Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????

Opublikowano

Ja myśle że to jednak w głowicy uszczelniacz któregoś zaworu walnoł, i olej leci Ci po zaworachi wywalany zostaje ze spalinami. Jeśli głowice były regenerowane to bardzo możliwe bo ci nasi mechanicy czasem coś odalić lubią bo majągorszy dzień np bo im żona nie dała- tak się tłumaczą hi hi. Ale to tylko moja teoria bo tak miałem w motocyklu

Opublikowano

ja to samo mam w MTZ 82 silnik ma 56 Mth po remoncie i też pluje na małych obrotach, ale u mnie wieszają się wtryski (kopci raz z 3 innym razem z 1 cylindra), pompiarz mówił że muszą się dotrzec wtryski.

Zobacze jak zrobie jeszcze pare godzin co bedzie

Opublikowano

a sprawdzał ktoś czy nie ubywa płynu chłodniczego bo może być usczelka pod głowicą. Pytam ponieważ ja osobiście trafiłem felerne tuleje i kilka godzin po remoncie wywalał mi uszczelkę pod głowicą i też były problemy na wolnych obrotach

Opublikowano
Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????

Nie spala paliwa na wolnych obrotach

Opublikowano
Ale wtedy powinien być wyciek i ubytki płynu. Może porównaj ciśnienia na cylindrach, przy wydmuchanej uszczelce będzie dużo niższe.

No może być ubytek ale kolega tego nie sprawdził wie tylko że oleju nie bierze gdyż może go przybywać.

Opublikowano
No może być ubytek ale kolega tego nie sprawdził wie tylko że oleju nie bierze gdyż może go przybywać.

Gdyby jeździł na płynie to byłoby czuć na węch i smak obecność płynu w spalinach i dym byłby biały. Ciemna i tłusta ciecz wskazuje na niewłaściwe spalanie.

Opublikowano

- krzych2007 - docieranie wtryskiwaczy - bardzo ciekawa teoria, czy ty chłopie nie zastanawiasz się nad zmianą tego swojego mechanika, bo ja dawno bym mu kazał w główkę się popukać.

Opublikowano

z tym olejem to i ja miałem problem pierścienie muszą sie dopasować i przestanie ale u mnei też słabo pali a powiedz czy Ci dymi bo u mnie po takim samym remącie dymi jak przed remontem

Opublikowano (edytowane)

moze i tak bo bez filtra chodził a teraz go założyłem dzięki zobaczę

Edytowane przez andrzej2110
cytowanie posta wyżej
Opublikowano

mi to dymi czarnym dymem i nikt nie wie co mu jest i do tego ciężko pali a to ze dymi białym dymem to musie przepalić olej z pierścieni bo jak wkładałeś w tuleje tłok to chyba go polałeś trochę olejem żeby lepiej wszedł tak????

Opublikowano

Ja mam podobny problem pluje mi olejem z nieszczelności komina w 60-tce nie wiem co to może byc zaczął pluć nie dawno zawory są wyregulowane bo właśnie wczoraj nam mechanik robił. Na mocy nie stracił :)

Sorry za odkopanie tematu :)

Opublikowano

Moja C-360 po remoncie również trochę wywalała olej z wydechu jednak po zrobieniu kilku Mtg uspokoiło się znajomy jakiś czas temu zrobił remont i ma to samo co ja,moja C360 po remoncie brała olej przestała brać dopiero po około roku od remontu wszystko musi się w silniku dobrze ułożyć :).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v