Buraki cukrowe kilka pytań

[Bambi14]

jedynie motyka, nie zwalczysz jej juz niczym, poza tym, nie zeszly ci sie jeszcze rzadki? jesli tak to i tak do niej nic nie doleci..

[Camry]

1 godzinę temu, Camry napisał:

Co Byście proponowali na komosę jest w wysokości 10 cm.  Myślałem dać 2 litry kemifamu nie  za mało to będzie?

Jeszcze się nie zeszły bo późne wschody 

[ansu]

Razy dwa może być mało na 10cm

[Camry]

Myślę i wymyśliłem 5 litrów/ha pyraminu taka dawka kładła bardzo wysoki rdest ,może by dał rade komosie ?

[dysydent]

rdest jest wrażliwszy na Pyramin, komosa ? nie wiem czy kemifamy nie są na nią skuteczniejsze bo nalistnie Pyramin o wiele mniej chwastów parzy niż ma w spektrum jako doglebowy. Rdest jest takim "efektem extra" Pyraminu i być może efekt podobny jak u Basagranu z fasoli który też ładnie parzy duże rdesty a komosy nie zwalcza w starszych fazach wcale czyli ona jest odporniejsza na zwykłe poparzenia niż rdesty.

[tomek73]

1,5 kemifarm i 1 litr oleju plus 0,3 płynu do mycia naczyń  o 5-6 rano i po 4- dniach powtórzyć.Może podziała.

Mi w tamtym roku 1,5 kemifarmu  prawie nic nie podziałało. 

[dysydent]

Na chwasty powyże 4 liści Kemifam w dawce 4-6l/ha dawniej tylko takie dawki stosowano jednorazowo i sam pamiętam kilka lat po 5l/ha stosowałem tylko i buraki muszą być powyżej 4 liści.
Był to wtedy Kemifam 160-tka obecnie 320-stki oczywiście połowę tych dawek czyli i tak 2-3l/ha w jednokrotnym zabiegu.
Przy Kemifamach skuteczniejszy jest zabieg drobnokroplisty, Czy kombinować przy takich dawkach jeszcze ze wspomagaczami? nie wiem.

Edytowane 18 Czerwca 2018 przez dysydent

[tomek73]

Jak jest ciepło to komosa wytwarza taką powłokę na liściu i środek nie wejdzie w  roślinę, dlatego płyn do mycia naczyń i olej.Ważne też w czas rano bo wtedy chwasty są bardziej podatne na wchłanianie.

[Camry]

Wyczyściłem magazyn z zapasów do zera dałem 8 litrów kemifamu,4 litry betiup, 4,5litry goltixu ,  do tego olej to wszystko poszło na 3 ha, a na 1ha kupiłem 5 lit pyraminu i olej, teraz się okaże co z tego wyjdzie 

[Bambi14]

spore koszty jak na ryzykowanie.. taniej i pewniej by bylo z opielaczem i motyczka wyjsc w pole..

[Gość]

na stronie związku plantatorów sudzucker jest cena za buraki 23e z wszystkimi premiami przy 16 polaryzacji

[Gość]

co polecacie na mszyce?

[galan99]

1 godzinę temu, monix napisał:

na stronie związku plantatorów sudzucker jest cena za buraki 23e z wszystkimi premiami przy 16 polaryzacji

To za tonę buraka wychodzi ze wszystkimi premiami 96,60 zł to koszmar jakiś jak zabiorą całkiem dopłatę cukrową to całkiem będzie lipa .

[Camry]

Niemcy uświadamiali nas parę lat do tyłu że 50 ton/ha to koszty, powyżej jest dopiero zysk jeśli ktoś ma balansować z plonem około 50t/ha niech zaprzestanie uprawy, tylko że pare lat do tyłu cena była wyższa to teraz wychodzi że jeśli ktoś osiąga plon w granicach 60t/ha niech się w to nie bawi bo to koszty tylko że teraz będą odwracać kota ogonem że to jednak opłacalne bo ziemniaki itd.itd.

[galan99]

Dobre to że 60 t to koszta a jak będzie 80 t to zysk tylko policz ile w roku wszystko podrożeje jest jedno wyjście 120 t z 1 ha będzie ok .

[tomek73]

Mi tam bardzo odpowiada 50 ton zyski była by duże  nawet bez dopłaty cukrowej, pod warunkiem cen z 2005 roku jak burak był po 210 zł/t.

Bo na dzisiaj to te 23 euro  to tylko dopłata cukrowa zostaje przy 50 tonach.

[galan99]

Własnie wku****m sąsiada bo pryskał i dalej leje sypał nawozy ale susza też swoje zrobiła jak będzie miał 50 t to jeszcze dołoży do tego interesu .

