Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Dnia 21.06.2019 o 20:46, slawek74 napisał:

może rui nie być jak sa torbiele lub niedobory i wtedy mówi się że krowa stoi

Muszę się tu więcej udzielać, bo średniowiecze straszne, gusła i zabobony, także postępujące zniewieścienie .  W sumie nic dziwnego, bo u producentów mleka prym wiedzie pewna pani, której nadskakują giermki wszelkiej maści ze swoimi przydupasami. Co innego u producentów wołowiny, tam widać, że chłopaki mają jaja i znają się na temacie.

Wracając do wątku... Ze swojego 5-letniego doświadczenia, rozmów z babcią i z dużo starszym kolegą, który od kilkudziesięciu lat trzyma krowy wywnioskowałem, że nie ma takiej możliwości żeby krowa nie miała rui. Każde brakowanie sztuki, odbywa się dlatego że krowa nie łapie (nie zaciela). U tego kolegi takie sytuacje zdarzają się nagminnie i jeszcze nigdy nie spotkał się z brakiem rui.  Zdarza się, że przeoczy, cicha ruja, lecz po pewnym czasie pojawia się tak silna, ze krowa wszystko taranuje aż jej oczy na wierzch wychodzą. Torbiele nie mają nic wspólnego z brakiem rui, ale  sztuka nigdy nie zostanie zacielona i nadaje się tylko na rzeź. Ten brak rui u waszych krów jest spowodowany tym że patrzycie od d*py strony, czyli  na śluz, a nie to czy krowa się goni. Idąc waszym tokiem... moje krowy miały ruje tylko dwa razy w życiu.:D

Edytowane przez łorawiok
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)

Wystarczy poczytać literaturę fachową. Krowa, która ma torbiele nigdy nie zostanie zacielona, mimo RUI !!!

Jedyny nieuleczalny powód, dla którego brakuje się krowy z powodu bezpłodności to cysty na jajnikach. Pani powie dlaczego weterynarz, po płukaniu macicy powiedział mi; jeśli nie zostanie teraz cielna, to pewnie torbiele i musisz sprzedać ... a ruję miała.:)

Edytowane przez łorawiok
Opublikowano

Ta tzw literatura fachowa to się nadaje tylko do klopa nic poza tym. 

Każdy przypadek jest inny mimo wielu podobieństw i inaczej się na to reaguje. 

Opublikowano

Można rozmawiać, można się spierać, uczyć od siebie nawzajem, ale merytorycznie spierać, a jak ktos mowi, ze babcia czy sąsiad mu tak powiedziała to...brak słów, z kim i o czym rozmawiać. Zignorowany i już w oczy nie kłuje 😒

Opublikowano
1 godzinę temu, łorawiok napisał:

Wystarczy poczytać literaturę fachową. Krowa, która ma torbiele nigdy nie zostanie zacielona, mimo RUI !!!

Jedyny nieuleczalny powód, dla którego brakuje się krowy z powodu bezpłodności to cysty na jajnikach. Pani powie dlaczego weterynarz, po płukaniu macicy powiedział mi; jeśli nie zostanie teraz cielna, to pewnie torbiele i musisz sprzedać ... a ruję miała.:)

Wywrozyl z ręki że ma torbiel. Nie no wybadać wybadać ręką że coś tam jest ale bez usg to może sobie cmoknac w pompę. 

Znawcą nie jestem bo krowy mleczne mamy od przeszło 25 lat ale wiem że cysty to głównie niedobór Energi i witamin w organizmie i ściśle wiąże się to z początkiem laktacji i im wydajniejsza sztuka tym więcej problemów. Jeszcze stany zapalne układu rozrodczego po porodzie. 

Śluz przy rui to podstawa i przed kryciem zawsze Wet bada i jak nie ma a reszta objawów jest to usg i po usg decyzja co z tym fantem. 

Nie ma czegoś takiego jak "seryjna" ruja bez względu na wszystko bo tym steruja  hormony w organizmie. 

Odnośnie dippingów po udoju to nie stosowalem i nie widzę potrzeby. Zdrowa krowa dobrze karmiona i dojona sprawnym i czystym sprzętem z zadbanym kopytkami nie będzie sprawiać specjalnych problemow. Moim zdaniem to efekt jest krótkotrwały że względu na to że na środki bakteriobójcze drobnoustroje uodparniają się szybko a nadmierne ich ilości nie wpływaja na poprawę odporności krowy. Sucha sciolka powinna wystarczyć a mućki maja naturalna barierę i dodatkowa chemia nie sprzyja jej więc po co coś co już jest zastępować czysta chemia i jeszcze płacić za to. A i co do wirusów i twierdzenia że dipping to dla nich bariera nie do przejścia to chyba tylko w reklamie i poprawie samopoczucia hodowcy po zakupie. 

