Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja w ogóle zamierzam zmienić trochę technologię wapnowania bo do tej pory źle to robiłem. Nigdy nie dawałem wapna na ściernie tylko zawsze przed zimową orką i zaraz po wapnowaniu, odwracałem ziemię na głęboko co skutkowało tym, że wapno pracowało na ok 28cm głębokości a od powierzchni do 28cm nie było nic. Teraz już wiem że tak się nie powinno robić, zwłaszcza na glebach lekkich dlatego w tym roku wapno leci od razu na ściernie i po tym żaden pług tylko talerzówka żeby to ładnie wymieszało i tyle. Tylko czekam jeszcze na wyniki badań gleby bo z mojej analizy przy pomocy tego całego płynu, wynika że mam Ph w zależności od działki, w granicach 4.5 (nigdy nie pokazało mi więcej jak 5.0), więc trochę za kwaśno ale zobaczymy co na to powie laboratorium 

Edytowane przez włodek
Opublikowano
15 minut temu, włodek napisał:

A ja z nieco innym pytaniem. Przebrnąłem przez kilkanaście stron tego tematu ale nie znalazłem odp. Słuchajcie, czy wapno granulowane faktycznie jest takie słabe w porównaniu z wapnem sypkim? Kurcze, zamówił bym sypkie bo nawet cenowo wychodzi o wiele lepiej, tylko nie mam po prostu czym tego rozsiać :(. Wśród moich znajomych ani nawet w najbliższej okolicy, nikt nie ma piasta ani jemu podobnego rozsiewacza. Ja mam lejkowy rozsiewacz ale ponoć nim nie idzie. Kuzyn próbował już sypać swoim i mówił że albo nie leci nic bo się zapycha albo wali całe kupy w jedno miejsce. I sam też stosuje granule. Ale o tej granuli słyszę nie najlepsze opinie. Że niby musi minąć sporo czasu zanim to się rozpuści i zadziała itd. 

Nie można powiedzieć że jest słabe.

To jest to samo co sypkie czy kreda Jeziorna ale diabeł tkwi w szczegółach. 

Możesz kupić ciulowe wapno mielone bo będzie miało grubą frakcję, i możesz kupić ciulowo granulat bo producent pojedzie po bandzie i zrobi z tego ciulowego wapna sypkiego.

Do tego jeśli producent zastosuje coś co utwardzi granulę a nie będzie rozpuszczalne to granulat będzie leżeć na wierzchu 

Dlatego ważny jest wybór granulat, raczej omijać firmy Krzak, przedrostki turbo, super, hiper calc kłują w oczy i powinny wzmożyć czujność.

 

Kredy jeziorne (wapniak koszelowski, kornicki, kreda z dwikóz...)na pewno szybko się rozpuszczą ale mieszadło może je łatwo mielić.

 

Opublikowano

No nic, to wrócę do tematu jak już będę miał analizy gleby bo od tego będzie zależało w co pójdę. Czy będę szukał jakiegoś wapna tlenkowego które jest agresywne czy może zastosuję coś lżejszego. Już nie pamiętam co kupowałem w zeszłym roku ale ta granula co miałem to nawet się nie kruszyła podczas sypania. Idealna była by wywrotka sypkiego ale mówię, nie mam czym tego rozsypać a już w tym roku rozsiewacza nie dam rady finansowo kupić bo kupiłem widlaka, wymieniałem pług, nowy agregat talerzowy i jeszcze muszę kupić przyczepę drugą bo potrzebuję wywrotki a zresztą jedna to za mało. Także rozsiewacz będzie musiał ewentualnie poczekać. 

Opublikowano
18 minut temu, Agrest napisał:

Nie można powiedzieć że jest słabe.

To jest to samo co sypkie czy kreda Jeziorna ale diabeł tkwi w szczegółach. 

Możesz kupić ciulowe wapno mielone bo będzie miało grubą frakcję, i możesz kupić ciulowo granulat bo producent pojedzie po bandzie i zrobi z tego ciulowego wapna sypkiego.

Do tego jeśli producent zastosuje coś co utwardzi granulę a nie będzie rozpuszczalne to granulat będzie leżeć na wierzchu 

Dlatego ważny jest wybór granulat, raczej omijać firmy Krzak, przedrostki turbo, super, hiper calc kłują w oczy i powinny wzmożyć czujność.

 

Kredy jeziorne (wapniak koszelowski, kornicki, kreda z dwikóz...)na pewno szybko się rozpuszczą ale mieszadło może je łatwo mielić.

 

Sławek to polecasz jakieś z olx a? 😛

Opublikowano
37 minut temu, włodek napisał:

No nic, to wrócę do tematu jak już będę miał analizy gleby bo od tego będzie zależało w co pójdę. Czy będę szukał jakiegoś wapna tlenkowego które jest agresywne czy może zastosuję coś lżejszego. Już nie pamiętam co kupowałem w zeszłym roku ale ta granula co miałem to nawet się nie kruszyła podczas sypania. Idealna była by wywrotka sypkiego ale mówię, nie mam czym tego rozsypać a już w tym roku rozsiewacza nie dam rady finansowo kupić bo kupiłem widlaka, wymieniałem pług, nowy agregat talerzowy i jeszcze muszę kupić przyczepę drugą bo potrzebuję wywrotki a zresztą jedna to za mało. Także rozsiewacz będzie musiał ewentualnie poczekać. 

