowe zakładac bo to nie z jego portfela idze a wszystko wiadomo koszty.

Opublikowano

A on ma znajomości z firma ktora to wykonuje i ze sklepami. Bo czesci chce tylko z jednego sklepu bo widac ma od tego jakis zysk.   I teraz nie wiem czy robić wszystko za koleją jak on mówi czy tylko ten komplet naprawczy mu zalozyc nowy 

Opublikowano

Przy KAZDYM remoncie eobi sie szlif walu. I mechanik dobrze ci radzi bo jak zrobisz generalny remont i bedziesz odpowiednio eksploatowal silnik to nie bedziesz musial do niego zagladac przez co najmniej 7-8tys mth jak nie wiecej

Opublikowano

szlif wału tak dużo nie kosztuje u mnie po 34 latach wyszedł 1 szlif ceny już nie pamietam ale mój mechanik mówił ratuj to co orginalne bo te nowe to nie wiadomo co to za materiał

Opublikowano

A pekniety pierscien pewnie zalatwil tulej a tak swoja droga to co siadniecie glowicy ma do pekniecia pierscienia xD

Opublikowano (edytowane)

U mnie też był pęknięty jeden pierścionek i brał olej. Pewnie bym tak jeszcze pojeździł ale padła uszczelka i jak miałem zdjętą głowicę to zajrzałem do pierścieni. 

Kupiłem same tłoki i pierścienie bo nie miałem czasu na poważne docieranie, inaczej poleciały by też tuleje. W sumie włożyłem nowy pierścionek w tuleję i luz na zamku mieścił się w dopuszczalnych granicach więc poskładałem i chodzi. Nie widzę żeby oleju ubywało, nie kopci, siłę ma. Zdaję sobie sprawę z tego, że za niedługo będę tam musiał łapy włożyć ale wybiorę lepszy termin a nie przed samą orką i siewem. 

I ja też miałbym robić szlif wału? Ciśnienie ma 4 na rozgrzanym, 3,5 na jałowych. Takie głupie pisanie, że szlif wału robi się przy każdym remoncie.

Gdzie kolega napisał, że uszkodzona uszczelka wpłynęła na pęknięcie pierścionka? Czytaj ze zrozumieniem.

Edytowane przez mani51
Opublikowano
Ja mogę jedynie usprawiedliwić twojego majstra. Mechanik ma pewną wiedzę i doświadczenie, ale można mu podpowiedzieć, tylko że jeśli robi wg zdania klienta, to nie da ci gwarancji. Na układach ze sklepem też wcale nie musi zarabiać, ale ma poprostu zaufanie do tych części, że to będzie chodzić. Nowy wał to nie interes jeśli stary jest dobry. Jeśli trzyma ciśnienie to ja bym go nie ruszał. W ruskim można zedrzć 3 komplety na jednym wale. Po co robić sobie koszty jak nie potrzeba. To twój ciagnik i wiesz co w nim siedzi. W moim MTZ wał miał pozrywane gwinty i frez, a panewki były tak zdarte że smarowania już nie było, aż się nawet przytarł, także musiałem wymienić wszystko,
Opublikowano

Znam przypadek, gdzie silnik z MTZ przeszedł remont kapitalny po roku katowania na zupie. Tłoki i panewki ponoć były poprzycierane, a wał z 89 roku nominał mechanik stwierdził, że nie wymaga żadnych poprawek, a polski już byłby do wyrzucenia. Człowiek jest znany i uważany w całym powiecie, wie co mówi.

Opublikowano (edytowane)

Takich przypadków to można dużo przytaczać.

U mnie we Władku padła pompa smarowania, ojciec zauważył, że nie ma ciśnienia ale stwierdził, że przecież dojedzie do domu, zgasił dopiero jak zaczęło silnik dusić. Zdjąłem misę, wyjąłem panewki, jedna już była zmasakrowana, ale myślę co mi szkodzi spróbować. Papier wodny w łapę, przeczyściłem ten czop na którym przyłapało, panewki nowe i już chyba czwarty rok chodzi, ciśnienie trochę spadło, ale podkręciłem na zaworze i jest ok.

