Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

godny polecenia sprzedawca mamy od niego 16tke jak powiedział tak było, kilku rolników też brało ciagniki i nie było zastrzeżeń.

 

Może i godny polecenia, tylko gdzie on w nim widział amortyzację przedniej osi ???

Gość a1fe26c2
Opublikowano (edytowane)

Według opisów z wikipedii takie ciągniki były produkowane. Sam taki bym kupił, gdyby to nie był archaizm ze słabym podnośnikiem. :(

Tylko, że ten ciągnik nie ma napędu na przód, a przynajmniej nie zauważyłem go na zdjęciach. Fabryczne C362 miały napęd, jeśli wierzyć źródłom pisanym.

Edytowane przez a1fe26c2
Opublikowano

Według opisów z wikipedii takie ciągniki były produkowane. Sam taki bym kupił, gdyby to nie był archaizm ze słabym podnośnikiem. :(

Tylko, że ten ciągnik nie ma napędu na przód, a przynajmniej nie zauważyłem go na zdjęciach. Fabryczne C362 miały napęd, jeśli wierzyć źródłom pisanym.

 

to jest traktor bez napedu tylko opony ma takie założone od kosa ja fabrycznie nie widziałęm jeszcze c 362 w wersji orginalnej 4x4

to jest zwykła 60 tylko w innym opakowaniu i chyba biegi ma podłodze, silnik od zetora 6011

Opublikowano

Ursus C-362 miał fabrycznie montowany taki sam silnik jak zwykła C-360tka. Ursus C-362 miał inną maskę (było parę wersji: prosta, ścięta i wersja z prostokątnymi lampami od PF 126p tylko na eksport ), oraz kabinę z płaską podłogą. W opcji było wspomaganie układu kierowniczego. Na eksport były montowane z przodu szerokie koła. Oś przednia typu płaskiego, taka sama jak w C-360 z lat 80-tych, a w ogłoszeniu okrągła. Dźwignia biegów w podłodze lekko ugięta, a w ogłoszeniu typowa z C-360.

Opublikowano (edytowane)

bergman31 Może i silnik taki sam ale układ paliwowy miał inne ciśnienie.... sekcje w c 362 są takie same jak w ostrówku.... ciśnienie miała ustawione na 20 MPa i zupełnie inny tylni most.. oraz skrzynie... niby to samo a jak przyszło naprawiać to były duże problemy...i co ważne zwolnice nie wyły.w kabinie cichutko cieplutko radnio dało się słuchać......c 362 deluxe była o niebo lepsza od zwykłej... silnik pierwszy gruntowny remont miał robiony po 6000 mth wg wskazań licznika.. przedmuchy/olej.. a mimo to nadal pracował przyzwoicie...koła miałem 7.5/16 tył 12.4 /32 a to co jest w ogłoszeniu to zwykła kombinacja...

 

 

 

Edytowane przez damo
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v