Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zawsze coś się kazdego roku zrobi nie tak!!! czasami ten gorszy , rzepak da wcale nie gorszy plon jak ten tiptop, ale wiadomo pogoda zweryfikuje wszystko. na taki plon jak oczekujesz 250 saletrosanu i 200 saletry to i tak na bogato

Opublikowano

Nigdy jeszcze nie siałem tak wcześnie N ale w tym roku chyba się skusze 20.02 czyli jeszcze troche ale prawdą jest że nie jestem pewien czy to dobry pomysł, choć w prognozach długoterminowych nie widać mrozu..rzepaki przetrwały -17 stopni i to bez skracania na jesień gdyż nie chciałem hamować już i tak bardzo słabych roslin-zal by było teraz wszystko spiepszyc...nigdy nie wiadomo jak zrobić żeby dobrze było

Opublikowano

Jak tak czytam wasze wypowiedzi to Kraj niby nie duży ale pogoda kolosalnie inna. U mnie często i gęsto przymrozki nic sie nie zieleni o azocie to jeszcze można zapomnieć.  Z kolei u was już widać świeże przyrosty. Jakby było sucho to wapno i siarczan magnezu bym posiał ale nie idzie wejść w pole. W sumie nie ma co sie tym martwić woda się przyda a wegetacja jeszcze nie rusza i nie zapowiada się na ruszenie.
http://www.twojapogoda.pl/polska/podlaskie/bielsk-podlaski/16dniowa

Opublikowano

agroyoko okolice Tychów, Bierunia.

 

gdyby człowiek był pewien że nie będzie większego mrozu to by rozsiewał, niestety nic nie wiadomo. Nawet w marcu i kwietniu może mocno przymrozić.

Dlatego czasem myślę, że ci co są na OSN mają łatwiej do 1 siedzi się na tyłku i nie ma nad czym się zastanawiać. 

Opublikowano

Okolice Tarnowskich Gór, Gliwic, jak narazie cisza. Nawet potentaci jeszcze sie wstrzymują, chociaz OSN u nas nie ma.. Zresztą dziś to na pola nawet wejść się nie da.

Opublikowano

Tak jak u mnie okolice Jastrzębia Zdroju i Pawłowic też cisza i tez mokro ale patrze na prognozy to też bym się skusił posiać około 25 lutego bo rzepak już troche ruszył a nie może czekać na azot . Planuje  250 saletrosan i 300 saletry na rzepak na plon niecałe 3t/ha też byłby sukces . Tylko prognozy początkiem marca mnie przerażają . 

Opublikowano

Byłem w rzepaku i niby co zółte juz gnije, ale reszta lisci ładnie sie zazieleniła - wydawać by sie mogło że jest dobrze. Niestety napotkałem wiele roślin które złapałem za zielone liście to odpadają, nawet te małe listki w środku są żywo zielone jakby juz ruszyły a jak sie je złapie to cały środek odpada a pod nimi zaślimaczałe. Korzeń zdrowy po przecieciu wydaje sie w porządku. Odbije jeszcze coś jak cała góra odpada czy te rośliny już kaput? Niektórym odpada środek a boczne liście trzymają sie dobrze sa zielone Strasznie mnie to zdziwiło bo widac było ze pola zazieleniają sie a tu najwidoczniej żywe trupy.

Opublikowano

Plony jakich oczekuję to jeżeli byłoby 2,5 - 3 t / ha to byłbym bardzo zadowolony.

Realnie patrząc to z uwagi na fakt, że popełniłem kilka błędów przy uprawie agrotechnicznej to nie spodziewam się nie wiadomo jakich plonów także te 2,5 - 3 tony byłyby sukcesem.

 

Niemniej jednak jeżeli w podliczeniu końcowym wyjdzie, że zysku mam nie mniej niż bym miał na pszenicy (ostatni rok wyszło 5 t /ha) to też będzie ok ponieważ siałem rzepak głównie aby zrobić płodozmian którego praktycznie nie było od kilku lat a i po rzepaku będzie dobre stanowisko pod pszenicę ozimą.

3 t rzepaku razy 60 kg N na każdą tone (nasiona + słoma) to masz 180 kg N. Teraz odejmij to co rzepak pobrał jesienią - plantacja w obsadzie 40-50 szt. o średnio 8 lisciach i szyjce ok. 8 mm mogła pobrać ok. 50 kg N. Jeżeli masz słabszy rzepak, np. 4-5 liści i dodatkowo były jesienia widoczne niedobory azotu to można zakładać max. 25-30 kg N. No i jeżeli przedplonem było zboże to z N min. pasuje uwzględnić te 20-40 kg (ja z reguły przyjmuje najniższe wartości) Wiec:

180 - 25(30) - 20 = 135(130) kg N

Jako że wykorzystanie N z nawozów nigdy nie wyniesie 100 % to te 150-160 kg możesz podać (rzepak ma naprawdę silne zdolności regeneracyjne i podanie czasem te 20-30kg wiecej azotu może wiele pomóc) Rozbijając na 2 dawki może być tak:

350 saletrosanu i druga dawka 200 kg saletry

Opublikowano

tak jest żywe trupy, musisz to dobrze ocenić przetrwają jedynie te rośliny "pewne" czyli co mają pełny turgor stożek wzrostu (pąk wierzchołkowy) żywy, nie gnije, ciężko odpada, odrywa się, tkanka korkowa na korzeniu trwała nie oślizgła, takie rośliny rokują inne dosłownie rozłożą się niebawem.

