Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A mam pytanie do osób , które są vatowcami. Rozliczacie się co 3 miesiące tak ? Czyli wychodzi tak , że zbieracie faktury okazujecie co 3 miesiące ale jeśli chodzi o minus np , który musicie oddac to oddaje sie podliczając rocznie ? Czyli podliczam cały rok i wychodzi mi -3 k do oddania to oddaje pod koniec roku ? Bo wiadomo jesli musze zakupic maszynę aby wyjść na 0 w vacie to nie bede kupywał jej przez cały rok po 5 tys miesiecznie :P tylko np w Grudniu za 80 tys

Opublikowano

witam.

czy ktoś z was korzysta z internetowego biura rachunkowego?

w ciągu miesiąca mam 6-12 faktur z zakupami, a sprzedaję 2-4 razy w roku. współpracuje z lokalnym biurem rachunkowym, gdzie płacę 150zł brutto miesięcznie. oczywiście moja rola to tylko dostarczenie faktur raz w miesiącu.

 

w internetowym biurze rachunkowym płaciłbym 50-55zł netto miesięcznie. faktury wysyłałbym na e-mail raz w miesiącu.

dzwoniłem pytać co w razie kontroli z US- oni przygotowują wszelką dokumentacje, którą muszę osobiście (przeważnie) dostarczyć do US.

 

trochę mnie to kusi, bo oczywiście byłoby znacznie taniej no i nie musiałbym się fatygować osobiście z fakturami...

macie jakieś doświadczenia?

 

pzdr

 

A matematykę w szkole miałeś?

Te kilka faktur na miesiąc to jest 10 min roboty, na zwykłej kartce można napisać ewidencje, zsumować i wpisać w deklaracje.

Opublikowano

A mam pytanie do osób , które są vatowcami. Rozliczacie się co 3 miesiące tak ? Czyli wychodzi tak , że zbieracie faktury okazujecie co 3 miesiące ale jeśli chodzi o minus np , który musicie oddac to oddaje sie podliczając rocznie ? Czyli podliczam cały rok i wychodzi mi -3 k do oddania to oddaje pod koniec roku ? Bo wiadomo jesli musze zakupic maszynę aby wyjść na 0 w vacie to nie bede kupywał jej przez cały rok po 5 tys miesiecznie :P tylko np w Grudniu za 80 tys

Ja się rozliczam co miesiąc, można co kwartał, i chyba co pół roku lub co rok ale tych dwóch ostatnich nie jestem pewien

 

Jak składasz deklaracje to wtedy ci wychodzi czy ty musisz dopłacić czy US ma tobie dopłacić, ja będąc prawie 6 lat na vacie tylko raz dopłaciłem 160 zł, tak to zawsze na plusie

Opublikowano

matematykę miałem i nawet nie byłem w tym najgorszy.

wiem, że to nic skomplikowanego w rozliczaniu VAT, ale jak jest biuro rachunkowe to człowiek jakoś spokojniejszy...

na pewno dałbym radę i sam, tylko nie wiem jak się do tego zabrać.

domyślam się, że najpierw trzeba założyć konto podatnika na stronie US

które deklaracje trzeba składać co miesiąc?

możecie w paru krokach opisać co i jak trzeba robić?

 

Opublikowano

Ja byłem na vat od 7 lat  ostatni większy zakup ruchomy w 2012r,  w raz z początkiem roku przeszedłem na ryczałt bez żadnych opłat, przestało mi się opłacać bycie vatowcem, powrócić na vat najwcześniej mogę za minimum rok  :) i kolego @shaun jestem jak najbardziej przy zdrowych zmysłach, są plusy i minusy bycia vatowcem u mnie minusów było więcej 

To powiedz kolego jak się odbyło to wyjście z vatu czy musiałeś odprowadzać jakiś vat od środków trwałych zakupionych wcześniej lub płodów rolnych które miałeś w magazynie?

Opublikowano

Chce kupić ciągnik od teścia (darowizna odpada bo nie jestem najbliższą rodziną) czy ja będąc na VAT mogę wystawić fakturę i odzyskać vat czy tak się nie da? A jeśli się da to tego vatu ile procent?