Opublikowano

@Slodki66 nie będę Cię przekonywać do dippingu :), ale zauważyłam, że naiwnie zakładasz, że jak u Ciebie się sprawdza niedbanie o higienę poudojową to tak moze być u innych. U Ciebie masz wszystko na błysk no i super, zmniejszasz ryzyko zakażenia. Weźmy jednak pod uwagę, że kanał strzykowy zamyka się dopiero po około 10minutach od zakonczenia doju (tak naprawdę krowa powinna nie kłaść się przez 20min po doju), jesli w tym czasie ktos nie zastosował dippingu, ma krowę na uwięzi, pozwolił jej się położyć w syf, to jak to się ma skończyć? Dodajmy do tego wszędobylskie muchy, ktore tylko czekają zeby sobie usiąść na wymię i poprzenosić trochę bakterii. 

Powiem szczerze, że u mnie od  kilku miesiecy na polowie robotow dippingu nie ma (oszczednosci...), w zimniejsze miesiące Ok, ale teraz kiedy muchy się pojawiają, na stole paszowym trochę wiecej wilgoci, bo zraszacze chodzą...czas zainwestować :) Na oborach wolnostanowiskowych to jest łatwiejsze, kanał strzykowy zamyka się w czasie kiedy krowa je kiszonkę po doju, uwięziówka rządzi się swoimi prawami i wymogami. 

Koniec wywodu 🤣

Opublikowano

Moje po dojeniu kładą się po ok 1 1.5 godz bo zawsze po dojeniu dostają treściwe a po wyciągnięciu obornika dostają siano sianokiszonke i w tym czasie wpierniczaja. Jak kładą się napchane to tak jak wyżej mija min godzina z hakiem. Strzyki to się zamykają nawet do 2 godz. Czytałem nie widziałem tego. 😂

Z tym dbaniem o higienę i błyskiem to ty Paulina chyba zartowalas?  Jest jak wszędzie i nie mam łaciatych z kartonika tylko Hf co lubią się obsrac. Muchy też plaga szczególnie że agita już nie działa a inne środki to na krótko. Szybko się uodparniają. Żeby mućki były takie odporne. 

Ja tylko kopytka 2 razy w roku i na bieżąco w razie potrzeby. Gumy strzykowe wymiana co 3 miesiące jak miałem banki a na duowaki to co rok no i podciśnienie i pulsatory to serwis de laval średnio kontrola co kilka miesięcy ew jak coś nie halo to na telefon przyjeżdża serwisant. 

Nie mam cudów w sprzęcie ale najważniejsze żeby był sprawny i nie memlalo cyckow tylko doiło.

Jak sama zauważyłaś to kosztuje a szczególnie że jak zaczniesz to trzeba systematycznie. Najtańszego badziewia też zapewne nie stosujesz więc musi być efekt ale i koszt. 

To trochę podobnie jak z osłona na zasuszenia. Od może 10 lat nie stosuje i nie zauważyłem żeby jakąś sodoma była z tego powodu. Jak coś się dzieje to leczę na bieżąco i tyle. 

Na 400 tys som. nie trzeba bóg wie nie czego. Przez dwa lata miałem średnia ok 150-200. A jak zaczyna rosnąć to na ogół dojarka i żywienie idzie na pierwszy ogień. 

Co do bakterii to najważniejsze wg mnie to dezynfekcja sprzętu i szybkie schlodzenie. 

W tym wszystkim jest jeszcze czynnik co się zwie spółdzielnia i przewoźnik i tu też zdarzają się przekręty i wtedy można sobie szukać dziury w całym. 

