Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Nie wytrzymałem do "po weekendzie" i pojechałem dziś na pole. No i wygląda to tak.

Co tu się odpier**lilo? 

Ścieżki miejscami są normalne, a miejscami wyglądają jakby mi ziarno tam wylatywało, choć parę razy sprawdzałem i nie leciało po zamknięciu lejków. Na górkach nic praktycznie nie wzeszło jeszcze. Chodzę po  polu i k**wa nie wierzę - najebane mijakow jak diabli, do tego te ścieżki i wygląda jakbym w co drugim przejeździe strzelił mijaka. Zaczynam się bardziej przyglądać, a większość tych niby "mijakow" to jakby mi rzadki zanikały. Nie wiem czy widać to na zdjęciach dobrze - leci sobie rządek, a tu nagle się przerzedza i zanika, potem gdzieś się pojawia i znowu zanika. Grzebałem w ziemi trochę, tam gdzie nie powschodzilo, to takie ziarnka wygrzebałem. To na zdjęciu to akurat siane 16wrzesnia.. susza? Słabo zagęszczona ziemia? (Ale w jednym miejscu jest, 10cm dalej już nie ma) Siew za płytko/głęboko? Czy gdzie szukać przyczyny? Czy po prostu czekać cierpliwie?

Jakby tego było mało, to miałem na tym polu grykę/gorczycę/rzodkiew. W lipcu to wszystko stalerzowalem, powschodzilo trochę to znowu to przeleciałem talerzowka, no i orka, uprawa, siew. Myślałem, że sprawa załatwiona, a widzę że od groma mi tego powschodzilo kolejny raz. Załatwię to czymś, czy będzie problem?

IMG_20201003_121736377_HDR_copy_796x772.jpg

IMG_20201003_122515675_HDR_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_122537045_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_122648348_HDR_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_123011982_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_123206284_copy_768x1024.jpg

Teraz wracam, to jeszcze dla zboża sąsiada się przyjrzałem. Nie wiem czy siak pszenicę, czy pszenżyto. Działka zaraz obok mojej. Ziemia taka jak u mnie na lżejszych kawałkach

 

 

IMG_20201003_125503317_copy_1024x768.jpg

Opublikowano
1 godzinę temu, daron64 napisał:

Nie wytrzymałem do "po weekendzie" i pojechałem dziś na pole. No i wygląda to tak.

Co tu się odpier**lilo? 

Ścieżki miejscami są normalne, a miejscami wyglądają jakby mi ziarno tam wylatywało, choć parę razy sprawdzałem i nie leciało po zamknięciu lejków. Na górkach nic praktycznie nie wzeszło jeszcze. Chodzę po  polu i k**wa nie wierzę - najebane mijakow jak diabli, do tego te ścieżki i wygląda jakbym w co drugim przejeździe strzelił mijaka. Zaczynam się bardziej przyglądać, a większość tych niby "mijakow" to jakby mi rzadki zanikały. Nie wiem czy widać to na zdjęciach dobrze - leci sobie rządek, a tu nagle się przerzedza i zanika, potem gdzieś się pojawia i znowu zanika. Grzebałem w ziemi trochę, tam gdzie nie powschodzilo, to takie ziarnka wygrzebałem. To na zdjęciu to akurat siane 16wrzesnia.. susza? Słabo zagęszczona ziemia? (Ale w jednym miejscu jest, 10cm dalej już nie ma) Siew za płytko/głęboko? Czy gdzie szukać przyczyny? Czy po prostu czekać cierpliwie?

Jakby tego było mało, to miałem na tym polu grykę/gorczycę/rzodkiew. W lipcu to wszystko stalerzowalem, powschodzilo trochę to znowu to przeleciałem talerzowka, no i orka, uprawa, siew. Myślałem, że sprawa załatwiona, a widzę że od groma mi tego powschodzilo kolejny raz. Załatwię to czymś, czy będzie problem?

IMG_20201003_121736377_HDR_copy_796x772.jpg

IMG_20201003_122515675_HDR_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_122537045_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_122648348_HDR_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_123011982_copy_1024x768.jpg

IMG_20201003_123206284_copy_768x1024.jpg

Teraz wracam, to jeszcze dla zboża sąsiada się przyjrzałem. Nie wiem czy siak pszenicę, czy pszenżyto. Działka zaraz obok mojej. Ziemia taka jak u mnie na lżejszych kawałkach

 

 

IMG_20201003_125503317_copy_1024x768.jpg

nie martw się u mnie jest podobnie jak wyleciało z siewnika to wzejdzie gdzie bryły i ciężka gleba to w mojej okolicy wielkie mijaki na dołkach i w piachu 100 procent wschody jak było dużo słomy to odejmowali grabki i brona albo 2 razy agregat powiat kraśnik spadło z 50 l wody musi wzejść potrzeba słońca

Opublikowano

@daron64 spokojnie za tydzień ewentualnie za 7 dni reszta wyjdzie😁

Ewidentnie efekt przesuszonej i grudczastej gliny. Zbyt słabo rozdrobniona, brak podsiąku i kiełkowania. Teraz po deszczach pójdzie.

