Skocz do zawartości

Warto zostać rolnikiem ??


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dyskusyjne ;)

bo jak trzonek nie trzeszczy to jest mało na widłach.

;):D

Nie no to jest tak prawdziwe jednoczesnie smieszne i tragiczne że respekt dla Ciebie Mirasek.

 

 

Ogólnie prawde napisałeś, nie widziałem ludzi mających hodowlę bydła i wolny czas w nadmiarze...

A wstawanie po 7:00 należy do luksusu... ;)

Opublikowano

widze temat sie rozwija wiec i ja dozuce swoje 5 a nawet 15 groszy hehe

rolnictwo to specyficzna branza wiec tak co trzeba tu umiec ?? a raczej co jest niezbedne aby wykonywac ten zawod :

-trzeba byc nieustepliwym

-najczesciej trzeba wyzbyc sie mazen o stabilizacji finansowej (czyli predzej czy pozniej przyjdzie taki czas ze twoje oszczednosci bedziesz musial dolozyc do nierentownej produkcji)

-brak stabilizacji cen produktow ktore sa wynikiem twej pracy czyli jak wyzej

-u miejetnosc naprawy maszyn jest praktycznie obowiazkiem (bo jeszcze nie widzialem zeby zwykly rolnik wolal do kazdego pierdolka mechanika)

-calkowicie nie normowany czas pracy

-urlop???? a co to takiego?

-moze i nikt cie z roboty nie wywali ale mozesz nie znalezc kupca na twoj towar i tez jest po tobie (nikt kto nie sprzedaje nie utrzyma sie na rynku)

-rolnik to jeden z najniebezpieczniejszych zawodow po gornikach

-trzeba posiadac niebyle jaka wiedze zeby produkowac towary o odpowiednich parametrach

-musisz sie liczyc z tym ze ogromna wiekszosc inwestycji poniesionych na tzw rozwoj gospodarstwa nie zwroci sie za twojej kadencji(bo niby kiedy zwroci sie ha ziemi zakupiony za 35 tysi lub obora w ktorej kosz jednego stanowiska wynosi 16 tysi)

-w XXI wieku musisz sie nastawic na to ze niestety na gospodarstwie bedziesz pracowal sam bo nie oszukujmy sie ze z np25 ha bedzie cie stac na pracownika (a zona dla spokoju swego ducha i dla zdrowia ciala tez raczej nie bedzie pracowala na gospodarstwie bo nie oszukujmy sie jest to coraz zadsze)

-jesli dopadnie cie choroba to pracujesz dalej nie ma ze boli gorzej jesli nabawisz sie trwalej niezdolnosci do pracy co oznacza ze zakonczyles dzialalnosc lub dyrastycznie uszczuplily sie twoje dochody

-poza srodowiskiem w ktorym sie obracamy mozemy czestokroc spotkac sie z ostracyzmem a to s powodu postrzegania naszej grupy zawodowej poprzez stereotypy np brak wyksztalcenia ,uporczywe niezadowolenie a przeciez dostajemy doplaty(lecz gowno nam pomagaja ale inne grupy zawodowe sadza inaczej)itp

 

sa tez oczywiscie plusy nie powiem ale nie jest ich za wiele moze przedstawilem nasz zawod w pejoratywnym swietle ale lepiej pomyslec najpierw o tych kilku "malych" aczkolwiek istotnych minusach niz nastawic sie na wskros optymistycznie a po kilku latach byc rozczarowanym i rozgoryczonym bo to moze polozyc sie cienirm na reszczcie naszego zycia

 

mam nadzieje ze komus pomoglem moim poyzszym postem albo przynajmniej sklonilem do wiekszej lub miejszej refleksji

pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

;) ;)

Nie no to jest tak prawdziwe jednoczesnie smieszne i tragiczne że respekt dla Ciebie Mirasek.

 

 

Ogólnie prawde napisałeś, nie widziałem ludzi mających hodowlę bydła i wolny czas w nadmiarze...

A wstawanie po 7:00 należy do luksusu... ;)

7;00 toż to prawie południe. odbiór mleka - 5:45

Opublikowano

mi budzik dzwoni 5:55 zwlekam się o 6:02, 6:10 krowy się już doją, w między czasie, wwóz balota, zadawanie paszy, wypuszczenie obornika, 7:20 wyjście z obory, 7:50 wyjazd do szkoły z dzieckiem ;) Sprint to się powinno nazywać ;)

W weekend daje na "LUZ" wstaję 20min później... chyba coś od życia mi się należy ;)

Opublikowano

A powiedzcie jaka jest przeciętna pensyjka operatora maszyn rolniczych (czyt.ciągnika) ?? Bo mnie interesuje tak praca . Robię to co zawsze mnie interesowało , ustalone godziny pracy (nie licząc nadgodzin w ostrych okresach żniwa itd , itp. ) stała pensyjka co miesiąc . Nie trzeba aż tak wcześnie wstawać .

 

Co o tym sądzicie ?? Czy za taką pensyjkę można wyżyć . ?? jakie studia najlepiej kończyć jeśli chcę się rozwijać w tym kierunku ??

Opublikowano

Studia na traktorzyste? @Wito ile ty masz w ogole lat, co? Stała pensyjka to to nie jest bo przychodzi okres zimy i wszedzie traktorzysci ida na przymusowy urlop. To nie jest praca jak kazda inna (nie mowie ze inne zajecia sa mniej meczace, uciazliwe itd) Siedzisz w zniwa czy inny okres naglej roboty po 2-3h tyłek drętwieje, a po całym dniu pracy (powiedzmy 10h) jestes wy...bany jak koń po westernie a kregosłup bli jak cholera.