Opublikowano

Wiesz co, zartowałam albo i... nie ;) Opowiem sytuację... :) znajoma ma oborę no i somatyka wysoka, zapalenia, cuduje, posiewy robi mleka, szuka, szczepionki kombinuje. Zapytałam czy dezynfekuje czasem posadzkę, na ktorej stoją, wapno, Rapicid czy cokolwiek. Okazało się, że pierwszy raz słyszy, że krowy malo tego leżą na betonie, bo słomy mało 🙄... stąd moje rozwodzenie się nad tym tematem. Ten kto wie jak dbać o sprzęt itd, ścieli, dezynfekuje raz na jakis czas, pilnuje terminu wymiany gum...ten czasem naiwnie uważa, ze tak jest u wszystkich i szuka się na jakimś "piętrze wyżej" zamiast szukać u podstaw. 

Chyba nie czujesz się urażony???😳 Ja wiem, że masz wiedzę :) 25lat...zapamiętam i nie będę się licytować :) ALE ciekawostka : zootechniczka, z którą zaczynałam pracę miała 30 lat doświadczenia(przy kazdej okazji to powtarzała), zapalenia "leczyła" masowaniem i Mastiveyxymem, somatyka na basenie 600-700 i krowy tracące ćwiartki i brakowane 😁 

Opublikowano

No masz racje z tym podejściem tak jest jak już płonie to naogół jest lekka panika i gaszenie czym się da a nie czym trzeba. 

Ja tylko twierdzę że podstawy to sporo rzeczy przed dipingiem i że to wystarcza na jak dla mnie. 

Z tym doświadczeniem to właśnie tak jest dlatego ja twierdze że się człek uczy całe życie i nigdy dość. 

Leczenie przez masowanie mastitis i zdajanie to moj sąsiad praktykował z dziesięć lat temu i mało twierdził że zawsze pomaga i po co te antybiotyki. 

Każdy ma swoje rytuały i tyle.

Nie należę raczej do obrazalskich. A z tą moją  wiedzą to sobie znowu żartujesz....wiem staż nie równa się wiedzy aczkolwiek trochę  można zapamiętać przez tyle lat. 

Opublikowano

To fakt, że roku praktyki, ale dobrej praktyki, to 30lat "bycia" nie zastąpi :) Też jestem zdania, że uczymy się każdego dnia. Ja na przykład wczoraj nauczyłam się, że papierowe ręczniki nasączone płynem w wiaderku, nie mogą stać obok kranu z wężem 😁 

A tak na marginesie, to polecam "Choroby Bydła" Bednarskiego :) ostatnio czytam do poduszki, bo udało mi się okazyjnie kupić 😆

Opublikowano

Szczerze mówiąc różne dippingi stosowałem i jakiegoś wow nie było i nie ma (mówie o zapaleniach). Aktualnie przerabiam już ponad miesiąc valianta i zobaczymy co się wydarzy, na razie zapaleń nie mam.

Opublikowano

Tak wszystko niby stosować i wgl , dogadzać lepiej krowie niż sobie, do czego ma to zmierzać? . Nie mam wydajności, prawie zawsze badania przechodzą. Oczywiście z racicami zrobi się porządek bo w sumie dawno nie było , ale reszta ?. Ściele dobrze, kłaść się nie kładą bo też dostają żarcie. W sumie po zmianie kiszonej zaczęło się to dziać ale pewnie i upały swoją drogą, póki co odpukac brak przypadków.

Opublikowano
2 godziny temu, kr9292 napisał:

Szczerze mówiąc różne dippingi stosowałem i jakiegoś wow nie było i nie ma (mówie o zapaleniach). Aktualnie przerabiam już ponad miesiąc valianta i zobaczymy co się wydarzy, na razie zapaleń nie mam.

Ale jakiego "wow" oczekujesz? zapalenia były i będą, ale albo są nagminne, albo sporadyczne. 

Opublikowano
2 godziny temu, ThePerkins napisał:

Tak wszystko niby stosować i wgl , dogadzać lepiej krowie niż sobie, do czego ma to zmierzać? . Nie mam wydajności, prawie zawsze badania przechodzą. Oczywiście z racicami zrobi się porządek bo w sumie dawno nie było , ale reszta ?. Ściele dobrze, kłaść się nie kładą bo też dostają żarcie. W sumie po zmianie kiszonej zaczęło się to dziać ale pewnie i upały swoją drogą, póki co odpukac brak przypadków.

My z rodzicami do długości tez tak myśleliśmy az do tamtego roku. Latem dopadly krowy takie zapalenia ze 50% mleka sie wylewało. Wprowadziliśmy dipping i dodajemy preparat od mykotoksny fakt jakis czas minęło zanim sie to uspokoiło ale teraz mamy spokój bo mieliśmy 800tys komorek a teraz mamy 250-380tys i wydajność tez jest w miarę zadowalająca. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Paulina1985 napisał:

Ale jakiego "wow" oczekujesz? zapalenia były i będą, ale albo są nagminne, albo sporadyczne. 

