Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 godzin temu, dantur96 napisał(a):

Jeżeli ta cena mleka spadnie do tych 1.7/8 w tych większych mleczarniach ludzie zaczną się zwijać konkretnie kumpel już mówi że niech tylko w mlekowicie spadnie na 1.7 to zwija ten biznes. A co u ludzi w polmleku jak tam już 1.7 jest w większości. Za 1.2 zł doić w tych czasach to już nawet na życie nie dobre nie zostanie 

I tutaj macie realia które panują w 3/4 kraju. Reszta może czuć się niesprawiedliwe czy pokrzywdzona kiedy mazowsze zaczyna rozpaczać że cena zejdzie na 1.9 a reszta kraju za podobne pieniądze to już cały rok poprzedni doiła. Albo z nas głupcy albo jacyś pasjonaci.  Tak naprawdę to za cholerę niesprawiedliwe kiedy przez lata inwestowaliśmy wszystkie zarobione pieniądze w rozwój interesu, wielu jeszcze nie zaczęło odcinać kuponów z tego a nagle się okaże że robi za darmo i to jeszcze bez weekendu czy dnia wolnego. Pomijając że nieraz po 15h dziennie. I co z tym wszystkim zrobić? Sprzedać jak? Interes życia likwidować? I co? Jaka gałąź będzie alternatywa do zarobku. Już żadna. 

  • Like 3
Opublikowano (edytowane)
49 minut temu, Zefir napisał(a):

Myślisz mega płytko, powiedz z czego wynika obecny spadek cen?. z nadprodukcji czy z braku mleka?

Czy spadek cen mleka nie spowodowane jest tym że w tej chwili mamy mieć produkty z Mercosure. I to jest główną przyczyna a nie to że jest nadprodukcja właśnie to patrzenie tylko w jeden punkt prowadzi do takich a nie innych kłótni jak i myślenia innych rolników że nic już się nie opłaci. 

49 minut temu, Zefir napisał(a):

 Przecież jak jest nadprodukcja to w efekcie długoterminowym zwiększenie wydajności tylko pogłębi ten kryzys. 

Zakładasz że każdy z rolników będzie robił tylko jedno nadprodukcję w swoich gospodarstwach a tak przecież nie będzie z powodu tego że nie każdy ją to pójdzie z powodu jednej rzeczy nie każdy się na to odważy. Jedno pozostaną przy tym co mają i będą szukać innych rozwiązań na zarobek pieniędzy a drudzy będą robić właśnie nadprodukcję. Czyli może dojść do tego że rynek nie będzie zapełniony i ceny się ustabilizują na takim poziomie co teraz są lub może pójdzie do góry. Trzeba poczekać aż nie zamartwiać się co będzie ponieważ tego nikt nie jest pewny. Wygląda to tak jak by teraz wziąć kole i z niej wróżyć co będzie gdy. 

49 minut temu, Zefir napisał(a):

 Był okres zwiększonego popytu na mleko, chiny i inne państwa podłapały sprawę i zaczynają samych siebie zaspokajać. Pamiętaj, że spadek cen dotyczy całej europy a nie tylko pólnocno wschodniej polski. A niemcy czy holendrzy sowich rynków tak łatwo nie odpuszczą. Złote lata tej branży powoli mijają. 

Wiem o tym doskonale w niektórych rejonach świata wylewają swoje mleko do rynsztoka ale nie możemy myśleć tylko w taki sposób to do niczego nie prowadzi. Ocxywiscie wielcy gracze nie odpuszcza ale rolnicy też nie mogą myśleć o najgorszym. Gdzieś czytałam o możliwości zablokowania importowania mleka z innych państw Europejskich do naszego kraju. Nie wiem czy to jest możliwe ale może być to jedyny nasz ratunek aby utrzymać chociaż ceny na tym poziomie co są. Być może jest to myślenie osoby która w tym nie siedzi jednak nasz popyt krajowy nie jest mały i możemy sami się utrzymać z własnego mleka w nie importowanego. Bo tak do niczego nigdy nie dojdziemy import mleka z innych państw jest to strzelenie rolnikom w kolano a jak będziemy tylko importować. Weźmy pod uwagę że import mleka do naszego kraju liczony jest tys. ton. A jeśli byśmy tego nie robili to nasi rolnicy by mieli właśnie gdzie te mleko sprzedawać. 

I tylko importować w momencie braku mleka na naszym rynku. Czyli tylko tyle ile braknie a nie ile fabryka dała aby nasi rolnicy upadki. 

