Rzepak

[farmermf]

Ja 6-7 lat w PZU, raz oszukali w pierwszym roku, kolejne ok, nie mam zamiaru zmieniać firmy na razie..Pisma jeszcze nie mam to nie wiem jak w tym roku czy - wkład własny czy nie.. 10% szkody ogółu gospodarstwa pokrywa z nawiązką koszt polisy.

[proxy8441]

jesteś poewny ze jest to 33% ja w innej firmie mam tylko 27% i nie wiem jak z wkładem własnym jeszcze zadne pismo nie przyszło a o tej firmie na P to szkoda klawiatury

 

 

Tak jestem pewien liczyłem trzy razy wypłacili 33% sumy ubezpieczenia. W ubiegłym sezonie miałem Concordie.

 

O co chodzi z tym wkładem własnym?

Edytowane 31 Marca 2012 przez proxy8441

[thug]

a na jaką sumę można było maxymalnie ubezp w HDI

[16HDR008]

a na jaką sumę można było maxymalnie ubezp w HDI

Jeżeli dobrze pamiętam to HDI ubezpieczało 1ha rzepaku na maksymalnie 6000 zł, z tym że przezimowanie można było ubezpieczyć w dwóch wariantach:

1. 33% wartości ubezpieczenia , czyli wypłata 1980 zł przy szkodzie całkowitej.

2. 27% wartości ubezpieczenia, czyli wypłata 1620 zł przy szkodzie całkowitej.

Każdy sam mógł zdecydować się na bardziej odpowiadający mu wariant. Osobiście wybrałem 27% chciałem zaoszczędzić- szczęśliwie nie wymarzł.

W tym samym dniu agent proponował mi ubezpieczenie pszenicy ozimej ale pomyślałem że pszenica w naszych warunkach pogodowych raczej nie wymarza i nie ma co wyrzucać pieniędzy błoto i tu się boleśnie przejechałem pewnie jak większość z was.

[thug]

oo bardzo ciekawe będe musiał sie bliżej zapoznać z propozycją HDI

[proxy8441]

ja miałem na 5950zł=3,5t x 1700zł tata mi mówił że możnabyło ubezpieczyć na jeszcze większą sumę ale adekwatnie wzrastała cena polisy.

[panczo1922]

Ile kosztowało taki ubezpieczenie od 1ha? I czy teraz uprawy jare również można ubezpieczać i jakie mniej więcej są koszty 1ha?

[proxy8441]

płaciłem ok. 140zł/ha.

[LeF]

Można ubezpieczyć uprawy jare.

Problem jest z ubezpieczeniem np pozostawionego rzepaku gdy ubezpieczyciel orzekł stratę całkowitą. Wiem, że firmy między sobą przesyłają dane rolników (miejsce zamieszkania, nr działki itp). Wtedy jest problem aby ponownie ubezpieczyć np od gradu lub suszy.

[thug]

jeżeli masz szkodę całkowitą możesz ubezp jare .Od suszy jak to powiedział mi znajomy który zajmuje sie ubezp od suszy jest ale tak jakby go nie było heh ja przesiewki tylko od gradu ubezp

[bratgarka]

dzisiaj -5 stopni to tak na dokładkę żeby za szybko się nie zebrał

[BARABUS]

czy to od mrozu ? dziś było u nas najwięcej -4, na niektórych roślinach widać takie przebarwienia, nie na wszystkich, wydaje mi się że to wina przymrozków, miał kiedyś ktoś tak ? ma to jakiś negatywny wpływ na plon ?

 

[proxy8441]

tak to na 100% od dzisiejszego mrozu. Napewno korzystnie przymrozek nie wpływa na rzepak.

 

mogę jutro opryskać preparatem Riza lub Tebu + Wuxal Mikro jeśli dziś był mróz ok. -4stC? Czy rzepakowi to niezaszkodzi? Może mieć np. uszkodzenia "pory" spowodowane przymrozkiem przez co można mu zaszkodzić? Czy lepiej odczekać.

