Co zasiać oprócz zboża aby się nie narobić i dotacje wziąść dużo.

[bamberszol]

Jak w temacie. Myślę o ostropescie lub len?  W przypadku ostropestu dotacja do miododajnych i sprzedać ostropest? Co polecacie na mały areał 20hektarow? Nie chcę się narobić bo nie mam za bardzo czasu żeby tyrać w gospodarstwie bo chodzę do pracy na etat. A zaoszczędzony czas przeznaczyć dla rodziny. Odpada produkcja zbóż bo ziemia średnio 4klasy i 4tony z hektara daje żyta więc wychodzę na zero. 

[Zetmar]

Proso i tatarke i pie.dolić gospodarke...

[JD1052]

Na 4 klasie w dobrum roku się zbiera 8t pszenicy i 4 lub więcej rapsu a nie marnować pole na żyto...

[Grab12]

Najlepszą uprawą będzie dzierżawa:) a tak na serio to wielu jest takich co by się nie na robić a pieniądze były bobowate pod dotacje łubin groch i zbiór talerzówką lub jak będzie rokować to konwencjonalnie kombajnem:)pastewne koniczyna lucerna itd dopłata dodatkowa jest i hodowcy się na pewno skuszą bo to dobra pasza i można na pniu się dogadać także jest parę pomysłów kukurydza siew chwasty i zbiór ale dużo masy jest i przerzucania chyba że na kiszonkę i na pniu sprzedać hodowcy

[wojtal24]

widzę w galerii że dynie uprawiałeś i jak na tych wyszedłeś? kukurydza na ziarno bez roboty usługa zasieje usługa zbierze jeden dwa zabiegi opryskiwaczem

[bamberszol]

17 minut temu, wojtal24 napisał(a):

widzę w galerii że dynie uprawiałeś i jak na tych wyszedłeś? kukurydza na ziarno bez roboty usługa zasieje usługa zbierze jeden dwa zabiegi opryskiwaczem

Uprawiałem dynie 4ha jak nie chodziłem na etat. Poza tym ciężko z ludźmi do pracy a za 40zl na godz i tak nikt nie przyjdzie. Chyba że pijaczek na kacu nieubezpieczony który zeslabnie na polu przyjedzie karetka i problem bo on nieubezpieczony. 

[wojtal24]

a masz swoj kombajn bo często na usługach nie chcą mlocic tych wynalazków typu ostropest len itp

[bamberszol]

57 minut temu, JD1052 napisał(a):

Na 4 klasie w dobrum roku się zbiera 8t pszenicy i 4 lub więcej rapsu a nie marnować pole na żyto...

Ale mówię że nie narobić. Się przy rzepaku trzeba być dyżurnym na polu a ja tego nie chce. Nie mam czasu na to ...nic nie wróci czasu przeznaczonego na bawienie się w gospodarkę na czas stracony nie poświęcony rodzinie. Dzisiaj majster ze szpachelka przychodzi i kasuje 120zl/ godzina . A rolnik jak ceni swoją godzinówke?

[wojtal24]

dużo roboty jest z tą dynia bo mnie kolega namawia żeby w big bag prosto z pola podpisać kontrakt a z ludźmi ciężko u mnie też wszyscy pracują

bamberszol napisał:

57 minut temu, JD1052 napisał(a):

Na 4 klasie w dobrum roku się zbiera 8t pszenicy i 4 lub więcej rapsu a nie marnować pole na żyto...

Ale mówię że nie narobić. Się przy rzepaku trzeba być dyżurnym na polu a ja tego nie chce. Nie mam czasu na to ...nic nie wróci czasu przeznaczonego na bawienie się w gospodarkę na czas stracony nie poświęcony rodzinie. Dzisiaj majster ze szpachelka przychodzi i kasuje 120zl/ godzina . A rolnik jak ceni swoją godzinówke?

no masz rację ciężko wyliczyć godzinowke czy dniówkę rolnika z zrzepakiem jest trochę zabiegów ale można to połączyć z etatem pryskanie nie jest aż tak czasochłonne

[bamberszol]

1 minutę temu, wojtal24 napisał(a):

dużo roboty jest z tą dynia bo mnie kolega namawia żeby w big bag prosto z pola podpisać kontrakt a z ludźmi ciężko u mnie też wszyscy pracują

Oprysku nie ma za bardzo więc dziabka a zbiór ręczny i delikatnie się obchodzić. Big bagi się nie nadają bo zrobisz kompot z tego przerabiałem to. Aha i co chwila kontrola z inspektoratu ochrony roślin czy przypadkiem nie użyłes środka potencjalnie zakazanego.

[wojtal24]

bamberszol napisał:

1 minutę temu, wojtal24 napisał(a):

dużo roboty jest z tą dynia bo mnie kolega namawia żeby w big bag prosto z pola podpisać kontrakt a z ludźmi ciężko u mnie też wszyscy pracują

Oprysku nie ma za bardzo więc dziabka a zbiór ręczny i delikatnie się obchodzić. Big bagi się nie nadają bo zrobisz kompot z tego przerabiałem to. Aha i co chwila kontrola z inspektoratu ochrony roślin czy przypadkiem nie użyłes środka potencjalnie zakazanego.

dzieki

[radzioRS]

Rośliny miododajne bez roboty zasiać i tyle .

[Desperado]

Godzinę temu, bamberszol napisał(a):

Ale mówię że nie narobić. Się przy rzepaku trzeba być dyżurnym na polu a ja tego nie chce. Nie mam czasu na to ...nic nie wróci czasu przeznaczonego na bawienie się w gospodarkę na czas stracony nie poświęcony rodzinie. Dzisiaj majster ze szpachelka przychodzi i kasuje 120zl/ godzina . A rolnik jak ceni swoją godzinówke?

