Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Oczywiście, że da się to naprawić. W dziale "Elektryka" jest podany sposób diagnozowania alternatora. Pomierz i podaj wyniki.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie chodziło tylko o napięcie na B+. Tam jest podanych kilka punktów pomiaru, które mogą coś powiedzieć o stanie układu ładowania.

Opublikowano

Zrobiłem dzisiaj pomiary według tego schematu http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/98ed71a30b6cde2c i wyszły nastepujące wyniki:

1. Przy wyłączonym silniku i wył. stacyjce:

B+ =12,7 V

Pozostałe 0

2. Przy wył. silniku i włączonej stacyjce:

B+ = 12,7 V

15 = 1,8V

67 = 1,5 V

3. Przy włączonym silniku:

B+ = 14,4 V

15 = 11,7 V

67 = 11,7 V

 

Dodam, że kontrolka od ładowania po odpaleniu przygasa, ale dalej mocno jarzy się

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Najprawdopodobniej uszkodzone diody wzbudzania.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Trzeba rozebrać alternator. Godzina roboty. Jak nie wymienisz to nie będziesz miał ładowania.

Opublikowano

Witam wie ktoś jaki jest alternator w zetorze 16145 chodzi mi o  napięcie  to jest 12v czy 24  rocznik ciągnika 1987  ( na alternatorze napisy sie pozacierały nie widać  żadnego napisu informującego ile v  ma )  A na alledrogo  raz pisza żę do 16-stek 24 v jest alternator a gdzie indziej pisze że od 385 do 1634  jest 12 v , tak pisze bo stary alternator siadł po raz enty i to już chyba na dobre , raz jak łożysko siadło to przy wyciąganiu połamałem jeden szczotko trzymacz bo nie  wiedziałem do czego są takie dwie małe dziurki w obudowie i dopiero jak wyciagnąłem  wirnik to się skapnąłem że  te dziurki były  do tego żeby coś wsadzić np gwózdka i pod wadzić szczotki    no i jeden szczotko trzymacz się złamał ale miałem starą wiertarke rozebraną i dorobiłem  ten jeden brakujący szczotko trzymacz właśnie wykorzystując stary z wiertarki  no i pochodził chyba ze 2 lata do zeszłej niedzieli > ładowanie  zero , nie mam żadnych próbierek  ale wydaje mi się że szczotka  a po drugie co chwila problemy z łożyskami , a mam stary silnik ze skrzynią od bmw i własnie jak by to był 12 v to bym przerobił  uchwyt i kółko pasowe i bym miał święty spokój .

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie szczotkotrzymacz, tylko chodzi o szczotkę. A te otwory nie są żeby podważać szczotki przy demontażu. Ale mniejsze o to. Instalację masz na 12V. Żeby się dokładnie upewnić, to wyjmij dowolną żarówkę i sprawdź jakie ma napięcie. 

Opublikowano

Być może masz racje na 100% nie będe mówić  poprostu myślałem że szczotka to ten element z grafitu a szczotkotrzymacz to ten elemet który trzyma szczotke  alternator jest starego typu to nie tak żę odkręcam jedną śróbke i wyjmuje szczotkotrzymacz z dwoma szczotkami , tam żeby zmienić szczotke trzeba wyjąć wirnik i one są osobno przykręcone , nie ważne alternator nie ładuje  instalacja na bank 12 v  tylko że ojciec twierdzi że chyba jest 24 v  alternator , nie wiem  bo jeśli 12 to właśni bym się nie bawił tylko przerobił ten alternator na ten od bmw i święty spokuj bym miał a nie co chwila grzebał koło niego bo dziadoskie łożysko się rozleciało czy zatarło ( nowe no ale wiadomo jakie są nowe części a alternator ma obroty) Czyli jeśli instalacja 12 v to i alternator 12 v tak?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

No to co w końcu złamałeś? Szczotkę, czy szczotkotrzymacz? Jeżeli masz instalację na 12V to nie możesz zakładać alternatora na 24V, musi być na 12V.

