Czy talerzówką da się zastapic orkę?

[Damiano30]

wlasnie minus jest taki że jezeli słoma pozostaje ścieta na polu to zabiera nam wilgoc co przekłada sie na siłe kiełkowania nasion  ale plus jest taki że powoduje nam pruchnice  sam prubuje rozwiazac problem ze sloma i w tym roku zrobilem tak  że po omlocie przejechalem poglebiaczem attilla na mała sage oczywiscie pogoda nie pozwolila dalej kosic zboża wiec moglem czas wykorzystac na ten zbieg agrotechniczny i minelo ok 3  tygodni i siałem uprawowo-siewny a przed tym brona ale nie zdala do konca moich oczekiwan  efekt jest taki ze wschody rzepaku byly bardzo nie ruwnomierne aczkolwiek teraz jest ok w przyszlym roku po siewie weze odrazu walami przejade bedzie nastepne doswiadczenie po mojej obserwacji moge stwierdzic że attilla bardzo spulchni glebe i nasiono nie lezy na twardej strukturze tylko tak jakby wisialo  tej glebie mzna by chyba porownac do tego jak lezy rozwalony balot slomy i rzucic na niego ziarno tez bedzie swowodnie lezało  wracajac do slomy juz teraz dokladnie nie pamietam ale posiada w sobie cos ze w momecie rozkładu zachodzi proces ktory jest szkodliwy do kielkowania nasion nie pamietam jak sie to nazywalo mimo tego ja w swoim gospodarstwie tne cala słome i sieje pszenice rzepak buraki kukurydza czesc zasiewow jest siana striptilem glównie kukurydza

[ziomal_one]

Zapchać da się wszystko, robiąc pod skosem ten problem praktycznie znika. Rama delikatniejsza zgadza sie, bałem się że Attili nie pociagnę ciagnikiem 160km (Agro Tom ma straszne zapotrzebowanie na moc w swoim 3m).

Chodzi ogolnie o efekt dwubelkowcem.

 

Podorywki będziesz robił tymi 160 końmi?   https://www.youtube.com/watch?v=9RKc5bsQj2A

Uczestniczyłem w pokazie(suchy wrzesień) konkurencyjnej maszyny marki Bednar i w uprawie stalerzowanego ścierniska po rzepaku pomiędzy zębami zostawały nieuprawione pasy gleby. Dodatkowo przy opuszczaniu maszyny 2-krotnie w ciągu 30 min zapchał się ten śmieszny wał z kolcami. Powodzenia. 

Edytowane 26 Października 2016 przez ziomal_one

[iron]

w mojej galerii jest rzepak posiany horsch pronto a ziemia przygotowana horsch terrano w jednym przejeździe z podcinaczami .w tym roku głębokość uprawy ok.20cm. na tyle dzioby ryły. po gruberze wały i po siewie też ze względu na suszę. i tak do południa gruber po południu siew. wchody ładne jak na suszę.

[szopen]

Podorywki będziesz robił tymi 160 końmi?   https://www.youtube.com/watch?v=9RKc5bsQj2A

Uczestniczyłem w pokazie(suchy wrzesień) konkurencyjnej maszyny marki Bednar i w uprawie stalerzowanego ścierniska po rzepaku pomiędzy zębami zostawały nieuprawione pasy gleby. Dodatkowo przy opuszczaniu maszyny 2-krotnie w ciągu 30 min zapchał się ten śmieszny wał z kolcami. Powodzenia. 

 

Od czterech lat moim podstawowym narzędziem uprawowym (pożniwnym i zamiast pługa) jest Pinoccio. Po żniwach uprawa pod jare na 30 cm w to wysiewam poplon i dopiero wiosną agregat talerzowy z ciężkim wałem, a pod ozime uprawa po skoszeniu i agregat talerzowy kilka dni po Pinocciu. Żadnych pasów nieuprawionych bo ma szerokie podcinacze i śmieszny wał świetnie miesza. Zapchać się może jedynie na piachu jak ściągnie wałem całą warstwę ziemi, resztki nie zapchają wałów. Nie widziałem w pracy konkurencji, więc nie będę oceniał.

[Tomek90]

@szopen czym ciągasz Pinocia? 

 

@Damiano30 to że nasiono rzepaku wisi luźno nie wiem czy jest dobre, w sumie jak wtedy ma się sprawa z podsiąkaniem?

 

Podorywki będziesz robił tymi 160 końmi?   https://www.youtube.com/watch?v=9RKc5bsQj2A

Uczestniczyłem w pokazie(suchy wrzesień) konkurencyjnej maszyny marki Bednar i w uprawie stalerzowanego ścierniska po rzepaku pomiędzy zębami zostawały nieuprawione pasy gleby. Dodatkowo przy opuszczaniu maszyny 2-krotnie w ciągu 30 min zapchał się ten śmieszny wał z kolcami. Powodzenia. 

