Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
11 minut temu, Desperado napisał(a):

To jak masz tyle dopłat, to idź do PIORINU i tak na wszelki wypadek im rano jeszcze buty wyczyść.

A ty jak masz sprzęt niesprawny i  jesteś bez  uprawnień to  plew  zamiast  zamiast oprysków  

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, Stach123 napisał(a):

masz sprzęt niesprawny i  jesteś bez  uprawnień to  plew  zamiast  zamiast oprysków  

No chyba ty nie masz to faktycznie plew, bo ja mam inny sprawny i mam w d*pie zgłaszanie starego którym nie pryskam.

Edytowane przez Desperado
Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, jacek1296 napisał(a):

Mam nadzieję, że żartujesz. Gdzie tam jest o jakimkolwiek zgłaszaniu?

Mam nadzieję, że żartujesz, bo jeśli nie, to jesteś niepoważny. Bez urazy.

Może inny artykuł ustawy,ale jest mowa o unikaniu wykonania badania opryskiwacza

Ustawa o środkach ochrony roślin

Stan prawny aktualny na dzień: 20.02.2025

Dz.U.2024.0.630 t.j. - Ustawa z dnia 8 marca 2013 r. o środkach ochrony roślin

1.
Kto:
32)
stosuje środek ochrony roślin sprzętem przeznaczonym do stosowania środków ochrony roślin niesprawnym technicznie lub nieskalibrowanym lub uchyla się od obowiązku poddawania tego sprzętu badaniom w celu potwierdzenia sprawności technicznej,
- podlega karze grzywny.

 

Edytowane przez jacor73
Opublikowano

gdzie tu masz obowiązek zgłaszania czegokolwiek ,masz pryskać sprawnym sprzętem z atestem i nic więcej ,możesz pożyczyć nie musisz posiadać swego ,potrafisz zrozumieć kilka  prostych akapitów 

nikt nikogo nie zmusza do robienia atestu na siłę dla niesprawnego sprzętu który może sobie stać w garażu ,masz go nie używać do zabiegów bo jest to nielegalne 

kara jest tylko wtedy jak zostaniesz przyłapany że go używasz na polu do pryskania ,czego wy wymyślacie problemy których nie ma 

  • Like 1
Opublikowano

A gdzie napisałem, że taki obowiązek istnieje?

Jest tylko kara za uchylanie się wykonania "badania technicznego" opryskiwacza, Czyli suma sumarum, nie możesz sobie gromadzić niesprawnych opryskiwaczy

Opublikowano (edytowane)

Niektórzy na siłę przytaczają ustawy o badaniu, jakby w temacie była poruszana niechęć do  tegoż badania.  xD

4 minuty temu, jacor73 napisał(a):

A gdzie napisałem, że taki obowiązek istnieje?

Jest tylko kara za uchylanie się wykonania "badania technicznego" opryskiwacza, Czyli suma sumarum, nie możesz sobie gromadzić niesprawnych opryskiwaczy

No jak nie możesz jak nimi nie nie pryskasz tylko jednym sprawnym z badaniem. 

Edytowane przez Desperado
Opublikowano

Ja ostatni raz powtórzę coś musi być, skoro jest nawet gotowy wzór na stronie Piorin do zgłoszenia Sprzedaży / Zezłomowania/Wycofania z użytku opryskiwacza. I kolejny raz powtórzę, że prawdopodobnie jest to taki " martwy" przepis , o ile ktoś ma opryskiwacz z ważnym atestem. I nie pali im się czerwone swiatełko to nie drążą tego ci z Piorinu. I nadal nie rozumiem co to za wielki problem zgłosić to drogą mailową czy telefoniczna. 

Opublikowano (edytowane)

Wzór może i jest, tylko nie ma na niego żadnej podstawy prawnej, a jak nie ma to mogą sobie nim podetrzeć. Pewnie jakaś żona robiącego badania pracuje w  tym PIORUNIE i próbuje napędzać klientów mężusiowi.   xD

Edytowane przez Desperado
Opublikowano

Jak by urzędy egzekwowały prawo wśród rolników , to by tych bryłek nie miał kto przewracać , bo by każdy albo siedział albo leżał na kanapie z obrożą . Może i nie ma obowiązku tego opryskiwacza wycofać , ale czy dostaniesz dofinansowanie do nowego jak masz starego ? , być może po to jest wzór [ stary mi się spierdolił i wnioskuje na dofinansowanie  na nowego ] kara nie koniecznie jest za to co zrobiłeś , tylko za to co nie potrafiłeś udowodnić że nie zrobiłeś 

Opublikowano

Przestań już wymyślać, jak ktoś faktycznie brałby nowy na dofinansowanie to niech se zgłasza, ale dopiero wciskaliście że wszyscy, kupił sprzedał, zezłomował.    xD

 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, jacor73 napisał(a):

A gdzie napisałem, że taki obowiązek istnieje?