Opublikowano

W przyblizeniu jaka minimalna obsada powinna wystarczyć na wyciągniecie 4t ?

W pszenicach też widze anomalie, te co były zółte od razu po mrozach zbierają sie ale są takie które były zielone dosłownie do przed wczoraj a teraz zółknie placami, nawet arkadia zmieniła kolor

Opublikowano

zależy na jakiej glebie masz plantację, myślę że zdrowych, rokujących ok. 15 roślin powinno wystarczyć. Niestety dopiero wraz z ruszeniem wegetacji następuje wiele przemian które w ostateczności weryfikują stan plantacji, mi również pszenica kiedyś po zimie wyglądała pięknie zieloniutka, odżywiona wraz z rozpoczęciem wegetacji pole zrobiło się czarne, pszenica zbrunatniała jednak po kilku dniach powróciła do formy i rozwijała się pięknie chyba wiosna 2011 to była.

Opublikowano

ja swojego rzepaku konkretnie nie zlustrowałem jeszcze, wstępnie półtora tygodnia temu nie było zle.. ostatnio jak oglądałem pszenice to poszedłem na rzepak co sialem sąsiadowi, to niektóre rośliny wymarzły, niektóre lekko wychodzą i takie malutkie białe robaczki w korzeniu (śmietka?).. z tym, że sąsiad jakoś specjalnie nie dbał o niego, na chwasty opryskał i podejrzewam, że tyle - więc, myślę, że na tą chwilę u niego wypadło ok 1/4-1/3 roślin.. 

 

mam nadzieję, że u mnie sytuacja z tymi robakami przynajmniej wygląda lepiej, na jesieni dostał x2 zupę odżywek z jakimś fury na owady.. 

 

u mnie obsada zróżnicowana mocno, miejscami taka jak trzeba, a miejscami kilka roślin. zaplanowane nawożenie to 300 saletrosanu 26 i 200-300l rsm 32 na 2-ą dawkę, i mimo tak zróżnicowanej obsady liczyłbym na plon 3-4t/ha, ale to IV klasa, góry, glina.. wszystko od pogody zależy, jakby udało się uzyskac zakładany plon to bardzo poważnie zastanowiłbym się nad tym aby pierwszy raz zmagazynować rzepak na kilka miesięcy bo coś mi się wydaje, że pózniejszym okresie cena będzie mogla byc o wiele lepsza niż w żniwa...

Opublikowano

U mnie gleba dość ciężka miejscami nawet rędzina. Siałem i tak gesto bojąc sie suszy a przeszedł deszcz tuż po zasiewach więc może troche wypaść tyle ze teraz ciezko ocenic ile wypadnie bo trzeba by kazdą rosline ciągnąć skoro 95% zazieleniła sie. A pola jak fale oceanu wiec ciezko zrobic próbe bo mozna trafic na znakomite albo beznadziejne miejsce. W tamtym roku miałem 3,8 t przy 158 N na wiosnę, teraz liczyłem dać 195 i mocno przebic 4 t ale juz widze ze trzeba ostrożnie z zapędami.

 

Musze zobaczyć plantacje okolicznej "konkurencji", tak wgl jestem z małopolski, bo wiekszość osob piszacych o wymrozeniach jest z rejonów środkowej/ płn Polski.

Opublikowano

przez 3 noce temp. spadała do -17 ale termometr mam za blisko okna wiec trzeba od tego cos ująć, w dodatku moja wieś leży w zaciszu pomiedzy pagórkami, myśle że realnie było ok. -19 zero sniegu. A trzy czy cztery dni przed mrozami chodziłem w podkoszulce było tak ciepło.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
    • Przez Szukająca_rzepaku
      Jestem studentką kierunku Odnawialnych źródeł energii na Uniwersytecie Rzeszowskim i poszukuję pomocy w zrealizowaniu pracy inżynierskiej. Jedyne czego mi potrzeba, to pole uprawne zasiane rzepakiem ozimym do którego mogłabym dojeżdżać co drugi weekend od kwietnia do lipca. Wszystko po to, by przeprowadzić badanie populacji żuków na plantacji, które polega na łapaniu owadów i późniejszym ich przeliczaniu. Pułapka w którą zamierzam łapać zwierzątka jest niewidoczna i obojętna dla roślin. Jeśli przypadkiem jest tutaj ktoś z okolic Tarnowa i nie miałby nic przeciwko badaniom, to byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc  :) 
    • Przez Harnas16
      Cześć. Będę siał pszenicę jarą czy 200 kg saletrzaku i 200 kg polifoski na 1ha,wystarczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v