Opublikowano

Witam wszystkich.
Mam taki problem, otóż kupiłem nowy alternator z regulatorem i teraz jak go podłączyć?
W załączniku daje zdjęcia nowego i starego alternator.
Ja to tak widzę w tym nowym : czerwony B+ czarny B- zielony D+
brązowy to masa

Z góry dziękuję za pomoc

post-6187-0-37428300-1496925179_thumb.jpg

post-6187-0-84199100-1496925237_thumb.jpg

post-6187-0-58926200-1496925311_thumb.jpg

Opublikowano

odgrzebię wątek. Ursus 10145/Zetor 10145. Alternator zwykły na dwa paski 35A na obudowie (wcześniej był 55A-oba z wyglądu takie same i oba sobie radziły).
Zaczęło się od tego że chyba padła linka obrotomierza, rozkręciłem i skończyło się na wymianie obrotomierza a i linki też żeby nowa była.
Nie chciało mi się przekładać kabelków to przełożyłem obrotomierz a żarówki zostały ze starego (posprawdzałem tylko czy żarówki dobre).
Odpalam i świeci się kontrolka od ładowania - nie ruszałem kabli a coś zrypałem ;(
Ciągnik pali, fakt że po sprawdzeniu to czy zgaszony czy uruchomiony to napięcia mam wszędzie takie same (12,41-12,60V). W sumie to podrzuciłby ktoś opis gdzie i jak to pomierzyć??
Alternator nie ma z tego co widzę wbudowanego regulatora. Pod deską zegarów jest o numerze 443116419070.
Alternator jest OK bo sprawdzony przez zakład który robi głównie rozruszniki i alternatory (robili nam do NH8050 a i w pandzie mi pomógł gość rozwiązać problem).

Od czego zacząć, co posprawdzać i jak to naprawić????
 

Opublikowano (edytowane)

Sprawdził bym ten regulator ewentualnie wymienił no bo jeśli alternator jest dobry to albo padł regulator albo zmieniając obrotomierz coś niechcący odłączyłeś.sprawdź czy na nim siedzą wszystkie przewody i jakiś się nie zsunął. można by jeszcze bezpieczniki sprawdzić żeby się nie okazało że to przez niego cały ambaras.

Edytowane przez chicken19
chciałem coś jeszcze dopisać
Opublikowano

Po kolei - jak ten regulator sprawdzić - zobacz że po tym numerze to jakiś archaiczny regulator jest.
To że mogłem coś odłączyć - realne ale dziś wszystkie kable sprawdzałem bo kontrolka od spadku ciśnienia na żółwiu nie świeciła - zaśniedziało przy żarówce. Nic nie znalazłem odłączonego
Bezpieczniki sprawdzałem przy okazji - kable dochodzące do obu skrzynek też lekko docisnąłem śrubokrętem.

 

Zastanawiam się czy wstawienie wynalazku za 200-250 zł nowego 70Ah ma sens bo te mają wbudowany regulator - pytanie jak to wszystko podłączyć do starej instalacji???

Opublikowano (edytowane)

Zobacz miernikiem na zapłonie czy dociera do zacisku D+ alternatora jakiekolwiek napięcie i jak wysokie.Skoro alternator jest sprawny to ja bym obstawiał uszkodzony regulator.Jest bardzo prosty i każdy naprawiacz telewizorów powinien go naprawić.

U mnie jest założony w C 385 używany alternator z VW 1.9 TDI i wzbudzony tylko przez kontrolkę ładuje ponad 14 V.Wbudowany regulator jest w nim i ten który masz jest zbędny.Tak samo podłączasz ten "wynalazek" jak to nazwałeś.A czy ma sens to już sam musisz sobie na to pytanie odpowiedzieć.

Edytowane przez chicken19
Opublikowano

Hmm, silnik nie pracuje, kluczyk w stacyjce, napięcie na akku 12,59-12,60, napięce na B+ takie samo, T (masa) 0,00 R=0,00 i M=0,00.