Opublikowano

Zasiałem na próbę dziś 2 ha takiej mieszanki pszenżyto gringo + borowika +pszenica euforia + odrobinę żyta dankowskie rubin 

 Ciekawe czy co urośnie 🤔

Opublikowano
10 godzin temu, krilan06 napisał:

To u Ciebie nie pada? Ja nie mogę dokończyć siewu

Nic praktycznie. Od siewu puszczał się chyba 3razy delikatny deszczyk. Wczoraj mialo padać, to pokropiło 5minut, dosłownie. Te wszystkie opady to tyle, że asfalt zmoczyly.

Opublikowano

A i wrócę jeszcze raz do swojego pytania, bo chyba nikt nie odpowiedział.

Miałem tam grykę/gorczycę/rzodkiew, stalerzowalem to raz. To co powschodzilo stalerzowalem drugi raz. Teraz w pszenzycie widzę, że znów powschodzilo. Miejscami, ale trochę tego jest. 

Z tego co wyczytałem, to pisza, że gryka może przetrwać do wiosny i że

"Substancje, które są polecane do zwalczania np. rdestów to m.in.: chlorosulfuron, tifensulfuron metylowy, prosulfokarb, diflufenikan."

 Przy gorczycy piszą, że nie lubi przymrozków i jest zagrożeniem dla roślin jarych (tylko słabo u nas z tymi przymrozkami) 

A o rzodkwi nie znalazłem nic.

ktoś coś podpowie że swojego doświadczenia?

Opublikowano
26 minut temu, daron64 napisał:

A i wrócę jeszcze raz do swojego pytania, bo chyba nikt nie odpowiedział.

Miałem tam grykę/gorczycę/rzodkiew, stalerzowalem to raz. To co powschodzilo stalerzowalem drugi raz. Teraz w pszenzycie widzę, że znów powschodzilo. Miejscami, ale trochę tego jest. 

Z tego co wyczytałem, to pisza, że gryka może przetrwać do wiosny i że

"Substancje, które są polecane do zwalczania np. rdestów to m.in.: chlorosulfuron, tifensulfuron metylowy, prosulfokarb, diflufenikan."

 Przy gorczycy piszą, że nie lubi przymrozków i jest zagrożeniem dla roślin jarych (tylko słabo u nas z tymi przymrozkami) 

A o rzodkwi nie znalazłem nic.

ktoś coś podpowie że 

Grykę zetnie przymrozek i nie stanowi zagrożenia.

Gorczyca i rzodkiew, rzepak ta sama rodzina. Przy dzisiejszych zimach przetrwają. Do herbicydu jesiennego dodać środki jak na rzepak.

 

Opublikowano

No wlasnie wszedzie pisze, że gryka taka wrażliwa na mróz, a tu w jednym artykule że może przetrwać do wiosny i żeby nie czekać że załączaniem na wiosnę, bo wtedy rusza z kopyta i może być problem

Opublikowano (edytowane)

Coś porypali.  Gryka nawet chłodów nie lubi. Po za tym pewnie położy ją każdy oprysk jesienny.

Ja mam jęczmień po gryce zasiany. Wzeszło jej masa. Po niedzieli będę robił mszyce do dodam trochę gallapera albo Golda,  to przy okazji siewki innych dwuliściennych załatwi.

Edytowane przez Agrest
Opublikowano (edytowane)
22 godziny temu, krilan06 napisał:

To u Ciebie nie pada? Ja nie mogę dokończyć siewu

No i u mnie popadało. Dzwoniłem do domu, to ponoć mocno. Aleeee żeby nie było za różowo, to kaucja w aucie złapałem, nowa opona na zlom :/

Edytowane przez daron64
Opublikowano
1 godzinę temu, DawidSakowski napisał:

Ja w zeszłym roku lentipur+legato+tribenuron na polu chabrowym udało się, że do żniw było czysto.

u mnie właśnie lentipur ( chlorotoluron) nie działa na miotłe i muszę coś innego dać i myślałem właśnie nad expertem i nie wiem co do niego dorzucić bo też mam problem z chabrem i sam dff pewnie nie da rady...  , w tamtym roku zastosowałem mieszanine expert 0,3kg  plus snajper 0,8l i chabra przepuściło...

Opublikowano

Pszenżyto Belcanto siane 130kg i drugie dla mnie lepiej wyglądające Tadeus siane 80 kg , pojawił się 3 liść kiedy pryskamy? bo jak widać wszystkie możliwe chwasty rosną w oczach.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v