Były  buraki w roku 1989 ojciec  kupił  traktor 335 M za 1 ha buraka a teraz co można kupić fotel do pokoju ale i to nie za bardzo ładny .

W tedy jak było z 1 ha 50 t to było duży plon a teraz to mówię trzeba 120 t żeby coś się opłaciło . 

Edytowane 29 Czerwca 2018 przez danielhaker

[pala92]

Ja niewiem dlaczego wy w ogole siejecie buraki... dajcie sobie z tym spokoj bo przecierz na wasze miejsce czeka masa chętnych... ja do uprawy buraka podchodze w ten sposob. Więcej kasy niz ze zboza czyli sie opłaca bo pracy tyle samo albo nawet mniej niz przy zbozu a i zmianowanie pod ziemniaka lepsze. Buraki nie beda juz po 200 zl i nie bedzie to jakas super oplacalna uprawa bo byloby to za latwe przy obecnej technologii uprawy ale jak widac wiekszosc jest przyzwyczajona ze za buraki to worek pieniedzy☺ 

 

Ps. 

Jakby byly po 200 to tez bym skakal pod niebo☺

[Jasio88]

Panowie mam problem z chwastnica na sporym fragmencie jednego kawałka czym to skutecznie zwalczyć?

35 minut temu, pala92 napisał:

Ja niewiem dlaczego wy w ogole siejecie buraki... dajcie sobie z tym spokoj bo przecierz na wasze miejsce czeka masa chętnych... ja do uprawy buraka podchodze w ten sposob. Więcej kasy niz ze zboza czyli sie opłaca bo pracy tyle samo albo nawet mniej niz przy zbozu a i zmianowanie pod ziemniaka lepsze. Buraki nie beda juz po 200 zl i nie bedzie to jakas super oplacalna uprawa bo byloby to za latwe przy obecnej technologii uprawy ale jak widac wiekszosc jest przyzwyczajona ze za buraki to worek pieniedzy☺ 

 

Ps. 

Jakby byly po 200 to tez bym skakal pod niebo☺

Po części masz rację tylko trzeba zauważyć że w przypadku małych gospodarstw nie masz dużej karty przetargowej w postaci możliwości kontraktowania dużej ilości ton buraka bo cukrownia narzuca ci możliwość kontraktowania na ilość ton ile jej pasuje a z biegiem lat zauważyłem że b.dużą część surowca dostarcza się w nadwyżce za marne grosze. Wydaje mi sie że 50t przeciętny gospodarz jest w stanie wyprodukować bez jakichś kosmicznych nakładów finansowych bez względu na klasę gleby (nie mówię tu o piachu). Ciężko jest minimalizować nawożenie tak żeby osiągnąć plon zgodny z kontraktem np 50t. Nie wiem jak u innych ale u mnie nigdy jeszcze nie był mniej jak 50t zawsze jest nadwyżka za którą płacą psie pieniądze. Wydaje mi się że powinna byc sztywna cena na buraki nadwyżkowe wtedy może opłacalność w jakimś stopniu sie podniesie ale to tylko moje spostrzeżenie oczywiści ktos może mieć inne zdanie.

Edytowane 19 Czerwca 2018 przez Jasio88

[ansu]

W buraku im mniejszy plon tym wyższe koszty. Tutaj liczy się bardziej precyzja. Wody u mnie wystarczy do końca czerwca więc jeszcze nic niewiadomo.

[JozB]

Ludzie przecież to jest śmieszne za 96 zł uprawiać buraka. 60 zł za pozakwotowe, w tym trzeba i transport zapłacić i załadunek. Nie na darmo niemiaszki nas ruchają od dziesięcioleci. Ci, którzy do tego doprowadzili powinni ponieść jakieś konsekwencje. A związkowcy w łapę dostają i balangują na imprezach za nasze pieniądze. W innych cukrowniach jest chociaż trochę lepiej cenowo. Odbiory już niedługo w sierpniu zaczną robić, a co się będą pierdzielić. Swoje zarobią.

[tomek73]

A na co możemy liczyć jak cukier po 1 można kupić.  Tu przekłada się bezpośrednio na nasze zarobki. 

Ja już od 5 lat mówię że burak jest nieopłacalny, ale do tamtego roku musiałem siać, a teraz czekam jak dalej będzie, ale chyba ostatni raz sieję.  jedyny plus to zmianowanie, acz kolwiek też szału nie ma bo pole jest tak wyciągniętę  z wody że w drugim roku widać gdze burak był.

[ansu]

Buraki bardzo niszczą glebę i nie pozostawiają dobrego stanowiska 

Edytowane 21 Czerwca 2018 przez ansu

[Bartek933]

Myślisz trochę pojęcia, okopowe to świetny przedplon

[ansu]

Do czasu.

Edytowane 21 Czerwca 2018 przez ansu