A rozrzutnika nie ma ktoś w pobliżu?

Jezt to dość czasochłonne i potrzeba 2 osób ale lepsze sianie rozrzutnikiem, niż przepłacanie za  granulę.

Opublikowano

Nie no rozrzutnik to ja mam skąd wziąć. Ale też taki zwykły, dwu osiowy z dwoma rzędami łopat (bo są jeszcze z zębami). Także rozrzutnik jest ale nigdy w życiu nie próbowałem siać wapna rozrzutnikiem. 

Opublikowano
42 minuty temu, radekz200 napisał:

Sławek to polecasz jakieś z olx a? 😛

Nie, bo nie przeglądam ofert.

Opublikowano
35 minut temu, SawekBraczyk napisał:

Stosowałem granule , zrobiłem badania i lipnie to wyglada

chodzi ci o granule w sensie  nie mielone tylko takie jak nawóz? a na jakiej ziemi je siałe, jakie Ph było?

Opublikowano (edytowane)

No właśnie ja takie same opinie o granulach słyszałem od ludzi którzy wapnują i co roku badają glebę i wychodzi im że zakwaszenie o wiele bardziej się zmniejszyło, na działkach gdzie było stosowane wapno w postaci sypkiej niż na tych gdzie była granula. Tylko do sypkiego trzeba mieć i rozsiewacz i ładowacz bo łopatować ponad 20 ton wapna to mogą ręce odpaść. A ja nie mam ani ładowacza ani rozsiewacza do wapna a granule sobie widlakiem z bigbaga nasypię. Chyba że granula, granuli nie równo. Może faktycznie w tym roku spróbuję tego Wapniaka Kornickiego bo też sporo dobrego o nim słyszałem. Ehh, nie wiem co tu robić. Czekam na razie na wyniki badań i zobaczę co mi tam wyjdzie. Wtedy będę myślał. 

Edytowane przez włodek
Opublikowano
47 minut temu, włodek napisał:

No właśnie ja takie same opinie o granulach słyszałem od ludzi którzy wapnują i co roku badają glebę i wychodzi im że zakwaszenie o wiele bardziej się zmniejszyło, na działkach gdzie było stosowane wapno w postaci sypkiej niż na tych gdzie była granula. Tylko do sypkiego trzeba mieć i rozsiewacz i ładowacz bo łopatować ponad 20 ton wapna to mogą ręce odpaść. A ja nie mam ani ładowacza ani rozsiewacza do wapna a granule sobie widlakiem z bigbaga nasypię. Chyba że granula, granuli nie równo. Może faktycznie w tym roku spróbuję tego Wapniaka Kornickiego bo też sporo dobrego o nim słyszałem. Ehh, nie wiem co tu robić. Czekam na razie na wyniki badań i zobaczę co mi tam wyjdzie. Wtedy będę myślał. 

Granula jest dobra tylko trzeba wiedzieć jaka... Albo to co kolega napisał wapniak kornicki albo koszelowski... Ewentualnie tlenkowy dobromir... Reszte sobie odpuść bo tylko kasa w błoto... I też nie 300-500 kg ale minimum te 2-3 tony wyżej wymienionych. Ja na kilku działkach wale granule, reszte sypkie... Akurat w tym roku idzie koszelowski z granuli w ilości 3t/ha i zobaczymy co będzie.  Cena granul spora w stosunku do sypkiego ale jak nie masz jak sypkiego to lepiej te 2-3 lata przeboleć jak urośnie ph a potem podtrzymywać mneijszymi dawkami...

Opublikowano

No nie mam kurcze czym i nawet nie mam od kogo pożyczyć bo w promieniu dobrych kilkudziesięciu kilometrów, kompletnie nikt takiego rozsiewacza nie ma a jak już mają to takie te ogromne dwa w jednym tj rozsiewacz i rozrzutnik a nikt mi tego nie pożyczy bo musiał bym brać  usługę na którą do mnie nikt czymś takim nie przyjedzie. Gdybym miał kilkadziesiąt hektarów w jednym kawałku to może i tak ale mam dużo działek od hektara od czterech w jednym kawałku. Zresztą jakby policzyć koszt usługi to pewnie wyjdzie tyle co granula albo i drożej. 

Opublikowano
24 minuty temu, Badwolf napisał:

No ja dziś sypałem wapno kredowe granulat na ściernie po pszenicy. Jutro ma padać, za parę dni już orka pod rzepak. Przed siewnikiem 250 kg Poli 6.

jaka nazwa? Ja koszelowskiego dziś... Dali mi wilgotną partie. Zamiast lecieć to schodzę 30 razy i odtykam... Tworzy sie taki lej w rozsiewaczu... Mieli wapno i robi się gorące i zatyka...   Porażka...