Oczekiwałem że będzie mniej zapalen a nie jest.

Opublikowano

Ja uważam, że mamy super dipping na porodówce, a dziś zapalenia dwa...więc przed wszystkim dipping też nas nie uchroni...prawdopodobnie nasz ukochany operator paszowozu wpier... coś zagrzanegolub splesniałego do żarcia 😒😒😒

Opublikowano (edytowane)

Wy kpicie, czy... Higiena i lato nie mają NIC wspólnego z zapaleniami. U mnie syf, że masakra, ściany obesrane, a zapalenia  zdarzają się tylko późną jesienią gdy krowa się położy na zimnej łące, albo przy zasuszaniu gdy wymię zgrzane od mleka i d*pa prawda że to jakieś bakterie powodują... 

W normalnej oborze, gdzie krowy przebywają całorocznie, nic nie powinno się dziać, chyba że jakieś przeciągi robicie.

Edytowane przez łorawiok
  • Haha 2
Opublikowano (edytowane)

U  mnie na jesieni wychodzą na łąkę i wtedy mam spokój z zapaleniami 

A co stosujesz że latem nie masz zapaleń 

Każdy ma inne stado,warunki i przede wszystkim różne bakterie 

Edytowane przez leszek1000
Opublikowano

U mnie też 6 zapaleń na 30 dojnych powoli zaczyna się spokój a wapno zwykłe z wora na beton i na ścielić? Dipingi dobra sprawa ja też zaczynam szczepienia auto

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość Krowiara
      Przez Gość Krowiara
      13. czerwca się ocieliła i po tygodniu trochę osłabła. Dzień wcześniej zerwała łańcuch (chciała iść chrupać trawę), a później już nawet z obory nie chciała wyjść. Jest słaba i mało je, brak jej apetytu, że tak powiem. Ketoza to nie jest, bo to nie krowa mleczna, a mięsna simentalka. Dużo przeżuwa, je z wyciągniętą głową i trochę chudnie.
      Bardzo mi na niej zależy, ponieważ to moja ulubiona krówka i nigdy się tak nie zachowywała.
      Dodam też, że przed zapłodnieniem była trochę utuczona, bo jej przeznaczeniem była rzeźnia. Los się zmienił i kryliśmy ją pierwszy raz w wieku 2 lat.
    • Przez rolnik50028
      Witam mam dylemat co hodować byki mięsne czy krowy polskie czerwone zachowawcze mam 3h
    • Przez MaciejF
      Witam!
      Mam do Was pytanie - jak poradziliście sobie z błotem przy oborze? Przy samym wejściu zawsze jest meega grzązko. Jak utwardzaliście teren? Wiem że najlepszy jest beton bądź płyty drogowe, ale ja zastanawiam się nad położeniem kraty drogowo parkingowej z plastiku. Można je znaleźć na internecie. Trzeba oczywiście przygotować grunt i dobrze je położyć, potem zasypać gruzem. 
      Czy ktoś z Was zastosował tego typu materiał u siebie? Czy to zdało egzamin i czy było tańsze niż beton?
    • Przez Berciik2015
      Mam do zaoferowania 3 krowy wysoko cielne termin ocielenia  11.04. Krowy są wysoko mleczne 1 sztuka rasy hf ok 97,5% oraz 2 krzyżówki hf75%-sm25%.  Są to odpowiednio 1 pierwiastka,  2 po 2 ocieleniach i 3 po 3 ocieleniach.  Krowy dojone były dojarką[zasuszone 26 luty], dawają średnio  38 litrów dziennie. Są dużego kalibru. 22 marca dostały bolus kekstone. Zacielane były sztunie wysokiej klasy hf. Sztuki są bardzo  spokoje. Waga krów ok 670-750 kg. Cena 5500zl brutto  z możliwością negocjacji. Sprzedaję z powodu  ograniczenia  produkcji 
    • Przez kamil5421
      Sprzedam paszowóz Trioliet 12m3 . Opis w Linku https://www.olx.pl/oferta/paszowoz-trioliet-12m3-2-1200-nie-straumann-pekon-10m3-CID757-IDsQrjj.html
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v