 

Co ten film ma wnieść? Widziałem na ŻYWO jak głęboszują na 2 stalińce także te 2 fendty to wiesz. Gleba glebie nie jest równa jak mówiłem. Na podorywkę ciągam 9 łap z podcinaczami, a gleby mam dość ciężkie miejscami. 

 

http://***.com.pl/gallery/image_page.php?album_id=191&image_id=33935   za Case maxxum 140 Feniks od Bednara chyba o to ci chodzi (koleś z żuław).

Byłem 2x na pokazach tego producenta, maszyna naprawdę w porządku. 

 

btw. Nawet 2x rurowy w Kristalu od lemkena potrafi się zapchać. 

Robione bez podcinaczy że były nie uprawione pasy gleby?? 

 

 

 

 

[ziomal_one]

bednar terraland; ciężko te skrzydełka nazwać podcinaczem, na tyle co zagrzebałem butem (mam na myśli głębokość) zęby ryły tunele, a pomiędzy nimi zostawał pas nieporuszonej, twardej ziemi. Opinie podeksytowanej widowni: "no jeszcze tylko w poprzek zrobić i można siać". 

[Tomek90]

Pomyliło mi się Feniks jest 3 belkowy hmm pewnie z tym alla Attila od Agro Toma. 

A jakie widziałbyś tam podcinacze niby?? Skoro po odgrzebaniu butem oceniłeś jak została wzruszona gleba to ukłony za to. Ogólnie na całej szerokości to chyba pług wzruszy glebę hmm bo ten głębosz Staltechu to efekt fali, ale czy o to chodzi? 

[Damiano30]

własnie o tym mowie zbyt luzno to ziarno jest umiejscowione i przez to jest gorszy problem z podsiakaniem

ale pochodzile dzis po jednym polu gdzie nie bylo pluga od 4 lat ale byl  rok temu glebosz   i sa pierwsze efekty dzudzownic jest ic duzo wiecej  oczywiscie cała słoma pozostaje na polu plus jakies poplony  wiem ze tym nie ma sie co chwycic bo musze to sprawdzic  bardziej dokladnie czyli wziasc szpadel i pokopac w pwru miejscach i sprawdzic  caly profil gleby tak chociaz do 35 cm jak ona ma struktore  zobaczymy jak to wyjdzie jak tego dokonam to napewno napisze tu moje uwagi

 

[majes]

Czasem samosiewy równiej wschodzą po jednorazowym przejechaniu agregatem. Jaki to był siewnik? Być może talerzowy by się sprawdzał lepiej. Mi też siew w mulcz moim siewnikiem nie wychodził, ale siew poplonu siewnikiem rzutowym na agregacie ścierniskowym wychodzi już perfekcyjnie.

 

Siew był siewnikiem punktowym (talerzowy)

[Kula07]

Bezorkowo uprawiamy już ok 9-10 sezonów. Nie zauważyliśmy spadku plonu wręcz przeciwnie, plony się wyrównały. Siejemy groch, rzepak, pszenicę, jęczmień jary/ozimy i miedzyplony. Przy zbożach i grochu zero problemów. W rzepaku trzeba pilnować jednoliściennych, zwłaszcza gdy stanowisko jest po jęczmieniu. Pod zboża pełna uprawa wraz z siewem pochłania ok 30l ON/ha. Maszyny mamy od Vadetstada, Carrier, Cultus i Rapid. Ilość Dżdżownic w glebie jest imponująca, wschody prawie 100% a ziemie mamy gliniaste i pagórkowate. Technologia bezorkowa naprawdę się udaje tylko trzeba się jej nauczyć.

[akmaly]

To bardzo mądre stwierdzenie:

"Technologia bezorkowa naprawdę się udaje tylko trzeba się jej nauczyć"

 

W jaki sposób likwidujesz samosiewy jęczmienia w rzepaku? Jak jest such rok i nie powschodzą w uprawie pożniwnej to chemia czy masz inne sposoby?

[Kula07]

Raczej zawsze powschodzą. Jak by nie robił to i tak trzeba używać środków na jednoliścienne, nie raz w dwóch dzielonych dawkach.

[Matti]

Dziękuję za odpowiedzi do moich pytań! Powyższy głębosz (nie koniecznie tej firmy) raczej kupie i zobaczymy co z mojej koncepcji uprawy bezorkowej wyjdzie Dodatkowo podzielę się moimi obserwacjami z tegorocznego doświadczenia w kukurydzy po życie na kiszonkę. Żyto zostało zebrane 10 maja, wywieziony obornik, , całość pola zgłęboszowana, część pola zaorana i zbronowana, a część tylko uprawiona agregatem ścierniskowym Unia Kos z wałem rurowym. 14 maja zasiałem kukurydze siewnikiem talerzowym z podsiewem nawozu. Mimo rozwijającej się już suszy (panującej w moim rejonie [powiat Koło], aż do zbioru) wschody po orce były w miarę wyrównane, zaś po gruberze: na IV klasie ziemi były porównywalne z tymi po orce; na V i VI znacznie gorsze. Przyczyny upatruje w tym że po pierwsze pług wydobywa wilgotną ziemię na powierzchnię, przez co nasiona mają odpowiednią wilgoć do skiełkowania, po drugie siewnik ustawiony do siewu po orce za płytko wysiał w mulcz (zaobserwowałem, że ziarno skiełkowało ale potem kiełek zasechł). Na szczęście po 3 tygodniach trochę popadało i cała uprawa odżyła. W trakcie wegetacji zauważyłem pewną prawidłowość: podczas silnych upałów kukurydza w mulczu zwijała się później niż ta po orce. Przy zbiorze prezentowało się to następująco: na IV klasie ziemi kukurydza bezorkowa była wyższa i grubsza od orkowej co powodowało ogólnie wyższy plon zielonej masy, zaś na V i VI klasie rośliny były porównywalnie wysokie, choć te z bezorkowej były grubsze, plon zielonej masy przeważał jednak na korzyść uprawy płużnej ze względy na większą obsadę. Ostateczna ocena jak widać jest niejednoznaczna