Opublikowano

Nie ma

 

 

Jak dla mnie dopóki VAT na mleko/zboże jest na tym poziomie jakim jest a cała reszta jest na 8% lub 23% to VAT się opłaca nawet jak nie kupuje się nowych maszyn, kwestia nauczenia brania się faktur na byle g*ówno, tu 30 tu 80 i suma sumarum wychodzi mi miesięcznie 2-3 tysiące na plusie względem ryczałtu przy dochodach rzędu 50-70 tysięcy miesięcznie, oczywiście bez zakupu maszyn, bo wtedy robi się to już całkiem oczywiste że jest opłacalne, największą robotę w zwrocie vatu robi zakup paliwa w legalnych źródłach, i wykonywanie samemu wszystkich prac polowych i w gospodarstwie

Jak byś wszystko sprzedawał na siebie to ciężko wyjść na zero,tylko zostaje z zakupu środków trwałych ,jak komuś zostaje to kombinuje,niema innej możliwości

Opublikowano

Plusy nie przeslonily Ci minusów. No i za***iście. A ja nie bardzo znam co jest plusem w VAT a co nie, dlatego pytam. Kolego wyżej, a co jeżeli ktoś nie ma możliwości lub po prostu modernizacja nie wchodzi w grę to będziesz namawiał tego kogoś na założenie działalności ??

Myślisz pojęcia bo rolnik na vacie ogólnym to nie to samo co założenie działalności. Podałem tylko przykład że to się opłaca nawet bez kombinacji. Biorę na wszystko faktury odpisuje co się da. Sam się rozliczam to około 1 godzina w miesiącu. Teraz będę musiał przejść na e-deklaracje i będzie jeszcze mniej roboty. Może opiszę ktoś jak to zrobić.

Opublikowano

Jak byś wszystko sprzedawał na siebie to ciężko wyjść na zero,tylko zostaje z zakupu środków trwałych ,jak komuś zostaje to kombinuje,niema innej możliwości

 

 

Sprzedaję tylko mleko więc nie mam bardzo jak skombinować przy tym, w zbożu to można kombinować ale tego nie sprzedaję, tak jak mówiłem, kwestia nauczenia się brania faktur i odliczania od wszystkiego, robienia wszystkiego samemu itd. bo jak ktoś do wszystkiego wynajmuje firmy a faktury na to nie dostaje to później mu się vat nie opłaca, dla przykładu jak remontujesz sam maszyny to odliczasz od wszystkiego vat, oddasz do mechanika to dostaniesz guzik a nie fakturę, a jak dostaniesz to zaniżoną i na 8% vatu a nie 23... Można wymieniać po kolei, znam mnóstwo osób którym "vat się nie opłaca" ale jak rozmawiamy szczegółowiej to oni się dziwią że vat od telefonu się odlicza...  a później każdy opowiada że vat jest nieopłacalny

Opublikowano

Chce kupić ciągnik od teścia (darowizna odpada bo nie jestem najbliższą rodziną) czy ja będąc na VAT mogę wystawić fakturę i odzyskać vat czy tak się nie da? A jeśli się da to tego vatu ile procent?

A nie prościej jak zapisze teść na córkę ten ciągnik. Wtedy masz darowiznę. Jak teść na ryczałcie to nici z odliczenia vatu

Opublikowano

Abonament, z komórki odliczam 75%, tak samo 75% z internetu światłowodowego oraz telefonu stacjonarnego, ale już jak kupuję nowy telefon to odliczam 100%

Opublikowano (edytowane)

I tu kolega wyżej ma racje,jak sprzedał za 60 tyś w danym miesiącu to na ryczałcie mial by 4200,więc musi sobie odliczyć w danym miesiącu 4200 zł vatu za zakupiony towar do gospodarstwa to wyjdzie na zero ,jesli odliczy więcej to to jest zyskiem,kiedyś za RR było 5% vatu ,więc bardziej się opłacało być na vacie

PATr ,mam ponad 100 ha wszystko co mozna odliczam ,a remontów to nie ma prawie bo  ,cały sprzet nowy  zachodni do 11 lat ,najstarsze maszyny więc tylko na części zużywające się,sam się rozliczam,wszystkie usługi swoim sprzętm,

I pytanie jak przejść na e-deklaracje ,podpis elektroniczny wymagany i chyba w 2017 ,może być jeszcze papierowo ,jesli nie ma faktur na odwrotne obciążenie

Edytowane przez miwigos
Opublikowano

Powiem tak na Vacie jestem kilka miesięcy i jeżeli w grę miała by  wchodzić gospodarka bez jakiś tam inwestycji to balansuję się na granicy.

 

Swego czasu jak nie byłem na Vacie prowadziłem własne zapiski i jeżeli miałbym tak dalej gospodarzyć bez inwestycji to nie pchałbym się w VAT.

 

Każdy myślący o przejściu na Vat powinien sobie właśnie zrobić taki bilans przez rok i wtedy zobaczy czy ten Vat mu się opłaci czy nie, bo jak słyszę nieraz opowieści  Vatowców co mają 10 ha i miesięczny zwrot to średnio ok. 1800 zł to nie wiem co o tym myśleć.