 

Jednym zdaniem popyt nie spadł i nadprodukcja może istnieć w naszym państwie z powodu tego że na naszym rynku brakuje mleka jeśli go importujemy z innych państw. To chyba dla ciebie powinno być proste. 

Edytowane przez Bezduszna
Opublikowano
9 godzin temu, Bezduszna napisał(a):

Czy spadek cen mleka nie spowodowane jest tym że w tej chwili mamy mieć produkty z Mercosure. I to jest główną przyczyna a nie to że jest nadprodukcja właśnie to patrzenie tylko w jeden punkt prowadzi do takich a nie innych kłótni jak i myślenia innych rolników że nic już się nie opłaci. 

Zakładasz że każdy z rolników będzie robił tylko jedno nadprodukcję w swoich gospodarstwach a tak przecież nie będzie z powodu tego że nie każdy ją to pójdzie z powodu jednej rzeczy nie każdy się na to odważy. Jedno pozostaną przy tym co mają i będą szukać innych rozwiązań na zarobek pieniędzy a drudzy będą robić właśnie nadprodukcję. Czyli może dojść do tego że rynek nie będzie zapełniony i ceny się ustabilizują na takim poziomie co teraz są lub może pójdzie do góry. Trzeba poczekać aż nie zamartwiać się co będzie ponieważ tego nikt nie jest pewny. Wygląda to tak jak by teraz wziąć kole i z niej wróżyć co będzie gdy. 

Wiem o tym doskonale w niektórych rejonach świata wylewają swoje mleko do rynsztoka ale nie możemy myśleć tylko w taki sposób to do niczego nie prowadzi. Ocxywiscie wielcy gracze nie odpuszcza ale rolnicy też nie mogą myśleć o najgorszym. Gdzieś czytałam o możliwości zablokowania importowania mleka z innych państw Europejskich do naszego kraju. Nie wiem czy to jest możliwe ale może być to jedyny nasz ratunek aby utrzymać chociaż ceny na tym poziomie co są. Być może jest to myślenie osoby która w tym nie siedzi jednak nasz popyt krajowy nie jest mały i możemy sami się utrzymać z własnego mleka w nie importowanego. Bo tak do niczego nigdy nie dojdziemy import mleka z innych państw jest to strzelenie rolnikom w kolano a jak będziemy tylko importować. Weźmy pod uwagę że import mleka do naszego kraju liczony jest tys. ton. A jeśli byśmy tego nie robili to nasi rolnicy by mieli właśnie gdzie te mleko sprzedawać. 

I tylko importować w momencie braku mleka na naszym rynku. Czyli tylko tyle ile braknie a nie ile fabryka dała aby nasi rolnicy upadki. 

 

Jednym zdaniem popyt nie spadł i nadprodukcja może istnieć w naszym państwie z powodu tego że na naszym rynku brakuje mleka jeśli go importujemy z innych państw. To chyba dla ciebie powinno być proste. 

Koleżanko ty chcesz zatrzymać napływ z innych krajów Europy gdzie np Niemcy od nas biorą w cholerę produktów mlecznych? 

I widzę że nie masz pojęcia ile my produkujemy i ile importujemy . Żebyśmy się zamkneli na zagranicę to może 1 zł by było za mleko 

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, alfa napisał(a):

Koleżanko ty chcesz zatrzymać napływ z innych krajów Europy gdzie np Niemcy od nas biorą w cholerę produktów mlecznych? 

I widzę że nie masz pojęcia ile my produkujemy i ile importujemy . Żebyśmy się zamkneli na zagranicę to może 1 zł by było za mleko 

Właśnie biorą czy kupują? W niektórych przypadkach to wszyscy na tym zarabiają tylko nie rolnik i mleczarnia.

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, alfa napisał(a):

I widzę że nie masz pojęcia ile my produkujemy i ile importujemy . Żebyśmy się zamkneli na zagranicę to może 1 zł by było za mleko 

Ty mylisz eksport  z importem. 

Niemcy tylko przez pewien jeszcze czas będą od nas brać produkty mleczne. Za chwilę jak już nie weszły produkty z krajów Mercosure i Niemcy będą mieć na w czterech literach

Więc jednym słowem poco mamy importować mleko które w naszym państwie mamy ponad miarę z powodu że u nas popyt się zmniejsza. 

Chyba lepiej by było mleczarnia kupować krajowe mleko niż ciągnąć zagranicy. 

I te mleko nie byłoby wtedy za 1zl nie bądź śmieszny. Szybciej utrzymało by się na tym samym poziomie co w tej chwili. 

Edytowane przez Bezduszna
Opublikowano
33 minuty temu, Bezduszna napisał(a):

Ty mylisz eksport  z importem. 

