Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

u mnie 2 klasa glina z tym że duże dawki mocznika dostawała i ph 4,2 było. ziemia dostawała przed badaniem kilka lat pod rząd wapmag , polcalc itp i co pomogło ? na jesieni poszło 10 ton wapna z kopalni bukowa i czekam na badania

Opublikowano
5 godzin temu, bialy2005 napisał:

Niestety wiedzą rolników o wapnie szczególnie starsze pokolenia to maskara

A powiedz jeszcze takiemu, żeby dać wapno na jesieni zamiast gnoju co roku to i tak pójdzie gnój mimo pH 4,5 hehe 

Opublikowano

Bo wapnowanie to problem logistyczny dla małych rolników i duża kwota do wydania "na raz". W żniwa ponad 100zł za tonę wapno kosztuje więc wydać 2500-3200zł za patelnie to się w głowie nie mieści i kupuje się 500kg wapmagu. :) No i przekonanie, że "nie wezmę luzem, bo chcę na swoje pola dać a nie żeby się do sąsiada pyliło". Potem pytam takiego "- wapnowałeś? - no pewnie - a ile? - no całe 2 metry pojszło na hektar tego wapmagu". A potem gadanie, że po wapnowaniu takie same plony jak przedtem i nie warto kasy dawać na to.

Nie uważam siebie za jakąś alfę i omegę w dziedzinie rolnictwa bo cały czas dowiaduję się czegoś nowego i ciągle popełniam głupie błędy ale czasami można się nasłuchać takich bzdur od tych najbardziej doświadczonych rolników, że łeb pęka. Przykłady mógłbym mnożyć i mnożyć.

Opublikowano

Mówicie że nie ma siewki a siewka kosztuje tyle co różnica w cenie jednego tira. Przykład morawica 24t x 65 zł =1560 zł a polcalc 24 t x 440zł =10560 zł 

To pomyślcie jak w tamtym roku kupiłem 5 tirów x26 t jaki rozsiewacz wapna można kupić za roznice w cenie ? 10 tonowy 😉

  • Like 1
Opublikowano

Jak tyle siejesz to rozsiewacz masz na pewno (ewentualnie usługa). Pomyśl jak ktoś ma 5-10 ha,to może raz na 5 lat potrzebuje takiego skladu... A usługi brak. 

  • Like 4
Opublikowano

Ja u jednego dostaje rozsiewacz w cenie 5 zł za tonę jeśli u niego biorę wapno, a u drugiego wynajem na dobę za 250 zł ale to nie zawsze termin pasuje. 

Ten pierwszy ma dodatkowo zawsze xx ton wapna na placu pod wiata i jak trzeba to można jechać i kupić od niego kilka rozsiewaczy w zależności ile potrzeba. Wystarczy swój ciągnik a wapno i rozsiewacz jego 

Opublikowano

Nie każdy ma tak łatwy dostęp do rozsiewacza ale to nadal nie usprawiedliwia rezygnacji z luznego wapna na rzecz 10x droższego granulatu albo co gorsza zaniechania wapnowania. Kazdy tak sie usprawiedliwia ze nie ma sprzętu ale znam takich co rozrzutnikiem zwykłym rozwożą i dają rade. Zresztą nie moje pole nie mój problem. Kazdy robi jak uwaza ;)

Opublikowano

KlimekPL nie 10x droższe, np. radkowit kosztuję około 100zł tona wapniak kornicki 360zł t, Uziu kupił koszelowski po 280zł t więc jak już to 3x drożej  ale za to rozsiewasz tym co masz w gospodarstwie :) a rozrzutnik zwykły to się nadaje ale do obornika, widziałem jak tym sieja w jednym miejscu spada wiadro u w drugim szklanka wapna :) 

  • Like 1
Opublikowano
3 godziny temu, maciej napisał:

Mówicie że nie ma siewki a siewka kosztuje tyle co różnica w cenie jednego tira. Przykład morawica 24t x 65 zł =1560 zł a polcalc 24 t x 440zł =10560 zł 

To pomyślcie jak w tamtym roku kupiłem 5 tirów x26 t jaki rozsiewacz wapna można kupić za roznice w cenie ? 10 tonowy 😉

Ja mam morawice po 90 a granulat po 200 i nie jakiś polcal tylko czysta kreda 😊

 

Każdy liczy pod siebie. Znajomy ponad 400ha ładuje krede luzem bez podsiewacza joskinem na działki o niskim ph. Na działki już zadbane idzie corocznie granulat na 36m rozsiewaczem. Wygoda i bezcenny czas. Ktoś uważa że nie umie liczyć??