Opublikowano

Jurak premium jak się nie mylę. Pakowany po 600 kg z logiem pgn

Ogólnie też przy końcu mi się tworzył taki lej, ale w tamtym roku miałem inne wapno ( tlenkowe) i było to samo. Z granulacji jestem zadowolony

Opublikowano
2 godziny temu, włodek napisał:

mam dużo działek od hektara od czterech w jednym kawałku. Zresztą jakby policzyć koszt usługi to pewnie wyjdzie tyle co granula albo i drożej. 

Czyli trochę tych ha masz. 

Przelicz sobie dokładnie ile będzie kosztowała granula a ile sypkie. Może lepiej zainwestować w rozsiewacz. Czasem za 3.5tys można kupić 1 talerzowe RCW. 

Ewentualnie kupić lepszy rozsiewacz, a po rozsianiu sprzedać. Sprzęt chodliwy, sprzedasz bez problemu. 

 

Opublikowano

Nie no tu nie ma nawet co liczyć bo to oczywiste że łódka wyjdzie o wiele taniej. No i dał bym tyle pewnie ile trzeba czyli ok 2t/ha. Wapnuję od 5 lat ale w dawkach 300 - 500kg na ha właśnie ze względu na koszty bo granula wychodzi sporo cenowo. W dodatku kupowałem zawsze w workach bo nie miałem czym big baga podnieść a pożyczać bez przerwy maszyn nie chcę. W tym roku kupiłem widlaka to już trochę będzie łatwiej bo w bb wychodzi jeszcze taniej niż w workach. 

Rozsiewacze patrzyłem. Za taką używkę sensowną trzeba dać od 10 do 15 tysięcy. Te za 3000zł to jedynie nadają się żeby na złom je wywieźć :D. Jeszcze podpytam po znajomych czy któryś próbował rozrzutnikiem sypać i jak to szło. Bo ewentualnie jeszcze tego bym spróbował ale muszę wiedzieć czy idzie czy nie bo wywalę kasę na łódkę wapna i będzie mi ono leżało na polu bo nie będzie czym rozsypać. Będę myślał w przyszłym tygodniu o tym jak będę wiedział jakie mam Ph gleby. Wtedy sobie policzę wszystko bo może okazać się że wcale 2t/ha nie będę potrzebował a wystarczy np tona. Wtedy kupię tego wapniaka w bb i tyle. 

Opublikowano
11 godzin temu, GABBER85 napisał:

chodzi ci o granule w sensie  nie mielone tylko takie jak nawóz? a na jakiej ziemi je siałe, jakie Ph było?

Tak stosowałem , Nordcalc , Polcalc , CalcGroup kredę i z magnezem . Gleby ciężkie , 3cie i 4 klasy . Tylko na jednym kawałku jest 5,2 tam gdzie kilka lat temu sypkie z magnezem sypalem a na reszcie to granula rok w rok szła i tam średnio 4,6PH . Ogole się drapie bo plony wmiare dobre są i na polu nawet to nie wyglada by miało być az tak nisko . Dlatego łódka wapna już zamówiona z magnezem a za rok węglan pójdzie . 

Opublikowano
10 godzin temu, Michal014d napisał:

A myslales o kupnie rozsiewacza motyla? Wiem wiem mala skrzynia ale za 1-1.5k juz kupisz i posiejesz sypkie sam tak robie poki co :)

Nie myślałem bo nawet o nim nie słyszałem :) Ale faktycznie może się zainteresuję bo cena za fajny egzemplarz, nie jest jakaś zaporowa. Za Piasta niestety trzeba dać kilka razy tyle. A jak kupię takiego za kilka tysięcy to drugie tyle w niego wsadzę i wyjdzie na to samo. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość tess
      Przez Gość tess
      Proponuję założyć nowy wątek FORUM -  wrzucajcie na tagu ciekawostki dotyczce naszych pięknych ogrodów-  krzewów,kwiatów itd. aż po architekturę ogrodową - zdjęcia mile widziane:)
       
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez miziapyzia
      Witam tak jak w temacie . Czy mogę mieszać stymulator wzrostu z mocznikiem i w jakich dawkach ?
    • Przez AleksandraMOA
      Witam.
      Uprawiam ogórka szklarniowego w namiocie 7m×30m ale mam bardzo duży problem z przędziorkiem. Nie mogę siebie z nim poradzić. W poprzednim sezonie próbowałam walczyć z nim używając Ortusa ale były bardzo słabe efekty.
      Czy macie jakieś sprawdzone środki/sposoby na pozbycie się przędziorka? 
      Czy macie jakieś sposób na mdlejące liście (słyszałam, że są preparaty wapniowo-krzemowe, które pomagają)? 
       
       
    • Przez MichalRol999
      Witam, może ktoś doradzi, po jakim czasie od zastosowania herbicydu mogę rozsiać nawóz? W tym roku nieco się spóźniłem z wiosennym opryskiem na chwasty, wiem też że druga dawka powinna być w pszenicy już wysiana, ale miałem awarie ciągnika stąd opóźnienie.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v