Patrząc po intensywności przesiadywania osób na AF, od wczesnej wiosny do późnej zimy, w godzinach praktycznie całodobowych z małym wyjątkiem na sen  i uprawiających tę roślinę, to tylko bób jest rośliną niewymagającą w ogóle pracy, do tego czyni człowieka milionerem.

Edytowane 12 Stycznia przez Desperado

[Gimmeshelter]

Czy kolega ma na myśli najmądrzejszego tomaszka? 😁

[konteno]

6 minut temu, Desperado napisał(a):

to tylko bób jest rośliną niewymagającą w ogóle pracy,

ale mocne bebechy i tyłek potrzebne by jego energię okiełznać i uwolnić

[Kmiecio68]

Zioło tylko te inne.

[hubertuss]

Godzinę temu, radzioRS napisał(a):

Rośliny miododajne bez roboty zasiać i tyle .

Miododajne fajna sprawa. Praktycznie koszt zerowy ja zasiałem na dwóch ha słabej ziemi grykę i ostropest plamisty. Szkoda, ze trochę kasę z ekoschamtu obcięli na to. Ale za dzierżawę w mojej okolicy tej ziemi tyle bym nie wyciągnął co mi wyszło z tego. Nawet udało się tę mieszankę skosić to jeszcze za koszenie i na paliwo i nasiona co siałem się zwróci.

[izydor6280]

oddaj w dzierżawę skoro nie chce Ci się pracować

[hubertuss]

Przy tej opłacalności i potrzebie na rynku pracy zwłaszcza gdy ktoś coś umie coraz więcej będzie takich wpisów, na temat co zrobić z ziemią. Myślicie że przy tej opłacalności za dzierżawę ktoś kasy nawali? Tam jest średnio 4 klasa a pewnie jest i 5.

3 godziny temu, bamberszol napisał(a):

Jak w temacie. Myślę o ostropescie lub len?  W przypadku ostropestu dotacja do miododajnych i sprzedać ostropest? Co polecacie na mały areał 20hektarow? Nie chcę się narobić bo nie mam za bardzo czasu żeby tyrać w gospodarstwie bo chodzę do pracy na etat. A zaoszczędzony czas przeznaczyć dla rodziny. Odpada produkcja zbóż bo ziemia średnio 4klasy i 4tony z hektara daje żyta więc wychodzę na zero. 

Sam ostropest ci nie przejdzie na miododajne ja mieszałem z gryką.

[izydor6280]

6 minut temu, hubertuss napisał(a):

Myślicie że przy tej opłacalności za dzierżawę ktoś kasy nawali

strzelam że napaleńców w jego okolicy również nie brakuje, więc i dobry $$ przytuli bez kiwnięcia palcem

[GABBER85]

Wkońcu ktoś pomyślał i założył temat na czasie

[STIG13]

3 godziny temu, JD1052 napisał(a):

Na 4 klasie w dobrum roku się zbiera 8t pszenicy i 4 lub więcej rapsu a nie marnować pole na żyto...

Skoro żyto na 4 to pewnie ziemia zapuszczona, bez składników a kwas że w stopy parzy...

[jacor73]

3 godziny temu, bamberszol napisał(a):

Uprawiałem dynie 4ha jak nie chodziłem na etat. Poza tym ciężko z ludźmi do pracy a za 40zl na godz i tak nikt nie przyjdzie. Chyba że pijaczek na kacu nieubezpieczony który zeslabnie na polu przyjedzie karetka i problem bo on nieubezpieczony. 

Jak chcesz pracownika z ubezpieczeniem, to tylko agencja pracy tymczasowej🫢, ale znowu źle, bo to będzie wielokrotność tych 40 monet

[hubertuss]

32 minuty temu, izydor6280 napisał(a):

strzelam że napaleńców w jego okolicy również nie brakuje, więc i dobry $$ przytuli bez kiwnięcia palcem

Zależy jaka okolica u nas więcej jak pół dopłat teraz już nikt za bardzo nie da. Jak masz duże kawałki to może znajdziesz kogoś na całe dopłaty za 4 klasę ale więcej ani grosza. A za miododajne jak ma sprzęt to tyle co za ropę i trochę nasion. I tak więcej wychodzi. Szkoda, że obcięli bo już w ogóle by na czysto 2 tysie zostawało z ha nikt za dzierżawę tyle nie da.

22 minuty temu, STIG13 napisał(a):

Skoro żyto na 4 to pewnie ziemia zapuszczona, bez składników a kwas że w stopy parzy...

Powyżej 5 czy 6 ton trzeba dużo chemii i nawozów w to żyto pchać a potem jak nie masz gdzie trzymać to i poniżej 600 trzeba w żniwa oddać. 

Edytowane 12 Stycznia przez hubertuss

[MarcinKa]

Zboża Ci odpadają choć kwestia śor to byś ogarnał bo az tak dużo tego nie ma.

Tzn jak nie prowadzisz intensywnie.

Ale sądząc po Twoim podejściu obecnym do pracy na roli(nie obraźliwie mówię)to i tak będzie dla Ciebie za dużo pracy przy tym.

Poza tym dochodzi jeszcze samo nie urośnie wiec nawozy odżywki wapna itp więc też trza pracować.

Tak więc ja bym polecił Ci najlepiej dobrze ugadać dzierżawę i mieć czyste pieniądze bez roboty albo te miododajne i to wszystko co jest do polecenia.

Choćbyś nie wiem co kombinował nic z jakimśtam zyskiem bez roboty nie będzie.