Niemcy tylko przez pewien jeszcze czas będą od nas brać produkty mleczne. Za chwilę jak już nie weszły produkty z krajów Mercosure i Niemcy będą mieć na w czterech literach

Więc jednym słowem poco mamy importować mleko które w naszym państwie mamy ponad miarę z powodu że u nas popyt się zmniejsza. 

Chyba lepiej by było mleczarnia kupować krajowe mleko niż ciągnąć zagranicy. 

I te mleko nie byłoby wtedy za 1zl nie bądź śmieszny. Szybciej utrzymało by się na tym samym poziomie co w tej chwili. 

o czym ty mówisz

my nie importujemy nic

  • Like 3
Opublikowano
16 godzin temu, Dream1990 napisał(a):

Widze tych co gadaja codziennie,  zwijaja produkcje dopóki nie zajrza na saldo kredytowe i zobowiazania wobec arimr 😎

Dlatego już mało które dofinansowania mnie interesują i żadnej wielkiej krechy w banku.

Opublikowano
49 minut temu, Bezduszna napisał(a):

Ty mylisz eksport  z importem. 

Niemcy tylko przez pewien jeszcze czas będą od nas brać produkty mleczne. Za chwilę jak już nie weszły produkty z krajów Mercosure i Niemcy będą mieć na w czterech literach

Więc jednym słowem poco mamy importować mleko które w naszym państwie mamy ponad miarę z powodu że u nas popyt się zmniejsza. 

Chyba lepiej by było mleczarnia kupować krajowe mleko niż ciągnąć zagranicy. 

I te mleko nie byłoby wtedy za 1zl nie bądź śmieszny. Szybciej utrzymało by się na tym samym poziomie co w tej chwili. 

Oj widzę że dyskusja z toba o temacie mleka jego imporcie i eksporcie nie ma większego sensu . Powiem ci tak na dziecinnym przykładzie. Pan a chce kupić 5 litry mleka pan  b też 5 litry to samo pan c . A załóżmy bezduszna ma 30 litry czyli z 15 litrami nie ma co zrobić i wiedza o tym pan a b i c . Zapłacą bezdusznej po 5 zł bo ona tyle chce czy nie zapłacą bo wiedzą że i tak nie ma co z nim zrobić ? Pytanie kolejne co bezduszna zrobi z pozostałymi 15 litrami bo panowie a b i c po zjedzeniu 15 litry zygaja tym mlekiem i nie zjedzą nawet 1 litra więcej . 

  • Like 4
  • Haha 1
Opublikowano
10 minut temu, Mateusz1q napisał(a):

o czym ty mówisz

my nie importujemy nic

Jak nie importujemy  w

2022 roku sprowadzono ok 87 tys ton surowego mleka 

2023 roku było około 70tys 

2024 rok w przybliżeniu był trochę większy niż w 2023

Więc nie oszukujmy się że importu surowca mlekowego nie ma w naszym państwie. 

A jeszcze dodam że więcej import mleka niż eksportujemy do innych państw. 

Poza tym największymi importerami do naszego państwa jest Litwa ,Chiny, Niemiecy, Włochy

 

Opublikowano
4 minuty temu, Bezduszna napisał(a):

Jak nie importujemy  w

2022 roku sprowadzono ok 87 tys ton surowego mleka 

2023 roku było około 70tys 

2024 rok w przybliżeniu był trochę większy niż w 2023

Więc nie oszukujmy się że importu surowca mlekowego nie ma w naszym państwie. 

A jeszcze dodam że więcej import mleka niż eksportujemy do innych państw. 

Poza tym największymi importerami do naszego państwa jest Litwa ,Chiny, Niemiecy, Włochy

 

Boże dziewczyno . 

Jakie to szczęście że nie bezduszna decyduje o mleku w Polsce co gdzie i jak z nim robimy i tak dalej 

Między innymi dlatego dużo ludzi w Polsce musi być gospodarzami bo nie oszukujmy się z taką wiedzą ekonomiczną jak ma bezduszna zostaje albo gospodarstwo albo łopata . Oczywiście są i ludzie wykształceni na gospodarstwach każdy o tym wie 

  • Like 2
  • Haha 3
Opublikowano
14 minut temu, alfa napisał(a):

Między innymi dlatego dużo ludzi w Polsce musi być gospodarzami bo nie oszukujmy się z taką wiedzą ekonomiczną jak ma bezduszna zostaje albo gospodarstwo albo łopata . Oczywiście są i ludzie wykształceni na gospodarstwach każdy o tym wie 

Zaraz moment od kiedy słyszę że małe gospodarstwa upadną i rolnicy będą musieli się przebranżowić na co innego. 

