Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

u mnie było ciężko zwłaszcza że 60 jest zalana płynem bez palnika do papy to nie było mowy ale to chyba była wina rozrusznika za wolno kręcił .ale dziś zrobiłem mu kapitalkę nowe szczotki i zestaw tulejek oraz przeczyściłem komutator bo był zalepiony opiłkami miedzi i po zamontowaniu zapalił na dotyk ale zobaczymy rano

Opublikowano

U mnie c 360 pali bez problemu ale mam od tej zimy założony szybkobrotowy rozrusznik i akumulator 12V 120Ah (Centra Heavy Duty) pali aż miło na płynie a na większe mrozy to mam grzałkę płynu troche podgrzeje i pali jak w lato.

Opublikowano

Jak ci dziwnie brzęczy (robi 2x tik) to podejrzewam rozrusznik, mieliśmy to samo w kombajnie, ładowaliśmy aku, czyściłem, wymieniałem klemy, kabel od masy przekładałem i nic, majster rozebrał rozrusznik i jakieś sprzegiełko nawaliło, przez zadarte koło wieńcowe...

Opublikowano

to moze byc przyczyna ta stacyjka,ze rozwala mi akumulator?wsumie nieodpalany na starter byl 3lata.to moze stacyjka.a jeszcze jak odpalam to olej dmucha w tumnik a olej zabardzo mi nie zbywa

Opublikowano

no niewiem - ale jak ci wywala tłumikiem...czarane kropy???na masce ...... , woda zmieszana z olejem wyglada mi to na uszczelkę.Odpal przyłóż rekę do wydechu aby rzucało na dłoń i wszystko jasne...,albo staleś na podwórku bez osłony i woda w wydechu ...jesli tak ...niema wielkiego zmartwienia ale... pytanie ile jej tam.... zawory się otwarły i masz je w komorze spalania...

 

ps jesli tak kup grzybek ..do wydechu nie wielki koszt i nie bedzie bryzgania po masce i ...pytania co to sie stało

Opublikowano

Ja mam tez szybkoobrotowy rozrusznik i roczne akumulatory to pali bez problemu ale w razie nie pewności to wrzątek ewentualnie grzałka pod mise olejowa no i nie ma wyjścia musi chodzic :)jest jeszcze taki specjalny srodek ktory sie wpuszcza w filtr powietrza i pod wplywem spirytusu tez zapala ale to jest dla wykonczajacych silnik :)

Opublikowano

wczoraj złożyłem silnik. Był przy nim zużyty wał wiec dałem go do szlifu i wymieniłem jeszcze kilka drobnostek złożyłem go i założyłem do ciągnika odpaliłem złapał smarowanie pochodził z godzinę i postanowiłem zrobić jazdę próbną wszystko działało jak powinno nie było żadnych problemów dzisiaj poszedłem go odpalić i wszystko działało bez zarzutów pochodził z pół godziny i nagle zaczął ciężko procować silnik i zgasł jakby silnik się zatarł ale smarowanie trzymał do końca i gdy wezmę krótką breszkę to dam rade za wieniec obrócić silnikiem bez problemu a rozrusznik nie daje rady obrócić. A gdy odczekam ok. godziny odpali bez problemu pochodzi z 10 min i znów gaśnie

Opublikowano

Sprawdzałeś czy dobrze założyłeś dolne stopki z panewkami zaamki powinny być z prawej strony silnika mialem taki sam przypadek a jak składałeś silnik to lekko wał się kręcił?

Opublikowano

Przytrzeć to można nawet podczas pierwszego rozruchu, ja jak robie remont silnika to nie odpalam od razu silnika tylko kręcąc ręcznie wałem nabijam ciśnienie oleju i dopiero odpalam. Przecież po remoncie wszystkie kanały olejowe są puste i zanim nabije ciśnienie to silnik chodzi na sucho.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez WorguleFarm
      Witam, mam pytanie a mianowicie gdzie są kalamitki do smarowania w Ursusie C-360 
      Znalazłem ich 8 ale może wiecie gdzie są jeszcze ?
       
      Znalazłem:
      -przy przednich kołach po 2 na każde koło = 4
      -na "przodzie ciągnika pod spodem"           = 2
      -na pompie wodnej                                      = 1
      -na pedale sprzęgła                                     =1
       
      Gdzie jeszcze mogą być ?
    • Przez PiotrSadło
      Witam  najpierw mam po zerwaniu sie nitów(chyba) zaczął się psuć 4 bieg i klinuje się 
      podobno wyrwane nity w skrzyni biegów od czego mam zacząć ? 
      Jak zabrać się za to i jaki był by koszt ?
    • Przez brodzik2207
      witam, po zimie mam problem z odpalaniem mojego jd mianowicie ciagnik kreci i nie moze załapac  tak jakby nie dostawal paliwa ale pompka paliwowa podaje, sciagam filtr powietrza psikne troszke samostartu i ciagnik pali od strzała nastepnie gdy sie zgasi odpala bez zarzutu ale gdy postoi z poł dnia znow nie chce zlapac moze ktos cos podpowie ?
      moge dodac tylko ze zima wymieniłem filtr paliwa oczywiscie na orginalny no i nie wiem co jest wygladało by na to ze paliwo schodzi no ale pompka przeciez podaje po przekreceniu stacyjki a i ostatnio zauwazyłem ze ta pompka zasilajoca zaczeła sie lekko pocic.... 
      z gory dzieki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v