 

Osobiście rozliczenie prowadzi żona, interesuję się też e-deklarają bo od 2018 wszyscy a w 2017 tylko z odwrotnym obciążeniem (w zeszłym roku miałem taką jedną ale była).

Opublikowano

W przypadku mojego gospodarstwa to VAT za zakupy średnioroczny wynosi 12% minus 2% różnicy między ryczałtem a vatem. Żeby wyjść na zero przy sprzedaży za 100 tyś wystarczy zakupy zrobić za 50tys. Za każdą wydaną złotówkę powyżej tej kwoty "zarabiam". Ale każdy musi sam to przeliczyć czy mu się opłaca.

Opublikowano

Tak tylko te 50 tyś to zakup na 23% pewnie, ale pasze, nawozy,  środki itp nie są na 23 %, zakup ziemi też nie jest z VAT.

 

23% to stal, części, paliwo, maszyny, chemia do mycia, folie, siatki, sznurki itp.

Opublikowano

Tak tylko te 50 tyś to zakup na 23% pewnie, ale pasze, nawozy,  środki itp nie są na 23 %, zakup ziemi też nie jest z VAT.

 

23% to stal, części, paliwo, maszyny, chemia do mycia, folie, siatki, sznurki itp.

 

dolicz dopłaty których nie ma opodatkowanych, u mnie przy 75 ha w dopłatach,to około 100 tys.(zależy kto co ma, ptaszki itd.)

Opublikowano

A nie prościej jak zapisze teść na córkę ten ciągnik. Wtedy masz darowiznę. Jak teść na ryczałcie to nici z odliczenia vatu

to już lepiej darowiznę na córkę, ona złoży w skarbówce druk SD-Z2 że dostałała darowiznę.

Córka użyczy go Tobie do celów prowadzenia gospodarstwa? Użyczenie jest bezpłatne, nieobciążone żadnymi podatkami itp, jedynie w umowie będzie zapis że teść nie będzie z niego korzystał przez okres użyczenia (a korzystać i tak będzie w rzeczywistości).

Ostatecznie - teść użycza Tobie, pojazd na niego, Ty bierzesz na siebie wszystkie faktury związane z użytkowaniem tego ciągnika.

Tak tylko te 50 tyś to zakup na 23% pewnie, ale pasze, nawozy,  środki itp nie są na 23 %, zakup ziemi też nie jest z VAT.

 

23% to stal, części, paliwo, maszyny, chemia do mycia, folie, siatki, sznurki itp.

 

I de facto nie opłaca się brać lewych faktury na to co jest ze stawką inną niż 23% bo rośnie suma kwoty brutto którą wydaliśmy np w danym roku.

Owszem dostajemy dopłaty ale też mamy obciążenia które nie są opodatkowane (podatki, opłaty za rzeczy których nie odliczamy, ubezpieczenia i wydatki na życie).

Opublikowano

no tak, dlatego zależy też u każdego od konkretnej sytuacji, jak ktoś ma 30% własnego pola a resztę w dzierżawę gdzie nie widzi dopłat a jeszcze musi dopłacać z tego to też z ma duże znaczenie w przeliczeniu rocznym, ja mam 10% dzierżaw i większość z tego to takie gdzie płacę tylko podatek a reszta moja...

Opublikowano

Abonament, z komórki odliczam 75%, tak samo 75% z internetu światłowodowego oraz telefonu stacjonarnego, ale już jak kupuję nowy telefon to odliczam 100%

ja podszedłem do tego inaczej.

Telefonu stacjonarnego nie używam praktycznie wcale, jest tylko po to aby mieć internet stacjonarny bo nie mam dobrego zasięgu internetu komórkowego. W tym przypadku 100% bo całość służy celom VAT (tak, ;) głupia wymiana poglądów na forum służy pogłębieniu mojej wiedzy na temat rolnictwa w tym przepisów z nim związanych, wszelkie przelewy i zakupy z neta służą celom opodatkowanym).

Zakup komórki - jakąś fakturę co roku znajdę na telefon (który powiedzmy niszczy się w żniwa ;) ), jednakże użytkuję telefon z Chin, następny też będzie z Chin.

Usługi telefonii komórkowej, nie odliczam wcale, płacę 39 zł za dwie karty sim z nolimitem na połączenia głosowe i SMS/MMS i maleńkim pakietem internetu który mi całkowicie wystarcza do spraw prywatnych (nieopodatkowanych). Po prostu nie opłaci mi się z 39zł odliczać VATu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v