Jest tylko kara za uchylanie się wykonania "badania technicznego" opryskiwacza, Czyli suma sumarum, nie możesz sobie gromadzić niesprawnych opryskiwaczy

jeśli pryskasz nie sprawnym to tym samym uchylasz się od wykonania badania ,jak złapią na polu to płacisz karę ,jak stoi w garażu i nie pryskasz to mogą ci skoczyć ,czego tu nie rozumiesz i dorabiasz coś czego nie ma 

ludzie poprostu pajacują , inspektor widzi że stoi opryskiwacz i wczoraj było pryskane bo podpięty do ciągnika a rolnik nie ma atestu i tanie durnia że nie pryskał i0,to właśnie takimi jest ten zapis od uchylania się i nic więcej ,mało tego  widać że jest nie sprawny ,jak jest sprawny to to pół biedy bo dadzą termin na wykonanie badania i nie będą robić problemu 

Godzinę temu, Stach123 napisał(a):

nic nie wciskam , prubuje tylko sobie wytłumaczyć że skoro druk jest , to pewnie i przeznaczenie ma 

 

ten druk to jest po to żebyś im dał na piśmie że  przykładowo ;nie posiadasz opryskiwacza  ,nie pryskasz i nie zamierzasz choć posiadasz ale zakończyłeś przygodę z uprawą,  wtedy mają  na piśmie że mają się odwalic  na przyszłość bo nie ma co kontrolować ,tylko taki sens może być tego zmyślonego wymogu 

Edytowane przez onRolnik
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, jacor73 napisał(a):

Może inny artykuł ustawy,ale jest mowa o unikaniu wykonania badania opryskiwacza

Ustawa o środkach ochrony roślin

Stan prawny aktualny na dzień: 20.02.2025

Dz.U.2024.0.630 t.j. - Ustawa z dnia 8 marca 2013 r. o środkach ochrony roślin

1.
Kto:
32)
stosuje środek ochrony roślin sprzętem przeznaczonym do stosowania środków ochrony roślin niesprawnym technicznie lub nieskalibrowanym lub uchyla się od obowiązku poddawania tego sprzętu badaniom w celu potwierdzenia sprawności technicznej,
- podlega karze grzywny.

 

A gdzie tu jest o zgłaszaniu sprzedaży?

 

2 godziny temu, jacor73 napisał(a):

A gdzie napisałem, że taki obowiązek istnieje?

Jest tylko kara za uchylanie się wykonania "badania technicznego" opryskiwacza, Czyli suma sumarum, nie możesz sobie gromadzić niesprawnych opryskiwaczy

Obowiązek badania technicznego opryskiwacza, którym wykonujesz zabiegi. W stodole możesz trzymać sobie ile chcesz bez atestów i mogą  Ci skoczyć.

 

2 godziny temu, zbyszek8201 napisał(a):

Ja ostatni raz powtórzę coś musi być, skoro jest nawet gotowy wzór na stronie Piorin do zgłoszenia Sprzedaży / Zezłomowania/Wycofania z użytku opryskiwacza.

To pokaż konkretny przepis. Tylko tyle, a nie jakieś domysły czy wymysły.

 

Edytowane przez jacek1296
Opublikowano

Macie czas na durne przepychanki to czytaj całą ustawę z 8 marca 2013 roku może coś znajdziesz. Mi to lotto czy będziecie trzymać po 2 czy 5 opryskiwaczy.  Ciekawe czy w razie kontroli takie z was hojraki są. Nikt wam nie wmawia że jest to obowiązek a wręcz kilkukrotnie pisze i powtarza się , że coś musi w tym być skoro nie problem jest o tym wygoglować. Plus znaleźć do tego druk. Ale widocznie tego jak narazie nie egzekwują/ ścigają. A Tu ciągle przepychanki i cwaniakowanie. Ile razy trzeba to samo powtarzać aby dotarło.....

Opublikowano
3 minuty temu, zbyszek8201 napisał(a):

Macie czas na durne przepychanki to czytaj całą ustawę z 8 marca 2013 roku może coś znajdziesz. Mi to lotto czy będziecie trzymać po 2 czy 5 opryskiwaczy.  Ciekawe czy w razie kontroli takie z was hojraki są. Nikt wam nie wmawia że jest to obowiązek a wręcz kilkukrotnie pisze i powtarza się , że coś musi w tym być skoro nie problem jest o tym wygoglować. Plus znaleźć do tego druk. Ale widocznie tego jak narazie nie egzekwują/ ścigają. A Tu ciągle przepychanki i cwaniakowanie. Ile razy trzeba to samo powtarzać aby dotarło.....

To pokaż to"coś musi być", bo za chińskiego boga znaleźć nie mogę.

