Rzepak - ochrona i nawożenie - 2025

[GRZES1545]

6 godzin temu, mysza103 napisał(a):

Za 10 dni to chyba już same łuszczyny będą , te 2 pierwsze zdjecia to rzepak ma ze 140 cm , a te 2nastepne mają po 120 cm około 

Na pierwszym zdjęciu masz chyba dużo zmarznietych łuszczyn ( te żółte )

[fogbuse70]

@mysza103 zgłaszałeś przymrozki?

[lassie]

u nas w okolicy rzepaki są karłowe tzn do pasa albo półkarłowe tzn po "cycki" trudno znaleźć takie żeby sięgały po barki , trzeba było siać hybrydy i nie regulować w ogóle brak wilgoci i temperatury , trzeba się przygotować na plony 1,5 do 3,5 t/ha

[piotrk8212]

Chcę zapytać czy jak bym zrezygnował z insektycydu i dał tylko protiokonazol i azoksystrobine (a robaki zrobić osobno wieczorem ) to mogę pryskać w południe? Czy azoksystrobina i protiokonazol + adiuwant też zaszkodzi pszczołom

[lobudek]

Kujawy -5....

 

[Zapracowany]

17 minut temu, piotrk8212 napisał(a):

Chcę zapytać czy jak bym zrezygnował z insektycydu i dał tylko protiokonazol i azoksystrobine (a robaki zrobić osobno wieczorem ) to mogę pryskać w południe? Czy azoksystrobina i protiokonazol + adiuwant też zaszkodzi pszczołom

Pryskać po oblocie

W kwitnącym łanie

[arnoldino]

13 minut temu, piotrk8212 napisał(a):

Chcę zapytać czy jak bym zrezygnował z insektycydu i dał tylko protiokonazol i azoksystrobine (a robaki zrobić osobno wieczorem ) to mogę pryskać w południe? Czy azoksystrobina i protiokonazol + adiuwant też zaszkodzi pszczołom

Teoria mówi że fungi pszczołom nie szkodzą a praktyka że jednak się nie powinno robić ponieważ oprysk skleja im skrzydła i uniemożliwia latanie, środki "oblepiają" ciało i uniemożliwiają oddychanie, zmiana zapachu samego owada może zostać potraktowany jak intruz i nie wpuszczony do ula. Poza tym jaki jest sens katować dwoma wjazdami w odstępie kilku godzin kwitnący rzepak.  

[piotrk8212]

To znaczy że trzeba tydzień czekać? Czy może robić samą azoksystorbina z insektycydem

[GRZES1545]

54 minuty temu, lassie napisał(a):

u nas w okolicy rzepaki są karłowe tzn do pasa albo półkarłowe tzn po "cycki" trudno znaleźć takie żeby sięgały po barki , trzeba było siać hybrydy i nie regulować w ogóle brak wilgoci i temperatury , trzeba się przygotować na plony 1,5 do 3,5 t/ha

Hybrydy też są bardzo wysokie, Umberto rok temu okoli 2m miała regulowana .  W tym sezonie jak piszesz dużo niższe, to efekt mrozów od wiosny. 

37 minut temu, piotrk8212 napisał(a):

Chcę zapytać czy jak bym zrezygnował z insektycydu i dał tylko protiokonazol i azoksystrobine (a robaki zrobić osobno wieczorem ) to mogę pryskać w południe? Czy azoksystrobina i protiokonazol + adiuwant też zaszkodzi pszczołom

A co pisze na etykiecie tych środków? A nawet sam pomyśl, opryskasz pszczóły zapalające w tym czasie, zapach środka na nich zostanie i uważasz że wejdą do Ula?

Edytowane 6 Maja przez GRZES1545

[Tigon]

10 godzin temu, solek01 napisał(a):

Mam pół hektara rzepaku w którym znalazłem takie paskudztwo. Pryskac to czymś i probować ratować czy kasować i zasiać jeszcze coś innego?

Ogólnie za późno na jakkolwiek zabieg, a dwa nie ma środków obecnie by to zwalczyć a prócz piorin'u jeszcze sanepid w po żniwach jeździ i pobiera próbki z magazynu, pętla się zaciska.

[wilkołak]

Godzinę temu, lassie napisał(a):

u nas w okolicy rzepaki są karłowe tzn do pasa albo półkarłowe tzn po "cycki" trudno znaleźć takie żeby sięgały po barki , trzeba było siać hybrydy i nie regulować w ogóle brak wilgoci i temperatury , trzeba się przygotować na plony 1,5 do 3,5 t/ha

Od kiedy rzepak sypie wielkośćią łodygi , według mnie ilością wielkośćią , ale łuszczyny , oraz grubością ziarna

[Tigon]

Jeżeli tak wygląda cała plantacja to on nawet nie dojrzaje tylko taki czerwony mak będzie w czerwcu pod kosę.

