Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, FarmerDyzio napisał(a):

i

i to 2024 rok nasion ?

08.2025 data workowania chyba. 

Jeszcze coś bym dobrał innego co polecacie tributo czy liberius?

Opublikowano
20 godzin temu, k16mk napisał(a):

Proszę są i takie rodzynki 😉 , a przy okazji prosty patent kawałek ramki przy każdym ciągniku i jest gdzie położyć kamień 😄 , ciekawostka .

20250910_103427.jpg

Ja bym musiał przyczepę z przodu mieć żeby pomieścić.

80a w cztery osoby cały dzień na kolanach. Obróciłem ziemię i mogę z powrotem zbierać. Teraz mam większego konia to może faktycznie pomyślę nad jakąś zbieracza do kamieni. Każdy duży już sieje w bezorce bo ma dosyć kamieni

Opublikowano
10 godzin temu, JarekBazydlo napisał(a):

Prawidłowo nie możesz podawać nazwy bo na to też trzeba wykupić prawa i to nie jest aż tak drogie.

Już i tak zakończyłem ogłoszenia. Z pszenzyta muszę zobaczyć ile dokładnie zostanie, a pszenicę niby na zabrać całą. 

Pszenicę oglądało 68osob, jedna zobaczyła numer i jedna zadzwoniła. 

Pszenzyto oglądalo 38 osób, dwie zobaczyly numer i dwie zadzwoniły.

13 minut temu, Janeczko napisał(a):

Ja bym musiał przyczepę z przodu mieć żeby pomieścić.

80a w cztery osoby cały dzień na kolanach. Obróciłem ziemię i mogę z powrotem zbierać. 

Ja aż tyle nie mam. Co roku staram się zbierać, ale tak od wielkości pięści w górę. Się nam kawałki takie, jak mówisz - jednego roku wyzbierać na czysto, orka, uprawa - jakby ktoś przyszedł i wysypał wszystkie te, które zebrałem wcześniej. Znowu wyzbieram i za rok to samo

Opublikowano
Godzinę temu, Janeczko napisał(a):

Ja bym musiał przyczepę z przodu mieć żeby pomieścić.

80a w cztery osoby cały dzień na kolanach. Obróciłem ziemię i mogę z powrotem zbierać. Teraz mam większego konia to może faktycznie pomyślę nad jakąś zbieracza do kamieni. Każdy duży już sieje w bezorce bo ma dosyć kamieni

Jak byś był zainteresowany to w listopadzie będę mógł sprzedać swój zbieracz do kamieni . Używany tylko 2 sezony , od 3 lat w ogóle nie używany bo przeszedłem na 100% bezorki

Opublikowano
12 godzin temu, FarmerDyzio napisał(a):

i

i to 2024 rok nasion ?

Jakby nasiona były zeszłoroczne to na etykiecie musi być informacja kiedy została wykonana ocena okresowa, a że takiej nie ma to tegoroczne 

Opublikowano
2 godziny temu, Janeczko napisał(a):

Ja bym musiał przyczepę z przodu mieć żeby pomieścić.

80a w cztery osoby cały dzień na kolanach. Obróciłem ziemię i mogę z powrotem zbierać. Teraz mam większego konia to może faktycznie pomyślę nad jakąś zbieracza do kamieni. Każdy duży już sieje w bezorce bo ma dosyć kamieni

Nie myślałeś żeby przestać na te kamienie po prostu patrzeć? Na 30ha ornego, 15 mam samej kamienicy polodowcowej. Kamienie wielkości 4x pięść są całkowicie niezauważalne dla mego oka, zbieram dopiero takie które są wielkości piłki do koszykówki. Masażysta bierze 280 zł za godzinny masaż kręgosłupa, a takich sesji trzeba kilka, żeby realnie pomogło. Ząb agregatu biernego, który wykorzystuje do siania, kosztuje 55zl, gruber takie kamienie łyka jak dobra przydrożna kiedyś na dk8 w okolicy Marek,  szkoda życia i pleców na wyskakiwanie po te kamienie. Każdemu polecam “łamanie” kultywatora zamiast pleców i rąk, bo kultywator można zmienić, pleców jeszcze się nie da

  • Like 1
Opublikowano
32 minuty temu, pedro2 napisał(a):

Ten Maxim power to dobra zaprawa? 