Edytowane 31 Października 2016 przez Matti

[gen]

@majes-po trzech latach talerzowania pola bez głębszej uprawy rozwinęły się ślimaki i to one zjadły Ci rzepak . Rzepak należy siać strip tilem bezpośrednio w nieruszane ściernisko ,wtedy jest wilgoć w glebie a na ślimaki trzeba stosować granulat i to się opłaci

[majes]

Nie, nie było żadnych ślimaków. Rzepak po prostu nie powschodzil

[andrzej3560]

Rzepak siany po pszenicy, siew na stronie 94. tego tematu, odmiana Bazyl wysiano między 2.5 a 3 kg na hektar, około 50-55 nasion na metr kwadratowy. Przed siewem wapno węglowe 4 tony na hektar, polifoska 6 to okolo 180 kg na hektar i saletrzak 100 kg na ha. Siew, oprysk na chwasty dwu i jednoliścienne i jeden oprysk na pchęłkę. Wygląda dobrze, według mnie nawet za duży. Myślę że przymrozki go zatrzymają. Załapałem się na setną stronę a na dwusetną będzie bardzo bardzo bardzo trudno.

[moderator1]

mam pytanie z innej beczki ,czy ktoś użytkuje siewnik sulky unidrill jak one się sprawują

[maskin]

Coś dziadek Andrzej nie wkleja żadnych fotek... albomu sie znudziła gospodarka, albo konstruuje nowy agregat i chce czajkowskiego wyprzedzic technicznie , a tak wogóle co dziadku myslisz o jego agregacie? bo ja mysle za duzy, niezwrotny i na ukraińskie kawałki, a jak zrobic agregat zeby robił to co jego na moich grzędach sokalskich?

[walek]

moderator 1 - ja znam rolnika co taki siewnik użytkuje 

maskin - no dziadek andrzej przycichł i temat zamarł - a to gdzie ty gospodarzysz, że grzędy uprawiacie?

[Ogon988]

Panowie mam dylemat bo nie wiem co zrobić a mianowicie mam pole i gdzieś w połowie maja przypada mi siew roślin, w marcu było dawane wapno i wtedy zmieszałem ziemie i niestety przez ostatnie deszcze wyrosły miejscami na tym chwasty i nie wiem czy przejechać to kultywatorem przed siewem  czy zrobić orkę siewną (wiosenną) gdzieś na 10-15cm. Jak myślicie co zrobić?

[gen]

orka to samobójstwo ! szanuj wodę

[Ogon988]

Wszędzie tak pisze zeby nie orać  a dla przykładu  w tamtym roku orałem 2 razy łąkę pod fasolę i urosła super , tylko może dlatego że u mnie na brak deszczu nie można narzekać.  

Pod tą orkę gdzieś na 10-15cm dałbym obornik przerobiony od razu mimo nawożenia npk, ale jak radzicie żeby nie orać to chyba zostaje tylko agregat.

U mnie jest deszczu pod dostatkiem więc wodą się nie martwie tylko miejscami wyszedł chwast/perz i chciałbym go zlikwidować a agregat chyba nie załatwi sprawy

 

[gen]

glifosat załatwi

[kizak]

  W zeszłym roku płytko zaorałem pola po kukurydzy,w tym roku rozbronowałem i usiłuję powozić obornik,a że mokro jak  .......,termin siewu następnej   odwleka się a deszcz pada i znów kilka dni w plecy,a reszta obornika do wywozu czeka.  Czy ten obornik lepiej będzie potalerzować porządnie,czy raz talerzówka i orka. A że mokro ta druga metoda  czaso i paliwożerna,poza tym ziemia pulchna i masłowata i wilgotna i trzeba by jeszcze po orce wałować, [ nie za dużo tych i ]a jak będzie za mokro lub w to deszczu napompuje :blink: plus następne dni zwłoki, :wacko: ,zbaraniałem.

[Ogon988]

a glifosat  będzie miał jakiś wpływ na roślinkę które zasieje za 2-3 tygodnie? Bo jak tak to chyba przejade kultywatorem i pościągam bronami ten perz