Ochrona i nawożenie pszenicy - 2025

[Siedzacybyk]

my pilismy w technikum jabole, ale takie z prawdziwych jablek. teraz to jakies napoje, z alkoholem. na studiach to juz moda na piwo naszla. jakos nie przepadalem. na i prezie lepiej bylo wodki sie napic 😃

[mysza103]

10 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

my pilismy w technikum jabole, ale takie z prawdziwych jablek. teraz to jakies napoje, z alkoholem. na studiach to juz moda na piwo naszla. jakos nie przepadalem. na i prezie lepiej bylo wodki sie napic 😃

Jakie te wina ( nazwy) bo śmiem wątpić w te prawdziwe jabłka , chyba a że swojskie,  ale to już nie jabol 

[Gość]

Jabol=sama siarka 🤭

[mysza103]

Siara nie siara ale za młodego,,patykiem pisane " było chyba jednym z lepszych 

[tytanowyJanusz]

Ja 95 rocznik to "patykiem pisane" znam tylko z opowiadań starszych 

[slonju77]

5 godzin temu, mysza103 napisał(a):

Siara nie siara ale za młodego,,patykiem pisane " było chyba jednym z lepszych 

Szczególnie nadwiślańskie z Dwikóz

[akmaly]

Miałem napisać że dyskusja nie na temat ale patrząc obiektywnie to jednak o nawozach 😁 Azot na rozkład owoców, siarka przed wtórną fermentacją, swoją drogą praktycznie każde wino na półce sklepowej zawiera siarczany aby się ocet nie zrobił 😝

Edytowane 5 Października przez akmaly

[wilkołak]

10 godzin temu, Tomek90 napisał(a):

Było się uczyć, anie wino pod sklepem pić, teraz się czkawka odbija 🤭

Niema czym się nakrywać, żona wszystko zabiera 😅

Taka zimna , to powinneś ją przykryć sobą 😍

[Siedzacybyk]

nie pamietam dokladnie, tur, stop, itp. kiedys wujek kupil jskiegos dla pracownikow w polu, smakowal jak normalne wino. osobiscie bylem w gorzelni-winiarni. w kadziach byly jablka, lekka fermentacja, dolewali akohol, oczywiscie siarczany i do butelek. teraz tez w winach a siarczany. natomiast to patykiem pisane obecnie to jakas dziwna nalewka. raz kupilem, mowie sobie: przypomne sobie smak mlodosci. po 1 łyku zakorkowalem, by sie nie porzygać. postawilem chlopaka przylawce, to do wieczora juz wszystko wypili. niektorym smakuje nawet takie g...o!

[lebek5]

Czy pszenica powschodzi jak będzie leżała na wierzchu niczym nie przykryta?wilgoci jej brakowc nie będzie. 

[jahooo]

4 minuty temu, lebek5 napisał(a):

Czy pszenica powschodzi jak będzie leżała na wierzchu niczym nie przykryta?wilgoci jej brakowc nie będzie. 

większość, z doświadczenia piszę - nie powschodzi, jeśli nie jest chociaż minimalnie schowana , ponieważ działa na nie wiatr i słońce, co chwila wysuszając ziarniaki

[lebek5]

6 minut temu, jahooo napisał(a):

większość, z doświadczenia piszę - nie powschodzi, jeśli nie jest chociaż minimalnie schowana , ponieważ działa na nie wiatr i słońce, co chwila wysuszając ziarniaki

Tu raczej nie wyschnie chyba że w maju.

[jahooo]

2 minuty temu, lebek5 napisał(a):

Tu raczej nie wyschnie chyba że w maju.

na tej glebie prędzej zgnije, niż skiełkuje na wierzchu, to się szybko z wierzchu przesusza, mam podobne pola

[ervyn]

18 minut temu, lebek5 napisał(a):

Tu raczej nie wyschnie chyba że w maju.