 

Czy Toprexem bo mam resztke mogę również opryskac rzepak wybija w pędy jedne zaczynają dopiero.?

Edytowane 9 Kwietnia 2012 przez proxy8441

[farmermf]

No Tebu w takich temperaturach to prawie jak randap.

[BARABUS]

uważasz że to wina tebukonazolu ? przecież oprysk był robiony 3 kwietnia, czyli można powiedzieć że tydzień temu, temperatura w trakcie oprysku wynosiła ~12 stopni, w nocy po oprysku było 5 stopni, i przez kolejne trzy dni również nie było przymrozków, dopiero w piątek było -2, w sobotę bez przymrozku, niedziela -1 i dziś -4

[farmermf]

Tebukonazol stosować w temperaturze powyżej 12stopni, czyli te 5 w nocy i przymrozek kilka dni później na pewno dla rzepaku nie pomoże.

[BARABUS]

Bo w tej temperaturze ma najlepsze działanie, ale to nie znaczy ze ma negatywny wpływ na roślinę jeżeli jest poniżej, przed opryskiem dowiadywałem się u sprzedawcy czy mogę pryskać, odpowiedział mi że tak, że oni tez w ten dzień pryskali u siebie bo mają dość spore gospodarstwo. Powiedział że fungicydy nie reagują negatywnie na roślinę przy obniżonej temperaturze w przeciwieństwie do herbicydów, jedynie mają słabsze działanie.

Edytowane 9 Kwietnia 2012 przez BARABUS

[farmermf]

Tak ale tebukonazol ma działanie hamujące wzrost.

[mm]

Tebukonazol bardziej działa jako fungicyd w przeciwieństwie do np. metkonazolu który bardziej wpływa na regulację wzrostu, tak przynajmniej czytałem:)

@proxy8441 też u nas był dziś przymrozek na poziomie -4C i też się zastanawiam czy jutro pryskać Horizon+OSD Bor+Siarczan Magnezu :unsure:

Edytowane 9 Kwietnia 2012 przez mm

[proxy8441]

równiez się boje, to jakie temp. optymalne dla tebukonazolu (dzień noc, lub srednia dobowa) i jak z tym Toprexem nie za wczesnie jeśli dopiero jedne rośliny zaczynają wybijac w pęd reszta wybija?

[seremiak]

ja toprexem kropilem juy 2 tyg temu!! Przedstawiciel osadkowskiego mowil mi zeby stosowac go przed wybiciem w pęd

[silva]

Obrazek to jasne że mróz. Myśle ze jeśli kilka dni po tebu było ciepło to ni zaszkodzi. Gorzej jeśli od razu w nocy by tak było albo na drugi dzień. Jeśli mały rzepak to dawać tylko fungi bez regulatora typu Topsin, Alert

[proxy8441]

tebukonazol np w Riza Orius Tebu również można na mały rzepak gdy wybija w pęd? Tylko jaka dobowa czy dzień noc minimalna temp do stosowania tebukonazolu?

[mm]

Z tego co wiem to w czasie zabiegu tebukonazolem powinno być min. 10C i myślę że mogło by być po zabiegu też przez parę godzin powyżej 10C żeby substancja dobrze się rozprowadziła w roślinie, bo im chłodniej tym wolniej następuje przemieszczanie się substancji aktywnej w roślinie.

[mindel24]

ludzie przy gruncie było -10 stopni c. ja tam nbieprzesiewalem bo ma jutro z concordii szacowac,raczej zostawie.a co do rzepaku jarego to warto siac sialem go przez pare lat w latach 98 -2001 plon byl lepszy jak zimowy.potakich l,atach tłustych nadszedł zeszły rok gdzie ponownie zasialem rzepak jary ktory byl siany 2 maja plon griffin- 2ton swinto-2200kg z ha abyli tacy co 2,5t dostali.unas w zeszłym roky nic napolach niebyło wtym roku dozeszłego to jakos wyglada ale jak sie okaze ze RZEPAK sie bedzie obalał to sieje jarego.