Opublikowano

właśnie takie myślenie i dorabianie czegoś czego nie ma to wprowadzanie w błąd i robienie zamętu 

"musi coś być " to znajdź ,wygogluj , pokaż a jak nie potrafisz to nie pisz farmazonów 

Opublikowano (edytowane)

Też konkretnie nie mogę znaleźć ale wygoglować coś idzie na innych stronach niż Piorinu, wzór zbycia/ zezłomowania gdzieś widziałem. Całej tej ustawy nie chce mi się czytać i mam to gdzieś.                                            Jaki robię zamęt skoro napisałem kilka postów wyżej , że osobiście zadzwoniłem i zgłosiłem zezłomowanie opryskiwacza , a facet chciał dane opryskiwacza i moje. A czy to mus czy nie musi zgłaszać to już mi lata. W czym macie problem zadzwonić choćby po to aby się spytać czy jest taki obowiązek ? W czym ten problem nie musicie się przedstawiać od razu. 

Edytowane przez zbyszek8201
Opublikowano

Nie wiem gdzie wy żyjecie u nas z piorinu przed sezonem dzwonią i informują -wtedy a wtedy kończy się badanie opryskiwacza lub kurs .Jak się ktoś uchyla to odwiedzają i bez wielkiego karania kontrola może symboliczna 100 zł . mam 3 opryskiwacze i atest robię na zmianę a inspekcji tłumaczę ze jeden jest do rozlewania RSM drugi do dolistnego nawożenia a trzecim pryskam  -nigdy się nie czepiali  

Opublikowano

Czy to dzwonią z Piorinu ? Owszem u Mnie też dzwonią ale z firmy co robiła ostatnio szkolenie , lub firmy co robiła atest opryskiwacza. Normalna praktyka że dba się o klijenta na którym się zarabia. Nie słyszałem jeszcze o tym aby w tych sprawach dzwonili z Piorinu. Jeżeli oni dzwonią to z reguły o kontroli lub np badaniach ziemniaka czy cos

Opublikowano

z piorin na 100% - mieliśmy kiedyś sprzedaż SOR więc byli u nas dziesiątki razy na kontrolach więc może dlatego ale nie powiem nic złego o piorin wręcz same pozytywy- ale w trakcie kontroli jest kontrola a nie kawkowanie 

Opublikowano

Żart -u jednego wieje u drugiego nie a na danym polu nie maja stacji więc brak podstaw .Proszą o ewidencję a atestację i szkolenia maja u siebie .Miałem przez  kilka lat ale to już historia jedną ewidencje  na okładce wpisany ołówkiem rok a w środku daty bez roku i tak się kulało wiele lat -teraz ambitnie syn dokładnie prowadzi rejestr jak w aptece w jakieś tam aplikacji  byle ta precyzja nas nie zgubi 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
48 minut temu, v11 napisał(a):

z piorin na 100% - mieliśmy kiedyś sprzedaż SOR więc byli u nas dziesiątki razy na kontrolach więc może dlatego ale nie powiem nic złego o piorin wręcz same pozytywy- ale w trakcie kontroli jest kontrola a nie kawkowanie 

A to jeżeli tak to się zgodzę. Ci z Piorinu znają wszystkich sprzedających SOR na swoim Terenia czy firmy od atestacji. Ogólnie ja też nie mogę nic złego powiedzieć o ludziach w swoim oddziale Piorinu. Tylko właśnie tu idzie zamieszanie o te opryskiwacze ci od początku pusałem że to jakiś martwy czy przepis czy interpretacja czy coś. Ludzie piszą tu a to nie brać faktury a to to tamto. Uwierzcie że gdyby taki kontrolujący chciał się do czegoś przyczepić to by się przyczepił i zawsze coś znalazł. Przykład rolnik ma 5.7 ha pszenicy wpisał w ewidencję 5.7 ha odpryskiem x gdzie dawka jest dawka 1 litr na ha . Mówi nie mam faktury paragon wyrzuciłem. No i ok ale taki co będzie chciał się czepiać powie pokaż mi pan resztę środka co panu zostało. Facet mówi ja zwruvilem opakowania nic mi nie zostało. Tylko że w 100 ml ten środek nie istnieje , można go kupić w 1 litr lub 0.5 litra. Normalnie kontrolujący chce ewidencję i ma tam wszystko grać . I dalej nie wnika. Ale jeżeli tylko będzie chciał się czegoś czepić to tak jak kolega wyżej pisał , będą sprawdzać jaki wiatr wiał. Tylko że tam pracują ludzie , często wywodzący się z wioski lub mający rodzinę na wsi i wiedzą jakie są realia itp. Mają wykonać swoją pracę i ja robią. Jeżeli nie ma incydentu że zgłoszeniem z np pszczołami czy innym donosem , rolnik nie cwaniakuje itp to robią kontrolę tak aby nie " skrzywdzić". A bądźmy szczerzy ilu z nas wypełnia ta ewidencję na bieżąco, jestem pewny że większość siada raz i wypełnia plus minus większość zabiegów. 

Edytowane przez zbyszek8201

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v