[wilkołak]

9 godzin temu, boogie7 napisał(a):

A jak nie ma syna, tylko córki ? 😆

A to dziewczyny nie potrafią jeżdzić ciągnikami, trzeba tylko je nauczyć jak jest tak potrzeba

Edytowane 6 Maja przez wilkołak

[mysza103]

1 godzinę temu, GRZES1545 napisał(a):

Na pierwszym zdjęciu masz chyba dużo zmarznietych łuszczyn ( te żółte )

No właśnie trafia się trochę takich łuszczyn i zastanawiam się od czego to może być.  Mrozu jako takiego nie było,  było co prawda z 2 tygodnie temu minus 2 , minus 3    ale skoro soi która była już na wierzchu nic nie było? 

Po niedzieli będę zgłaszał 

1 godzinę temu, fogbuse70 napisał(a):

@mysza103 zgłaszałeś przymrozki?

 

[Gość]

18 minut temu, wilkołak napisał(a):

A to dziewczyny nie potrafią jeżdzić ciągnikami, trzeba tylko je nauczyć jak jest tak potrzeba

U nas we wsi jeden gospodarz (ok. 60 ha pola, w tym 5 ha truskawki) ma 5 córek i wszystkie czym prędzej wy.ebały w świat, nawet się nie pokazują w rodzinnym domu 😆

[Rowan]

Czym robiłeś płatka? Spadła temperatura po zabiegu? Ja miałem identycznie w 22r, po zabiegu na płatka takie cyrki mi sie w rzepaku zrobiły, od tego czasu ograniczyłem dawki grzybówek.

[arnoldino]

48 minut temu, piotrk8212 napisał(a):

To znaczy że trzeba tydzień czekać? Czy może robić samą azoksystorbina z insektycydem

Wszystko zależy w jak zaawansowane masz kwitnienie i który rejon Polski w temacie możliwych przymrozków 

[Mateusz1q]

7 minut temu, boogie7 napisał(a):

U nas we wsi jeden gospodarz (ok. 60 ha pola, w tym 5 ha truskawki) ma 5 córek i wszystkie czym prędzej wy.ebały w świat, nawet się nie pokazują w rodzinnym domu 😆

no dobra bra ale w świecie też mogą trafić na rolnika i wrócą 

[lassie]

nie wskazany jest każdy triazol który ma działanie regulujące jak tebu czy metkonazol na płatek , difenokonazol nie powinien poszkodzić tylko wczoraj wieczorem 8 stopni , u mnie poszedł boskalid z azoksystrobiną

[arnoldino]

Za dużo YouTube, jakby faktycznie triazole z funkcją regulacji miały taki zły wpływ to nie byłyby w środkach dedykowanych na płatek jak choćby kier

[jan88]

25 minut temu, lassie napisał(a):

 wczoraj wieczorem 8 stopni , u mnie poszedł boskalid z azoksystrobiną

Na robaka nic nie dodawaleś? Jaka dawka azoksy?

Edytowane 6 Maja przez jan88

[wilkołak]

36 minut temu, boogie7 napisał(a):

U nas we wsi jeden gospodarz (ok. 60 ha pola, w tym 5 ha truskawki) ma 5 córek i wszystkie czym prędzej wy.ebały w świat, nawet się nie pokazują w rodzinnym domu 😆

Te 5 ha truskawki może je wystraszyło, kuzwa dopilnować tego i zdążyć zerwać , pewnie stres totalny , nie śpią , są przypadki że 5 synów i żaden nie chce , 

[mysza103]

Godzinę temu, Rowan napisał(a):

Czym robiłeś płatka? Spadła temperatura po zabiegu? Ja miałem identycznie w 22r, po zabiegu na płatka takie cyrki mi sie w rzepaku zrobiły, od tego czasu ograniczyłem dawki grzybówek.

Do kogo to pytanie ? 

[Zapracowany]

1 godzinę temu, wilkołak napisał(a):

Od kiedy rzepak sypie wielkośćią łodygi , według mnie ilością wielkośćią , ale łuszczyny , oraz grubością ziarna

Nie ma ziarna tylko nasiona, a łuszczyny to kiedyś wielkie były i puste w środku. 

 

[toooomaszewski]

Godzinę temu, Mateusz1q napisał(a):

no dobra bra ale w świecie też mogą trafić na rolnika i wrócą 

Nie wrócą 😉

Tam gdzię ręczna robota, typu pielenie i zbiór, po prostu znika, trzeba być dyżurnym na polu. Teraz są etaty, młodzi mieszkają osobno, zajmują się dziećmi, trawnikami i krzewami wokół domu. Sam miałem kilka ha truskawek, zostało mi teraz 1,2 ha takiej do zbioru, i 1,4 ha starszej i będę raczej z tego schodził, bo raz że coraz mniej ludzi do zbioru, dwa że robię przemysł (cena, po 3,5 zł za kg przyjeżdża gotowa zamrożona do Polski), bo na hurt trzeba ludzi do przygotowania towaru, rodzice już pod 70ke, pomimo że chcą pomagać, to ja chciałbym, żeby chociaż ten wiek emerytalny przeżyli na zasłużonym odpoczynku.