Opublikowano

Jak juz chcecie z kogoś ściągać to z większych mądrzejszy gospodarstw a nie od sąsiada 😉 zobaczycie co robią w Kietrzu ciagniki na gasienicach po 1 mln zł stać ich ale wapno gdy sieją na lucerne to zamawiają dolimt magnezowy (pewnie 50 zł tona )niewiadomo ile tirów i sypią a nie jakieś granulki 

Opublikowano
4 godziny temu, maciej napisał:

Mówicie że nie ma siewki a siewka kosztuje tyle co różnica w cenie jednego tira. Przykład morawica 24t x 65 zł =1560 zł a polcalc 24 t x 440zł =10560 zł 

To pomyślcie jak w tamtym roku kupiłem 5 tirów x26 t jaki rozsiewacz wapna można kupić za roznice w cenie ? 10 tonowy 😉

masz racje z tym ze ja porownywałbym inaczej bo polcalc to kreda jest a morawica to węglan i nie rozpuszcza sie chyba do konca bo piasek sie w tym trafia tzn grubsze kamyczki , juz tak jak porownywales to trzeba to inaczej porównac polcalc porównac do kredy luzowej która jest sporo drozsza od morawicy ale i tak tansza od polcalu 

Opublikowano
16 minut temu, maciej napisał:

Jak juz chcecie z kogoś ściągać to z większych mądrzejszy gospodarstw a nie od sąsiada 😉 zobaczycie co robią w Kietrzu ciagniki na gasienicach po 1 mln zł stać ich ale wapno gdy sieją na lucerne to zamawiają dolimt magnezowy (pewnie 50 zł tona )niewiadomo ile tirów i sypią a nie jakieś granulki 

Co Ty nie powiesz a tak zachwalali ten atrigran czy jak te wapno granulowane 😂

Opublikowano
5 minut temu, warchest napisał:

masz racje z tym ze ja porownywałbym inaczej bo polcalc to kreda jest a morawica to węglan i nie rozpuszcza sie chyba do konca bo piasek sie w tym trafia tzn grubsze kamyczki , juz tak jak porownywales to trzeba to inaczej porównac polcalc porównac do kredy luzowej która jest sporo drozsza od morawicy ale i tak tansza od polcalu 

Głupoty piszesz . Polcalk to jurajskie wapno węglanowe identyczne pokłady jak Morawica, albo te same.

Różnica taka że na patelni jest frakcja do 2mm, a w granulki do kilkuset mikronów czyli zrobione z pyłu. Kolejna różnica to wilgotność dla granulatu chyba do 5%, a luzem około 10% lub więcej hak doleje.

 

Jeśli ktoś ma granulat o takich parametrach za 200zł to jest to bardzo dobra oferta. Lepiej wówczas dać 1t co rok niż 4 tony tego luzem co 3 lata. 

Tylko pytanie czy ten granulat za 200 jest tak samo zmielony jak np polcalk i jaką ma otoczkę. 

 

 

Opublikowano
52 minuty temu, Azor07 napisał:

Na mały areał wystarczy kłos jak mi do tej pory , a teraz jak się powiększył areał kupiłem RCW . Ile można za niego wołać ?

IMG_20160812_194110_3.jpg

Nie zawieszało ci się wapno podczas siewu? Zobacz jak się cenowo trzymają na olx 

Opublikowano
5 godzin temu, ZYLA napisał:

Jak tyle siejesz to rozsiewacz masz na pewno (ewentualnie usługa). Pomyśl jak ktoś ma 5-10 ha,to może raz na 5 lat potrzebuje takiego skladu... A usługi brak. 

Jak jeszcze w okolicy nie ma nikogo z rcw to nic tylko kupić rozsiewacz i wynajmować albo usługę robić. Ja też 5 aut rocznie rozsiewam, drugie tyle wujek i rcw 3 spokojnie nam starcza i ludzie pożyczają.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Agrest napisał:

Głupoty piszesz . Polcalk to jurajskie wapno węglanowe identyczne pokłady jak Morawica, albo te same.