Trochę burżujsko wyjdzie dodatkowe zaprawianie kwalifikatu kinto co? 🙈

Chyba za dużo Ci zostaje z hektara 😄🙃

21 minut temu, pedro2 napisał(a):

Już nie raz czytałem tutaj, że doprawiali swoimi bo słabo zaprawione 

Sam szef forum chyba doprawiał ale to Sistiva, zobacz jej cenę to Ci się odechce 😛

  • Haha 1
Opublikowano

Materiał siewny już na miejscu, w tym roku zostaje przy dwóch odmianach - Tadeus i Fanfaro, sprawdzają się na moim terenie i tych ziemiach co mam, odstawiam Tributo, a spróbuję w tym roku Atletusa i nowość Comodoro. Wiele nie mam bo łącznie ozimin będzie 25ha ale zawsze coś tam przetestuję. Materiał siewny kupiony na miejscu, mam 7 km do lokalnego punktu sprzedaży, cena 230-240 brutto no i zk wszystko minimum 95%, najgrubszy Tadeus 52,7g. 

Byłem trochę dalej przy okazji u innego sprzedawcy to mocno zachwalał Heroico ale odpuściłem, po pierwsze cena 295 brutto, a po drugie zk 89%, kupując materiał siewny w tej cenie to oczekuje, że będzie on konkretny, a nie co dziesiąte albo i częściej nawet nie powschodzi. 

IMG_20250912_130653.jpg

Opublikowano
20 minut temu, EmilPlayP napisał(a):

Materiał siewny już na miejscu, w tym roku zostaje przy dwóch odmianach - Tadeus i Fanfaro, sprawdzają się na moim terenie i tych ziemiach co mam, odstawiam Tributo, a spróbuję w tym roku Atletusa i nowość Comodoro. Wiele nie mam bo łącznie ozimin będzie 25ha ale zawsze coś tam przetestuję. Materiał siewny kupiony na miejscu, mam 7 km do lokalnego punktu sprzedaży, cena 230-240 brutto no i zk wszystko minimum 95%, najgrubszy Tadeus 52,7g. 

Byłem trochę dalej przy okazji u innego sprzedawcy to mocno zachwalał Heroico ale odpuściłem, po pierwsze cena 295 brutto, a po drugie zk 89%, kupując materiał siewny w tej cenie to oczekuje, że będzie on konkretny, a nie co dziesiąte albo i częściej nawet nie powschodzi. 

IMG_20250912_130653.jpg

Co roku kupujesz kwalifikat, czy siejesz coś swoim zbożem? 

Opublikowano
1 godzinę temu, EmilPlayP napisał(a):

Materiał siewny już na miejscu, w tym roku zostaje przy dwóch odmianach - Tadeus i Fanfaro, sprawdzają się na moim terenie i tych ziemiach co mam, odstawiam Tributo, a spróbuję w tym roku Atletusa i nowość Comodoro. Wiele nie mam bo łącznie ozimin będzie 25ha ale zawsze coś tam przetestuję. Materiał siewny kupiony na miejscu, mam 7 km do lokalnego punktu sprzedaży, cena 230-240 brutto no i zk wszystko minimum 95%, najgrubszy Tadeus 52,7g. 

Byłem trochę dalej przy okazji u innego sprzedawcy to mocno zachwalał Heroico ale odpuściłem, po pierwsze cena 295 brutto, a po drugie zk 89%, kupując materiał siewny w tej cenie to oczekuje, że będzie on konkretny, a nie co dziesiąte albo i częściej nawet nie powschodzi. 

IMG_20250912_130653.jpg

O tym Fanfaro napiszesz coś więcej , na jakich glebach siejesz , rok czy więcej masz tą odmianę ?

Opublikowano
4 godziny temu, Miodek11500 napisał(a):

Co roku kupujesz kwalifikat, czy siejesz coś swoim zbożem? 

Różnie bo w zeszłym roku na 17 ha to tylko miałem kwalifikatu 2,18 ha Fanfaro  i 1,15ha Tributo. Reszta swój pierwszy odsiew Tadeusa tylko, że facet mi czyścił i zaprawiał na zaprawie Kinto Plus + nawóz donasienny wychodziło 500 zł za tonę na gotowo. Byłem zadowolony bardzo ale w tym roku nie podejmuje się on tego bo zdrowie mu nie pozwala, a właśnie zostawiłem sobie 7 ton Fanfaro i 4,5 tony Euforii. Miałem siać swoim ale sprzedałem  praktycznie wszystko po 80 i 90 zł za metr, a po drugie ciężko było kogoś znaleźć żeby przyjechał na usługę jeśli chodzi o czyszczenie i zaprawianie. 

 

4 godziny temu, wicia433 napisał(a):

tributo dlaczego odpadło?