Nie powschodzi w czymś takim, jakiś procent załapie ale nie licz na ładne wschody na takim czymś 

[AdamKutno]

Jeżeli będzie przepadywać, to nasiona nieprzykryte również skiełkują.

[jarecki82]

Szkoda czasu, ropy i ziarna.

W takich warunkach siew mija się z celem.

[Chłoporobotnik]

18 godzin temu, wilkołak napisał(a):

23 to dla większości normalna temp. w wieku 50 +, rodzice maja 25-26 i jeszcze im zimno

Babka ma prawie 95 lat, jak jest na dole w kuchni (czyli ulubionym jej pomieszczeniu) w trakcie gotowania 23-24 stopnie to z automatu przemarsz do jej pokoju gdzie ma 20-21.

[yacenty]

Godzinę temu, lebek5 napisał(a):

Czy pszenica powschodzi jak będzie leżała na wierzchu niczym nie przykryta?wilgoci jej brakowc nie będzie. 

zalezy jak uprawione, duza część powschodzi, ale czy przetrwa zeby to rosło to różnie bywa

[lebek5]

48 minut temu, yacenty napisał(a):

zalezy jak uprawione, duza część powschodzi, ale czy przetrwa zeby to rosło to różnie bywa

Jak po gruberze i bryły są przez zimę one rozmarzona i obsypaly by to co zostało, pole ilaste ciężkie plastelina jeszcze w cieniu pod drzewami.Chodzi o to że nie dosiałalm z 6 arów pszenicy i już nie odsieje  a ze by nie stało puste to rozsiałam bym rękami 25 kg pszenicy.

[Gość]

Normalnie rozsiej i coś będzie, starsi ludzie mówią że jak jest wilgoć to i asfaltu się czepi

Edytowane 5 Października przez Wpaw

[Chłoporobotnik]

5 minut temu, lebek5 napisał(a):

Jak po gruberze i bryły są przez zimę one rozmarzona i obsypaly by to co zostało, pole ilaste ciężkie plastelina jeszcze w cieniu pod drzewami.Chodzi o to że nie dosiałalm z 6 arów pszenicy i już nie odsieje  a ze by nie stało puste to rozsiałam bym rękami 25 kg pszenicy.

A w czym kłopot, siało się lata konnym siewnikiem i bronowało, byli i są tacy co sieją konnym bez zagarniaczy, nie bronują i połowa ziarna na wierzchu i wykiełkuje.

[jahooo]

Godzinę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

A w czym kłopot, siało się lata konnym siewnikiem i bronowało, byli i są tacy co sieją konnym bez zagarniaczy, nie bronują i połowa ziarna na wierzchu i wykiełkuje.

ale pewnie sieja po 250-300 kg na hektar, to norma wyjdzie

[Chłoporobotnik]

4 minuty temu, jahooo napisał(a):

ale pewnie sieja po 250-300 kg na hektar, to norma wyjdzie

Oczywiście, po tyle się u nas sieje "po staremu"... Mój rekord 330kg/ha w poligon po kukurydzy ziarnowej, pod koniec października. Finalnie sypnęła 7t/ha, czyli jak dla mnie super. Bez NPK przedsiewnie, tylko skromnie obornika. 

Edytowane 5 Października przez Chłoporobotnik

[yacenty]

7 minut temu, jahooo napisał(a):

ale pewnie sieja po 250-300 kg na hektar, to norma wyjdzie

zalecenia co do siewu pszenicy w tym sezonie

Jak widać od 95 do 205 kg/ha

[12Pafnucy]

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Finalnie sypnęła 7t/ha, czyli jak dla mnie super. Bez NPK przedsiewnie, tylko skromnie obornika. 

Czekaj no...to jeszcze jaki areał i jak to obliczyles...

Tak szczerze, to mam wątpliwości co do tych rekordów ..nie to że kłamiesz, tylko w liczeniu coś nie tak...