Gdybym miał wał na stole to nie zrobiłbym czegoś takiego, ale jak silnik był w całości to szkoda mi go było ruszać bo góra w miarę się trzyma więc zaryzykowałem i nie żałuje.

Edytowane przez mani51
  • Thanks 1
Opublikowano

Obecnie mam tłoki na 4 pierścienie które chce wymienić. Sprzedawca chce sprzedać mi tłoki na 5 pierścieni. Silnik to d-243. Brać te na 5 pierścieni czy jednak szukać na 4?

Opublikowano

5 pierścieni lepiej zgarnia olej, jednak są pewne wady, więcej pierścieni = większe tarcie = większa temperatura. Dodatkowo ze względu na lepsze zgarniane oleju, górne pierścienie są słabiej smarowane co powoduje szybsze zużycie tulei.

Opublikowano

Witam , czy mogli byście mi doradzić bo mam pewien problem. Chodzi mi o luz wału korbowego w mtz 82 osiowy czyli do przodu do tyłu. Luz jest duży ok 3-4 mm i pojawił się problem z ustawieniem sprzęgła. Poza tym jak już zobaczyłem że jest taki duży luz to świadomość tego że może się coś niedobrego dziać w silniku spędza sen z powiek. Kiedyś robiłem inny silnik i wymieniałem te podkładki ustalające, luz się zmniejszył ale nadal był spory. Z tego co czytałem to powinno się tam zastosować grubsze podkładki ustalające ale w sklepach z częściami jak o nie pytam to robią oczy jak cebule. Może ktoś ma namiar lub doradzi jak się problemu pozbyć , nie chce wału wozić na szlifiernie .  

Opublikowano (edytowane)

Pierścienie oporowe są nadwymiarowe , ale 3-4 mm to przesada - wał do wyrzucenia...

Chyba , że ich w ogóle tam nie ma

Edytowane przez slawek80

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez AgrostokParczew
      Witam, mam na magazynie kilka czapek oryginalnych Belarus, ciepłe obszyte od środka, jakby ktoś był zainteresowany proszę dzwonić pod 516-220-311 


    • Przez Kulik
      Witam tak jak w temacie w jaki sposób inżynierowie ustalili ciśnienie na siłownik od womu ?? czy ktoś ma taką wiedzę ? proszę nie pisać że ciśnienie wstala króciec wkręcony w monoblok bo sprawdziłem i jest to nieprawdą jedynie co to on utrzymuje stałe ciśnienie na wolnych obr,podejrzewam że musi być coś w rozdzielaczu z elektrozaworami bo przecież ciśnienie idzie bezpośrednio z pompy i w rozdzielaczu zmniejszą może przez jakiś zaworek czy coś.Czekam na ciekawe pomysły
    • Przez Phosgen
      Cześć, wałkowany temat, do kupienia ciągnik w niewielkich pieniadzach.
      Niemam doświadczenia w tego typu maszynach ile według Was mógłby kosztować (chce go po prostu kupić) i proszę o wyrozumiałość pierwszy raz na forum  silnika nie słyszałem, dużo wycieków taki standard rusin 😁


    • Przez kukum
      Witam znalazłem coś takiego https://www.agroinform.com/pl/rynek-arkusz-danych/czesc/czesci-do-ciagnikow/zestaw-do-konwersji-mechanicznej-blokady-mechanizmu-roznicowego-mtz/h_7470875 I interesuje mnie właśnie taka blokada bo powiem szczerze ze nie chce mi się walczyć już z moja oryginalna , myślałem nad pneumatyka nawet ale znalazłem coś takiego jak mechaniczna blokada na dźwigienkę i pytanie moje jest takie czy udało się komuś to ściągnąć z Węgier bo ja nie mogę się wgl z gościem skontaktować 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v