Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To się nazywa inteligentna odpowiedz. Sam się zaplatales w swoich wywodach a teraz atakujesz wypowiedzią patrze umysłowo do gimnazujum się cofasz od czasu do czasu a szkoda bo już po niektórych postach wnioskowałem ze masz coś w głowie. Pozdrawiam gimbaze.

Opublikowano

Kiedyś ktoś mądry powiedział nie zaczepiaj gówna bo śmierdzieć zacznie.

Dokaramiacie jeszcze wasze rzepaki dolistnie? Zastanawiam sie czy nie podać jeszcze boru mikro siarczanu magnezu i pare N w formie mocznika po tych deszczach jak zrobi sie cieplej może jeszcze troche ruszyć a niedobory powoli zaczynaja być widoczne.

Opublikowano

SawekBraczyk, braki azotu możesz nadrobić mocznikiem, jakieś 15/20 kg dolistnie, i po problemie

 

Mocznik 15-20kg + Siarczan magnezu 5kg (jedno lub siedmiowodny) do tego możesz zastosować jakieś mikroelementy jeszcze na ha.

 

tylko, zę 5 kg siarczany jednowodnego a 5kg siedmiowodnego to różnica delikatna. To tak jak by porównywać 100 kg saletry 34% a 100kg mocznika. Co to za doradca :D

Opublikowano

Dokaramiacie jeszcze wasze rzepaki dolistnie? Zastanawiam sie czy nie podać jeszcze boru mikro siarczanu magnezu i pare N w formie mocznika po tych deszczach jak zrobi sie cieplej może jeszcze troche ruszyć a niedobory powoli zaczynaja być widoczne.

 

bor zawsze mile widziany najlepiej 100-150 gram, tak jak i siarczan magnezu (najlepiej siedmiowodny) tyle że przy miksturach z większą ilością skłądników potrafią się szybko zrobić kluchy. Dlatego polecam coś sprawdzonego z czym nie ma problemów... Mocznik jak najbardziej przydał by sie jeszcze mangan 150 g i miedź 100 gram.

W temperaturze poniżej 10'C raczej nie ma sensu pryskać. Jedyną kwestią, która przemawia za zabiegiem jest to że pomimo stosunkowo niskich temperatur w nocy nie ma spaść poniżej 5'C, a przy tych temperaturach jeśli już widzisz syndromy zagłodzenia to nie ma za czym czekać.

 

Opublikowano

Dzieki vvojtas1. A jak to jest w końcu z mieszaniem perytroidów z borem? Jedni piszą że mieszaja drudzy pisza że nie można bo bor zakwasza roztwór i perytroidy nie działaja tak jak trzeba ma ktoś jakieś potwierdzone info?

Opublikowano (edytowane)

U mnie rzepak ma się dobrze wytworzył juz 10 liści odmiana gordon i dk exstorm pod korzen dostał 450 polifoski 6 i 100 kg mocznika skracany toprex oststnio dostal bor i dodałem od jednolisciennych

post-39475-0-68129800-1475959402_thumb.jpg

post-39475-0-24411400-1475959516_thumb.jpg

post-39475-0-18522200-1475959604_thumb.jpg

Edytowane przez szkodnikbzk
Opublikowano

Dzieki vvojtas1. A jak to jest w końcu z mieszaniem perytroidów z borem? Jedni piszą że mieszaja drudzy pisza że nie można bo bor zakwasza roztwór i perytroidy nie działaja tak jak trzeba ma ktoś jakieś potwierdzone info?

 

Bor przeważnie sprawia że pH idzie do góry i to mocno, pyredroidy potrzebują odczynu poniżej 7. Dość często jest to przyczyna która przeważa szale i faktycznie obniża skuteczność pyretroidów lub sprawia że insektycydy tego typu mogą nie zadziałać.

W związku z tym przydało by się użyć na początku preparatu który obniży pH, mamy w czym wybierać - dostępnych jest wiele preparatów, najtaniej wychodzi kwas azotowy lub fosforowy, wybierając je z racji właściwości żrących zalecą dalekoidące środki bezpieczeństwa. Tylko wtedy są spore szanse na to że bor sie nie wytrąci w mieszaninie zbiornikowej... Na rynku jest sporo opcji, w skrócie wystarczy nie kierować sie tylko ceną bo gdy różnica w cenie 1 litra preparatu wynosi 1-2 zł, a daje nam możliwość mieszania i skuteczności zabiegu to chyba wybór jest oczywisty. Jest jeszcze kwestia poszczególnych insektycydów - czasami są info na etykiecie że nie mieszać z borem - kwestia nośników.

Jest też kwestia wody którą bierze się do zabiegu - stąd pewnie niektórzy nie mają problemów i napisali że mieszają. Jak masz wyniki z analizy wody to podeślij na prv i sprawdzę czy coś w Twoim przypadku może stanowić problem. Druga sprawa to szybkie wypryskanie cieczy roboczej - jeśli opryskiwacz jest do 600 litrów to praktycznie zaraz po urobieniu jest wypryskany i też nie powinno być problemu.