 

@Jakub992 jesli moge spytac to o ktorej Ty wstajesz? (pytam z ciekawosci)

Opublikowano

Wiem że tak całkiem taka stała ta pensyjka nie jest ... A co do studiów to nie całe życie jest człowiek traktorzystą... Można przecież też po studiach rolniczych inne rzeczy robić ;) A poza tym u mnie jest tak sytuacja że można też zostać zarządcą tego gospodarstwa . Wtedy to jest już zupełnie inna sytuacja ...

Opublikowano

Ja mam okazje pracować jako pomocnik w małym gospodarstwie gdzie jest około 16ha i właściciel ma firmę transportową więc więcej na polu ja jestem niż on powiem wam że nie chciałbym tak zapier** jak rolnik. Jak niekiedy wyjeżdzam c360 o 7 wracam o 18 po kilku godzinach nic nie słyszysz. Jak nie raz spotkałem kolegę to on do mnie krzyczał bo nic nie słyszałem ;) jak jest sucho w kabinie nic nie widzisz a jak coś się zepsuje to włosy sobie wyrywasz. Jedziesz uprawiać wracasz czarny jak murzyn, są żniwa nie dość ze musisz pomagać kombajniście to jeszcze musisz jechać wyładować przywieść nową przyczepę itd. Wszystko ładnie uprawisz a ci ch**a urośnie bo za sucho a na drugim polu woda Ci stoi. Ja tą pracę traktuje jako odstresowanie od szkoły i możecie mi wierzyć że dostanę traktor, pole 3ha, pług i zanim to zaorze to odstresuję się za cały tydzień ale powiem też że kocham taką pracę ;)

Opublikowano

mi budzik dzwoni 5:55 zwlekam się o 6:02, 6:10 krowy się już doją, w między czasie, wwóz balota, zadawanie paszy, wypuszczenie obornika, 7:20 wyjście z obory, 7:50 wyjazd do szkoły z dzieckiem ;) Sprint to się powinno nazywać ;)

W weekend daje na "LUZ" wstaję 20min później... chyba coś od życia mi się należy ;)

Z budzikiem to mam niezłe jazdy :D wieczorem zastanawiam sie czy ustawić go na 5:46 czy może na 5:47, a rano i tak robie +10 minut drzemki :)

 

Najbardziej boli jak zmieniają czas na zimowy, potem jeszcze przez pare dni to buforuje żeby krowy sie nie zorientowały :)

Opublikowano

Tylko że zarządca to już całkiem co innego . Ponieważ jak patrze na ojca to jest to jak normalna praca . 8/9 godzin roboty i do domciu . Stała pensyjka co miesiąc przez cały rok .

Opublikowano

Mirasek czyli dobrze rozumiem ze jak jest zmiana czasu to Ty wstajesz np o tą godzine szybciej i z każdym dniem wstajesz później by krowy przystosować do zmiany czasu tak?? I hmm praca rolnika napewno nie jest łatwa i czasami bez pomocy to można sie tylko pochlastać.

Opublikowano

@wito nie nastawiaj sie na zastepce ojca bo cos nie wypali i co poczniesz? szukaj czegos innego i jak ojcec bedzie odchodzil to sie tam pokrec jakos ojciec moze wplynie na to zebys byl zastepca. Ale jak bedziesz sie nastawial tylko na to to cieko to widze jak nie wypali...

Opublikowano

@Wito

Jasne że tak, tyle że nie będzie zależało to głównie od studiów tylko od Ciebie, Twoich znajomości, układów, itp. Znam ludzi z rewelacyjnym wykształceniem którzy nie mają pracy, a z drugiej strony jak jeszcze nic nie skończyłem to miałem gro ofert za niegłupie pieniądze na niegłupich warunkach, z tym że musiałbym sie przeprowadzić a to nie wchodziło w gre niestety ;) Wiecie co robi najbardziej wykształcony pracownik w pewnym oddziale arimr? Wpisuje cyferki w tabelki ;) I wcale nie znaczy to że nie warto studiować, bo warto, można sie wiele nauczyć, nie tylko w sensie jakiejś tam wiedzy ale i zachowań, sytuacji, rozwiązywania problemów, bla bla bla... Czy studia rolnicze? Jak ktoś lubi, bo po co sie zarzynać 5 lat na filologii czy innym marketingu jak nas to wogóle nie interesuje?

Opublikowano

To jest właśnie trochę bez sensu . Bo i tak w większości przypadków się one nie przydają . Mam sąsiada który nawet matury nie zdał . A teraz on ma swoją małą firmę żona przedszkole i się im powodzi ... Więc już sam nie wiem czy wybierać kierunek który mnie interesuje jak i tak będzie ciężko o pracę ...

Opublikowano

Nie chodzi mi o to żeby w ogóle nie pójść na studia . Tylko na inny kierunek . Ale zawsze chciałem i nadal chcę iść na jakiś rolniczy . Tylko że potem jest ciężko z robotą . A interesuje mnie rolnictwo , a w szczególności hodowla bydła ...

Opublikowano

Jeżeli interesujesz się rolnictwem to studiuj rolnictwo, lepiej uczyć się tego co człowiek lubi niż zakuwać na przymus. Papier jest papier niestety. W dzisiejszych czasach pełno mamy maślanych "mgr" i nic na to nie poradzimy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v