Tributo moim zdaniem po pierwsze lubi się położyć, a po drugie na mozaiki to tak średnio. Jak ktoś sieje na dobrej ziemii i przypilnuje regulacji to może wycisnąć z niego dobry plon ale ja na przyszły rok nie planuje w ogóle skracać bo na moich ziemiach jak przyjdzie okres bez deszczu to tylko dożyna mi zboże, jedynie na mocnych ziemiach gdzie sieje pszenicę mam zamiar normalnie dwa razy skracać. Tributo u mnie sypało ok 6t/ha. 

 

3 godziny temu, zbyszek8201 napisał(a):

O tym Fanfaro napiszesz coś więcej , na jakich glebach siejesz , rok czy więcej masz tą odmianę ?

Wcześniej już pisałem o nim i właśnie wyglądało najlepiej ze wszystkich odmian zasianych, u mnie trafiło na wieloletnia dzierżawę, działka po owsie, regularnie wapnowane pole ale IV - V klasa. Wszystko stało przy dość wysokim nawożeniu azotem. Słomy było najwięcej to muszę przyznać i ładnie sypało bo miałem dwa pełne zbiorniki kombajnu t670i na polu 2,18ha. Dokładnie nie zważyłem bo miałem młyn w żniwa, czekaliśmy na samochody i odsypalem poprostu sobie dwie przyczepy, a reszta na tira. Jednego dnia kosilismy 22ha łącznie i ciężko było wszystko sobie zaplanować. Jeśli chodzi o ziarko to ładne i grube, może to nie Tadeus ale wstydu nie ma. 

IMG_20250814_175515.jpg

Opublikowano

Wczoraj popadało, więc dzisiaj bylem na mojej najbardziej urodzajnej działce (jeżeli chodzi o kamienie oczywiście), na której mam posiany poplon. Poplon traktuje jako druga uprawę, która cieszy oko rolnika gdy rośnie. W tym roku siew poplonow został opóźniony z konieczności, ale w planach był późniejszy wysiew, by uniknąć zawiązania nasion w gorczycy, czy rzodkwi i uniknąć konieczności “kasowania” go jesienią. Rok temu przy wczesnym siewie pozostawiony aż do wiosny wygenerował właśnie taki problem. I teraz pytanie, czy poplon siany 28 sierpnia, zdąży zbudować masę do zimy? Siał ktoś z was w takim terminie rzodkiew z gorczycą i mógłby się podzielić doświadczeniami?

IMG_0254.jpeg

IMG_0252.jpeg

Opublikowano
Godzinę temu, Miodek11500 napisał(a):

Wczoraj popadało, więc dzisiaj bylem na mojej najbardziej urodzajnej działce (jeżeli chodzi o kamienie oczywiście), na której mam posiany poplon. Poplon traktuje jako druga uprawę, która cieszy oko rolnika gdy rośnie. W tym roku siew poplonow został opóźniony z konieczności, ale w planach był późniejszy wysiew, by uniknąć zawiązania nasion w gorczycy, czy rzodkwi i uniknąć konieczności “kasowania” go jesienią. Rok temu przy wczesnym siewie pozostawiony aż do wiosny wygenerował właśnie taki problem. I teraz pytanie, czy poplon siany 28 sierpnia, zdąży zbudować masę do zimy? Siał ktoś z was w takim terminie rzodkiew z gorczycą i mógłby się podzielić doświadczeniami?

IMG_0254.jpeg

IMG_0252.jpeg

Ciekawie by było jakby przyszło tu kosić wyłożone zboże😅

Opublikowano
1 godzinę temu, Miodek11500 napisał(a):

Wczoraj popadało, więc dzisiaj bylem na mojej najbardziej urodzajnej działce (jeżeli chodzi o kamienie oczywiście), na której mam posiany poplon. Poplon traktuje jako druga uprawę, która cieszy oko rolnika gdy rośnie. W tym roku siew poplonow został opóźniony z konieczności, ale w planach był późniejszy wysiew, by uniknąć zawiązania nasion w gorczycy, czy rzodkwi i uniknąć konieczności “kasowania” go jesienią. Rok temu przy wczesnym siewie pozostawiony aż do wiosny wygenerował właśnie taki problem. I teraz pytanie, czy poplon siany 28 sierpnia, zdąży zbudować masę do zimy? Siał ktoś z was w takim terminie rzodkiew z gorczycą i mógłby się podzielić doświadczeniami?

IMG_0254.jpeg

IMG_0252.jpeg

Nie sieje rzodkwi z gorczycą ale rzodkiew z owsem to w tamtym roku siany koło 15 września i wyrósł do pasa ojcu który ma 180cm wzrostu. 

Belcanto co powiecie o tej odmianie? Gleba od 3 gliniastej do 5klasy. 3 lata po kolei wapnowane. 2.5ha jest to myślę dać pod korzeń na to bb 7-20-30

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v