Przecież to nie ja sobie z palca wysałam takie rozumowanie tylko wy sami to robicie jeden drugiego nakręca. 

Zamiast się wziąć i zacząć walczyć o to co dla was jest ważne wolicie usiąść i płakać nad rozlanym mlekiem.

I jeszcze dodam sami mówicie że tylko gospodarstwa i większej liczebności krów przetrwają i jednocześnie będą pochłaniać mniejsze gospodarstwa jeśli będzie im to się opłacało. 

Czy ja mówię jak to ma wyglądać?

Czy mówię jak to wygląda w tej chwili? 

 

Opublikowano

Proponuję zacząć od dziesięciu cielnych jałówek i spotkamy się tu za trzy lata. Podzielisz sie wtedy swoimi doświadczeniami i objaśnisz mam jak to mleczarstwo powinno wyglądać.

  • Like 1
Opublikowano
30 minut temu, Bezduszna napisał(a):

To może ty mi powiesz czy warto to wchodzić czy nie? 

Ja w tym siedzę dwadzieścia lat więc nie pytaj mnie bo nie jestem obiektywny...

Opublikowano

To kogo mam się zapytać w takim razie? 

Sama mam iść w to co teraz każdy się zastanawia czy nie zwinąć interesu. 

Czy zapytać się właśnie takiej osoby jak ty która ma doświadczenie? 

Opublikowano
18 minut temu, dantur96 napisał(a):

Niech szuka jakiego kawalera najlepiej z Piątnicy aby nie z Polmleku 😂

Andrzejowi z Plutycz  szansy nie zabierał 😏

  • Haha 2
Opublikowano
21 godzin temu, Mlekobiz napisał(a):

wiadomo, co SM Łapy ?  Mieli się zjednoczyć, ale coś cisza jakaś ? 

Układ przeszedł i sąd musi wydać zgodę na przejęcie.

 

Co do ceny ziemi to chyba i mnie się uspokoili, jeszcze 2 miesiące temu po 120 płacili za wszystko, kilka dni temu ktoś wystawił po 10ptys i wszyscy Ci co zawsze byli chętni i pisali "priv" coś już "priv" nie piszą 🤣🤣

 

Co do ceny, to obecnie 1zł to tragedia, sam za tyle doiłem w 20 i 21r to to jest równia pochyła do likwidacji produkcji a przy obecnych kosztach 1zł to wielu by się zdziwiło nawet tych co piszą że po 1zl ludzie będą doić jak prędko sami by zlikwidowali

Opublikowano
2 godziny temu, Bezduszna napisał(a):

To kogo mam się zapytać w takim razie? 

Sama mam iść w to co teraz każdy się zastanawia czy nie zwinąć interesu. 

Czy zapytać się właśnie takiej osoby jak ty która ma doświadczenie? 

Zapytaj  @slawek74 😁

2 godziny temu, Bezduszna napisał(a):

To kogo mam się zapytać w takim razie? 

Sama mam iść w to co teraz każdy się zastanawia czy nie zwinąć interesu. 

Czy zapytać się właśnie takiej osoby jak ty która ma doświadczenie? 

Zapytaj  @slawek74 😁

  • Haha 5
Opublikowano (edytowane)

Nie będę się już pytać wszystkie odpowiedzi są w internecie. 

Wystarczy tylko na klikadzisieciu portalach czytać i wyciągać samemu wnioski czy one będą trafne czy nie to już jest inna sprawa. 

Nie warto z wami wchodzić dyskusje ani zadawać pytań. 

Edytowane przez Bezduszna
Opublikowano
Bezduszna napisał:

10 minut temu, Mateusz1q napisał(a):

o czym ty mówisz

my nie importujemy nic

Jak nie importujemy  w

2022 roku sprowadzono ok 87 tys ton surowego mleka 

2023 roku było około 70tys 

2024 rok w przybliżeniu był trochę większy niż w 2023

Więc nie oszukujmy się że importu surowca mlekowego nie ma w naszym państwie. 

A jeszcze dodam że więcej import mleka niż eksportujemy do innych państw. 

Poza tym największymi importerami do naszego państwa jest Litwa ,Chiny, Niemiecy, Włochy

 

co to jest 87 tysięcy litrów importu przy produkcji która w Polsce wynosi kilka miliardów litrów rocznie ?

  • Like 2
Opublikowano

Oczywiście że to jest kropla w morzu ale nie możemy powiedzieć że to nie istnieje tylko dlatego że jest tego znikoma ilość w porównaniu do tego co sami wytwarzamy. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v