 

Opublikowano

Pomożecie w ustaleniu nawożenia pod rzepak?

Na jesieni poszło 10t/ha obornika kurzego (250N, 200P2O5, 239K)

Chciałbym spróbować w tym roku z RSM. Nie mam pojęcia jak podejść do nawożenia po zastosowaniu tego kurzaka żeby nie przesadzić.teoretycznie to wystarczyło by tylko posypać trochę potasu i wystarczy. A jak to wygląda praktycznie?

Opublikowano

Ktoś mi tu pisał żeby mocznikiem + siarczan magnezu + mikro żeby nie pryskać tym jak  ma być przymrozek w nocy . A jakie są skutki uboczne takiego pryskania przed spodziewanym przymrozkiem . Miałem pryskać ale się nie da bo cięgle leje i mżawka i zero słońca a pod koniec tygodnia niby ma być pogoda ale te przymrozki nadają . A rzepak głoduje a odżywki czekają  ;[ . 

Opublikowano (edytowane)

Sawek, najlepiej gdybyś opryskał tak do godz. 14, żeby mieszanina miała czas się wchłonąć, wtedy nawet jak w nocy przyjdzie przymrozek, nic się nie stanie. Najlepiej opryskać tak na 4 godziny przed spadkiem temp. 

 

Pamiętaj o tym, żeby prawidłowo przygotować mieszankę. Najlepsze działanie uzyskasz, kiedy napełnisz zbiornik do 70% podgrzaną wodą, najpierw dodaj odważony mocznik, potem siarczan magnezu a na końcu mikroelementy. Nawóz z mikroelementami powinno najpierw rozpuścić się w niewielkiej ilości wody i potem dodać do zbiornika.

Edytowane przez matiuss
Opublikowano

Ktoś mi tu pisał żeby mocznikiem + siarczan magnezu + mikro żeby nie pryskać tym jak  ma być przymrozek w nocy . A jakie są skutki uboczne takiego pryskania przed spodziewanym przymrozkiem . Miałem pryskać ale się nie da bo cięgle leje i mżawka i zero słońca a pod koniec tygodnia niby ma być pogoda ale te przymrozki nadają . A rzepak głoduje a odżywki czekają  ;[ . 

 

Jedyne co złego może się stać to to że zabieg nie zadziała lub jego efekty będą kiepskie. Później będą jednak szanse na to że to co z liści deszcz zmyje roślina pobierze przez korzeń - tyle że to już nie ta efektywność działania.

 

Opublikowano

Rozpuść mocznik dzień wcześniej ,jak pasuje to jeszcze wcześniej i sama ciecz się ogrzeje

Opublikowano

U mnie rzepak ma się dobrze wytworzył juz 10 liści odmiana gordon i dk exstorm pod korzen dostał 450 polifoski 6 i 100 kg mocznika skracany toprex oststnio dostal bor i dodałem od jednolisciennych

Rzepak ładny.

Widziałem tam trochę samosiewów u mnie tez niestety są.

Pryskaleś czymś na samosiewy i ci przepuściło ?

Czy nie robiłeś oprysku ?

Ja nie zdążyłem jeszcze opryskać na samosiewy i chyba już kiszka z tego będzie...

Opublikowano (edytowane)

Asmodan, samosiewy możesz spokojnie opryskać praktycznie każdym środkiem do tego przeznaczonym, ważne tylko żeby przez cztery dobry była temp dodatnia. I wykonać zabieg na 4 godziny przed wieczornym spadkiem temp, i koniecznie trzeba zastosować kondycjoner wody.

Edytowane przez matiuss
Opublikowano

Patrzeliscie na korzenie rzepaku?  U mnie na polu mimo 2 zabiegów owadobójczych we wrzesniu jest porażonych koło 30% -40 %. Wydaje się że przy granicach uprawy jest wiecej uszkodzonego korzenia.   Oby   nie było  większych przymrozkow bez śniegu bo bedzie powtórka z zeszłego roku :(  Jak to wyglada u innych ?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
    • Przez Szukająca_rzepaku
      Jestem studentką kierunku Odnawialnych źródeł energii na Uniwersytecie Rzeszowskim i poszukuję pomocy w zrealizowaniu pracy inżynierskiej. Jedyne czego mi potrzeba, to pole uprawne zasiane rzepakiem ozimym do którego mogłabym dojeżdżać co drugi weekend od kwietnia do lipca. Wszystko po to, by przeprowadzić badanie populacji żuków na plantacji, które polega na łapaniu owadów i późniejszym ich przeliczaniu. Pułapka w którą zamierzam łapać zwierzątka jest niewidoczna i obojętna dla roślin. Jeśli przypadkiem jest tutaj ktoś z okolic Tarnowa i nie miałby nic przeciwko badaniom, to byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc  :) 
    • Przez Harnas16
      Cześć. Będę siał pszenicę jarą czy 200 kg saletrzaku i 200 kg polifoski na 1ha,wystarczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v