Różnica taka że na patelni jest frakcja do 2mm, a w granulki do kilkuset mikronów czyli zrobione z pyłu. Kolejna różnica to wilgotność dla granulatu chyba do 5%, a luzem około 10% lub więcej hak doleje.

 

Jeśli ktoś ma granulat o takich parametrach za 200zł to jest to bardzo dobra oferta. Lepiej wówczas dać 1t co rok niż 4 tony tego luzem co 3 lata. 

Tylko pytanie czy ten granulat za 200 jest tak samo zmielony jak np polcalk i jaką ma otoczkę. 

 

 

Z tego co mi wiadomo to polcalc jest granulowany z kujawitu premium.

 

I to żadna kreda tylko normalne wapno węglanowe 04 https://polcalc.pl/wp-content/uploads/2018/08/atest-oschr.pdf

Edytowane przez Arek
Opublikowano

Być może, choć były głosy że z Morawicy.  Ale to bez znaczenia bo chyba z tego samego okresu geologicznego pochodzą.

Opublikowano
3 godziny temu, Agrest napisał:

Głupoty piszesz . Polcalk to jurajskie wapno węglanowe identyczne pokłady jak Morawica, albo te same.

Różnica taka że na patelni jest frakcja do 2mm, a w granulki do kilkuset mikronów czyli zrobione z pyłu. Kolejna różnica to wilgotność dla granulatu chyba do 5%, a luzem około 10% lub więcej hak doleje.

 

Jeśli ktoś ma granulat o takich parametrach za 200zł to jest to bardzo dobra oferta. Lepiej wówczas dać 1t co rok niż 4 tony tego luzem co 3 lata. 

Tylko pytanie czy ten granulat za 200 jest tak samo zmielony jak np polcalk i jaką ma otoczkę. 

 

 

tylko ze Kornica ma gdzie indziej pokłady wapna i polcalc to jest kreda dzwonilem na kopalnie do kornicy , i co mi przywozili to własnie krede bo najszybciej działa , a morawica to nie jest dolomit ? wiem ze morawica wolniej działa niz polcalc , pozatym wapniak koszelowski jest cos tanszy od polcalc a sklad ten sam tylko ze polcalc rekalmowany ostro i tyle 

Opublikowano

Ale mieszasz. Już tyle razy pytałeś czy Morawica to dolomit. Nie to jurajskie wapno.

Polcalk też jurajskie tylko granulowany z pyłu.

Kornica to kreda Jeziorna z okresu Kredy. 

Polcalk to nie kreda. Ma tylko nazwę  co nie odzwierciedla jej pochodzenia.

Polcalk i Kornica mają inne składy i chyba wilgotność.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość tess
      Przez Gość tess
      Proponuję założyć nowy wątek FORUM -  wrzucajcie na tagu ciekawostki dotyczce naszych pięknych ogrodów-  krzewów,kwiatów itd. aż po architekturę ogrodową - zdjęcia mile widziane:)
       
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez miziapyzia
      Witam tak jak w temacie . Czy mogę mieszać stymulator wzrostu z mocznikiem i w jakich dawkach ?
    • Przez AleksandraMOA
      Witam.
      Uprawiam ogórka szklarniowego w namiocie 7m×30m ale mam bardzo duży problem z przędziorkiem. Nie mogę siebie z nim poradzić. W poprzednim sezonie próbowałam walczyć z nim używając Ortusa ale były bardzo słabe efekty.
      Czy macie jakieś sprawdzone środki/sposoby na pozbycie się przędziorka? 
      Czy macie jakieś sposób na mdlejące liście (słyszałam, że są preparaty wapniowo-krzemowe, które pomagają)? 
       
       
    • Przez MichalRol999
      Witam, może ktoś doradzi, po jakim czasie od zastosowania herbicydu mogę rozsiać nawóz? W tym roku nieco się spóźniłem z wiosennym opryskiem na chwasty, wiem też że druga dawka powinna być w pszenicy już wysiana, ale miałem awarie ciągnika stąd opóźnienie.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v