D+ to niby te R więc napięcia tam nie ma. Pytanie czy mogłem przypadkiem coś odłączyć?? Raczej chyba nie??

Czytam to i faktycznie jakiś kable z regulatora idzie do stacyjki.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic558736.html

Kabli M na R raczej nie zamieniłem ;)

Opublikowano

Nie miałem za bardzo do czynienia z alternatorami gdzie jest oddzielny regulator napięcia bo już praktycznie wychodzą one z użycia i teraz każdy ma wbudowany ale z tego co się orientuję to na zacisku R lub M powinno pokazać się napięcie wychodzące z regulatora które wzbudzi alternator.Nie ma wzbudzenia więc alternator nie ładuje.Po wymianie lub naprawie regulatora powinien wystartować.

Opublikowano

Różnie z mocowaniami jest. Musisz dokładnie u siebie zobaczyć.  Swoją drogą nie pisałeś, że macie 10145 a nie 1014? Choć w sumie to samo. 

Tak czy inaczej, jak szukałem do 8145, to np niby dedykowany magneton miał inne mocowanie niż dedykowany expom. I oczywiście żaden z nich nie miał dokładnie takiego mocowania jak w ciągniku.  Tak czy siak brałem nagnetona i troszkę się porzezbilo. 

Opublikowano (edytowane)

Rzeźbie to bardziej rozstaw i żeby napinacz z grubsza pasował, do tego magneton był na jeden pasek, ale chodzi, a drugi pasek woze  w zapasie :)

Najlepiej to weź stary i pojeździć po sklepach i przymierz.

U nas zawsze jest mało osób:) 

Edytowane przez daron64

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Ferguzon123
      Witam, chciałbym zapytać pod który bezpiecznik najlepiej podłączyć gniazdo zapalniczki a gdzie masę w Zetorze 7711.
    • Przez rolnikokos
      Witam, Panowie może ktoś z was wie od czego w Ursus 1234 / bison 416 na pulpicie pali się kontrolka zaznaczona zielonym kółkiem. O czym ona informuje? Dziękuję za pomoc

    • Przez Bartizi00m
      w moim ursusie chyba jest cos z rozrusznikiem bo raz zalapie a raz nie jak naciskam starter to slychac takie tykanie tylko czasami odpali za pierwszym razem a tak to trzeba wciskac ten starter i wciskac
      pomocy!! pewnie odpowie mi arosso
    • Przez easy_rider91
      Witam serdecznie. To mój pierwszy post na tym forum i chciałem się przywitać. Jestem początkującym rolnikiem na 15 ha. Pół na pół sady i orne. Niedawno kupiłem Ursusa c385 z 1980 r(ale silnik na tabliczce ma 1976) i wymaga paru napraw m.in nie pokazuje temperatury na zegarze. Wstępnie diagnozowałem wskaźnik i wskazówka wychyla się na max po zetknięciu z masą. Więc wskaźnik jakby dobry. Czujnik, który jest zamontowany, ma 5 Mohm i wskaźnik do niego podłączony nie podnosi się w ogóle. Zaś na kupionym zamienniku czujnika jest 150 ohm i wskaźnik jest wychylony na max cały czas bez różnicy czy w temperaturze otoczenia czy wrzucony do gorącej wody. Wskaźnik oryginał PAL Czechosłowacja. Skąd taka różnica oporności obu wskaźników? Oba reagują na podnoszenie temperatury przez zwiększanie rezystancji. Proszę o poradę jaką może być przyczyna. ile Ohm powinien mieć wskaźnik?
    • Przez Robson76
      Witam, ursus 912, pływak w zbiorniku na 3 piny,zegar też ale jak to porawnie połączyć? Bo niby podłączyłem plus do wskaźnika i pod 2 pozostałe piny podpięte są piny brzegowe z pływaka i coś niby pokazuje na sucho jak poruszam pływakiem ale jak jest w zbiorniku to nie pokazuje faktycznego stanu paliwa, ktoś pomoże?




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v